Mohag 24.04.2007 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 Wcale sie nie bede smiala wiem jak takie niedorobki lub schrzanione rzeczy denerwuja ja mam takiego "kfiatka" w malej lazience az mnie trzesie jak sobie o tym pomysle........ i tak prawde mowiac, to chociaz jest juz skonczona beda ja chyba demolowac No chyba ze cos wymysle innego iga, na jednej scianie w lazience masz biale kafle na scianie polozone w karo... masz je moze juz zafugowane ? jak masz to prosze o photosa W mojej goscinnej lazience bedzie podloga ukladana w karo, ale plytki beda szly w dwoch kolorach tz od wejscia bezowe przechodzace pozniej w szare i chcialam przejsc w biale na sciane ale nie widzialam nigdy karo na scianie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 24.04.2007 21:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 Mohag wiesz- mam zafugowane, ale z niezmyta fuga Wiec wszystko jest zamazane. W sumie zdjecie jest wklejone - jak chcesz jakies zblizenie to moge ci zrobic- tylko nie wiem czy ta rozmazana guga cie urzadzi Ale jak masz czas i mozesz troche poczekac to mysle ze w ciagu 2 tygodni wejdzie tam ktos, kto zmyje fuge i doprowadzi ta lazienke do porzadku Co myslisz? A co do niedorobek to okazuje sie, ze bedzie mnie to kosztowalo wiecej niz myslalam I okaze sie dopiero czy bez kucia sie nie obejdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 25.04.2007 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Mohag, ja mam białe w karo w łazience (w obecnym mieszkaniu). I nawet dość czyste są . Poproszę Męża, żeby zrobił zdjęcie, to wieczorkiem wkleję (jeżeli chcesz oczywiście). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 25.04.2007 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 iga, oj biedaku wiem nie jest "letko" u mnie jest na tyle tragicznie ze to optyczna klapa, czyli albo calkowite rozwalanko jednej sciany i podlogi...albo trzeba sie nauczyc z tym zyc mowilam juz ze za duzo od mojego Rubika wymagam, a to przeciez stara chalupka ze swoimi przypadlosciami o ten kawalek sciany mi chodzilo, tu pieknie te biale plytki wygladaja http://i51.photobucket.com/albums/f377/iga9/kab.jpg ja poczekam wiesz ze mi sie nie spieszy Kasiu, bardzo chetnie skorzystam z pokazowki jak bedzie to wszystko pasowalo optycznie, to musze tylko poszukac bialych plytek 30x30 w paseczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 26.04.2007 10:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Same widzicie, ze u mnie nic optycznie nie pasuje Kierownik budowy mowi, ze naszym miescu skul by wszystko i cala lazienke robil od nowa. Maz tez tak chce- przy wannie bez kucia sie nie obedzie Jakbym nie miala teraz innych problemow- lazienka robiona przez 8 tyg. i wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 26.04.2007 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Że niby w narożniku się nie zeszło . No, niefajnie. Skuj. Po co masz się przez następnych 10 lat denerwować za każdym razem, gdy będziesz brała prysznic. Może trochę tych płytek da się uratować? Mohag, zdjęcie będzie, tylko my z Małżonkiem to teraz gorzej niż para emerytów (obolali i połamani) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 26.04.2007 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Iga, ja tez bym skuwala pomysl, tak jak Kasia mowi.. to nie jest na pare tygodni ale na lata... ciagle bedzie Cie to meczyc i to meczyc na wlasne zyczenie. Moj nie malz jak cos jest nie tak to tez mowi, trudno niech juz tak bedzie.. ale ja mam inaczej, nie moge scierpiec ze cos jest nie tak jak byc powinno i to jeszcze za nasze pieniadze wychodze z zalozenia ze darowanemu koniowi... ale jak sie za cos placi i to nie malo, to jezeli technicznie jest to wykonalne, ma byc tak jak byc powinno. No chyba ze skonczy mi sie calkiem kasa na Rubika albo bede miala inne wydatki, to wteczas trzeba sie pogodzic kasia, nie ma sprawy... bez paniki ja mam czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 27.04.2007 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 No ale u mnie wlasnie cala kasa obliczona co do grosza- juz nam z kredytu na meble i ogrod w ogole nie strczy- bedziemy musili kupowac sukcesywnie w wyplaty, co przy splacie kredytu proste nie jest. A ja w swojej naiwnosci i glupocie juz za polozenie tego zaplacilam. Moge odzyskac- ale pytanie kiedy dostene ta kase do reki Moge tez skuc calosc- na ratownie plytek nie ma co liczyc. Musialabym wiec zamowic nowe plytki juz ponad 1.000 z glowy, i zaplacic nowemu wykonawcy za skucie wszystkiego i za wykonanie nowego- jak nic 3000 jestem lzejsza. Do tego dochodzi czas oczekiwania na nowe plytki- przy dobrych wiatrach 3 tyg. Calosc brzi dla mnie jak koszmar Na pewno bedziemy musieli skuc czesciowo obudowe wanny, bo jest w takim zalozeniu nie do uzytku - i tam musze czekac na plytki i za nie zaplacic. I zegnaj moja biala mozaiko- teraz musze wziac cos tanszego Jakbym miala to robic w calej lazience chyba bym zwariowala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 27.04.2007 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 W takim wypadku, to odpusc sobie Slonce nie ma co sie zarzynac ps. moj nie malz mowi ze sie przyzwyczaisz i za pare tygodni nie bedziesz zwracac na to uwagi... oczywiscie jak nie bedziesz tego tematu gnebic ogolnie to gdybym Mu nie pokazala paluchem to by tych niuansow nie zauwazyl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 27.04.2007 15:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Co jest bublem bedzie bublem- na szczescie to nasza lazienka i goscie nie beda z niej korzystac. Zobaczymy, co da sie zrobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 27.04.2007 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 No, ...nie wiem co powiedziec. Nie wygląda to dobrze. Dlaczego oni nie zaczęli układac od narożników? Nie znam się, ale przy tego typu wzorach byłoby to chyba najpewniejsze i najprostsze rozwiązanie. Szkoda, że tyle płytek i pieniążków pójdzie w gruz Tym bardziej, że z funduszami krucho (skąd ja to znam) A z drugiej strony jest takie mądre powiedzenie (jeśli zostawisz tak jak jest): "Głupi nie zauważy, a mądry powie, że tak musi być" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 27.04.2007 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 "Głupi nie zauważy, a mądry powie, że tak musi być" Tabaluga kochana jestes Teraz to bedzie moje motto budowlane Szkoda, ze rzeczywistosc tak skrzeczy. Ale na pocieszenie mam dzis pare przyjemniejszych fotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 27.04.2007 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 "Głupi nie zauważy, a mądry powie, że tak musi być" Tabaluga kochana jestes Teraz to bedzie moje motto budowlane Szkoda, ze rzeczywistosc tak skrzeczy. Ale na pocieszenie mam dzis pare przyjemniejszych fotek Dawaj, dawaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 27.04.2007 18:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Dawaj, dawaj Mowisz = masz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 27.04.2007 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Ale zmiany!!! Fajne łazieneczki, i te prace na zewnątrz mnie zachwycają Powiedz coś na temat jakości Inverno - czy sa w porządku? Te płytki są boskie, jak pewnie pamiętasz, my będziemy je mieć w górnej (dużej, czyli większej niż ta na dole ) łazience. O ile jeszcze je będą produkować, jak w końcu dotrzemy do tego etapu Aha - taras bedzie drewniany? Strasznie mi sie podoają drewniane tarasy, dziś czytałam o nich w muratorze. Na czym będą te dechy? Masz już coś upatrzone? Podobno egzotyki najlepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 27.04.2007 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 Taras bedzie drewniany, bo nie ukrywam, ze z samodzilnym finansowaniem tej czesci inwestycji bedzie ciezko. Liczymy na pozyczke i logistyczne wsparcie tescia. A wiadomo, ze pozyczy i wesprze to, co sam popiera. A tarasu z kostki nie popiera Mi od zawsze podobly sie nabardziej tarasy drewniane i o takim marzylam. Troche pozniej sie przestraszylam corocznej konserwacji- myslalam kostke klade raz i mam na wiele lat spokoj, nie mowiac o tym, ze taras mialabym od razu- a tak nie wiem kiedy to nastapi No, ale beton na sloncu nagrzewa sie do 60 st. a ja mam taras pd-zach. Jak facet od kostki mi odradzil to dalam za wygrana. Na tarasy drewniane egzotyki sa najlepsze- maja tez najpiekniejsze barwy. Ale nas na egzotyki nie stac. Prawdopodobnie bedzie taras z sosny- z desek podlogowych. Na legarach- opartych konstrukcyjnie na bloczkach betonowych, ktore nam jeszcze od fundametow zostaly. Caloscia zajmie sie tesc z malzonkiem bo ja nie bede miala w tym roku juz czasu na takie zabawy Sa nawet plany samodzielnego wykonania- ale ja tego nie widze. Na forum sa dwa fajne watki o drewnianych tarasach- jeden zalozony przez forumowicza, ktory ma taras z sosny wlasnie i po paru latach nadal jest zadowolony. W 2005 dostalam od niego fotki - wiec czemu nie? Ja do plytek Tubądzina (a mam je w kazdej lazience) nie mam zadnych zastrzezen. Moge smialo polecac. Inverno kladlismy na mala fuge i wygladaja super. Ale co do obwa dot. produkcji to sa uzasadnione- zmieniaja wszystko jak w kalejdoskopie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 27.04.2007 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2007 No właśnie, ja też mam taras na pd-zach A gres też nagrzewa sie niemiłosiernie, parzy w stopy. Na ale my na razie tarasu nie robimy, więc nie ma dylematów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 28.04.2007 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2007 ho, ho jakie zmiany a ten braz w paseczkach jest rewelacyjny, to jest moja lazienka tez mialam robic taras z kostki ale nie-malz nie poparl mojego projektu teraz mam niezadaszony taras i taki sam bedzie w Rubiku... obecny jest wylozony plytkami betonowymi i po zimie jest z nim troche roboty bo "zarasta" ale przy plytkach wystarczy wymyc pod cisnieniem i jest perfeto, przy kostce boje sie ze bedzie ciagla zabawa bo szpar bedzie duzo wiecej. a co do nagrzewania, to jakos tego efektu nadmiernego nagrzewania nie zauwazylam slonce jest od 12.oo do wieczora i normalnie na bosaka mozna po plytkach betonowych latac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 28.04.2007 12:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2007 Pojecia nie mam jak to wytlumaczyc Moze plytka betonowa nagrzewa sie inaczej niz kostka Zreszta pewnosci co tej tezy nie ma, bo tesciowe maja taras z kostki, ale w pelni zadaszony pergola. Ale fakt, ze narzekaja na zarastajace szpary miedzy kostka- szczegolnie od pn strony ogrodu. Ja bardzo chcialam miec zadaszony dachem teras, ale nie moglam sobie na to pozwlic, bo za mala dzialka na taka pow. zabudowy. Ale zadaszenie bede mias na peno- nie ma pewnosci jakie. Pewnie czesciowo markiza a nad nie daszek z peksi, a na nim moze w przyszlosci jakies pnacza od gory. Z tym zadaszeniem jest taki problem, ze przy wyjsci- w wykuszu nie moze byc zacinienia, bo wtedy za malo swiarla wejdzie do salonu. A wiadomo, ze milo sie siedzi w cieniu i dlatego planumy go zrobic po prawej stronie od wyjscia na taras- na scianie, gdzie nie ma okna. Ale poniewaz ja uwilbiam siedziec na powietrzu latem podczas burzy i deszczu i wiadomo, ze lepiej tam przejsc sucha stopa , dlatego nad wyjsciem na taras musi byc czesc daszku przejrzysta- oslaniajaca chociaz przejscie. Mam nadzieje, ze rozumiecie o co mi chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 28.04.2007 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2007 Iga, nieźle kombinujesz z tym daszkiem U nas również taras od str. południowo - zachodniej , ale częściowo jest zadaszony , więc będzie się można schować zarówno przed nadmiernym słońcem , jak i letnim deszczykiem Też zastanawiam się czym go wyłożyć . Mąż drewna nie chce, myślałam więc o łupanym kamieniu z betonowymi fugami , ale odstraszyła mnie jego polerowana powierzchnia - byłoby bardzo ślisko, szczegolnie po deszczu . Najprawdopodobniej zdecydujemy się na płytki tarasowe . Widziałam nawet niezłe z Paradyża Iga, łazienka gościnna /dziecięca zupełnie w innym klimacie niż ta górna. Tu spokój stonowanie, tam wielobarwność , dynamika . Szkoda, że majstry się nie popisali z ułożeniem tak pięknych kafli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.