tabaluga1 21.02.2006 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2006 Widzę, że i cytat mi się udał. Oj, dużo można się tutaj nauczyć. I to nie tylko na tematy budowlane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 21.02.2006 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2006 Nie daj się pierwszemu...tak mówila moja Mama , gdy dziecięciem byłam....Pamiętaj "drogi" buduje dłużej.Może zwracać uwagę na to że ; Pada, świeci, nie pada, nie świeci, nie przywieźli materiału, betonu, ktoś zachorował.....Jak dasz więcej kasy klient dłużej żyje bez pracy . Jeżeli wynogocjowana cena jest mniejsza, ludziki muszą szybko budować żeby było co do gara włożyć !To taka moja prostota ekonomiczna baby!! U mnie się sprawdziła, zapłaciliśmy połowę kwoty, która widniała na wycenie NR.1 Wbicie łopaty 13.07. a 16.09 dekarze zeszli z dachu.....Więc kombinuj dziewczyno, kombinuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 21.02.2006 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2006 dzięki alfredko, przy Waszej pomocy i wsparciu pewnie dam radę. Inaczej być nie może. Póki co czytam, czytam, czytam i pochłaniam wiedzę budowlaną. I czerpię z Waszego doświadczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 22.02.2006 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 Dopisuję się do kibicujących Makieta najfajniejsza na całym forum. co do wyceny - Alfredzia ma świę tą rację. Ja przerobiłam dokłanie to samo i znalazłam taniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 22.02.2006 15:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 Trzymam kciukasy za ważne wybory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 22.02.2006 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 dzięki dziewczynki. Też oczekuje już na trzy kolejne wyceny. Jedna ma być bez podatku Wat. Na wszystko. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siłaczka 22.02.2006 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 Wkurzający są ci faceci, którzy nas, kobiety lekceważą. Ale widzę, że ty sobie świetnie radzisz i nie dasz sobie w kaszę dmuchać. Ale smoka masz cudnego. Moim dziewczynom bardzo się podoba, bo mimo nastu lat wciąż mają sentyment do dobranocek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 22.02.2006 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 hej miły smoczku Fajnie piszesz Skąd ja znam te początki whurtowniach Na początku też wszyscy sie dziwili ale po kilku zakupach było to normą choć jedna z hurtowni dalej traktuje mnie jak babe co nie zna się na rzeczy ale staram sie u nich nie kupować i są najdrożsi a teraz jak nawet mąż cos zamawia to ze mną telefonicznie konsultują i to mi się podoba soją drogą to całe budowanie to nie lada doświadczenie i przygoda pozdrówka i trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 22.02.2006 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 smoczka mam cudnego dzięki sylvi1. A wejdź jeszcze na stronę rekord wpisów str.1423. Popatrz co mi andrzejka wynalazła. Moje dzieci są zachwycone. andrzejko dzięki, że wpadłaś. Ja myślę, że dużo jeszcze przed nami. Ale musimy panom pokazać, że wcale nie są niezastąpieni, a my radzimy sobie wcale nie gorzej w sprawach innych niż kuchnia i dzieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 22.02.2006 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 musimy panom pokazać, że wcale nie są niezastąpieni, a my radzimy sobie wcale nie gorzej w sprawach innych niż kuchnia i dzieci. no oczywiście ża nie są niezastąpieni chociaz ja w kuchni to marnie radzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 22.02.2006 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 no w kuchni to najwyżej mogę liczyć tylko na dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 22.02.2006 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 ... pan poradził mi, by pustaki kupić jeszcze przed końcem lutego, bo porotherm zdrożeje, itp. ...bajery monachium... . Tabalugo, usłyszysz to jeszcze z tysiąc razy. Radzę się uodpornić na takie teksty i inne: mamy już tylko końcówkę, specjalna okazja, wszyscy to biorą, i nieśmiertelne - u nas najtaniej... Sprawdzać, sprawdzać, sprawdzać ... , a o targowaniu i upustach, zawsze, bez względu na kwotę zakupu i cenę wyjściową, a nie muszę chyba wspominać. t Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.02.2006 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 Z reguły w marcu prawie wszystko drożeje. Tak więc, posprawdzaj w różnych hurtowniach ceny i zainwestuj w materiały tam gdzie najtaniej. Najczęściej drożeje chyba styropian. W ubiegłym roku do pierwszego marca były trzy podwyżki styropianu. W tym roku, w lutym też już zdrożał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 22.02.2006 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2006 Z reguły w marcu prawie wszystko drożeje. Tak więc, posprawdzaj w różnych hurtowniach ceny i zainwestuj w materiały tam gdzie najtaniej. Najczęściej drożeje chyba styropian. W ubiegłym roku do pierwszego marca były trzy podwyżki styropianu. W tym roku, w lutym też już zdrożał. Oj - ale styropian do ocieplenia scian zew. ( a tam go najwiecej idzie) bedzie nam zapene potrzeny na jesieni A przedtem tyle wydatkow! My z tabaluga1 mamy ten sam problem - na razie jeszcze nie za duzo pieniazkow bo czekamy na kredyt... wiec liczymy, ze materialy nie zdrozeja... tak bardzo... A w ogole tabaluga1 to zazdroszcze ci, ze masz mozliwosc do hurtowniach pojezdzic, bo tylko zapytanai faxem rozsylam a to nie to samo. Ale za to omija mnie to "cudowne" meskie podejscie do budujacych kobiet!!! Wyslij tych panown na nasze forum - np. do naszego klubu - niech sie przekonaja ze z zaczynajacych to wiekszosc kobiet sie zajmuje budowa i przyzwyczajaja do zmiany podejscia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 23.02.2006 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2006 A w ogole tabaluga1 to zazdroszcze ci, ze masz mozliwosc do hurtowniach pojezdzic, bo tylko zapytanai faxem rozsylam a to nie to samo. Ale za to omija mnie to "cudowne" meskie podejscie do budujacych kobiet!!! Wyslij tych panown na nasze forum - np. do naszego klubu - niech sie przekonaja ze z zaczynajacych to wiekszosc kobiet sie zajmuje budowa i przyzwyczajaja do zmiany podejscia Jeden wykonawca traktuje mnie bardzo poważnie, ale może to dlatego, że jest młody, tzn. chyba gdzieś tak w moim wieku. A nasze pokolenie, to już kobiety pracujące, zarabiające na siebie i zaradne oczywiście. I panowie wiedzą, że muszą się z nami liczyć. I wiecie co? Mam ogromną ochotę go zatrudnić, ale czekam jeszcze na wycenę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilcza75 23.02.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2006 takie tam ....wyrwane z kontekstu Jeden wykonawca traktuje mnie bardzo poważnie .... .......................... I wiecie co? Mam ogromną ochotę go zatrudnić... a co na to Tabaluga 2 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 23.02.2006 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2006 takie tam ....wyrwane z kontekstu Jeden wykonawca traktuje mnie bardzo poważnie .... .......................... I wiecie co? Mam ogromną ochotę go zatrudnić... a co na to Tabaluga 2 ? jeszcze o tym nie wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.02.2006 15:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2006 takie tam ....wyrwane z kontekstu Jeden wykonawca traktuje mnie bardzo poważnie .... .......................... I wiecie co? Mam ogromną ochotę go zatrudnić... a co na to Tabaluga 2 ? jeszcze o tym nie wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 23.02.2006 15:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2006 Ja jednemu panu powiedziałam że bardzo lubię jak mnie ktoś słucha, a po 10 minutach rozmowy miałam ochotę wyjśc bo pan usilnie próbował mi wmówić że jestem nie zdecydowana - jak to KOBIETA Trzymma kciukasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 24.02.2006 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2006 panu nr 3 mowimy zdecydowanie NIE A dla kazdego innego - sprecyzowana umowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.