iga9 01.03.2007 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2007 no nie planowalam, ze tak wam sie to okreslenie spodoba szkoda tylko, ze to kolor mojego sufitu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 01.03.2007 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Misiowa 02.03.2007 01:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2007 Mam też skombinowany nie pamiętam skąd - w miarę akualny (ceny są teraz chyba wyższe o 1-5 zł) cennik kfa w pdf- jakby co to moge podeslac na maila Iga, Dzięki za namiary na faceta od baterii. Mogłabym prosić jeszcze ten cennik w pdf ([email protected])? Jesli temat szklanej kabiny jeszcze aktualny, to znalazłam dość przyzwoitą i niezbyt drogą na Allegro, niestety linka teraz nie podam bo mają przerwę techniczną. Hmm, tylko nie kupowalam nigdy takich droższych sprzętów na Allegro... I niech ten Twoj PW sie trochę pośpieszy, bo tu sporo chętnych do oglądania Twoich wnętrz Dodaję link do kabiny, allegro juz działa: http://www.allegro.pl/item170456835_kabina_prysznicowa_kwadrat_90x90_drzwi_skrzydlowe.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bagat 02.03.2007 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2007 iga jestem za wystawieniem gaciowego fioletu pod "pręgierz opinii publicznej" . Jak ON wygląda, nawet po zdjęciowym przekłamaniu .A tak na poważnie robienie mazów jest super i zawsze w razie niezadowalającego efektu można toto zamalować, proponuję jednak bejcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 02.03.2007 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2007 Misiowa - dzieki, ale u mnie kabina nie wchodzi w gre- brodzik mam z plytek a jedna scianke z luksferow. Moja cena na przezroczyte dzrwi to 900 a na matowej 1.100. Okucia i galka ok. 400 zł niestety - szukamy tanszych w castoramie. Gaciowy fiolet obiecuje fotografowac jutro i jakos wrzuce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 03.03.2007 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Określenie "gaciowy fiolet" bardzo mi się podoba. Ale muszę przyznac, że gaci w tym kolorze nie widziałam i jakoś sobie nie wyobrażam Przyznam też, że spodziewałam się dużo gorszego wrażenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 03.03.2007 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Faktycznie, kolorek wybralas dominujacy ze tak sie wyraze ale jak tabaluga, twierdze ze majtkowego to tam nic nie widze, a wrecz przeciwnie majtkowy kojarzy mi sie zawsze z bladym rozbielonym rozem czy mdlym niebieskim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 03.03.2007 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Iga, kolor nie jest tragiczny, chociaż ja takiego w pokoju bym nie chciała Gaci tez takich nie noszę Z kolorami naprawdę jest ciężko - na próbniku może się wydawać idealny, a na ścianie przeraża A co do łazienki - super, teraz to już z górki Wszystko zaczyna nabierać właściwego wyglądu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 03.03.2007 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Fiolet z gaciami też mi sięnie kojarzy i ja bym go teraz maznęła czymś jasnym łazienka zapowiada sie bardzo ciekawie choć niebieski mi się lekko przejadł Trzymam kciuki za dalsze parce i postępy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 04.03.2007 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 A mi sie wlasnie od dziecka marzyla niebieskawa lazienka - takie proste skojarzenia - woda = niebieski U mnie w calej rodzinie wszytko w bezach, ramach i brazach kazdy teski chyba za tym czego nie mial Ja eraz z przerazeniem bede wybierala dalsze kolory - ten na probniku byl bardzo jasniutki Nie taka zarowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 04.03.2007 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Mi tylko przejadł sie ten niebieski bo całe poprzednie mieszkanie było w takiej tonacji Jak widać w domu zmieniłam kolorystyke choć jeden niebieski został ale tutaj mam większe mozliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eluś 05.03.2007 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 Iga tak się składa, że też eksperymentowałam z fioletem. O zgrozo mój śliczny fiolet w domu na ścianie zrobił się wściekłym różem. No może przesadzam, ale podejrzewamy, że w sklepie coś pomieszali nie tak w mieszalniku. Finał był taki ,że farbę za którą zapłaciłam 150 zł sprzedałam za marne grosze, żeby się jej pozbyć. Znajomi dodali dużą ilość białej farby tej samej firmy i uzyskali śliczny kolor. Moja strata zbyt emocjonalnie i pochopnie postąpiłam. Więc to może być sposób na stłumienie zbyt intensywnego koloru. Druga rada przy ciemnych kolorach upierałabym się przy jasnym czyli białym suficie i skosach.. Ja z kolei malowałam na pomarańczowo i pomieszczenie z takim sufitem było puszką gdzie odnosiłam wrażenie ze sufit się zwali na głowę. Teraz w sypialni mam bordo ale sufit i skos jest biały i jest prześlicznie.Syn ma intensywny niebieski ale skos i sufit jest siwy jaśniutki jest bardzo ładnie.Dasz radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 05.03.2007 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 eeee ten gaciowy fiolet to myślałem że bardziej w róz idzie ale ten kolor jest całkiem spoko! tylko jak dla mnie to nie na sufit - pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 05.03.2007 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 b o s k a iga9 masz już geberity. może skrobniesz mi jakieś info - gdzie, i za ile bede wdzieczny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 05.03.2007 15:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 Ja geberity kupowalam u forumowego Mroziczka - ale przesylka byla dosc droga - oplacalo mi sie bo bralam jeszcze kilka rzeczy. Zabij ale nie pamietam ile placilam - czy 400 czy 450 Ale ja polecam i w tej sprawie uderzyc do pana z Felixa - podejrzewam, ze bedzie mial rownie dobre ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 06.03.2007 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Iga - pewnie byłaś w Lupusie na Grunwaldzkiej...niby wybór a z ładnym blatem kiepsko. Radzę się wybrać do Eurostyl 2000 w pobliżu Kinepolis i jak rzucisz okiem na blaty Formica to wymiękniesz są śliczne. pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 06.03.2007 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 A wlasnie niepodzianka - bylam w Biurostylu (nawem mam od stolarza caly wzornik dzis musze go sobie przylozyc do zlewu, moze cos wybiore ), ale nic z tego mi do konca nie pasuje. Za to w Lupusie jeszcze nie bylam - najciemniej pod latarnia - tam maja podobno do 16.00 czynne Mam zamier sie wybrac jak wydobrzeje Ale skoro piszesz, ze tam wybor mniejszy to sama nie wiem czy warto Pamietam jak z 10 lat temu rodzice robili kuchnie to wzorow blatow z laminatu na bialym tle byla masa. Maja taka imitacje bialego marmuru z czrnymi zylkami. Juz na wet to byloby ok. a teraz wszystko bezowe Jak myslicie - czy taki gladki bialy blat na wysoki polysk to tragedia w utrzymaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 06.03.2007 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Wydaje mi się, że taki blat rzeczywiście będzie dośc trudny w utrzymaniu- ale pewna nie jestem. Mam wrażenie, że w ogóle wszelkie powierzchnie na wysoki połysk wymagają szczególnej troski- trzeba by spytac tych, co takie mają. Natomiast wszelkie wzorki- kropeczki, mazaje czy takie tam inne bazgroły powodują, że nie widac tak np okruszków. Sama jeszcze nie oglądam się tak intensywnie za kuchniami, bo to u mnie kwestia kilku miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 06.03.2007 15:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 ALe mnie Grion zaintrygowales - Firnica ma piekne balty rzeczywiscie - ale nie wystawiaja w Biurostylu wszystkich. Wiesz moze czy moga sprowadzic dowolny wybrany wzor tej firmy? tabaluga1 u mnie pwenie tez Moj PW nadal robi sam. Juz mysle o wynajeciud dodatkowej ekipy, zeby robila dol, bo w takim tempie to sie nie wyprowadzimy i do konca tego roku. W ogole dzis zazyczyl sobie wynagrodzenie za 1 sciane plytek. Powiedzialam, ze chcialabym sie rozliczyc za cala lazienke a nie za 1 scianke... a on na to, ze potrzebuje pieniedzy. Lubie, go, jest dokladny (robi super) i uczciwy, ale ceny normalne - z takimi terminami to juz zadna gratka. Najpierw myslslismy, ze przeczekamy, ale skoro pomalowanie sufitu zajmuje mu 1 caly dzien pracy- ta scienke z plytakami w luku ukladal 3 dni- bez fugowania. Czy to sa normalne terminy? Moze po prostu takie jest tempo prac jednego czlowieka? Ile bedzie ukalad nam gres na calej podlodze na dole? Tam jest jeszcze tyle roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 09.03.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Iga9, znam jednego chłopaka od malowania i szpachlowania. Pracowity, kumaty i niepijący. Porozmawiam z nim w sobotę, jak chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.