tabaluga1 12.07.2006 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 Ja tam uparcie trzymam kciuki za grudniową przeprowadzkę Powodzenia i pozdrowienia. Ja też. Ale jak nie zdążycie, to też świat się nie zawali. Najważniejsze, żeby domek był dobrze "zrobiony". Ale znając Ciebie, nie będzie inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 12.07.2006 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 Iga, KCIUKI oczywiście mocno TRZYMAM ! Cena od wykończeniówki nie jest zła. Zawsze opłaca się wziąść kogoś na całość robót, bo ceny pojedyńczych ekip wyjdą Ci drożej. Możesz też wtedy dołożyć jeszcze parę rzeczy w cenie, za które w innym przypadku musiałabyś extra zapłacić. Plan przeprowadzki masz ambitny , ale bardzo realny Pozdrówka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 13.07.2006 06:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Oj oby tak sie stalo jak mowicie. Wczoran nic nie przeliczylam,bo glowa mnie rozbolal i padlam do lozka Ale dzis znowu mam ambitny plan Tylko nie mam zmierzonych śian skosóż, żeby ich powierzchnię na poddaszu obliczać Wiec to pewnie dopiero w niedziele Ja juz powoli sie przestawiam na przeprowadzke po Nwoym Roku, zeby pozniej w swieta nie beczec, ze sie nie udalo Ja sie uda - bede miala mila niespodzianke. Maz opymista - ten wierzy, wiec rownowaga jest zachowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 13.07.2006 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Zgadzam się z mężem - optymistą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 13.07.2006 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Wiesz Kaska - zauwazylam, ze u kogos innego znacznie latwiej byc optymista niz u siebie. Tak ja u ciebie wierze, ze zdarzy sie samo dobre A w swojej sparwie zawsze mam ograniczona nadzieje, ze sie uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 13.07.2006 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 iga u nas w domu to ja jestem optymistą i muszę czasami dobrze kombinować aby nie wyjść z roli. Ale warto bo powoli ale idę do przodu - a jaka satysfakcja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 13.07.2006 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 iga, ja też wczoraj miałam doła i przez chwilę pożałowałam, że w ogóle zabrałam się za tą budowę (takie małe spięcie z szefem ekipy). Niestety, dla niektórych jakiekolwiek zmiany, to już ogromny problem. Nie wiem, co Ci doradzić? Tu chodzi o Twój dom, musisz postawić na swoim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 13.07.2006 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Iga, nie daj się ! Bądź twarda ! Jak już wszystkie starania nie przyniosą efektu w postaci zmiany usytuowania przebiegu rury gazowej i skrzynki - to zacznij tupać nogami , gryźć i kopać . Nie, nie, żartuję ! Ale nie możesz im popuścić - WALCZ ! A w takich przypadkach jak ten , to chwile zwątpienia niestety przychodzą . Na szczęście jutro będzie lepszy dzień . Trzymam kciuki ! POWODZENIA ! P.S. Możesz powiedzieć, że jak tego nie poprawią to napiszesz do gazety ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.07.2006 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Słoneczko tyle już przeżylaś i sobie poradziłaś, teraz też tak będzie.Trzymam kciuki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 14.07.2006 07:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Juz mi dzis troche lepiej -chociaz jak cala sprawa sie wyjasni bede wiedziec wieczorem A na dodtake dzis przylatuje do nas goscie z Włoch na weekend (w tym dziewczyna pierwszy raz). Jak ja to przleliczanie ich zabawianie i odbiory instalacji pogodze to naprawde sama nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.07.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Juz mi dzis troche lepiej -chociaz jak cala sprawa sie wyjasni bede wiedziec wieczorem A na dodtake dzis przylatuje do nas goscie z Włoch na weekend (w tym dziewczyna pierwszy raz). Jak ja to przleliczanie ich zabawianie i odbiory instalacji pogodze to naprawde sama nie wiem Czas pokaże a za rok będziesz wszystko wpominać ze śmiechem i łezką w oku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 14.07.2006 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 No widzisz- znalazłaś wyjście. Grunt to nie dać się i stawiać na swoim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 14.07.2006 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Uff - cieszę się, że sie udalo Ale wybrazcie sobie ta panike w oczach jak wczoraj przed 23 szukalam na rano kogos kto mi ten row wykopie! Nikomu nie zycze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 14.07.2006 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 No widzisz słoneczko, strach ma duuuuuże oczy. Cieszę się że wszystko się ułożyło. Trzymam kciuki i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 14.07.2006 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 U mnie również dzisiaj wreszcie podłączyli prąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 16.07.2006 09:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 JA tez sie ciesze, ze jakos wszystko sie ulozylo dzieki za wsparcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
awaj 19.07.2006 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 n rzeczywiście nieduży tu ruch, chyba tylko ja się snuję po forum zakończyłam własnie dzisiaj czytac grupe wielkopolską 92 strony bo mniej więcej od maja jestem na bierząco w napięciu śledzę Twe potyczki jestem pełna podziwu dla Twych poczynań ja póki co czekam na pozwolenie, zbieram wyceny ... i wydaję pieniądze w sklepach ogrodniczych oto mój najnowszy nabytek: http://www.e-ogrody.com/sklep,1854,24195652,10153820698998,03,rafaloku,pl-pln,308315,0.html cały czas myśle o moim ogrodzie trochę mnie preraża ogrom pracy ale z drugiej strony nie moge się doczekać żeby tam wpaść i troche poryć w ziemi pozdrawiam, jeszcze raz gratuluję postępów i trzymam kciuki Beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 20.07.2006 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 Witaj awaj Ciesze sie, ze choc twoj wpis mnie pocieszyl Lilak piekny - jestem pod wrazeniem. Ja tam nie mam pojecia o ogrodzie i istneniu takich kwiatow Kupujesz w normalnych sklepach czy internetowych? Moze moglabys je polecic w dziale:Pamietajcie o ogrodach jest zalozony watek Klub zmienajacych ugory w piekne ogrody. Tam takie informacje bardzo by sie perzydaly My w weekend rozpoczynamy walke z chwastami na nasej dzialce. mamy juz pozyczony od znajomego profesjonalny sprzet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 20.07.2006 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 WITAJ. oj 1 dzień cie nikt nie odwiedził i płakasz??? do się prezentuje że hoho - tym się ciesz i martw żeby było wszystko ok. juz niedgłu jak zaczne to zobaczysz jak bede cie molestował i o wszystko pytał - przygotuj się na zmasowany atak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 20.07.2006 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 oto mój najnowszy nabytek: http://www.e-ogrody.com/sklep,1854,24195652,10153820698998,03,rafaloku,pl-pln,308315,0.html cały czas myśle o moim ogrodzie trochę mnie preraża ogrom pracy ale z drugiej strony nie moge się doczekać żeby tam wpaść i troche poryć w ziemi pozdrawiam, jeszcze raz gratuluję postępów i trzymam kciuki Beata super ten liliak!!! kupiłaś go na tej stronie??? ja też jestem maniakiem ogrodowym choc podchodze jeszcze z dystansem do ogrodu (domu jeszcze nie mam) a moja małża to chciałaby już nimalze wszystko obsadzać - spoko mówie - jak tylko dom pokryje się dachem to sadzimy drzewa!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.