Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy ktoś z Was jest posiadaczem kuchni wyżej wymienionego producenta. A jeśli tak, to jak wygląda współpraca z firmą na poziomie planowania, zamówienia i montażu. A jak sprawują się mechanizmy szufladowe - mam zamiar kupić niemal same dolne szafki szufladowe (uważam, że są wygodniejsze) i zależałoby mi na tym, aby były wytrzymałe, tj. odporne na ciężar jak i wieloletnią eksploatację.

Pozdrowienia :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48528-wszystko-o-meblach-black-red-white-brw-opinie-uwagi-do%C5%9Bwiadczenia/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 821
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dolączam się do pytania , mnie interesują głównie drzwiczki bo będziemy chyba robić tzw kuchnię murowaną :roll: - a może macie jakieś namiary na dobrychi nie drogich stolarzy :)
Tja..., z bryndzy odpowiedzi można wywnioskować wbrew spotom reklamowym rzeczonej firmy, że nie produkują oni najczęściej kupowanych mebli w Polsce, przynajmniej nie kuchennych :-? :-? :-? :-? :-?

Nie mam doświadzceń użytkownika tej kuchni.

Oglądałam je jedynie w salonie i troszkę sobie ruszałam szufladami ( z prowadnicami z tzw. wyższej półki). Poezja!!! Szkoda, że mnie na nie nie stać ( te prowadnice) .Będę wybierała szafki raczej z półkami lub ew. drzwiczki i wysuwane kosze.

Hey Marbo,

ja stwierdziłem, że mogę przez jeszcze długi czas nie mieć wymarzonego kąta wypoczynkowego, czy też innych atrakcji (póki co sprawę załatwią meble z obecnego mieszkania) ale nawet wbrew Żonie ostatnie pieniądze "meblowe" wydam na takie szuflady w kuchni. Nienawidzę szczerze tego wiecznego przykucania przy szafkach kuchennych celem wynalezienia jakiegoś duperela, który zazwyczaj tkwi złośliwie w jakimś ciemnym zakątku.

:evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Oczywiście alternatywą są wspomniane przez Ciebie wysuwane kosze, obawiam się tylko, czy mają wystarczającą ładowność i trwałość. Muszę to jeszcze "organoleptycznie" sprawdzić. No i w dalszym ciągu nie wiem na co się zrujnować: WRB, Atlas, Forte czy też tańsze Ostroszowice :roll: :roll: :roll:

Moja druga połowa stwierdziła, że cały bajer mebli kuchennych tkwi w środku, czyli w prowadnicach, koszach itp. Znalazła sklep sprzedający takie rzeczy, pooglądała i stwierdziła, że są łatwe w montażu i że nie będziemy ich zamawiać z szafkami tylko w miarę dopływu funduszy, bo producenci szafek kuchennych i tak sprzedają je drożej. Takie są przynajmniej plany. Inna sprawa, że to pieśń przyszłości - mamy wyposażenie kuchni ze starego domu (niektóre szafki w moim wieku :( ) i od biedy, jak nie wystarczy funduszy, możemy na razie nim wykończyć kuchnię. Choć nowy piekarnik zamiast starej kuchenki już bardzo mi się marzy...

BRW robi dwa rodzaje mebli kuchennych:

1. CAPITAL - jak na zdjęciu - z frontami z drewna (korpusy z płyty)

2. TRAFFIC - z frontami z MDF'u w różnych kolorkach + nieudolnie udające drewniane

 

Te drewaniane są prawie dwukrotnie droższe od MDF'u, są ładne i mają b.dobre okucia. Te tańsze mają podstawowe okucia.

 

Ogólnie jakość mebelków jest przyzwoita, a ich trwałość zależy od montażu (BRW sprzedaje meble do samodzielnego montażu). Ich zaletą jest spora ilośc różnych elementów i możliwość mieszania różnych frontów w jednej kuchni.

 

Też się nad nimi zastanawiam, ale ostatnio przeważa koncepcja mebelków na wymiar :)

mAgnes

mnie też się podoba właśnie ta kuchenka (kolor olcha), ciekawe czy odezwie się jakiś użytkownik.

Swoją droga takie fronty, tzw. ekran mają chyba prawie wszyscy producenci mebli kuchennych w kraju. Dlatego rozważam ewentualny zakup z innych firm....

A ja nie chcę ekranu z dwóch względów: po otwarciu drzwiczek czy szuflady widać łączenie drewna, w którego trwałość nie wierzę, po drugie teraz mam ekran i okropnie zbiera się kurz wokół niego. Zastanawiam się nad drugim modelem "Capital" z gładkim frontem czereśniowym. Poszukuję także opinii użytkowników

Uważajcie z frontami w BRW, bo w Capital i Royal (w kuchniach klasycznych) w umowie jest klauzula o nieuwzględnianiu gwarancji ze względu na wybarwienie frontów, widzialem tę różnicę i jest spora; ja dlatego zrezygnowałem i skorzystałem z modelu Traffic. Dodatkowo forma "mydełka" jest bardziej odporna na kurz - nie ma zagłębień.

Udźwig systemu cichego zamykania (Blumotion) w Capital i Royal jest mniej "wyporny" niż klasyczny metabox Blum'a czy Hetticha (w jednym studiu określili, że nawet około 3-krotnie). Jednak w korzystaniu przez lata jest to bajka... Zrezygnowałem z bólem, ponieważ w mieszkaniu nie miałbym mozliwości pełnego korzystania z tego dobrodziejstwa.

Co do układu szafek dolnych - tylko szuflady i cargo (dla rozbicia monotonii) - są najwygodniejsze.

Planowanie było bardzo fajne. BRW mają piękny katalog z pełnym opisem wszystkich szafek. Wstępnie wybrałem styl, rodzaj, potem spisałem w studiu wszystkie ceny ewentualnych szafek i akcesoriów; ponieważ miałem dylemat czy dobrze wszystko robię, zamówiłem człowieka do pomiaru, który wiele wątpliwości mi wyjaśnił (kosztowało to stówę, ale facet naprawdę mi pomógł...). [Tu uwaga: różne studia mają różne systemy szacowania kosztów pomiaru, montażu itp.]. W salonie (Jupiter na Towarowej w W-wie) pani w miarę szybko (około 1,5 godz.) na podstawie tego pomiaru oraz mojego szkicu wykonała projekt i wycenę. Same mebelki nie są drogie, kupę pieniędzy pochłania np. blat i obróbka dodatkowa [przycięcie pod rurę gazową etc.] oraz wykończenie [cokoły, złączki etc.]. Kuchnia będzie montowana w połowie września. Zdecydowałem się zamówić montaż, bo chcę zawalczyc ze skarbowym o zwrot [blat mocowany do ściany to chyba trwała zabudowa??? - chociaż wszyscy mówią że to ryzyko].

Pozdrawiam

_____________________________________________________

Wszyscy walczą o pokój. Najchętniej o pokój z kuchnią. :lol:

Hey Joskul,

dzięki za uwagi odnosnie ekranu. Mnie to chyba aż tak nie przeszkadza. Ale ta czeresnia...., to prawie wisnia.... :lol: :lol: , choć wszystko zależy od ambiente..., u mnie kolorystyka nie pozwala na "czerwoną" wisnie. 8)

Ponury63 - gratuluję humoru prezentowanego na "dowcipowych" stronach!

Możesz podać, jaki udział procentowy w ostatecznej cenie kuchni mają blat i te wszystkie dodatki? Czy to 10, czy może 30% ceny - jak żle policzę kuchenne "zaskórniaki" to może mi nie starczyć na piecyk :evil: :evil: :evil: .

Kuchnia w "L-kę", 330x122 cm - zabudowa szafkami z blatem.

blat 240x70 - 702,-

blat 90X90 - 364,- (pod zlewozmywak narożny)

blat 30x70 - 45,-

Wszystkie kawałki cięte z blatu szerokości 120 cm (cholerna zmywarka wraz z rurą gazową!), grubość blatu - 3,6 cm

 

cokół - 160,-

szyna - 136,-

złączki - 80,-

łącza - 162,-

uszczelka - 35,-

uchwyty - 162,-

2 komplety halogenów - 660,-

Razem wyszło około 2500,- (chyba że coś pominąłem);

to wszystko przy cenie samych mebli 3880,- (wraz z przeróbkami szafek narożnych);

do tego montaż - 15% od całości + 50,- za każdy sprzęt AGD nie zakupiony w ich salonie... (w innych studiach bywa i 20%, ale Capital i Royal tylko 10%, bo mebelki przywożą juz złożone)

 

Ja wiem, że to ŻADNA kwota w stosunku do tego, co ludziska potrafią wydać na kuchnię, ale naprawdę nie widziałem powodu by słono przepłacać za jakieś drobiazgi. Z pełnego wysuwu systemu Blumotion i tak nie mógłbym korzystać, bo przy jednej szufladzie jest grzejnik c.o., a nad drugą płyta grzewcza "Prometeusz" - tu się rzuciłem :oops: - więc i tak będzie to szufladka "ślepa"...

 

Dzięki za uznanie mojego ponurego :wink: poczucia humoru

Pozdrówka

a czy masz widoczne boki, czy meble stoją od ściany do ściany?

Ja mam tak nie ustawną kuchnię - mała i na wszystkich ścianach otwory drzwiowe lub okno. Z tego powodu jestem zmuszony do stworzenia 4 wysp w narożach pomieszczenia (boję się zabudowy ciągłej wzdłuż ściany z oknem, bo tam będzie grzejnik - jak go dam w innym miejscu może być zimno). Stąd obawiam się, że firma zedrze jeszcze ze mnie na wykończeniach bocznych szafek. :cry: :oops: :cry:

Ciekaw jestem ile to może kosztować, bo jakoś na stronach internetowych nie można znaleźć cen takich "drobiazgów"

Chyba nie, u mnie nie było dodatkowych kosztów - miejsce do zasklepienia to około 10 cm (być może to ta "uszczelka" ?). Korpus jest w kolorze bukowym (ogólnie masz do wyboru kilka kolorów)

Dłuższy bok kończy się na ścianie, krótszy jest widoczny, łączenie jest zagospodarowane przez szafkę ze zlewozmywakiem.

Ciekaw jestem jak w małej kuchni będzie się prezentowała taka "archipelagowa" :lol: zabudowa?

Pod oknem daj chociażby blat - szkoda tego miejsca, a ciepełko może da się dobrze "odbić" na pomieszczenie przez oklejenie ściany za grzejnikiem np. alufolią? (sprawdź to u naszych Forumowych speców od ogrzewania).

Nie wyraziłem się zbyt precyzyjnie, oczywiście przed oknem nie chciałbym dawać szafek, natomiast będzie tam stał stół połączony z jednym z "atoli" :wink: , skierowany blatem ku środkowi pomieszczenia - miło jest sobie jeść śniadanko patrząc na park za oknem.

Ostatecznie planuję archipelag "przygotowawczy" - szafki + stół, natępnie do gotowania - piecyk + szafka na garnki i druga na pokrywki i przyprawy u góry, kolejny wodny - zlew i zmywarka w przyszłości, oraz szafowy - wysoka szafa cargo i wolnostojąca lodówka obok (mam taką trochę dizajnerską czarną, co powinna pasować do każdego wnętrza).

Niestety nie mogę sobie pozwolić na zamurowanie którychkolwiek drzwi, dlatego taki rozpirz w kuchni. :x

Zdecydowałem się zamówić montaż, bo chcę zawalczyc ze skarbowym o zwrot [blat mocowany do ściany to chyba trwała zabudowa??? - chociaż wszyscy mówią że to ryzyko].

Dwa lata temu US zakwestionował mi ową "trwałą zabudowę" bez wnikania co do czego jest mocowane. "Trwała" jest prawdopodobnie (?) jedynie kuchnia murowana a także szafy i garderoby wnękowe. Niezbędny jest zlewozmywak z bateria i szafką oraz kuchenka i to na 100% możesz odliczyć.

No właśnie dlatego mam cykora... :o

Tym bardziej, że będziemy się "spowiadać"z kwoty za sprzedaż poprzedniego M, i podamy im fakturki "na tacy" :cry:

Jednak chęć uszczuplenia Skarbu Państwa o całe dwie stówy :D była tylko jednym z powodów zamówienia montażu. Wolę jednak, kiedy fachowcy robią to co do nich należy - pod warunkiem że robią dobrze!!! :evil:

Poza tym przywiozą i wtaszczą to drewienko na górę 8)

W wątku http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=14662&highlight= pojawiły się namiary na pismo, które reguluje sprawę tego, co można, a czego nie można odliczać.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...