Iga w daliach 3 - komentarze

[iga9]

Coz- mojemu mezowi ten blok na przyklad w ogole nie przeszkadza Twierdzi, ze i tak bedziemy mieli w tym domu o niebo lepiej niz w np. 100 metrowym mieszkaniu. Jolla ma racje, ze wszystko jest kwestia pozytywnego spojrzenia. A co ma byc to bedzie

[oolloo]

JAKOŚ TO BĘDZIE

 

Z całym szacunkiem do wydanej kasy, cała ta historia to jest prawdę mówiąc nie miła.

 

Lecz Twoje zdziwienie i oburzenie , iż na „blokowisku” stawiają bloki i kasują przy tym stare zabudowania, w dzisiejszej pogoni „ ludzi sukcesu” za mamoną wydaje mi się nie uzasadnione.

 

(Tren mam - sprzedam zarobie a inni a co tam ja mam kasiorke wkońcu to jest wyścig, no nie )

 

poprzedni post wywaliłem – kierowany był emocjami .....

 

pozdrawiam olo

[iga9]

Jasne- kto ma nieruchomosc ma pelne prawo robic z nia zgodnie z warunkami i przepisami co chce. Nie ma sie tez co dziwic ludziom, ze chca na terenie lub budowie zarobic Nie mam tez przeciez zludzien, ze ktos z dobroci serca lub listosci nam moja biedna glowo nie bedzie tam budowal bloku skoro mu sie to oplaca i zarobi na tym mase kasy Niech mu kasa izie na zdrowie i rozwoj inwestycji- tylko ja tam bym wolala, coby to nie byla kasa z tego terenu

No i nie zmienia to faktu, ze z tej budowy zadowolona nigdy nie bede

[dominikams]

Zaraz zaraz, ale my mówimy o postawieniu bloków w miejscu, gdzie nie powinno ich być! Bo plan zagospodarowania ich nie przewiduje! Ja nie mam nic przeciwko blokom tam, gdzie ich miejsce i gdzie są dopuszczone w planach. Ale naginanie i obchodzenie prawa, pewnie łapówy, żeby decyzję ktoś przepchnął, to już sku....two!

 

A ty Iga dziennika nie zmieniacj, przecież kazdy reaguje emocjonalnie, jeśli sprawa dotyczy jego domu

[Aga J.G]

Ciekawe jak by wyglądały nasz dzienniki jak bysmy pisali bez emocji

W końcu te nasze domy i budowy to same emocje

Zgadzam się z dominiką jesli w planie mogą być bloki to będą ale jesli nie mogą to dlaczego mają być

Bo ktoś jest lepszy od kogoś

Czekam na fotki nowości w domu

I jak zawsze trzymam kciuki

[iga9]

Wiecie nic nie jest takie oczywiste. Sprawe powstania tych pierwszych blokow 2 dzialki dalej znam tylko z relacji - inwestora i mojego sasiada, ktory przeciw tej budowie protestowal. jak bylo na prawde nie wiem- obie wersje byly zapewno mocno subiektywne Pewne jest to, ze wczesniej blokow nie bylo na tejulicy a teraz sa. A ze sa na dzialce sasiedniej od naszego sasiada to ze wzgledu na to sasiedztwo on ma duze szanse uzyskac warunki zabudowy na blok na swojej dzialce. Tak sprawa wyglada dla urzedu miasta na dzien dzisiejszy. Wiecie - mi by chyba zal bylo domu w ktorym mieszkam wiele lat- tak aby go zburzyc No, ale fakt, ze pewnie moze na tym zarobic. W sumie nic dziwnego, ze patrzy na wlasna kieszen- pewnie kazdy z nas by tak zrobil na jego miejscu :

[Aga J.G]

Iga tak trzymaj, mam nadzieję że bedzie dobrze

Co do sąsiada może marzył mu się nowy domek, a teraz nadażyła sie okazja.

W końcu nie całe życie musimy mieszkać w jednym miejscu

[Acidtea]

iga,

jak macie wykonane rozprowadzenie z kominka?

Co tam było z tym brudzeniem dgp?

[iga9]

Acidtea fakt- dgp zawsze bedzie brudzic. No, ale albo dgp, albo kominek z plaszczem wodnym- a u mnie to drugie to byla za droga opcja.

Mam dgp czysto grawitacyjne- bez zadnej turbiny bo:

1. nie chcialam byc uzalezniona od zadnego pradu

2. nienawidze takich bzyczacych dzwiekow, a kazda turbinka wyrabia sie po paru miesiacach i brzeczy. U mnie turbina mogla byc tylko nad kominkiem w salonie, wiec sobie darowalam.

Mam nad kominiek 3 kratki, ktorymi wychodzi cieplo do salonu i holu - plus rozprowadzenie rurami na jednego pokoju na dole- ok. 2 m. odcinek, do tego do 2 pomieszczen na gorze- odcinki 1 i 3m. I tyle. Grzalismy kominiem ponad misiac i w domu bylo bardzo cieplo- z tym, ze nie mamy drzwi, wiec sie ladnie rozchodzilo Kominkarz swietny, choc ma kilkudniowe poslizi terminow. Ale jest taki uroczy i sympatyczny, ze mozna mu wybaczyc. Robil tez kominek u bagat. Jakby co to przesle namary na priv.

[Acidtea]

Ok dzięki. Poproszę o namiary na tego kominkarza:)

A bardziej w kwestii technicznej: jak biegną u Ciebie te rury? Masz jakoś schowane?

Też o tym myślę,, żeby się uniezależnić od awarii prądu:)

[Zuzza]

Iga, nie przejmuj się blokami... Doświadczenie w budowaniu juz masz, teraz tylko sprzedajesz ten dom z zyskiem 100% i szukasz nowej pięknej działki i budujesz kolejny dom. Przy okazji spłacasz kredyt i wszystkie problemy z głowy

 

Emocje muszą byc - takie jest zycie....

[Adriano Komputero]

iga,

nie zazdroszczę ci tej sytuacji i wiem jak bardzo jesteś rozgoryczona. Człowiek kupuje działkę , buduje dom i okazuje się, że otoczenie w jakim przyjdzie mu mieszkać diametralnie się zmienia. Krew w żyłach się gotuje i popadamy w panikę. Nie możemy się z tym pogodzić, chce nam się wyć ... bo inne były wyobrażenia, plany i marzenia ...

 

Walczcie, ale jeśli nie uda się nic w tej sprawie przeforsować , to nie zadręczaj się. Może znajdziesz jakieś pozytywy, może blok będzie niski, mały, kameralny . Może okaże się, że zamieszka w nim rodzina z którą się zaprzyjaźnicie i będą do was wpadać na grila, może i tego słońca tyle nie zabiorą ...

Trzeba być dobrej myśli ! Trzymaj się i nie załamuj! Powalcz, byś mogła powiedzieć, że zrobiłaś wszystko, co mogłaś.

 

P.S. Zawsze będziesz mogła przyjechać do mnie i np. posiedzieć na kibelku ...

[iga9]

No tak Adrianko- twoj kibelek zasze bedzie majaczyl w tle jako lekarstwo na wszystkie smutki ALbo barziej spotkanie klubu SS

Ja tam sie nie zalamuje i nie wyje- raczej jestem z tych co wola dzialas niz zalamywac rece No sa w zyciu wazniejsze sprawy nic blok za oknem A nawet tysiac wazniejszych spraw. Z wiadomych powodow nie zamierzam tu sie rozpisywac co do tej sprawy- dam kiedys ewentualnie znac jak sie potoczyla i zakonczyla No, ale to bedzie grubo po przeprowadzce, wiec nie wiem, czy jeszcze bedzie ktos zagladal

Zuzza w takim wypadku sprawdziloby sie u mnie powiedzenie, ze pierwszy dom budujemy dla wroga

Acidtea namiary zaraz wysylam na priv. Ja na calym dole mam do zrobienia podwieszany sufit, wiec po prostu bede miala te rury pod sufitem. Jakby co jeszcze wszystko mam na wierzu, wiec mozemy zrobic wizje lokalna- z tym, ze uprzedzam, ze to nic ciekawego Po prostu zaizolowane na srebrno rury wychodza od komina i ida przez sufit i przez sciane, gdzie koncza sie anemostatem, ktory mozna zobaczyc u mnie w dzienniku.

[Aga J.G]

Będziemy zaglądać będziemy

[asiula77]

Witam,

właśnie przeczytałm twój dzienik budowy i bardzo podoba mi się twój domek. Mam pytanie odnośnie drzwi i bramy garażowej. Jakich są firm i jak się nazywają te kolory? Też orzech? U nas również będą orzechowe okna ale mam problem z dobraniem kolorystycznie drzwi i bramy. W każdej jednej firmie kolor orzech to inny kolor...

Pozdrawiam

[iga9]

asiula77 odpowiedz poszla na priv

[asiula77]

Dzięki

[dominikams]

Iga, czy mogłabyś wrzucić fotkę twoich drewnopodobnych kafli? Zdjęcie, które wkleiłaś jakiś czas temu mi się nie otwiera a bardzo jestem ciekawa

Kiedy mają być robione podłogi?

[tabaluga1]

iga, jak tam łazieneczki?

Z tymi blokami to trochę nieciekawie . Póki co głowa do góry i walcz, jak potrafisz ( a potrafisz)

Trzymam kciuki

[iga9]

Musiecie sie wszyscy nauczyc, ze teraz u mnie nic sie nie dzieje Wszystko mozna o moim PW pozytywnego powiedziec, ale na pewno nie to, ze jest szybki w robocie. Nie mam wiec pojecia kiedy beda lazieneczki Ale na pewno nie szybko Pojecia nie mam kiedy to sie jako tako zakonczy. PW jest teraz na etapie szpachlowania scian- plusem jest to, ze mam w koncu bialo w domu

 

Dominika- wysle ci linka do fotki na priv.