Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Iga w daliach 3 - komentarze


iga9

Recommended Posts

ooo jak milo, dziewczyny pokazuja sie od czasu do czasu i nawet skrobnal cos na szybko 8) :lol:

 

tez mi sie wydaje ze ta forsycja ma cos z brakiem wody, ale jak teraz popada to dojdzie do siebie... a nawet jak pada a ona tak wyglada to tez z braku wody, bo jak mowi dominis moze miec uszkodzony system korzeniowy i potrzebuje czasu na przyswajanie wody.... forsycje sa ogolnie nienapite hihi i jak forsycja bardzo mi sie podoba, to nigdy wiecej.

Mialam taka wielgachna juz dwu metrowa, tylko ze pod nia i to w duzym obrebie trawa byla paskudna... a ze zrobila sie taka wielgachna to mi calkiem okno w kuchni przeslaniala i prawie ja zgladzilsmy hihi teraz powoli odbija od ziemi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ano dziewczyny piszą - a co niektóre jak Mohag ujawniają głęboko skrywaną wcześniej wiedzę ogrodniczą :wink:

Dominika ma rację - to był brak wody chyba, bo teraz już listki się mojej forsycji podniosły.

Ja raczej z tych moich forsycji wielkich krzewów nie planuję - będę je przycinać. W szkółce poradzili mi nawet, że forsycję można wyprowadzić na kulisty krzew na wysokim pniu. Wybrana pod tym kątem sadzonka jest na wjeździe i pewnie spróbuję swoich sił. A powojniki można puścić też - jak ten bluszcz właśnie (przynajmniej niektóre odmiany nie wymagające cięcia) jako roślinę okrywowa właśnie. Przyrasta toto minimum 1m na rok, więc może szybko a na dodatek na kwitnąca osłonić:wink:

A dziś skorzystałam z rady Wciornasteka i pojechałam na ryneczek, gdzie zakupiłam sadzonki: bluszczu, bukszpanu, jakiegoś ciekawego iglaka, który rośnie w niski kulisty krzak (którego nazwy nie pamiętam,ale wam pokaże to może ktoś na coś ciekawego wpadnie), borówkę amerykańską i szczepione na pniu porzeczki - czarną i czerwoną oraz dwa krzaki agrestu. No i najważniejszy zakup - białe i różowe róże okrywowe - jedyna jakie mogę mieć, bo nie wymagają żadnych specjalistycznych zabiegów :D

Ale w domu też się dzieje. Niestety końca nadal nie widać, ale jak posprzątam dziś trochę to cyknę wam zdjęcia położonych tapet i pasków malowanych na klatce schodowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ladnie Iga, ładnie :D .

Widzę, że ogarnął Cię szał ogródkowy tak jak i mnie :wink: .

Sporo pracy włożyłaś w zieloności, ale efekty widać - fajnie :D .

 

Bardzo mi się podobają meble w komputerowym. Ja jakoś niczego meblowego dorobić się nie mogę i nadal żyję w bałaganie i paczkach :( .

Z czego masz te mebelki? Naprawdę bardzo mi się podobają.

 

Pozdrawiam serdecznie :D

P. S. A Mohag tylko udaje, że nie lubi zielonego, bajerantka jedna :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iga,

Gratuluję postępów ogródkowych :) . I ciekawa jestem dalszych fotorelacji z wnętrz!

Mnie póki co ogarnia przerażenie na myśl o zagospodarowaniu naszych "hektarów", temat odłozony na przyszły rok...

Przy okazji mam prośbę - mogłabyś podać jakieś namiary na Twojego producenta kuchni (bodajże z Os. Zwycięstwa - jeśli dobrze pamiętam?) - dla mojej sąsiadki? Dziękuję :D

Sylwia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to cieszę się, że z forsycją lepiej :D To są raczej wytrzymałe rośliny, więc pewnie dojdzie do siebie. Ja mam trzy, kupione na wiosne, rosły w pojemnikach, dwie posadziłam jakiś czas temu pod okno kuchenne (między nimi jest jaśminowiec), a jedna wylądowała ostatnio nad drenażem. Ta jest w strasznym stanie. Brak wody (wystarczającej ilości) pozbawił ją praktycznie liści. Za to ma sporo pąków (chyba będzie kwitnąć na wiosnę). Tak więc nie przejmuj się Iga, skoro moja przeżyła taki hardcore, to twoja też da radę :wink:

 

Widzę, że jednak pokusiłaś się na brorówki - pamiętaj tylko o kwaśnej ziemi dla nich, najlepiej wymieszać pół na pół z kwaśnym torfem (żadna tam ziemia do iglaków - ta nie jest odpowiednio kwaśna). Nie musisz robić super głębokiego dołka - borówki dość płytko się korzenią, więc tak ze 40 cm powinno być dobrze. Dobranie odpowiedniej ziemi (odpowiednio kwaśnej) to połowa, a nawet więcej, sukcesu w uprawie borówki. Na wierzch oczywiście kora.

 

Ja dziś rano trochę szykowałam swoje róże, zaraz napiszę coś w dzienniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znowu przyjdzie mi przerwę zrobić bo mnie praca przygniotła. :roll:

Ale już odpowiadam :wink:

Ty mnie Dominika z ta kwaśną ziemią nie strasz- bo ja musiałam prosić o pomoc przy w kopaniu Ojca i dał chyba tylko taką ziemię pod iglaki właśnie. Ale plus obornik :roll: Czy ja to teraz muszę w weekend wykopać i wsadzić od nowa? :o :roll: Bo borówki mieć chcę! :lol: 8)

Misiowa firma od kuchni to D&T Projekt 061 82 65 488 - ja mam kontakt z p. Tomkiem Tomczakiem.

Sonika cieszę się, że ci się meble podobają To laminat jest najtańszy

:D A biurko w okleinie "natura". Jedyne ekscesy to dużo szuflad- szafki pod konkretne rzeczy no i szyba w drzwiach. Mimo, że lubię widok książek na półkach to u siebie chciałam mieć je schowane, bo nie lubię ich odkurzać :wink:

Wstyd się przyznać, ale nawet nie mieliśmy czasu przenieść tam niektórych rzeczy i nadal stoją w kartonach :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...

Niech te Święta tak wspaniałe,

będą całe jakby z bajek.

Niechaj gwiazdka z nieba leci,

niech Mikołaj tuli dzieci.

Biały puch niech z nieba spada,

niechaj piesek w nocy gada.

Niech choinka pachnie wszędzie,

no i radość wokół będzie.

 

 

http://images23.fotosik.pl/128/aa4250b504a33136.jpg

 

Pozdrawiam ****** Sonika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://img248.imageshack.us/img248/2347/kartka01avc0.jpg

 

Świąt śnieżnych, mrozem malowanych.

Prezentów tylko takich niezapomnianych.

Sylwestra skąpanego w szampanie,

w tańcu szalonego, póki ranek nie nastanie...

Zaś w Nowy Rok, gdy zajdzie księżyc a świt się nad światem rozniesie

nich jeszcze raz odwiedzi Was św.Mikołaj i...spod stołu podniesie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani - bardzo serdecznie wam dziękuję za życzenia!

I mimo braku świątecznych - chciałabym się zrehabilitować skłądając Wszystkim życzenia na Nowy 2008 Rok - samych szczęśliwych chwil, spełnienia wszystkich planów oraz niewypowiedzianych marzeń i tego, aby ten rok był dużo lepszy niż poprzedni udany rok w waszym życiu. I jako bonus - ay domu się budowały przy dostępności materiałów i pracy świetnych wykonawców i aby później nic już nie trzeba było w nich naprawiać :) A nierealizowanym ogrodnikom życzę rozkwitu zielonej pasji - zaś wszystkim pięknych ogrodów u siebie i za płotem u sąsiada :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że mnie trochę nie było. Niestety praca nie pozostawia mi wile czasu wolnego więc musiałam porzucić m.in. wszelkie rozrywki komputerowe po godzinach. Zresztą ci, co mieszkają to wiedzą, że po przeprowadzce stale jest w domu coś do zrobienia :wink:

Ale postanowiłam was dziś w dzienniku zarzucić zdjęciami - więc zapraszam 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...