Komentarze do Pistacjowej Tabalugi :)))

[sylvia1]

alez u Ciebie tempo tak z ciekawości z czego masz te białe ścianki działowe?

[tabaluga1]

alez u Ciebie tempo tak z ciekawości z czego masz te białe ścianki działowe?

 

 

sylvia

ścianki działowe- 12 są z gazobetonu. Miały być z Ytonga, ale nie było na składzie, a nie mogliśmy czekać.

[tabaluga1]

Piekne zestawienie kosztow. Ale o robociznie nie napisalas

 

iga

koszty robocizny też są w moim kosztorysie. Na końcu każdego etapu

[tabaluga1]

No i dziękuję wszystkim za gratulacje.

[iga9]

Piekne zestawienie kosztow. Ale o robociznie nie napisalas

iga

koszty robocizny też są w moim kosztorysie. Na końcu każdego etapu

 

Przepraszam - ja ciemnota slepota nic nie zuwazylam

 

Jesli uda cie sie zrobic schody dwubiegowe to chwala kieronikowi za to! Zabiegowe zawsze beda niewygodnie - chociaz troche Ja cie tu zaraz wypytam - jaka masz doklabnie szerkosc klatki schodowej i jaka wysokosc? Ale obawiam sie, ze u mnie nic juz sie nie da zrobic - nawet w drewnie

 

Domek pieknie ci rosnie - fajnie taka niespodzianke ujrzec co?

[tabaluga1]

iga,

już Ci odpowiadam.

Od razu spojrzałam na Twój projekt i z tego co widzę, nie ma u Ciebie miejsca na schody dwubiegowe. Schody zaczynają się u Ciebie tuż przy drzwiach do pokoju. Z drugiej strony klatki schodowej też masz od razu drzwi. U mnie takie posunięcie jest możliwe, bo łazienka jest w projekcie trochę z tyłu. U mnie będzie ona się zaczynała zaraz przy wejściu z wiatrołapu, a więc wydłuży się o ok. 80 cm. I tyle też wydłuży się klatka schodowa. W projekcie klatka ma długość 214 cm, szerokość biegów po 100cm. No i pierwszy bieg będzie nie tak jak w projekcie przy drzwiach do pokoju, tylko właśnie przy drzwiach do łazienki. Zmniejszy się przez to hol, ale myślę, że schody zrekompensują mi tą stratę. No i dodatkowy schowek pod schodami. Nie wiem, czy zrozumiałaś, o co dokładnie chodzi. Jutro zrobię zdjęcia zaszalowanych schodów, więc myślę, że wtedy będzie dokładnie widać o co chodzi.

pozdrawiam

[iga9]

Dobrze, ze tobie sie z tymi schodami udalo Niestety tak jak podejrzewalam - u mnie nie ma szans

Ale chetnie obejrze twoje zaszalowane shcody - czlwiek uczy sie cale zycie - a moze kiedys inny dom wybuduje

[Anna Wiśniewska]

Witaj Tabalugo

Twój dziennik czytam regularnie, ale pierwszy raz jestem w komentarzach.

 

Dzielna i przebojowa kobitka z Ciebie Chciałabym posiadać te cechy

Trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia, którym jest budowa Twojego domku! Jednak przy lektirze Twojego dziennika nie mam wątpliwości, ze to będzie jeden wielki sukces

 

Pozdrawiam!

[Zuzza]

Tabaluga,

 

Ten stan surowy to szybko Ci idzie Super !

Zastanawiam się nad ta kanciapką pod schodami - a nie lepiej zrobić wnękę w łazience? Taka wnęka w łazience byłaby bardziej funkcjonalna. Nie trzeba by było dodatkowego wejścia od gabinetu tworzyć. Mozna zasunąc żaluzją i git Mozna by i pralkę tam schować...

 

Ale to tylko takie dywagacje. Bo ja tez miałam mieć wnekę pod schodami jako wnękę łazienki - a wyszła mi z tego garederoba z wejściem z hallu... tylko ze ja mam schody proste.

[pineska]

witaj Tabalugo. Czytam sobie twój dziennik od dłuższego czasu i jestem pod wrażeniem twoich pistacji. Naprawde fajny domek a tempo budowy rewelacja. Gratuluje.

Zaglądam tu również dlatego, ze również zaczęliśmy budowę na wiosnę no i nasz dom na rózanej buduje sie w Kłobucku wiec przy okaznji mam również mozliwość porównania cen materiałów, kosztów itp.

nam budowa idzie troszeczkę wolniej no i nie tak pieknie. Mamy jednego murarza, który pracuje tylko po swojej pracy czyli od ok 16 ale nam równiez udało już się postawić domek. Niestety trwało to znacznie dłużej no i mury nie są tak dopieszczone i czyściutkie jak twoje. Na szczęście mam nadzieje, że niebawem zostana one przykryte elewacją.

 

Co do schodów, mi się twój pomysł bardzo podoba,

czekam na dalsze relacje i zdjęcia

pozdrawiam

[tabaluga1]

Witaj Tabalugo

Twój dziennik czytam regularnie, ale pierwszy raz jestem w komentarzach.

 

Dzielna i przebojowa kobitka z Ciebie Chciałabym posiadać te cechy

Trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia, którym jest budowa Twojego domku! Jednak przy lektirze Twojego dziennika nie mam wątpliwości, ze to będzie jeden wielki sukces

 

Pozdrawiam!

dziękuję Aniu, ale myślę, że i Ty masz te same cechy. Twój piękny ogród i mnóstwo przetworów... mówią same za siebie.

[tabaluga1]

Tabaluga,

 

Ten stan surowy to szybko Ci idzie Super !

Zastanawiam się nad ta kanciapką pod schodami - a nie lepiej zrobić wnękę w łazience? Taka wnęka w łazience byłaby bardziej funkcjonalna. Nie trzeba by było dodatkowego wejścia od gabinetu tworzyć. Mozna zasunąc żaluzją i git Mozna by i pralkę tam schować...

 

Ale to tylko takie dywagacje. Bo ja tez miałam mieć wnekę pod schodami jako wnękę łazienki - a wyszła mi z tego garederoba z wejściem z hallu... tylko ze ja mam schody proste.

Zuzza, nie tak szybko jak np. u Ciebie. Ty już masz domek pod dachem i nawet okienka dachowe.

Nad Twoją propozycją co do kanciapy się zastanowię- wszystkie sugestie mile widziane. Myślę, że najlepiej będzie wszystko widać po zalaniu i rozszalowaniu schodów. Wtedy podejmę ostateczne dscyzje- gdzie ścianki itp.

Pralkę chyba wstawię do kotłowni, zmieści się tam jeszcze dodatkowa kuchenka. Robię dość dużo przetworów, więc nie chciałabym sobie "paprać" w kuchni przy salonie. Zresztą kotłownia jest od strony północnej, a okno w kuchni od południa- a to ma ogromne znaczenie przy smażeniu np. konfitur.

[tabaluga1]

witaj Tabalugo. Czytam sobie twój dziennik od dłuższego czasu i jestem pod wrażeniem twoich pistacji. Naprawde fajny domek a tempo budowy rewelacja. Gratuluje.

Zaglądam tu również dlatego, ze również zaczęliśmy budowę na wiosnę no i nasz dom na rózanej buduje sie w Kłobucku wiec przy okaznji mam również mozliwość porównania cen materiałów, kosztów itp.

nam budowa idzie troszeczkę wolniej no i nie tak pieknie. Mamy jednego murarza, który pracuje tylko po swojej pracy czyli od ok 16 ale nam równiez udało już się postawić domek. Niestety trwało to znacznie dłużej no i mury nie są tak dopieszczone i czyściutkie jak twoje. Na szczęście mam nadzieje, że niebawem zostana one przykryte elewacją.

 

Co do schodów, mi się twój pomysł bardzo podoba,

czekam na dalsze relacje i zdjęcia

pozdrawiam

pineska

Tempo budowy nie jest tak szybkie jak np. u igi, ale nie narzekam. Za to u Was z jednym murarzem i to dopiero po 16- tylko podziwiać. My budujemy z porothermu więc nie ma tyle spoin pionowych- co też daje efekt czyściejszych murów. Ale faktem jest, że nasza ekipa wyciera mury i to podobno na każdej budowie.

[Aga - Żona Facia]

tabaluga - odnośnie twojej małej łazienki na dole ostatnio byliśmy u znajomych, którzy na etapie stanu surowego zamkniętego w małej łazience mieli malutkie okienko. Jak byliśmy u nich kilka dni temu to to okienko zostało zamurowane i na szerokości 1,20 i długości 2,0 mieści się kabina prysznicowa, WC i średniej wielkości umywalka (właśnie nie mała, nie duża ale średnia). I do tego super kafelki i extra oświetlenie. To tylko moja delikatna sugestia. A na górze w łazience będziesz miała okno???

Pozdrawiam Aga

[tabaluga1]

Aga, na górze w łazience będzie okno i to balkonowe. Na dole też dorobiłam, bo chciałabym uniknąć wilgoci. Ale teraz coraz częściej się nad nim zastanawiam. W końcu ta dolna łazienka nie będzie aż tak często wykorzystaywana do kąpieli- wszystkie sypialnie mamy na górze. Więc może Twoja sugestia się przyda. A przy tak małej łazieneczce oświetlenie i odpowiednie kafelki na pewno odegrają znaczącą rolę.

[Aga - Żona Facia]

Ja mam taki projekt, że ani w WC ani w łazience nie będzie okna. Ale przeżyję bez tego

[Gryfpc]

Smoczku, z tą łazienką, to wcale tak źle nie jest!!! Nasza dolna łazienka ma wymiary: 2,00 szer. x 1,50 gł a jeszcze powiększyłem w niej okno z 80 cm do 90 cm średnicy (okrągłe, jak pamietasz). Na początku też nam się wydawało: "gdzie my tu pomieścimy kibelek, kabinę i umywalkę...", ale jak ściany stanęły, to dopiero wtedy wszystko widać! Jasne, że pole do manewru jest ograniczone, ale przy wykończeniówce to docenicie (mniejsze koszty flizów, terakoty, itp. ). Zresztą nasza górna ("prywatno-rodzicielska" ) łazienka ma jeszcze mniejsze rozmiary, nie będzie w niej okna, w dodatku są skosy, a jednak zmieści się i kibelek i wanna i umywalka. Nic się nie martw!!! KOMBINUJ DZIEWCZYNO...

 

:D

[tabaluga1]

KOMBINUJ DZIEWCZYNO...

 

:D

No to pokombinuję. Dzięki Gryfpc, pocieszyłeś mnie

[sylvia1]

potrzymam kciuki za wasz strop... tzn coby w końcu dojechal.. (podobnież jak reszta moich pustaków i nadproży)

[tabaluga1]

dzięki za kciuki sylvia. Pustaki na strop dojechały już w sobotę. Byłam na działce o 5.20- rano i już tam czekali. Wyobraźcie sobie, że przez godzinę, kiedy to rozpakowywali moje pustaki, zdążyłam porządnie zmarznąć. W domciu musiałam się dogrzewać gorącą herbatką. A pustaki są już na działce, tyle, że tym razem nie dało się wjechać na działkę, w dodatku mięli bardzo krótki wysięgnik. W związku z tym pustaki stoją tuż za bramą, tak, że nawet nie da się tam teraz wejśc, nie mówiąc już o wjeździe.