Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Pistacjowej Tabalugi :)))


Recommended Posts

Mój mąż miał też okazję poznać naszego wykonawcę- wcześniej to ja z nim rozmawiałam. W domu zapytałam go więc, jak mu się podoba wykonawca, którego wybrałam. I wiecie co on na to?

 

-"DOBRZE, ŻE NIE JEST ATRAKCYJNY"

To jest opinia mojego męża.

:roll: :roll: :o :-? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

:lol: :lol: :lol: :lol:

' :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Dobre :wink:

A jakby był atrakcyjny to co nie mógłby być waszym wykonawcą :roll: :roll: :roll:

Ale to chyba dobrze, ze mąz zazdrosny nie :wink: 8)

 

No przyznam, że trochę miło mnie to posmyrało :wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tabaluga, ale fajnie, zaczyna się u Ciebie coś dziać. Niech no tylko budowlańcy wyleją fundamenty i postawią pierwszy bloczek. Zobaczysz jak wtedy szybko będzie rósł Wasz domek. Pewnie nie możesz się doczekać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tabaluga, ale fajnie, zaczyna się u Ciebie coś dziać. Niech no tylko budowlańcy wyleją fundamenty i postawią pierwszy bloczek. Zobaczysz jak wtedy szybko będzie rósł Wasz domek. Pewnie nie możesz się doczekać.

Pewnie, że nie mogę się doczekać, Aniu. Ale też jestem coraz bardziej przerażona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAbalugagratulki !! :lol: :lol:

z powodu ślicznego blaszaczka, jeszcze piękniejszych skalniaczków no i rozpoczęcia (już pawie) wykopków :wink: :lol: :lol: Fajna reakcja męża na "wygląd wykonawcy", :lol: :lol: :lol: , miło usłyszeć , że "to" może mieć znaczenie :wink: :wink: :lol: .

My też mamy nieco skomplikowaną drogę do millennijnego kredytu (wcześniej coś wspominałam) początkowo z wnioskowanych przez nas 300 000 zaoferowali nam 230, okazało się że pan rzeczoznawca też podał inną wielkość swojej wyceny nam a inną bankowi (niższą o 40 tys. - :evil: , ciekawe czy to norma :evil: ), niepodobały się im też nierówne zarobki mojego męża (głównego kredytobiorcy :D :wink: , bo moja pensja wiesz jak wygląda :roll: ) na przestrzeni półtora roku ( :o :evil: ).

W sumie po doniesieniu jeszcze kilku papierków dają nam 280 tys. , na 2,52%, i 0,5 prowizji, (więc też gratuluję wywalczonych warunków kredytu :lol: ). Ale już teraz wiemy ,że za rok (po ostatniej transzy) od razu składamy wniosek o podwyższenie kredytu, a podobno jak już jest hipoteka nie ma problemów ze zwiększeniem kwoty. Więc mamy jeszcze nadzieję... :wink: . O dziwo nie chcą od nas lokaty...,na szczęście

:oops: , ale twój pomysł na "obejście" tego jest bardzo dobry i

:lol: :lol: i w razie czego do "nasladowania " :wink: :roll:

A propos absurdalnych wymogów do całe "teczkowe szaleństwo" związane z "awansem" wiedzie dla mnie prym w tej kwestii. Mnie w tym roku nie chwyta, ale świetnie cię rozumiem :evil: :-? :) .Jeszcze tylko 5 tygodni do wakacji (optymistycznie liczone :wink: :lol: ) a potem 15 min. przed komisją (także optymistycznie :wink: :lol: ), tylko szkoda tego czasu przed komputerem (na pisanie tego wszystkiego) i stresu.. :roll: :roll:

Ciekawe co nasz nowy minister wymyśli, trochę się boję... :o :roll: :wink:

Powodzenia

 

p.s. My za zdjęcie humusu płaciliśmy 600 zł, a całe fundamenty (łącznie z geodetą humusem, izolacjami, kanalizą i obsypaniem) kosztowały nas 25 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tabalugo a nie pamiętasz ŻE STRACH MA DUŻE OCZY???

Uśmiechnij się, Będzie OK :lol: :lol: :lol:

Już się uśmiecham, kasiu i mam nadzieję, że moje obawy i strach okażą się niepotrzebne.

 

bagat

właśnie wyszła od nas nasza doradczyni z Goldenegg. Musieliśmy jeszcze tylko dołączyć parę druczków i coś poprawić, choć decyzja już jest. Mam nadzieję, że umowę podpiszemy w tym tygodniu. Dostaliśmy tak jak pisałam 0% prowizji za przyznanie kredytu, marża 1,25%, Libor 1,25%. Libor jest 3-miesięczny. Jeśli piszesz, że można po ostatniej transzy ubiegać się o podniesienie kredytu, to pewnie z tego skorzystamy. Choć właściwie mamy jeszcze mieszkanie do sprzedania.

A jeśli chodzi o to "teczkowe szaleństwo", to właśnie mnie ono dotyczy w tym roku. Bardzo się boję i już mnie skręca na myśl, że muszę siedzieć godzinami i pisać te idiotyczne sprawozdania i bajery zamiast zajmować się właściwą pracą.

A nowego pana ministra boję się panicznie :roll: :roll: :-? :-? :-? :-?

 

Aniu

Jestem pewna, że każdy kroczek cieszy, zwłaszcza kiedy domek rośnie. Wtedy chyba najbardziej widać postępy i są one dość błyskawiczne.

Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała patrzeć, jak coś chrzanią :-? :-? :-?

 

iga

To, że to są przyjemne etapy budowy, najlepiej widać w Twoim dzienniku.

Z ogromną uwagą śledzę Twoje postępy i ogromnie mnie one cieszą. Mam nadzieję, że wykonawcy też się sprawdzą.

 

Zresztą mója tato też bardzo rwie się do pracy. Właściwie to miał mi kłaść tylko więźbę dachową, ale teraz już deklaruje pomoc przy kopaniu fundamentów (razem z moim 15-letnim bratem). Najlepsze jest jednak to, że moja siostra wykańcza dom- a mieszka 300 km ode mnie i tato również jej dużo pomaga. Teraz poprosił, abyśmy sobie ustaliły między sobą harmonogram robót, by on mógł pomagać każdej z nas. Chce tak jeździć od jednej do drugiej- bardzo się zaangażował. Kiedyś bardzo odradzał nam budowę, zaciąganie kredytów- teraz jest dla nas ogromną podporą i bardzo nas wspiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to dobrze, ze macie w ojcu takie oparcie :D Moj zapewne tez nam duzo pomoze przy wykonczeniowce - juz sie pali do malowania :D I jak fajnie, ze cala rodzinka budujaca - juz widze te dyskusje przy rodzinnych imprezach :wink:

 

Co do calego zamieszania z egzaminami dla nauczycieli to na prawde podziwiam wasza determinacje - troche sie o tym nasluchalam - oj ciezkie maci zycie zawodowe :-?

I nie dziwie sie, ze sie nowego ministra panicznie boicie - juz podobno obsadza ministerstwo ludzmi z mlodziezy wszechpolskiej! :o :evil:

Pozostaje tylko miec nadzieje, ze ten rzad rozpadnie sie znacznie szybciej niz zawiazywano koalicje - i sa powody by tak myslec :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tabalugo a nie pamiętasz ŻE STRACH MA DUŻE OCZY???

Uśmiechnij się, Będzie OK :lol: :lol: :lol:

Już się uśmiecham, kasiu i mam nadzieję, że moje obawy i strach okażą się niepotrzebne.

 

bagat

właśnie wyszła od nas nasza doradczyni z Goldenegg. Musieliśmy jeszcze tylko dołączyć parę druczków i coś poprawić, choć decyzja już jest. Mam nadzieję, że umowę podpiszemy w tym tygodniu. Dostaliśmy tak jak pisałam 0% prowizji za przyznanie kredytu, marża 1,25%, Libor 1,25%. Libor jest 3-miesięczny. Jeśli piszesz, że można po ostatniej transzy ubiegać się o podniesienie kredytu, to pewnie z tego skorzystamy. Choć właściwie mamy jeszcze mieszkanie do sprzedania.

A jeśli chodzi o to "teczkowe szaleństwo", to właśnie mnie ono dotyczy w tym roku. Bardzo się boję i już mnie skręca na myśl, że muszę siedzieć godzinami i pisać te idiotyczne sprawozdania i bajery zamiast zajmować się właściwą pracą.

A nowego pana ministra boję się panicznie :roll: :roll: :-? :-? :-? :-?

 

Aniu

Jestem pewna, że każdy kroczek cieszy, zwłaszcza kiedy domek rośnie. Wtedy chyba najbardziej widać postępy i są one dość błyskawiczne.

Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała patrzeć, jak coś chrzanią :-? :-? :-?

 

iga

To, że to są przyjemne etapy budowy, najlepiej widać w Twoim dzienniku.

Z ogromną uwagą śledzę Twoje postępy i ogromnie mnie one cieszą. Mam nadzieję, że wykonawcy też się sprawdzą.

 

Zresztą mója tato też bardzo rwie się do pracy. Właściwie to miał mi kłaść tylko więźbę dachową, ale teraz już deklaruje pomoc przy kopaniu fundamentów (razem z moim 15-letnim bratem). Najlepsze jest jednak to, że moja siostra wykańcza dom- a mieszka 300 km ode mnie i tato również jej dużo pomaga. Teraz poprosił, abyśmy sobie ustaliły między sobą harmonogram robót, by on mógł pomagać każdej z nas. Chce tak jeździć od jednej do drugiej- bardzo się zaangażował. Kiedyś bardzo odradzał nam budowę, zaciąganie kredytów- teraz jest dla nas ogromną podporą i bardzo nas wspiera.

jeśli chodzi o teczki to chetnie pomoge bo mam to za soba..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ładne ceny masz w Twoich stronach, pustaki taniej, koparka też. Pomyśl ile założyłaś wcześniej w kosztorysie i ciesz się. Oby tak dalej. Budowa więc Cię na pewno cieszy, szkoda, że w tej ekipie nie ma jednak jakiegoś przystojniaka, miałabyś na co popatrzeć (ku "uciesze" męża :wink: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oby tak dalej. Budowa więc Cię na pewno cieszy, szkoda, że w tej ekipie nie ma jednak jakiegoś przystojniaka, miałabyś na co popatrzeć (ku "uciesze" męża :wink: .

 

Aniu, ale to była jego opinia :wink: , zresztą nie widzieliśmy jeszcze reszty ekipy :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

 

bagat

A z męża oczywiście jestem dumna. Teraz załatwia nawet drewno na budowę. Jednak cały czas mam świadomość, że na razie nie mogę go za bardzo angażować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...