K74 08.03.2006 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 ...wszystkie nasze pokoje mam juz zaprojektowane i urządzone w najmniejszych detalach To się nazywa kobiece zorganizowanie . Mężczyźni nie potrafią tak myśleć (i działać) wielowątkowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 08.03.2006 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Taaaaaaaa z tym, że ja jestem pod tym względem maniaczką, w myślach ciągle urządzam na nowo domy i mieszkania znajmych (oczywiście nie mówię im tego - mogli by sie poczyc dotknieci ). Od wielu lat urzadzlam ten (kolory, meble) swoje przyszle mieszkania. Jak zdecydowalismy sie na dom i wstepnie wybralismy projekt to dopiero stanelo przede mna wyzwanie! A, że np. zajmuję sie troche w pływem kolorów na człowieka - to byl pierwszy krok. Jak juz wybralam kolor scian i plytki podlogowe i ogolna kolorystyke pomieszczen - przyszla kolej na meble. A ze od dawna zglebiam temat mam juz w glowie wlasne projekty, ktore zrealizuje mi stolarz (np. toaletka, lub szafeczka w wiatrolapie). Kuchnia byla juz projektowana 3 x i jeszcze nie koniec Nasza łazienka na gorze po 4 podejsiach chyba uzyskala juz ostateczne ustawienia mebli. a jak doszlam z tym wszystkim do ładu - w koncu ze spokojnym sumieniem moglam sie zabrac za zglebianie budowlanych tajnikow itp. Wiem, ze przewrotnie po kobiecemu zaczelam od konca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 09.03.2006 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 A, że np. zajmuję sie troche wpływem kolorów na człowieka - to byl pierwszy krok ... To bardzo ciekawe. Możesz coś więcej napisać na ten temat? U mnie trochę odwrotnie - już wszystko zaplanowałam, jeśli chodzi o meble, wiem gdzie co będzie stało, ale jeszcze nie wiem na jakie kolory się zdecydować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 09.03.2006 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Wszystko zalezy co chesz wiedziec, ale wiekszość ogolnych zasad jest znana i opisywana w roznego typu magazynach) a nawet intuicyjnie wyczuwana [przez laikow – no może mezczyzni sa w tym temacie gorsi Kolory cieple ( a więc wszystkie z zółtym pigmentem [bo np. zielen i zółc może być zarówno cieplym jak i zmimnym kolorem]) wmagaja uczucie zadowolenia i komfort, poprawiają sprawność umysłową i witalność. Intensywnie Żółta ściana jest świetna do pokoju ucznia lub do gabinetu. Poranczowy działa na wzrost apetytu a niebieski hamuje go. Zielony w zależności od intensywności i odciena uspokoja lub energetyzuje. Tzw. brudne czy szare kolory (np. tak modna ostatnio imitacja lub surowy beton na scianach) powoduja, ze ludzi zle czuja się w pomieszczeniach i szybko z nich wychodza (jak moga ). Takie samo dzialanie maja wszelkie ceimne brazy – wiec np. modny czekoladowy braz trzeba umiejestnie zestawiac. W pokojach sypalnych można kolorami budowac atmosfere wyciszenia i snu (niebieskie blekity, zimne jasne fiolety, beże) lub intymsnoci i zmyslowosi (nasycone czewnienie, fiolety, amaranty, róże). Trzeba pamietac, ze zbyt intensywne kolory mogą przytlaczac, wiec dobrym pomyslem jest polozenie ich np. tylko na 1 sciane lub np. sufit (jeśli polmieszczenie jest wysokie). W ten sam sposon mozemy w 1 pokoju ksztaltowac czesc do pracy i czesc sypalna. I ogolnie – jasny kolor powieksza i oddala, a ciemny pomniejsza i przybliza. Wazne jaki masz pomysl na atmosfere pomieszczenia i meble (ksztalt i kolor) i pod to dobieraj kolory, które akceptujesz, bo wazne, zebys to Ty i Twoja rodzina dobrze czula się we wnetrzu. I trzeba tez pamietac, ze moda przemija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 09.03.2006 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 czy ja dobrze widzę, nie masz jeszcze fundamentów, a juz wiesz gdzie biały montaż, zmywarka itp?No pełna jestem podziwu. Z tym tylko, że ja wykańczać będę dopiero w przyszłym roku, więc na razie interesują mnie tylko sprawy budowlane, a poza tym dom(znaczy obecne mieszkanie), dzieci, praca i kredyt. Wszystko na mojej głowie, no bo męża już drugi tydzień nie ma. Czasami zastanawiam się, czy ja to wszystko sama udźwignę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.03.2006 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 tabaluga1 jasne, ze udzwigniesz!!! Ja dzwigam, choc fakt, ze nie mam dzieci, ktory chyba sa najbardziej absorbujace. A wszystko juz wiem bo w sumie od tego zaczelam. Od sierpnia kiedy wtbralismy projekt mialam sporo czasu Dzis np. dalam ewentualnemu instalatorowi rzuty z rozrysowanymi grzejnikami (lepiej wiedziec gdzie stana meble a nie ustawiac je poznej pod grzejniki), bialym montazem we wszystkich lazienkach - zeby sobie pio ny ustawil, w ktore poznej mi elektryk nie wiejdzie, itd. Gdzies na forum wyczytalam, ze 70% budowy to planowanie, wiec intensywnie planuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 09.03.2006 17:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Uwielbiam jak mnie nie zalogowuje do wlasnego dziennika Są jakieś problemu odkąd wprowadzili tu zmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.03.2006 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Uwielbiam jak mnie nie zalogowuje do wlasnego dziennika Są jakieś problemu odkąd wprowadzili tu zmiany. też to zauważyłam i bardzo mnie to denerwuje A co do planowania, to chyba masz rację, warto zrobic to dużo wcześniej. Tylko u nas wszystko dzieje się w tempie błyskawicy- no nie licząc urzędników, którzy nam to tempo skutecznie spowalniają. A w sierpniu to ja nawet nie planowałam zakupu działki, nie mówiąc już o budowie domu. No cóż, nasze nagłe decyzje (a ściślej moje przy wsparciu męża) mogłyby co niektórych członków naszej rodzinki przyprawić o zawał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 09.03.2006 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 no i znowu mnie nie zalogowało, ale wiem już chyba o co chodzi. mam nadzieję, że tym razem się udało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.03.2006 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Zastanawiam się nad jedna sprawš. Ponieważ masz małš działkę, a zdjełas już humus - czy nie bedzie problemów ze składowaniem materiałów. Jezeli powierzchnia scian wynosi ok. 220 m2 to oznacza że potrzebujesz ok 40 palet Porothermu. Czy jeste je w stanie złożyć w odpowiednim miejscu, utrudniajšc sobie wjazd HDS na działkę porzez wykop. Mam ten sam problem i własnie sie zastanawiam, czy nie lepiej najpierw zwieć materiały, złożyc na odpowiednim miejscu, a dopiero potem zdejmować humus. Jak to wyglada u ciebie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piwkoo 10.03.2006 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Sorry za brak zalogowania. Ten Goć powyzej to Ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 10.03.2006 08:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Piwkoo a wiec umawiam sie z hurtownia, ze przysylaja mi 15 paletowy samochod (ale w tym jest nie tylko pth ale rowniez cement i inne materialy). Rozladunek nastepuej nie w 1 miescu na dzielce, ale w kilku wskazanych przez murarzy (aby bylo im latwiej podbierac, a nie latac w 1 miejsce). I zgodnie z wczesniejsza umowa lub na telefon dowoze mi ten material codziennie lub co 2 dni - w zaleznoci od tempa pracy murzarzy. Oczywisie ten transport i rozladunek mam w cenie materialu - bez zadnej doplaty. Mysle, ze jakos damy rade - bo faktycznie dzialka malutka le to nie jest jedyna przyczyna takiego wyboru. Dzieki takiemu ukladowi jest tez mniejsze niebezpieczenstwo kradziezy (jak juz to malo ukradna) i wieksza kontrola nad ekipa (jak szybko racuje i czy nie podbieraja materialu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 10.03.2006 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 iga a jak ty to zrobiłaś, ze już masz wszystko urządzone, poukładane i przemyślane? Proszę podpowiedz jak to się robi jak dom jeszcze nie stoi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 10.03.2006 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Piwkoo a wiec umawiam sie z hurtownia, ze przysylaja mi 15 paletowy samochod (ale w tym jest nie tylko pth ale rowniez cement i inne materialy). Rozladunek nastepuej nie w 1 miescu na dzielce, ale w kilku wskazanych przez murarzy (aby bylo im latwiej podbierac, a nie latac w 1 miejsce). I zgodnie z wczesniejsza umowa lub na telefon dowoze mi ten material codziennie lub co 2 dni - w zaleznoci od tempa pracy murzarzy. Oczywisie ten transport i rozladunek mam w cenie materialu - bez zadnej doplaty. Mysle, ze jakos damy rade - bo faktycznie dzialka malutka le to nie jest jedyna przyczyna takiego wyboru. Dzieki takiemu ukladowi jest tez mniejsze niebezpieczenstwo kradziezy (jak juz to malo ukradna) i wieksza kontrola nad ekipa (jak szybko racuje i czy nie podbieraja materialu). będę mieć dokładnie tak jak Ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 10.03.2006 17:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 iga a jak ty to zrobiłaś, ze już masz wszystko urządzone, poukładane i przemyślane? Proszę podpowiedz jak to się robi jak dom jeszcze nie stoi To maj droga Ago (moja immienniczko ) naywa sie fachowo swromania budowlano-dekoratorska. Przestała się zajmowac podyplomowymi studiami, rzucial na rok nauke jezykow i czytanie grubych ksiazek i wlasiwie nie zajmuje sie niczym innym (oprocz domu i pracy oczywiscie, wiec czyt, w czasie wolnym ) jak planowaniem i organizowaniem budowy A co do urzadzania wnetrz zawsze mialam do tego ciagoty i robilam to ciagle w swiom pokoju, u rodzicow, w wynajmowanaych mieszkaniach i u znajomych. Dopoki nie urzadzilabym w myslach naszych domowych wnetrz nie moglabnym spokojnie spac A tak juz jestem po teraz np. jak dzis w nocy snia mi sie dachowki Nie nalezy wiec absolutnie brac ze mnie przykladu!!! Nie wspominajac juz o tym, ze pewnie w trakie i ze wzgl. praktycznych i finansowych jeszcze sie wszystko 5 razy zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 10.03.2006 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 KozAnka wiedziała, ze u takiego fajnego goscia z forum od dachow z okolic Warszawy zamawialas wycene. On ma zawsze super promocje i do tego rabaty. Nie masz dziennika, wiec moze tu pochwal sie na co i jakie ceny dostalas W koncu podstawowe promocje sa rowne w całej Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 10.03.2006 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 KozAnka wiedziała, ze u takiego fajnego goscia z forum od dachow z okolic Warszawy zamawialas wycene. On ma zawsze super promocje i do tego rabaty. Nie masz dziennika, wiec moze tu pochwal sie na co i jakie ceny dostalas W koncu podstawowe promocje sa rowne w całej Polsce Nie wiem, o którego fajnego gościa Ci chodzi, bo jest dwóch. Z resztą nie ważne, bo u obywdu zamówiłam wycenę (na kera-pfanne). Najniższe ceny, które dostałam to: dachówka podstawowa 2,54 wentylacyjna 21,84 szczytowa 15,94 gąsior podstawowy 16,82 zaślepka gąsiora 22,28 Ale zgłosił się do mnie jeszcze jeden forumowicz (chyba zobaczył moje posty w tych wątkach o dachach) i zaoferował cenę na dachówkę podstawową 2,50. Miałam do niego oddzwonić, ale jeszcze tego nie zrobiłam, ponieważ ...... i tu mogę zacytować fragment Twojego dziennika Głowa mi puchnie od porównywania wycen na dachówki i akcesoria dachowe!!! I oczy mam takie ja tu . W sumie mam 6 wycen ( 3 forumowe i 3 ... nieforumowe ) i w każdej co innego i inne ilości wszystkiego. Zrobiłam sobie kilkudniową przerwę, bo już patrzeć na to nie mogę. Najgorsze są dodatki. W każdej wycenie co innego. Jakieś spinki, klamry, uszczelki, wkręty, śruby. W jednej wycenie są, w innej nie. Z łatami i kontrłatami też mam taki problem jak Ty. W jednej wycenie 900 i 420, w drugiej 700 i 320, w trzeciej 800/450, w czwartej 640/400, w piątej 840/420, a w szóstej nie ma wcale. Muszę jeszcze posiedzieć nad tymi wycenami, ale aż mnie odrzuca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 12.03.2006 14:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2006 KozAnka w dzienniku wrzuce troche informacji o tych wycenach, bo wszystko porownalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RAGRA 13.03.2006 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2006 iga9, czy brtałaś pod uwagę dachówki Robena. Mają fajną promocję na dachówkę ceramiczną "miedziana" 2,20 zl/szt, gąsiory 13zl/szt, skrajne 21,00zl/szt.http://www.roben.pl/upload_module/wysiwyg/dachowki/miedziana.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 14.03.2006 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2006 RAGRA brałam Ale dostałam na nia dobra cene (1,80 netto na podstawowa) tylko tam gdzie mam 22% vatu, wiec to wychodzi mnie drozej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.