Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Pistacjowej Tabalugi :)))


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pamiętajcie tylko że wodę z drenażu trzeba mieć gdzie odprowadzić, jeśli stoi w drenażu też robi szkody :o :roll:

U nas też glina do zasypania fundamentów użyliśmy najpier drobnych kamyczków które nie podciągają wody a na to zamiast piasku zwietrzelinę :)

Trzymam kciuki za pogodę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest glina bardzo głęboko sąsiad wykopał studnię chłonną podobno na 15 m i do warstwy przepuszczlnej się nie dokopał ( dlatego ma wode i w studni i w drenażu ) z racji jego doświadczenia My drenażu nie zrobiliśmy on na wiosnę miał fosę na około domu :o :roll:

U nas funademnty są obłożone gliną ale nasza glina nie przepuszcza wody i nie ma w niej tak jak pisze adaman wartswy podciągającej i niosącej wodę, nasza glina jest jak skała 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga no własnie ale jak to przewidzieć skoro bad. geotechniczne było kopane tylko do 4 m... wiem jak będzie stdunia to poporsze panów by mi potem powiedzieli przez co się kopali... u nas ponoc ta glina to twardoplastyczna jest...

 

 

proponuje dalsza dyskusja przeniesc do moich komentarzy i nie zasmiecac Tabaludze... :wink: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteście kochani. Dziękuję bardzo za cenne wskazówki dotyczące tego paskudztwa, jakim jest glina. Widzę, że jest nas więcej. No i to jest rzeczywiście problem. Nad drenażem mocno się zastanawiamy, tylko nie bardzo mamy co zrobić z wodą z drenażu. Staw, tak jak u Gryfpca, niestety nie wchodzi w grę ze względu na małą działkę. Woda jest też dosyć wysoko, tak więc podobnie jak u sąsiada Agi studnia tylko pogorszy sprawę. I co ja mam zrobić?????

Na pewno poradzę się jeszcze kierownika budowy- w końcu to bardzo uczony pan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--------------------------------------------------------------------------------

 

Witaj Tabalugo,

przyłaczam się do grona budowniczych domu "pod pistacjami".Od tygodnia śledzę zapisy w Twoim dzienniku budowy - bardzo interesujące i dające dużo praktycznych informacji. My z mężem będziemy budować powiekszoną wersje pistacji o garaż(aneks G). Mamy 3 dzieci więc potrzeba nam troche więcej miejsca. Jestesmy w trakcie zakupu działki 8 arowej w Krakowie, przed nami jeszcze batalia z WZ i pozwoleniem na budowę. Tak na marginesie na WZ czekamy juz drugi rok , głupia wydawałoby sie sprawa. Dla jednej z sąsiadujących działek urząd nie mógł ustalić adresu właściciela, ale postanowilismy sami działac, jak widac trwa to długo ale juz ten adres chyba wreszcie bedziemy mieć uf...

To chyba jest cena za to ze kupilismy te działkę( a w sumie 2 wąskie działki po 12 metrow szerokie) naprawde za niewielkie pieniadze jak na Kraków (60 tyś.) i to w dodatku uzbrojoną, w sasiedztwie nowe domy w oddali widok na Klasztor Kamedułów i dosłownie za granicą działki rozpoczyna się Tyniecko-Bielański Park Krajobrazowy- ale sie rozmarzyłam....

Mam pytanie do Tabalugi bo jakos nie mogłam ostatecznie wywnioskować : jaki bank udziela Wam kredytu. Czeka nas niedługo wojna o kredyt. Mąż pracuje na uniwersytecie ( zarobki naukowców pożal się Boże) a ja nie pracuje więc możemy mieć kłopoty w dostaniem kredytu.

Na razie mieszkamy w 46 metrowym mieszkanku na poddaszu i juz nie mozemy sie doczekać rozpoczęcia budowy.

pozdrowienia Małgosia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Małgosiu

 

Bardzo, bardzo się cieszę, że dołączyłaś do "elitarnego" :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: klubu budujących domek pod pistacją. Niestety jest nas póki co malutko- wiem, że wkrótce zaczyna budowę dabell (wymieniłyśmy trochę poglądów na forum PROJEKTY). Widziałam tą nową wersję pistacji z garażem- wygląda ślicznie. My niestety mamy za wąską działkę, zresztą jak kupowaliśmy projekt jeszcze tej wersji nie było.

Kredyt braliśmy w banku Millenium- w naszym przypadku była to najkorzystniejsza oferta.

Działka, którą opisujesz, rzeczywiście wydaje się być za darmo- na pewno warto było poczekać tyle czasu. Batalia o kredyt również trochę trwa. Ale głowa do góry- będzie dobrze. Jeśli znajdziecie czas i ochotę- zapraszamy na naszą budowę- jak już wreszcie zaczniemy. Myślę, że warto zawsze skorzystać z takiej okazji- to tylko ok 2 godz. drogi. Ja niestety nie miałam takiej możliwości. Póki co nie odezwał się nikt, kto już buduje ten domek.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Tabalugo,

bardzo mi miło,że tak szybko nam odpowiedziałaś. Dziękujemy za zaproszenie na budowę, pewnie Was odwiedzimy, jak juz będzie co oglądać.Mam brata koło Częstochowy- Żarki Letnisko, więc może jak kiedyś będziemy u niego gościć to wpadniemy na podglądanie budowy:D.Myślałam o tym wejściu do kuchni z wiatrołapu, szczerze odradzam, bo w zimie przy każdym otwieraniu drzwi na zewnątrz będzie zawiewało chłodem do kuchni.

powodzenia

Małgosia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plento

 

Te dodatkowe drzwi do kuchni już nie są aktualne. Wydaje mi się, że jednak jest tam za mało miejsca. W sumie teraz w mieszkaniu tez nie mam kuchni przy samych drzwiach i jakoś sobie radzę. A teraz, kiedy widzę na moich zaznaczonych już fundamentach, że kuchnia nie jest taka duża, jakby sie wydawało(może to tylko złudzenie), to tym bardziej przekonuje się, że te drzwi tam nie pasują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plento

 

Te dodatkowe drzwi do kuchni już nie są aktualne. Wydaje mi się, że jednak jest tam za mało miejsca. W sumie teraz w mieszkaniu tez nie mam kuchni przy samych drzwiach i jakoś sobie radzę. A teraz, kiedy widzę na moich zaznaczonych już fundamentach, że kuchnia nie jest taka duża, jakby sie wydawało(może to tylko złudzenie), to tym bardziej przekonuje się, że te drzwi tam nie pasują.

Tabalugo fundamenty nie daja prawdziwego obrazu wielkości domu :-?

Ja pamiętam, ze jak zobaczyłam fundamenty to dom moj wydawał mi sie kurzą chatką baby jagi a teraz juz nie :wink: Więc może lepiej tak bardzo sie tym nie sugeruj :-? bo to złudne wrażenie :-?

I jak tam ze słoneczkiem jest juz :roll: :roll:

Na wszelki wypadek dołączam sie do trzymających kciuki za pogodę dla ciebie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam słowa andrzejka. Kiedy zbudowaliśmy fundamenty to się zastanawiałem czy dobrze wybrałem projekt. Wszystkie pomieszczenia wydawały mi się takie maluśkie. Jak powstały mury to domek zaczął się powiększać. Po zalaniu stropu już było wszystko w miarę, a jak zbudowaliśmy poddasze to zastanawiam się czy za dużego domu nie wybrałem. Podobno jescze inaczej wygląda jak się wstawi okna. To juz w przyszłym tygodniu więc napiszę jak wrażenia.

A jak budowa?? Rozpoczęta???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...