Acidtea 02.08.2006 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 iga9Udanego wypoczynku. Gdzie nad morze?W ubiegły piątek wróciliśmy z 2-tygodniowego urlopu - Kaszuby.pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 04.08.2006 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Iga ale zazdroszczę Ci tego morza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 05.08.2006 15:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 uprzejmie donosze, ze nie bylo czego zazdroscic Z wyjadu mielismy wrocic w niedziele a wrocilismy w czw. w nocy. Spiesze z wyjasnieniem. Otoz my jestesmy zwolennikami spokojnego wypoczynku, bez turystycznych spendow. Samodzielnie organizowanego, ze np. rano wstajemy i zmieniamy miesce. Stad namiot. A ze szybko sie nudzimy dlatego nad morze mozemy jezdzic gora na 5 dni I wtedy sa to dni byczenia sie i objadania smazona ryba. Do byczenia sie potrzebna jest plaza, cieplo i kapiele w morzu. A tu nad morzem bylo pochmurno, lalo, padal grad . Pola namiotowe zatloczone albo fatalne warunki i to za koszt 25 do 30 zl dziennie No to w czw zwinelismy namiot i pojechalismy zwiedzac Kaszuby Mam nadzieje Acidtea, ze tez polecasz Jest tam napawde pieknie i mozna ciekawie spedzic czas Takze troche odpoczelismy, a piatek rano dzialalismy na budowie, bo panowie sobie nie moga beze mnie poradzic Wiec nawet dobrze, ze wrocilismy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.08.2006 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Iga, ale odpoczęłaś troszkę ? Kaszuby też są piękne ! Lepiej zmienić plany niż być niezadowolonym. Kiedy pogoda się popsuła, wspominałam Cię i myślałam o Tobie, bo wiedziałam już, że wypoczywasz. Szkoda , że się ochłodziło i nie było słońca. P.S. Dzisiaj u nas leje od rana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 05.08.2006 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Iga, Ty juz po wczasach? Szkoda tylko, że pogoda nie dopisała. Ale myślę, że samo oderwanie od budowlanych dylematów i pogonią za fachowcami i materiałem pozwoliło Ci dobrze wypocząć. A teraz ze zdwojoną siłą zabierzesz się za wykańczanie swojego domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 06.08.2006 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 To prawada, ze wypoczealm Najbardziej podobalo mi sie oderwanie od wczesnego wtawania i obowiazkow w pracy Ale pogoda, deszcz i spore zachmurzenia za oknem energii wcale nie sprzyja Dodatkowo mam naiezly zgryz z tymi tynkami i nie za bardzo wiec co robic Czy filcowac, czy zostawic jak jest. Mam probolem bo nigdy nie widzialam tynkow filcowanych tylko sie o nich naczytalam... Wiec nie wiem czy efekt mnie zadowoli Nie mam tez pojecia po jakim czasie od wylewek mozna wchodzic np. z rusztowaniami tynkowc. Tym bardziej, ze trzeba bedzie przeciez polozyc na wylewki folie, co utrudni jej wysychanie... Jutro sie spotykam z czlowiekiem od wylewek to postaram sie te dylemty z nim wyjasnic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 06.08.2006 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 Iga, myślę, że jutrzejsze spotkanie z fachowcem rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości. Owocnych rozmów ! Trzymam kciuki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 07.08.2006 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Ja też trzymam kciuki za spotkanie. Czekam na relację z niego Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 08.08.2006 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 Pozdrawiam Iga! Dawno mnie nie było na forum...chyba prawie z miesiąc A u Ciebie roboty nadal pędzą jak szalone. I dobrze. Trzymam kciuki Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 08.08.2006 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 Jak wrażenia po spotkaniu z fachowcami od wylewek? iga, napisz, bo czekamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzza 09.08.2006 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Iga, Tez byłam w te wakacje w Chmielnie - bardzo lubię tę miejscowość I Wdzydze - tam spędzałam wakacje przez całe moje dzieciństwo Z tynkami nie jest łatwa rzecz- ja się dopiero dowiem jak zobaczę. A filcowanie brzmi baaaardzo tajemniczo U Ciebie to tak szybko idzie... Kiedy przeprowadzka? Pewnie na Święta to już dawno będziecie mieszkać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 10.08.2006 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Fachowy od siedmiu boleści Dobrze, że spisujesz umowy, bo gość faktycznie ma bardzo krótką pamięć. Mam nadzieję, że wszystko da się naprawić i będzie ok. Trzymam kciuki. iga, jak Ty tak często na siłownię chadzasz, to niedługo ci fachowcy powinni zacząć się Ciebie bać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siłaczka 10.08.2006 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Iga! Jesteś niesamowita. Ciągniesz budowę i jeszcze siłownia? Ja jestem połamana po "siłowni" na budowie. Ale muszę uprzątnąć drewno, bo inaczej nigdy nie założę ogrodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 10.08.2006 10:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Od sprzatania na budowie jest maz Choc jeszcze nie sprzatal Czeka nas to w dlugi weekend- pewnie w pn (wiecie - nie ma jak dobrze wykorzystany urlop ). Z ta moja sila to nie przesadzajcie - w koncu ja nie jakis sterydo-kar, zebym na silowni pakowala Moim ostatnim odkryciem jest spining - 45min ostrego pedalownia (glownie na stojaca) na specjalnych rowerkach - mowie wam wypoci sie czlowiek za wszystkie czasy! Jak penie zauwazyliscie spotkanie w wylewkarzem bylo w srode (bo zadzwonil w pn i przelozyl ), ale to moze lipeij bo w pn nie zobaczylby tego rozlozonego styropianu . Robocizna za wylewki 10 zł + 24 zł za materiał /m2 - nie wiem czy to dobra cenia Co myslicie? O jesli chodzi o instalatora to mam jak najgorsze przeczucia. Nawet powiedzial, ze on wcale moze tej podlogowki nie rozkladac Zapomnial biedak, ze jak odstapi od umowy to placi 20% kary umownej Sie zdziwi jak sie zdecyduje Tylko niestety wtedy przepadnie m tremin wylewek jak nic Zuzza o mieszkaniu na Świeta moge raczej zapomniec Nie wierze, ze wykonczeniowka sie wyrobi do tego czasu Gerion ciesz sie bardzo, ze wrociles Pusto tu jakos bylo bez ciebie i brakowalo "meskiej reki" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 11.08.2006 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 Kurcze Iga, widzę, że to jednak prawda, że wykończeniówka wykańcza Mam nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży. P.S. Podziwiam Cię za motywację do ćwiczeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 12.08.2006 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Iga - bardzo dzielna z Ciebie Kobitka , bo z tego co wyczytałam w Twoim dzienniku widzę, że w większości ciągniesz budowę sama. Jestem naprawdę pełna uznania . Ciekawa jestem co dalej będzie z instalatorem, jak się ta historia zakończy? Do budowy trzeba jednak miec nerwy ze stali . Trzymam kciuki za dalsze prace i będę wpadać do Twojego dziennika - jeśli pozwolisz oczywiście Tak samo jak zuczek podziwiam Ciebie za chęć do pedałowania . I bardzo Ci zazdroszczę, że jeździsz konno. Marzyłam o tym od zawsze, ale jakoś do tej pory mi się nie udało . Iga - napisz proszę cos więcej o tych panelach. Widziałas ja na żywo -czy one się nadają na ścianę w kuchni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 12.08.2006 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Jak tam Pan Instalator? Niektórych "fachowców" to powinno się ze schodów zrzucać zanim zdążą coś popsuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 13.08.2006 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 Sonika bardzo się cieszę, że cię tutaj widzę Wpadaj koniecznie częściej, bo uważam twoje rady za bardzo cenne i na pewno nie raz mi sie przydadza Płytki widziałam we wzorniku na żytwo. Mówię wam - rewelacja! D dotyku i wygladzie nie do odróżnienia od drewna, szkła czy metalu. Gdyby nie to, że mam na dole podłogówkę to zamast płytek na pewno położyłabym ich deki imitujące drewno! Ogólnie jest to posadzka przemysłowa, więc nie wiem jak będzie z zakupem. Dopiero zaczynają tę kolekcje wprowadzać na rynek, a odoby za to odpowiedziale są na urlopie. Muszę się dopiero zorientować jaką ilość będę musiała zamówić - bo belki mają duże. Musili by mi więc odciąć kawałek - a za to płaci się dodatkwow. Na tem temat rozmawiam u producenta a kupć musze (choć sama uzgadniam ilość ) u dysrybutora. Cena ok 100zł/m2. Żeby mi się to w góle opłacało, być może kupię to cześciowo do holu na górze - tylko nie wiem na razie czy zdecyduję się na białe czy nafioletowe szkło (a połączenie w kuchni wenge, bieli, pomarańczu i tego paska fioletu bardzo mnie kusi ). Fiolet na podłodze też praktyczniejszy niż biel (teraz mam biel i już nigdy więcej! ). Jak byłam oglądać, to mówiłam, że chcę to na ścianę i nikt nie protestował Więc czemu nie W końcu można wszystko Powiem tak - jest to najpraktyczniejszy, najładniejszy i najprostszy do utrzymana w czystośc - a przy tym niezniszczalny (patrz - posadzka przemysłowa) materiał nad ciągiem kuchennym w kuchni. A ja ciągle cos miksuję, więc ściane musze mieć dobrze zabezpieczoną i tylko do przetarcia wilgotną ściereczka Cieszę się,że kibicujecie moim ćwiczeniom- jak się chodzi grupwow (od 3-5 os) to łatwo się zmotywować - a jak się widzi efekty to już nic trudnego Sonika - tak w ogóle to sama dobrze wiesz, ze marzenia trzeba realizowac! Ja znam kilka osób które uczyły się jezdzic konno w roznym wieku - po 30-,40- a nawet 50-. Nigdy więc nie jest za pozno, a tego sportu nie da sie z niczym porownac Może sie jeszcze kiedys zdecydujesz co? zuczekMnie martwi to, ze wykonczeniowka sie jeszcze nie zaczela!!! Ale mnie nie tak latwo wykonczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 13.08.2006 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 Muszę Ci powiedzieć iga, że ja tez mam ochotę zaszaleć ....... w łazience na parterze. I tez pomarańczowy ma grac główną rolę Ale nie zdradzę na razie co to za szaleństwo.. Ogólnie chyba mamy podobny gust. te czekoladowe na podłogę tez są w moim guscie Bardzo tez podoba mi się ta elewacja z kamienia. Pewnie już wiesz, ile kosztuje m2 . pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 13.08.2006 16:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2006 Ano wlasnie nie wiem. I nawet jeszcze nie mam tel do firmy Relief, bo ich stronka nie dziala. Bede probowac jutro, ale mysle, ze skoro to betonowa podroba kamienia to powinna byc tansza niz kamien nie Ciesze sie Żaba, ze ci przypadly do gusty niektore plytki. Napisz jakie plytki ty wynalazllas ja poszukuje stale takich odwaznych kolorow Moze cos tego Tubadzina przebije Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.