Komentarze do Pistacjowej Tabalugi :)))

[tabaluga1]

tabaluga,

ściany piękne ! . To wycieranie ściereczką , to też mnie zaskoczyło. Nie słyszałam o czymś takim . Twoja ekipa musi być wyjątkowa . Tak szybko buduje, tak równiutko i czyściutko, że oprócz aparatu powinnaś kamerę przynieść i to sfilmować, by pokazywać filmy instruktażowe.

Oni uciekają przed aparatem, a co dopiero byłoby przed kamerą. No i chyba przestanę ich już tak straszyć tym aparatem. Będę fotografować, jak nikogo nie będzie.

[sylvia1]

Tabaluga tempo oszałamiające.. chciałabym żeby i u mnie tak szybko to szło ale nic tego nie zapowiada...

 

Ale mam pytanko ile osób liczy ekipa?

[Aga - Żona Facia]

Mam pytanie na jakiej wysokości będą okna. Jak zobaczyłam okno w gabinecie od razu naszło mnie to pytanko. A w kuchni?

[tabaluga1]

Już odpowiadam , moje drogie panie.

Moja ekipa zmienną jest. Inni pracowali przy fundamentach, jeszcze inni murowali bloczki. Wczoraj było ich 9. Murarz, ekipa kończąca fundamenty(izolacja i zasypywanie od zewnątrz)Teraz głównym murarzem jest ten, co murował bloczki. Towarzyszy mu dziś jeszcze dwóch murarzy i chyba pięciu chłopców.

Okna będą na wysokości 90 cm. Wiem, że teraz wygląda to dość wysoko, ale jeszcze dojdzie ocieplenie, siatka zbrojeniowa, wylewki, posadzka. To oczywiście potem, ale zapas musi być. W projekcie jest wys. 80cm, ale uznałam- po sugestiach murarzy, że to za nisko.

[dabell]

Tabalugo

 

moje serce rośnie, że mogę zobaczyć Pistację w realu:-) jesteś wielka:-).

Nasza Pistacja będzie rosła od końca sierpnia z silikatów i mam nadzieję, że budowa pójdzie równie sprawnie jak Twoja.

 

Pozdrawiam

Dabell

[premiumpremium]

Piękny dziennik, udokumentowany zdjęciami, krok po kroku Ja też chodzę i pstrykam, pojutrze ruszamy z bloczkami fundamentowymi.

Tabalugo, bardzo fajne te Twoje "Pistacje", fajny projekt i fajne mury Gratuluję i trzymam kciuki!!!

[tabaluga1]

Tabalugo

 

moje serce rośnie, że mogę zobaczyć Pistację w realu:-) jesteś wielka:-).

Nasza Pistacja będzie rosła od końca sierpnia z silikatów i mam nadzieję, że budowa pójdzie równie sprawnie jak Twoja.

 

Pozdrawiam

Dabell

Cieszę się dabell, że wróciłaś

Jak widzisz, prace posuwają się dość szybko, w przyszłym tygodniu będą układać i zalewać strop. Zdjęcia z dnia dzisiejszego zamieszczę po południu. Niestety, dziś prace zakończyli o 13.30. Brakło pustaków. Ze względu na zakaz samochody dostawcze mogły jeździć tylko do 11.00, do mnie już nie dali rady dojechać. A ja nie przewidziałam, że tak szybko się uwiną z 10 paletami pustaków. A co do moich wcześniejszych założeń, o których kiedyś Ci pisałam, to znowu trochę się pozmieniało. Okno w miejscu, gdzie miał być podcień chyba pozostanie duże- balkonowe. Dorobiłam okno w łazience na dole -60 cm. Podniosłam parapety we wszystkich pomieszczeniach do wys. 90 cm. W kuchni jednak też chyba pozostanie na tym poziomie.

Jeśli znajdziesz chwilę, to zapraszam. Ok.1,5 -2 godz. drogi z Wrocławia

pozdrawiam i trzymam kciuki za Was. No i będę czekała na Twój dziennik.

[tabaluga1]

Piękny dziennik, udokumentowany zdjęciami, krok po kroku Ja też chodzę i pstrykam, pojutrze ruszamy z bloczkami fundamentowymi.

Tabalugo, bardzo fajne te Twoje "Pistacje", fajny projekt i fajne mury Gratuluję i trzymam kciuki!!!

dziękuję premiumpremium

A czy Twoi panowie nie buntują się przeciwko zdjęciom?

[świercz1719500624]

kurcze.... pieknie to zaczęło u ciebie rosnąć. a u mnie szkoda gadać

[premiumpremium]

Piękny dziennik, udokumentowany zdjęciami, krok po kroku Ja też chodzę i pstrykam, pojutrze ruszamy z bloczkami fundamentowymi.

Tabalugo, bardzo fajne te Twoje "Pistacje", fajny projekt i fajne mury Gratuluję i trzymam kciuki!!!

dziękuję premiumpremium

A czy Twoi panowie nie buntują się przeciwko zdjęciom?

 

Moi panowie, czyli murarze?

Nie buntują się.

Tylko mi jest trochę głupio, bo śmiesznie wyglądam

Poza tym muszę mężowi fotoreportaże mailami wysyłać, zeby wiedział, jak już wygląda nasz dom (mąż oddalony ok 200km ode mnie)

[Adriano Komputero]

tabaluga,

ściany piękne ! . To wycieranie ściereczką , to też mnie zaskoczyło. Nie słyszałam o czymś takim . Twoja ekipa musi być wyjątkowa . Tak szybko buduje, tak równiutko i czyściutko, że oprócz aparatu powinnaś kamerę przynieść i to sfilmować, by pokazywać filmy instruktażowe.

Oni uciekają przed aparatem, a co dopiero byłoby przed kamerą. No i chyba przestanę ich już tak straszyć tym aparatem. Będę fotografować, jak nikogo nie będzie.

tabaluga,

nie przejmuj się tym , że uciekają z kadru - przyzwyczają się . Moi też na początku byli skrępowani , ale po pewnym czasie przestali "reagować" na mój aparat. Nawet żartowali i zaczęli się domagać zdjęć, gdy robiłam ich mniej

[Rom]

Z tą ściereczką to naprawdę przebijają wszystkie ekipy o jakich słyszałem. Są niemożliwi

[dabell]

Tabalugo

 

dzięki za zaproszenie , ale szybciej chyba uda mi się oglądać ściany własnej Pistacji - wróciłam do pracy po wychowawczym i teraz to juz na nic nie mam czasu . Na pewno nie będziemy mieli możliwości zaglądać na działkę tak często jak Ty, ale ustaliliśmy z kierownikiem, że będzie często na budowie, w tych newralgicznych momentach to chyba będzie musiał dwa razy dziennie - nie damy mu spokoju. Mąż rano i po południu. W końcu jak zaczniemy w połowie sierpnia to do końca października skończymy .

Dachowców będziemy mieli sprawdzonych, więc ich doglądać nie trzeba będzie tak często.

Na jaki dach się zdecydowałaś? U nas będzie Creaton finezja - brąz glazurowany, z podbitką robioną przed ułożeniem dachu (od góry nabijane szlifowane deski). Wygląda to super i nie ma potem dużych koszy. Jakbyś chciała to mogę wysłać zdjęcia na priv, zobaczysz o co chodzi, bo ja dopóki nie zobaczyłam to nie za bardzo wiedziałam o czym mówi szef dachowców .

 

Pozdrawiam

Dabell

[Aga J.G]

Pieknei rośnie wasz domek

Co do zdjęc to się nie martw na początku ekipa ucieka a potem sama pozuje i jeszcze się domaga fotografii

A że sprzątają i dbają to tylko dobrze o nich świadczy

[tabaluga1]

dabell, rzeczywiście bardzo proszę o zdjęcia. Dachówkę również będę miała w kolorze brązowym, ale raczej euronit. Jeśli nie możecie zaglądać na działkę tak często jak ja, to faktycznie dobry kierownik musi być. Do końca października powinniście skończyć- oby tylko pogoda nie płatała figli. W każdym razie trzymam kciuki.

 

Aga,

Kiedy przed chwilą znowu wyjęłam aparat, jeden z murarzy (miły starszy pan) spytał, czy to do playboya A ja: "A czy się nadaje?" No i śmichy

Oczywiście murarze bez przerwy pilnują, żeby było posprzątane. Po skończonej robocie zamiatają jeszcze wewnątrz domu(jak to pięknie brzmi- już domu)Zamiatają oczywiście chłopcy, którzy pomagają przy budowie, a murarze ostro ich gonią.

[Aga J.G]

I tak powinni być ciesz się że sprzataj

widzisz już się do aparaciku przyzwyczajają

[zaba_gonia]

ale jaja z tym wycieraniem ściereczką...

Ale za to jaka sciana czyściutka

[Aga J.G]

Tabaluga wylewane nadproże można ocieplić od zewnątrz tylko musi być odpowiedniej grubości żeby wszystko grało w wymiarach scian.

[iga9]

Wymurawane ściany wyglądają wspaniale! A co do ekipy to masz wielkie szczęście, że tacy czysci Tylko pozazdroscic

 

A w kwesti wycieplen i naprozy to widze, że z ciebie prawdziwy specjalista. Wycielpalas wszystkie nadproza? Ja nie mam wycieplonego zadneg - myslalam, ze ociebpla sie je od zewnatrz taka sama gruboscia styropiany jak reszta muru -a nawet i tak samo skrzynki do rolet Czy sie pomylilam? Czy bede miala w kazdym nadprozu mosetk termiczny Wyjasnijcie mi to prosze

[Rom]

Ja też nie mam ocieplonego żadnego nadproża. Odradzano mi to , ponieważ niby nadproże będzie wtedy zbyt cienkie. Nie wiem, czy zrobiłem dobrze czy nie, ale za bardzo się tym nie przjmuję. NA nadproże od zewnątrz przyjdzie styropian 10cm więc je dociepli.

Talabugo ja wwewnątrz domu mam takie szerokie przejście z korytarza do salonu i też muarze wylewali tam nadproże. Niczym się nie przejmuj, zaszalują, włożą zbrojenie, zelją betonem i będzie super