Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Iga w daliach 3 - komentarze


iga9

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mój wykonawca polecił mi znaleźć geodetę, który tylko przybije pieczątkę za jakieś 200- 300zł. Bo on(wykonawca) i tak sam musi wyznaczyć sobie dokładny zarys budynku i zrobi to w cenie robocizny. Mięliśmy nadzieję, że uda nam się załatwić taką pieczątkę z podpisem za darmo, ale chyba się przeliczyliśmy. Swoją drogą to naprawdę zdzierstwo- 500 czy 600 zł za wbicie kilku palików. Również żałuję, że nie jestem geodetą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iga9 - bardzo gratuluję rozpoczęcia budowy.

 

Mam nadzieję, że ja też już niedługo będę miała taki zawrót głowy z wyborem materiałów.

 

A co do urządzania domu, jeszcze przed jego wybudowaniem, to nie jesteś sama. Ja też już mniej więcej wiem jak będą wyglądać poszczególne pomieszczenia w naszym domu. Muszę jeszcze z tą moją wizją zapoznać męża i tu będzie problem. My zazwyczaj mamy inne gusty, więc będzie walka :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gerion ty mi ino podeslij prosze namary na ta firme, bo od instalacji gazowej nikogo nie mam. Nie wiem czy moi panowie maja uprwnienie (musze sie spytac), ale chyba nie. A trzeba mi tez gaz pod plyte kuchenna pociagnac.

 

Gryfpc dzieki :oops: Choc za dobra w bodowlane klocki sie nie uwazam. Niestey cogle wpadam jak sliwka w :D Tak jak teraz z tymi meblami wypoczynkowymi w salonie. jak sie ma małe przestrzeniem, to przynajmniej moje błędy pokazują, że trzeba planowac.

 

 

Pozdrawiam wszystkich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coz - wiecej nie bedzie. Trzeba bedzie kombinowac. Maz mnie pociesza. Zreszta chcialam miec maly domek (i tak wiekszy by sie nie zmiescil na malej dzialce) to teraz mam. I tak to bedzie wieksze niz pokoj w bloku. Jakos to trzeba bedzie zaaranzowac. Juz mam pomyls, ale na raize nie chce przekombinowac. Bede to juz mierzyc na gotowych wnetrzach. Ale na jakies ciekawe aranzacje przestrzenne u mnie nie liczcie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iga, GRATULACJE !!!

 

Już zaczęliście, super ! Cieszę się, że będę mogła śledzić Wasze poczynania.

Życzę POWODZENIA ! Trzymam kciuki, aby sprawnie i zgodnie z planem to wspaniałe przedsięwzięcie, jakim jest z pewnością budowa własnego domu, Wam się realizowało!

 

Pozdrawiam :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wszyskim za pocieszanie :D

Juz jest lepiej :)

Pokombinowalam i zaminilam miejscami stol z kanapami i kacikiem TV. Jednak w malym wnetrzu naklepszym miejscem dla sofy jest oparcie ze sciany. Na kanapy na srodku pokoju moga sobie pozwolic inni :) Niestety nie bedzie juz konikna na przeciw sofy, bo dzieki temu kolo kominka bedzie jadalnia (i jednoczesnie miejsce przyjmowania gosci). Ale moze to lepiej :) w kazdym razie z sofy kominek tez bedzie wydac, tak wiec nie jest tak zle. Trzymajcie kciuki zeby jutro nie padalo i mozna bylo zalatwic wytyczanie bdynku!!!

Od archutekta, ktory projektowal nam filarki dowiedzielismy sie, ze mamy walniety projekt i maga byc problemy w wytyczaniem osi.. Ale cichooo.... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iga

pogoda dzisiaj ładna, więc pewnie poczytam sobie dzisiaj o twoim wytyczaniu domku, :) , mam nadzieję, że udało się bez komplikacji :) .

A co do zamiany jadalni z wypoczynkiem, to są tego i dobre strony :lol: , wypoczynek umieszczony w centralnym miejcu domu decyduje o jego charakterze, a relaks na kanapkach, przy patio wydaje mi się atrakcyjniejszy niż za stołem (nawet zastawionym) :wink: , i z gośćmi w tym miejcu jakoś tak przyjemniej się "integrować" :lol: , zresztą biesiadować będziecie pewnie do późnych godzin wieczornych na tarasie, a potem na kanapki... :wink: , rozmarzyć się można :D

Iga, z twoim rozplanowaniem wszystkiego napewno to miejsce będzie super, tym bardziej, że twoje 24 metry mają otwarty praktycznie cały narożnik , są mocno doświetlone i nie ma co, tego nawet porównywać z pokojem w bloku :roll:

BEDZIE DOBRZE (będzie pięknie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzicie - nie poczytaliście sobie wczoraj o wytyczaniu :wink: Poczytacie za to dzisiaj i ciekawa jestem jak to skomentujecie :D :wink: Mi juz załamka lekko przeszła :)

 

bagat chyba mnie nie zrozumiałaś. Bo po zmianie ustawień właśnie przy stole będzimy mieli dużo miejsca dla gości - na kanapie będą przyjmoane jednostki najbliższe i najważniejsze, bo będą tylko 4 miejsca :) Nie możecie się tymi orginalnymi rzutami kierować :) Teraz będzie tak jak jest na projekcie - w narożniku kanapy a przy wykuszu duży prostokątny stół. Jak wrócę do pracy to przygotuję skany. Ale z dotychczasowych rodzinnych doświadczeń (np. w dużym domu moich teściow) wynika, że nawet kawę podaje się na stole w jadalni a na kanapy wiekszej liczby gości i tak się nie zaprasza, więc myślę, że będzie ok :) Zresztą takie problemy nikna przy tych budowlanych - większego na razie kalibru :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, trudna ta nasza "miłość do budowania" :wink:

Mnie też zawsze strasznie wkurza, jak ktoś bierze za robotę pieniądze (niemałe), a potem się okazuje, że coś spieprzył. :evil:

 

Podziwiam was, że mimo wszystko poszło do przodu. Tylko szkoda nerwów i zdrowia.

 

Wypatrzyłam na zdjęciu i skrzynkę, i kabel. :lol: U nas też energetyka się grzebie, może trzeba będzie pójść w prośby do sąsiadów. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iga nie przejmuj się obsuwą przy wytyczaniu ... U mnie było gorzej, bo pier@#$neło przy ściąganiu humusu ;-) Teraz tylko pilnujcie żeby mapki były zgodne i szlus. A potem oczywiście ładnie opisz wszystko na czarnej liście.

 

Dane o dekarzach poślę Ci jutro z pracy na maila.

 

pozdrawiam

Gerion

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iga, a to Ci się rzeczywiście budowa nieciekawie rozpoczęła. Teraz więc może być tylko lepiej. W sumie z budową jest jak z porodem. Na drugi rok już nawet nie będziesz pamiętała tej nerwówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz się o podbeton.

ZNaczy masz na myśłi chudy beton, którym zalewa się wypełnienie fundamentów? Masz dwa wyjścia:

a) chudziak "kręcony na budowie", czyli kupujesz cement, żwir i murarze latają taczką od betoniarki do fundamentów, wylewają, wygładzają i szlus.

b) kupujesz beton towarowy (B10 wystarczy), zwróć tylko uwagę by to był "suchy" beton, nie taka papka jak do wylewania ław fundamentowych (trzeba o tym powiedzieć w betoniarni), wtedy przyjeżdza wywrotka (albo grucha) i wywala Ci na folię parę metrów3 betonu, a murarze latają z taczkami od kupki z betonem, do fundamentów, wylewają, wygładzają i szlus.

 

Wcześniej rzecz jasna musisz mieć rozprowadzone rurki inst. sanitarnej. Czyli wiedzieć, gdzie stanie pralka, umywalki, prysznice, wanny, piec CO, zmywarka, zlewozmywak i co tam jeszcze funkcjonuje z wodą.

 

Są różne szkoły budowania. Jedni robią chudy beton zaraz po skończeniu murów fundamentowych, inni stawiają działówki w piasku, na mniejszych fundamentach, a chudziak na końcu, jak już instalacjami trzeba się zająć,.

 

Druga metoda jest dla tych niezdecydowanych, co muszą mieć czas na zaplanowanie sobie wszystkie w domu (ja do nich należę). Dlatego dopiero za 2 tygodnie najwcześniej zacznę myśleć o wylaniu chudziaka (podbetonu).

 

pozdrawiam

Gerion

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...