Geno 19.02.2006 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Druty są na pewno wzdł€ż ścian. Strop opiera się na ścianie na jakieś 26-28 cm, bo dookoła był cieniutki pustaczek , takie ocieplenie płyty, na 8 cm. Co do grubości to zalezy gdzie - miało byc 12 cm , gdzieniegdzie jest troszkę cieniej - to widać było jak woda stała na płycie. JeSli chodzi o odległości między ścianami to największe są w salonie, ale nie przekraczają 5m i tam jest ogromny podciąg pod sufitem. Poza tym tam sa wielkie okna balkonowe i nad nimi sa grube połączone z płytą belki jakby nadproża tylko trochę większe. Na całej scianie salonu tej dłuższej są te nadproża tyle tylko, że nie są połączone. Gdyby były to możnaby powiedzieć, ze pół domu ma wieniec. aha nadproża nad przejściami z salonu do innych pomieszczeń tez są belkami połączonymi ze stropem. Policzyłem tak mniej więcej i przy założeniu,że pręty stropu są wciągnięte do współpracy ze prętami wieńca (fi 12) można przyjąć ,że warunek normowy jest spełniony - te dwa pręty fi 12 stanowią 65% potrzebnego zbrojenia - resztę powinny nadrobić pręty zbrojenia stropu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka43 19.02.2006 14:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Aha no i te belki od filarów do ścian. Szkoda, że nie mogę Wam tego narysować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 19.02.2006 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Aha no i te belki od filarów do ścian. Szkoda, że nie mogę Wam tego narysować. Wg mnie nie trzeba nic kombinować ale jeśli masz obawy możesz podejśc do jakiegoś konstruktora niech policzy np. zgodność z normą PN-B-03002:1999 Tytuł: Konstrukcje murowe niezbrojone - Projektowanie i obliczanie pkt. 6.3.4 Wieńce żelbetowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka43 19.02.2006 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Powiedzcie mi jeszcze czy wieniec na ścianie kolankowej i geste słupy coś pomagają mojemu stropowi czy raczej służą tylko dachowi i ściance kolankowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka43 19.02.2006 14:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 projekt nie przewidywał wieńca w sciance kolankowej, tylko same słupy. swoja drogą to jakiś idiota murował ten mój dom. zrobił odwrotnie niz sie nalezało. dzięki za rady, trochę się uspokoiłam. pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 19.02.2006 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Powiedzcie mi jeszcze czy wieniec na ścianie kolankowej i geste słupy coś pomagają mojemu stropowi czy raczej służą tylko dachowi i ściance kolankowej? To jest absolutnie konieczne.To jest konstrukcja która zapewni Ci że twój dach nie odfrunie przy wietrze. Mam nadzieję że pozostawiałaś druty ze stropu do słupków pod mocowanie murłat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka43 19.02.2006 18:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 tak, tak, w stropie pozostawiono druty do słupków. Dach jest czterospadowy więc słupki i wieniec jest dookoła domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
poltomy 19.02.2006 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 A co byscie powiedzieli na domy jednorodzinne pietrowe o scianach cegla 10cm + pustka 8cm +cegla 10cm o drewnianych srtopach gdzie jest tylko murlata 5x10cm lezaca sobie na murze a na niej krokwie 5x10cm. co 40cm i dachowka. w Anglii te domy stoja kilkadziesiat lat i nic sie nie dzieje. Poltomy.------------------------ Chcialem dobrze a wyszlo jak zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yogi66 19.02.2006 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Ja bym się az tak strasznie nie martwił - jeśli do tej pory nic sie ie dzieje to dalej też tak powinno być. Z tego co czytam w gazetach to teraz prokuratura sprawdza czy z takiego samego założenia wychodzili także właściciele hali targowej w Katowicach........ Nie porównuj konstrukcji żelbetowej ,która ma nico lepsze możliwości redystrybucji sił i "ukryte" zapasy ,poza tym nie jest tak targicznie jeśli uzyto chociaż da razy fi 12. W razie obaw można się pobawić w konstrukcję np. złożoną z ceownika i ściągu fi 20 i śrub rzymskich tak w uproszczeniu. Jeśli tylko masz ochotę podyskutujemy o konstrukcjach. Nie porównuję tych konstrukcji. Chociażby z tego powodu, że nic nie wiedziałem o stropie w domu monka43. Ty także o tym stropie nic nie wiedziałeś gdy udzielałeś cytowanej odpowiedzi. Nie wiedziałeś nawet czy jest to monolityczny czy też z prefabrykatów a udzieliłeś w swoim mniemaniu miarodajnej odpowiedzi. Oceniłem tylko tylko Twój sposób myślenia. Nie muszę dodawać, że ocena nie była wysoka. P.s wysoce uspokajająca jest twoja ocena, że po zastosowaniu 2 prętów fi 12 nie jest tak tragicznie W dalszym ciągu polecam monka43 by zaprosiła na swoją budowę rzetelnego fachowca który zmierzy, przeliczy i oceni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka43 19.02.2006 19:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Jak juz pisałam widział to konstruktor (polecony jako świetny fachowiec) i nie panikował. Powiedział, ze skoro nic się własciwie nie dzieje to nie ma co ruszać (coś tam sobie liczył). Nic też nie powiedział mój nowy kierownik budowy, bo poprzedniego juz dawno nie ma. Mimo ich zapewnień (po wizji lokalnej) ja wciąż mam wątpliwości i chciałabym to jakoś naprawić by spać spokojnie. Więc dlatego pytam się na forum czy ktoś też ma taki dom, oczywiście stojący już dobrych parę lat. Może akurat jest ktoś taki w naszym pięknym kraju. No chyba, że tylko mój dom jest taki wybrakowanyi któregoś dnia zawali mi się na głowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ofelia 19.02.2006 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Czyli jak czlowiek mniej wie,to jest zdrowszy.Mysle ze jakby sie mialo cos dziac,to juz byloby cos widac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 19.02.2006 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Ja bym się az tak strasznie nie martwił - jeśli do tej pory nic sie ie dzieje to dalej też tak powinno być. Z tego co czytam w gazetach to teraz prokuratura sprawdza czy z takiego samego założenia wychodzili także właściciele hali targowej w Katowicach........ Nie porównuj konstrukcji żelbetowej ,która ma nico lepsze możliwości redystrybucji sił i "ukryte" zapasy ,poza tym nie jest tak targicznie jeśli uzyto chociaż da razy fi 12. W razie obaw można się pobawić w konstrukcję np. złożoną z ceownika i ściągu fi 20 i śrub rzymskich tak w uproszczeniu. Jeśli tylko masz ochotę podyskutujemy o konstrukcjach. Nie porównuję tych konstrukcji. Chociażby z tego powodu, że nic nie wiedziałem o stropie w domu monka43. Ty także o tym stropie nic nie wiedziałeś gdy udzielałeś cytowanej odpowiedzi. Nie wiedziałeś nawet czy jest to monolityczny czy też z prefabrykatów a udzieliłeś w swoim mniemaniu miarodajnej odpowiedzi. Oceniłem tylko tylko Twój sposób myślenia. Nie muszę dodawać, że ocena nie była wysoka. P.s wysoce uspokajająca jest twoja ocena, że po zastosowaniu 2 prętów fi 12 nie jest tak tragicznie W dalszym ciągu polecam monka43 by zaprosiła na swoją budowę rzetelnego fachowca który zmierzy, przeliczy i oceni. Sherlocku istnieje takie coś jak domniemanie koleżanka napisałą "dołożyli" więc domyślnie z czegoś im zostało,pewnie ze stropu ,IQ 145 nie trzeba mieć...druga sprawa jeśli w ciągu 3,5 roku nic się nie działo to i nie powinno dalej - jeśli nie ma zmian warunków gruntowych (np. osuszenie iłów itp) to największe osiadania już wystąpiły a jeśli tak i nie ma pęknieć znaczy poniekąd,że nośność wystarczyła - inna sprawa 2 razy pręt fi 12 to nie jest tak mało - z reguły projektanci dają 4 x fi 10 a jako minimum literatura podaje bodaj że 3x fi 10 więc 2x12 mamy 2,262 cm2 a 3xfi10 mamy 2,36 cm2 więc nawet patrząć na to nie jest aż tak źle. Nie wiem na podstawie czego negujesz moją uspokajającą ocenę jeśli w niej zastosowałem się do zaleceń normy i po przeliczeniu uzyskując wynik dopuszczalny - może się zajmujesz konstrukcjami i wiesz lepiej.... W dalszym ciągu polecam monka43 by zaprosiła na swoją budowę rzetelnego fachowca który zmierzy, przeliczy i oceni. No tak ja sie nie czyta ze zrozumieniem a tylko z zacietrzewieniem to tak jest - wyraźnie napisałem ,ze najlepiej odwiedzić konstrutora w celu konsultaci - podałem również nazwę normy dotyczącej łącznie z pkt. w którym wymieniane jest zagadnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 19.02.2006 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Jak juz pisałam widział to konstruktor (polecony jako świetny fachowiec) i nie panikował. Powiedział, ze skoro nic się własciwie nie dzieje to nie ma co ruszać (coś tam sobie liczył). Nic też nie powiedział mój nowy kierownik budowy, bo poprzedniego juz dawno nie ma. Mimo ich zapewnień (po wizji lokalnej) ja wciąż mam wątpliwości i chciałabym to jakoś naprawić by spać spokojnie. Więc dlatego pytam się na forum czy ktoś też ma taki dom, oczywiście stojący już dobrych parę lat. Może akurat jest ktoś taki w naszym pięknym kraju. No chyba, że tylko mój dom jest taki wybrakowanyi któregoś dnia zawali mi się na głowę. Kolega Yogi nie potrzebnie szerzy panikę nic Ci się nie zawali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 19.02.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Jak juz pisałam widział to konstruktor (polecony jako świetny fachowiec) i nie panikował. Powiedział, ze skoro nic się własciwie nie dzieje to nie ma co ruszać (coś tam sobie liczył). Nic też nie powiedział mój nowy kierownik budowy, bo poprzedniego juz dawno nie ma. Mimo ich zapewnień (po wizji lokalnej) ja wciąż mam wątpliwości i chciałabym to jakoś naprawić by spać spokojnie. Więc dlatego pytam się na forum czy ktoś też ma taki dom, oczywiście stojący już dobrych parę lat. Może akurat jest ktoś taki w naszym pięknym kraju. No chyba, że tylko mój dom jest taki wybrakowanyi któregoś dnia zawali mi się na głowę. Nic Ci się nie zawali. Jak przebudowywałem swoją obecną chałupę ponad 20 lat temu, to "majster" za głowę się łapał, że taki rozrzutny jestem robiąc wieniec i w dodatku aż cztery pręty! A wieniec robiłem nad piętrem. Nad parterem nie ma. Nie ma też nad piwnicą. Chałupa nawet ław fundamentowych nie ma. I stoi, nie pęka. Śpię spokojnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka43 19.02.2006 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Dzięki Janusz za pociszenie. Mam nadzieje, że moja chałupa postoi przynajmniej tyle co Twoja. Pozdrawiam i dziękuje wszystkim za liczne komentarze. Życze spokojnej nocy (i wieniec mi się chyba nie przyśni). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 19.02.2006 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Dodam tyle, że wytrzymała bez uszczerbku trzy trzęsienia ziemi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yogi66 19.02.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 ... W dalszym ciągu polecam monka43 by zaprosiła na swoją budowę rzetelnego fachowca który zmierzy, przeliczy i oceni. No tak ja sie nie czyta ze zrozumieniem a tylko z zacietrzewieniem to tak jest - wyraźnie napisałem ,ze najlepiej odwiedzić konstrutora w celu konsultaci - podałem również nazwę normy dotyczącej łącznie z pkt. w którym wymieniane jest zagadnienie. Ja czytam ze zrozumieniem i bez zacietrtzewienia. Niestety nie mogę tego powiedzieć o Tobie. O odwiedzinach fachowca i nazwie normy napisałeś sprowokowany do rzetelniejszej odpowiedzi hen, hen... daleko po moim poscie. Nie jestem fachowcem od "zbrojenia" ale cokolwiek śmieszy mnie stawianie znaku równości między 2x12 bez strzemiączek a nawet 4X10 ze strzemieniami. A co do domniemywania ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 19.02.2006 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 ... W dalszym ciągu polecam monka43 by zaprosiła na swoją budowę rzetelnego fachowca który zmierzy, przeliczy i oceni. No tak ja sie nie czyta ze zrozumieniem a tylko z zacietrzewieniem to tak jest - wyraźnie napisałem ,ze najlepiej odwiedzić konstrutora w celu konsultaci - podałem również nazwę normy dotyczącej łącznie z pkt. w którym wymieniane jest zagadnienie. Ja czytam ze zrozumieniem i bez zacietrtzewienia. Niestety nie mogę tego powiedzieć o Tobie. O odwiedzinach fachowca i nazwie normy napisałeś sprowokowany do rzetelniejszej odpowiedzi hen, hen... daleko po moim poscie. Nie jestem fachowcem od "zbrojenia" ale cokolwiek śmieszy mnie stawianie znaku równości między 2x12 bez strzemiączek a nawet 4X10 ze strzemieniami. A co do domniemywania ....... [Nie jestem fachowcem od "zbrojenia I to chyba wystarczy za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yogi66 19.02.2006 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Zrozum, że moja wypowiedź dotyczyła dokonanie przez Ciebie oceny zagrożenia konstrukcji bez znajomości jakichkolwiek faktów. Nie odnosiłem się do Twoich (i innych Forumowiczów) wypowiedzi które miały miejsce po tym poscie. Wytknąłem tylko to co zakrawało na kpinę (np. 2xfi12=4xfi10 ze strzemieniami)Nie negowałem tego, że strop monolityczny może się obyć bez wieńca. Ale taka opinia musi być potwierdzona zbadaniem stanu faktycznego nie wirtualnie i nie poprzez domniemanie jak to Ty uczyniłeś. Dlatego też wątpię byś i Ty był fachowcem od konstrukcji budowlanych. Nawet jeśli masz na to jakiś papierek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 19.02.2006 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 Zrozum, że moja wypowiedź dotyczyła dokonanie przez Ciebie oceny zagrożenia konstrukcji bez znajomości jakichkolwiek faktów. Nie odnosiłem się do Twoich (i innych Forumowiczów) wypowiedzi które miały miejsce po tym poscie. Wytknąłem tylko to co zakrawało na kpinę (np. 2xfi12=4xfi10 ze strzemieniami) Nie negowałem tego, że strop monolityczny może się obyć bez wieńca. Ale taka opinia musi być potwierdzona zbadaniem stanu faktycznego nie wirtualnie i nie poprzez domniemanie jak to Ty uczyniłeś. Dlatego też wątpię byś i Ty był fachowcem od konstrukcji budowlanych. Nawet jeśli masz na to jakiś papierek. Dobra sherlock - po co są strzemiona jeśli Ci tak na nich zależy...i dlaczego upierasz się na te 4xfi 10? Albo sherlocku zacznujmy od początku - po co jest wieniec np. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.