Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Iga w daliach 3 - komentarze


iga9

Recommended Posts

Iga, fajnie byłoby sie spotkac i razem ...spocić :wink: chociaż mam wrażenie, że to co robię to czysty masochizm , za który jeszcze płace :roll: :lol:

A jeśli chodiz o ogród to ...w takim razie czekam na natchnienie

:lol: :lol: . Może i mnie przy okazji natchnie , kupiłam nawet papier milimetrowy co by łazienki rozplanowac i ...nic, poczekam z tobą :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

lidszu ty wiem- masz swoje problemy (razem z taoba nie lubie tego twojego sasiada :evil: ), wiec ciesze sie, ze tu zagladsz. :)

 

Iga - właśnie się okazało, że może jednak ten pan się zgodzi na poprowadzenie prądu. Piszę, że może, bo we czwartek jak pani ze STOEN'u znim rozmawiała to jeszcze nie wytrzeźwiał po świętach :o :lol: Ciekawe czy w poniedziałek też będzie taki chętny do wyrażenia zgody :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie wiem czy drink to bobry pomysl :wink: Ja dzis bardzo intesywnie odczuwam hucznie wczoraj obchodzone w babskim gronie moje imeniny i urodziny jednej z kolezanek. Duzo pije - ale juz nie napoi wyskokowych :wink: A zeby bylo smieszniej to dzis udalam sie na intensywne zajecia sportowe. A poniewaz w drodze powrotnej maialm do przejscia spory kawalek pieszo - myslalam ze nie dojde i uschne gdzies po drodze :D Jutro zapewne bede wyla z bolu odzywajacych sie zakwasow :wink:

 

lidszu strasznie sie ciesze, ze sasiad ulegl. Wierzylam, ze sie uda - powtorzyla sie doklanie histria z moja sasiadka. Teraz trzeba kuc zelazo poki gorace i jak najszybciej brac zgdoe na pismie :) Teraz juz wam pojdzie z gorki :)

bagat ja wlasnie tez wszytko na milimetrowym planuje - szybko ci sie skonczy jak zaczniesz sobie lazienki i kuchnie rysowac :wink: Co do masochizmu to wyznaje zasade, ze to masochizm pozytywny :) Ja tam zawsze pozniej czuje, ze mam duzo wiecej energii (oczywiscie pod warunkiem, ze nie balowalam poprzedniej nocy :wink: ). Najwazniejsze to zaczac - za miesiac nie bedzie bolalo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iga - ja się tak bardzo jeszcze nie cieszę. Zazwyczaj jestem straszną pesymistką, ale tu obiecałam sobie, że będę jak najbardziej pozytywnie nastawiona :wink: . Ucieszę się, jak już papiery będą podpisane.

 

A z okazji dopiero co hucznie obchodzonych imienin:

 

http://kartki.onet.pl/_i/d/Ciocia_Krowa_d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lidszu dzieki :D :wink: Pozytywne nastawienie dzila cuda! :D

 

Gerion noo tak... ale ja mialam ambitny plan pisac najlepiej codziennie, zeby nic nie uronic. A malzonek mogacy sobie pozwolic najczesciej na kontakt internetowy z budowa :wink: pobiera wiadomosci o postepach z lektury tegoz dziennika (bo jak juz dzwoni to mamy tyle do omowienia, ze nie daje rady wszystkiego przekazac :wink: ). Tak wiec pisze rowniez dla niego, zeby nic nie uronil :D

Juz nie wspominajc o tym, ze niebudujacy ludzie wcale nie sa zainteresowani wysluchiwaniem o twoich postepach budowlanych (przynajmniej nie codziennie 8) ) wiec gdzies trzeba dac upust swoim nagromadzonym emocjom :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iga,

Twoja budowa "sama się robi" :o ? Jejku , to może i u mnie też się zrobi ? :wink: 8) . Ale tak poważnie to sądzę, że to wielkie szczęście trafić na ekipę, która wie jak jak się pracuje na budowie i nie ma z nimi kłopotów. Gratuluję więc ! :D Oby tak dalej ! :p

 

A kamień węgielny to piękniusi zakopaliście ! No i to jajo :o , o takim zwyczaju nie słyszałam :roll: . Najważniejsze by ta POMYŚLNOŚĆ dla mieszkańców była :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam Żaba - ty się azurowaych schodow bac nie musisz - w koncu nawet na więźbie wywijasz, wiec co tam schody! :D A twoje chlopaki tez juz calkiem wyrosniete. Za to moje latorosle to dopiero w ewentualnym zamysle na przyszlosc :wink: I wyobrazcie sobie takiego np. 4-latka na azurowych schodach :wink: A co do psow to roznie bywa. Moi tesciowe mieli juz trzy psy, ktore nie chcialy na tekie schody wchodzic. Teraz za to maja takiego co wszedzie wejdzie :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam Żaba - ty się azurowaych schodow bac nie musisz - w koncu nawet na więźbie wywijasz, wiec co tam schody! :D A twoje chlopaki tez juz calkiem wyrosniete. Za to moje latorosle to dopiero w ewentualnym zamysle na przyszlosc :wink: I wyobrazcie sobie takiego np. 4-latka na azurowych schodach :wink: :lol:

 

Masz racje

Wczoraj byłam u znajomych, którzy tez niedawno wybudowali dom. Maja zabiegowe i dwójke malutkich dzieci. Sypialnie też na górze.

Znajoma juz raz na nich upadła spiesząc sie do płaczącego dziecka. Mówi, że teraz zrobiłaby schody ze spocznikiem....

 

A ja tak sobuie myśle,. że może zadnych schodówu nas nie będzie...

Zawiesimy linę i tyle... :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że budowa idzie ostro do przodu :D Tak trzymać! A poza tym to fajnego masz tego teścia :wink: zaangażował się w Waszą budowę na dobre. Szkoda, że mojego już nie ma, :cry: bo na pewno też by nam bardzo pomógł - sam postawił przecież swój własny dom :wink:

 

No, a w sprawie ''mordowni'' poznańskich to niewiele Ci pomogę, bo ja jestem leń pospolity i jeśli nie połączę przyjemnego z pożytecznym to nikt mnie nawet batem do uprawiania sportu nie zagna :oops: :-? Zdecydowanie wolę być kibicem :lol: :lol: Jak już coś wybierzesz, to napisz gdzie, wpadnę Ci pokibicować 8)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz zuczek takie zaangazowanie tescia oprocz swoich niewiarygodnych plusow, ma tez i cimna strone mocy... Wyobraz sobie godz. 23 a tesc juz od 5 godzin molestuje cie w sprawie, ze wymyslona przez ciebie koncepcja jest do dupy! :o Wszystko sie rozpadnie i popeka! :o A to ja jestem designerem wnetrz a nie on! I to ma byc moj dom - on juz ma wlasny! :evil: Oj czasem jest bardzo ciezko :wink:

Ale w sumie jestem mu bardzo wdzieczna bo pomaga niesamowicie i szczerze przyznaje, ze podaczas ciaglej nieobecnosci meza to bez niego byloby mi bardzo trudno ten dom postawic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój domek rośnie jak na drożdżach. Miło ogląda się takie postępy. A pomoc teścia- super sprawa, tylko rzeczywiście musie sobie uświadomić, czyj to dom. Podobnie jest z teściem mojej siostry. O wszystkim chciałby decydować sam, a teraz, kiedy zatrudniają ekipę do wykańczania czuje się urażony, że go pominięto.

Ja wszystko rozumiem, można doradzić, zasugerować coś, ale nie można na siłę wciskać komuś swoich pomysłów i koncepcji.

Przyznam Ci po cichu, że też zaczynam się stawiać. Dopiero się tego uczę i póki co jest mi trochę trudno, ale powoli widzę efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...