Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tabaluga, w końcu doszłam po mojej dwutygodniowej nieobecności do Twojego dziennika. Taki już mam zwyczaj, że czytam wszystkie dzienniki po kolei, nie omijając żadnego.

I co widzę? Masz już sufit nad głową, a więc schronienie w czasie deszczu. Prace cały czas fajnie posuwają się do przodu i oby tak dalej. Domek bardzo ładnie się prezentuje a i ekipa się stara.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1296200
Udostępnij na innych stronach

kasieńko,

Ty zawsze potrafisz pocieszyć :p

Aniu,

Faktycznie dość długo Cię nie było. A ja ten czas wykorzystałam własnie na wykonanie daszku nad głową. Prace posunęły sie naprzód, ale znów będzie przestój. Ale, mówi się trudno. Co się odwlecze to nie uciecze, prawda?

A mój mężulek zaczyna naciskać, żebyśmy wprowadzali się już na następne wakacje. Z jedenj strony też już nie mogę się doczekać, z drugiej chciałabym najpierw wykończyć domek tak, jak chcę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1296218
Udostępnij na innych stronach

Tabaluga, na wakacje to Ty namiot możesz przed domkiem rozbić i wykańczać taj jak chcesz :D :wink: . A swoją drogą, zauważ ile radości daje forumowiczom takie mieszkanie na betonach i wykańczanie mieszkanka małymi kroczkami. Wtedy człek się cieszy z każdego drobiazgu, z każdego najmniejszego postępu w wykańczaniu domku. A gdy zamieszkasz w zupełnie wykończonym domku, będziesz cieszyć się tylko na początku, potem wszystko będzie monotonne. Lepiej radość dawkować po kawałku :wink: .
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1296244
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem Aniu. Ten etap mam już za sobą. Mieszkaliśmy w betonach z dwójką malutkich dzieci (młodszy miał pół roku), kiedy kupiliśmy mieszkanie. Remontowaliśmy już mieszkając- wymienialiśmy zimą okna, zakładalismy podłogi, malowaliśmy ściany, drzwi i kaloryfery. Było naprawdę super, bo cieszyliśmy się każdą zmianą, każdym małym postępem. Teraz jednak chciałabym wykończyć dom wcześniej, choćby ze względu na dzieci. Starszy syn jest alergikiem i wolałabym zaoszczędzić mu jednak wszystkich smrodów lakieu, farby i kurzu- bo własnie na kurz jest uczulony.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1296252
Udostępnij na innych stronach

O, ten kurz dla alergika to rzeczywiście problem a na budowie go nigdzie nie brakuje, zwłaszcza na wylewkach. Miesiąc czy dwa można jakoś przeżyć, ale na dłuższą metę jest to wykańczające. Ale taki namiocik przed domem, w którym śpi cała rodzinka, o ile w domu jest już zrobiona kuchnia, jakiś pokoik i łazienka to fajna atrakcja dla dzieci. Moje przez tydzień miały wielką radochę, potem im się zaczęło nudzić, a gdy przywędrowały do namiotu szczypawki, zrezygnowały ze spania.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1296298
Udostępnij na innych stronach

Moje dzieci jeszcze nie nocowały w namiocie- a bardzo chcą. Teraz nie bardzo mają taką możliwość, ale jak już domek będzie się wykańczał na pewno zafunduję im taką frajdę. Czyli przyszłe wakacje pod namiotem :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1296585
Udostępnij na innych stronach

Witaj Tabalugo

:D :D

Od tygodnia z okładem przyglądamy się postępom Twojej budowy, bo sami niedługo będziemy przez to przechodzić. Także wybraliśmy Pistacje i mamy zamiar dokonać kilku zmian. Bardzo nam się spodobał, pomysł ze schodami, te zabiegowe wydają się mało bezpieczne szczególnie dla małych dzieci (mam nadzieję, że ciągle będą małe w momencie jak zaczniemy z tych schodów korzystać), jak w końcu jest u Ciebie z tymi schodami, w dzienniku piszesz o drewnianych a na zdjęciach widzę betonowe. Chcemy chyba też zlikwidować wnękę w salonie. Jak rozwiązałaś sprawę kuchni? Czy rozważałaś może wygospodarowanie na piętrze WC kosztem garderoby (sposób na zmniejszenie porannych korków)? Bardzo zaciekawił nas także pomysł podniesienia pietra o jeden pustak: z czym się to wiąże (co trzeba zmienić) i co się zyskuje (ile powierzchni).

Czy z Archonu zakupiłaś może kosztorys? Jeżeli tak to jak się ma do rzeczywistości?

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1298102
Udostępnij na innych stronach

Witaj alexy

Widzę, że nasza skromna grupka (budujących dom pod pistacją) powoli sie powiększa. :p

A teraz do konkretów:

Schody, które zrobiliśmy- dwubiegowe- wydają się bardzo wygodne. Są wylewane, ale będą obłożone drewnem. W projekcie są zabiegowe i według mojego szefa niezbyt wygodne- wysokie stopnie, wąskie stopnice. Kierownik ruszył trochę głową i wymyślił więc takie rozwiązanie- z czego jestem bardzo zadowolona. Ten zlikwidowany podcień w salonie- również jestem bardzo zadowolona. Tym bardziej po zmianie schodów, które musiały być wysunięte do przodu. Zresztą, jak teraz patrzę na salon, to stół w jadalni stałby dokładnie w drzwiach między kuchnią a salonem, gdybyśmy podcienia nie likwidowali. A tak stół będzie bliżej okna, a ja będę miała swobodne przejście z kuchni do kominkowej części salonu. (nie wiem, czy jasno to wytłumaczyłam)

Jeśli chodzi o garderobę na poddaszu, to ja raczej rozważam, jakby tam zrobić dwie łazienki. Ta balkonowa łazienka może jakoś dałaby się podzielić i powiększyć kosztem garderoby- marzy mi się łazienka przy sypialni. My na sypialnię przeznaczamy właśnie ten pokoik przy łazience.

Poddasze podniesiemy na pewno o jeden lub nawet dwa pustaki- wyjdzie w trakcie realizacji. Wiąże się to ze zwiększeniem powierzchni użytkowej na poddaszu- większa powierzchnia podłogi, na której możesz stanąć w pozycji wyprostowanej. A zmienić nie trzeba nic- mówisz tylko murarzom i wczesniej kierownikowi budowy- i tyle. Na początku jednak prosiłam o zgodę na tą zmianę Archon. Prosiłam również o zmianę otworów okiennych, likwidację podcienia w salonie, a ostatnio zmianę schodów. Na wszystkie zmiany dostałam natychmiastową i bezpłatną zgodę z biura Archon.

Kosztorys kupiłam i wykorzystałam go częściowo do sporządzenia własnego, ale teraz w ogóle z niego nie korzystam. Chyba jednak wezmę się wkrótce za jakieś porównianie.

A jeśli chodzi o kuchnię, to co masz na myśli? Zmniejszyłam na razie okno południowe- 90cm (jeszcze się nad nim zastanawiam), spiżarki raczej nie będzie, na jej miejsce wysoka zabudowa (lodówka, piekarnik w słupku) No i tego przejścia z wiatrołapu jednak też chyba nie. Ale to wszystko jest jeszcze do zrobienia- bo to tylko ścnianka działowa.

Jeśli masz jakies pytania- chętnie odpowiem.

No i jeśli masz ochotę i czas, zapraszam na swoją budowę.

A kiedy Ty zaczynasz?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1298249
Udostępnij na innych stronach

Witaj Tabalugo

Dziękujemy za szybką odpowiedź. Z rozpoczęciem budowy pewnie przed zimą nie zdążymy, dopiero zaczęliśmy załatwiać pozwolenie na budowę, a trwa to trzy miesiące z hakiem albo bez, jak dobrze pójdzie to może postawimy ogrodzenie, stan zero to szczyt marzeń.

Za zaproszenie dziękujemy i jeżeli jesteś gdzieś blisko nas to chętnie obejrzymy pistacje (teraz to lepiej PIS-tacje) na żywo, obecnie mieszkamy 30 km na południe od Warszawy.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1298971
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

Tak poczytałem Wasz dziennik i az łza się w oku zakręciła. Gdybym miał za co chetnie bym przezył ta przygodę jeszcze raz - choć teraz na bezczynność się tez nie uskarżam.

Ślicznie rozną te Wasze pistacje a ekipa się spręża. Po fotkach widzę, ze materiał mimo obaw niektórych forumowiczów jakoś w rekach się nie rozpada - powinniście dostać dodatkowy rabat za reklamę.

 

Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1304924
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

 

Po fotkach widzę, ze materiał mimo obaw niektórych forumowiczów jakoś w rekach się nie rozpada - powinniście dostać dodatkowy rabat za reklamę.

 

Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy.

Materiał w ogóle się nie rozpada. Nie mięliśmy chyba ani jednego pękniętego pustaka. Może to zasługa dobrej cegielni? W Częstochowie jest ponoć bardzo dobrej jakości glina, więc pustaki z Gnaszyna są chyba dobre. Zresztą z częstochowskiej cegielni braliśmy również acermana na strop i też nie było żadnych stłuczek. :p :p :p :p :p :p [/url]

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1305734
Udostępnij na innych stronach

A jutro jadę do mojego ukochanego miasta WROCŁAWIA :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p

Mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo chciałabym pokazać moim synom to piękne miasto. No i planuję spacerek :wink: po Zoo. :p :p :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1305739
Udostępnij na innych stronach

Witaj Tabalugo

Chętnie obejrzelibyśmy Wasze pistaje, bo pomysłów na zmiany mamy coraz więcej a tu trzeba podjąć jakieś decyzje co do projektu. Czy będzieie w ten weekend na budowie?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1312605
Udostępnij na innych stronach

Witam alexy

Jesteśmy cały czas, nasze pistacje znów trochę urosły. Zdjęcia za chwilę w dzienniku, ale zapraszamy do nas na budowę. Podeślę Ci na priv nasze namiary.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1313698
Udostępnij na innych stronach

Tabalugo, ale fajnie Wam domek rosnie, juz poddasze sie robi i wiezba juz czeka...,nie dlugo i dach bedzie...Tak trzymac...

Fajnie, ze mogliscie goscic kogos kto planuje budowe takiego samego domku... :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/38/#findComment-1314692
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...