iga9 27.09.2006 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2006 Oj twoi murarze maja widac wyobraznie przestrzenna Choc tobie wiem, ze wcale nie dosmiechu. jak zdjeie komina zobaczylam to myslalam, ze mam omamy wrozkowe Daj znac jak poszla rozmowa. Jestem tez pod wrazeniem twoich szczytow. Ale dabell ma chyba racje (choc ekspertem nie jestem), ze potrzebna jest do pozniejszego dobrego wycieplenia szpara miedzy dachem a sciaa. ja taka mialam u sibie - do zapchania welna. Sprawdz jak masz u sebie. Dom w calosci wyglada imponujaco Trzymaj sie mocno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 27.09.2006 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2006 Dzięki kochani za rady i wskazówki. Zaraz jadę zobaczyć i popstrykać zdjęcia. W razie czego liczę na pomoc i podpowiedzi.Dabell, cieszę się, że mogłaś zobaczyć zdjęcia w pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 27.09.2006 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2006 Tabaluga po co murłata obmurowana??? krokwie dochodzą ci do samego muru -nie dasz rady zrobić ciągłości ocieplenia, jestem o etap wcześniej ale z rozmów z wykonawcą wiem że tam się daje duzo wełny tak by dotarła do ocieplenia zewn. u Ciebie krowiew wręcz wrosła w mur poproś o szybką konsultacje choćby kier buda... mam nadzieje ze jednak sie mylę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 27.09.2006 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2006 no to teraz już jestem w domu. Chyba pojęłam o co chodzi. Po prostu za wysoko wymurowali ścianki- czy tak? Myślałam, że chodzi o odległość w poziomie- krokwi od ścianki, a chodzi o odległość pionową. Niestety, brak czasu daje się we znaki i po prostu nie doczytałam pewnych rzeczy. Naturalnie wezwę kierownika budowy i poproszę o radę, ale nie będzie chyba problemu z wyburzeniem tych szczytów. A jeśli chodzi o murłatę, to wydawało mi się, że tak musi własnie być. Nawet przyglądałam się pobliskiej budowie, gdzie murłata jest całkowicie schowana. A ocieplenie w tym miejscu na moje oko spokojnie się zmieści. Poprzeglądałam sobie też kilka dzienników, gdzie jest już więźba i niestety- wszyscy pokazują ją z daleka. Nigdzie nie ma zbliżeń zwłaszcza tych newralgicznych punktów. rzydałoby sie kilka takich instruktażowych fotek. dzięki sylvia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 27.09.2006 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2006 Komin rzeczywiścei z fantazją i to bujną trzymam kciukasy za pomyslne rozmowy jesli chodzi o więźbe to mam tak jak piszą wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 28.09.2006 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 no to kamień z serca... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 28.09.2006 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Trzymam kciuki za wywiadówkę . Napisz jak Ci poszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 28.09.2006 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Tabaluga, a ja wciąż nic nie widzę . Same krzyżyki Powodzenia ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 28.09.2006 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 tabalugo cieszę się że możesz polegać na majstrze.Trzymam kciuki za wywiadówkę - poradzisz sobie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 28.09.2006 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2006 Tabalugo, poprzeglądałam sobie nowe rewelacje z twojej budowy, z tym kominem to rzeczywiście panowie dali czadu Ale więźba fajniutka - jak to zmienia wygląd domku, prawda? Teraz już widac kształt docelowy - a ten bardzo mi sie podoba Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 29.09.2006 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Komin - bardzo oryginalny, ale potwierdzam, że do rozbiórki... Pełno jest partaczy.. U mnie krokwie są oparte na murłacie, a nie na scianie... Pod murałtą papa. Na styku więźby z murem (przy lukarnie) jest papa. Ale nie wiem po co Ci tak obmurowywali... Wg mnie murałata na wieniec, krokwie na murłatę, a z zewnatrz ocieplenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 29.09.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Co do stany wskazującego na spożycie. Kiedyś mój majster zatrudnił takiego jednego murarza, bo mu się jeden połamał i ludzi mu brakowało. Przyjechałam na działkę, a pomocnik (bardzo miły i mój zaufany) do mnie ze skargą, że robota nie idzie bo majster ich dwóch zostawił a tamten się upija. Po chwili wytoczył się pijany murarz i zaczął mnie pytać jak on ma murować (chodziło o pewne konkretne miejsce) bo mu Majster coś tłumaczył ale on nie wie. I zaprowadził mnie na strop, zataczając się. Zbladłam, bo ściany kolankowej jeszcze nie było i w każdym momencie mógł fiknąć. Próbowałam przez chwilę rozmawiać, ale zorientowałam się, że sprawa beznadziejna jest. Wykonałam telefon do majstra i powiedziałam mu w kilku krótkich ostrych słowach, że nic mnie nie obchodzi, że facet ma żonę i dzieci. Nie chcę go jutro widzieć na budowie i ma mi przysłać porządnego murarza, który nie będzie się pijany snuł po budowie i po pijaku mi dom budował. Nie powiem Szef gościa zwolnił i przysłał innego, sensownego. Tamten się jeszcze po okolicy trochę kręcił i po wzroku widziałam, że ma mi za złe, ale co mi tam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 30.09.2006 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Tabaluga, a ja wciąż nic nie widzę . Same krzyżyki Powodzenia ! Adrianko, nie wiem dlaczego tak się dzieje. Powiedzcie mi,co mam zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 30.09.2006 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Komin - bardzo oryginalny, ale potwierdzam, że do rozbiórki... Pełno jest partaczy.. U mnie krokwie są oparte na murłacie, a nie na scianie... Pod murałtą papa. Na styku więźby z murem (przy lukarnie) jest papa. Ale nie wiem po co Ci tak obmurowywali... Wg mnie murałata na wieniec, krokwie na murłatę, a z zewnatrz ocieplenie... kze U mnie też krokwie oparte na murłacie, a ta również na papie. Murłata została obmurowana już po wykonaniu więźby. Na wcześniejszych zdjęciach widać właśnie murłatę jeszcze "gołą" A z zewnątrz i tak będzie ocieplenie. Poprzyglądałam się trochę okolicznym budynkom i chyba u nas tak po prostu robią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 30.09.2006 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Tabaluga, Może to tylko ja mam X ? Może mój komputer nie czyta ? Ale dziwię się, że tylko te ostatnie zdjęcia ( z trzech ostatnich wpisów) mi się nie otwierają. Te wcześniejsze widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 30.09.2006 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Joshi Niestety, ja teraz również żałuję, że nie postąpiłam podobnie jak Ty. Długo się wahałam, ale obawiałam sie, że znów będzie dłuuuuuuuuuuga przerwa i zastanie nas zima z odkrytym domem. Mądry Polak po..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 30.09.2006 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Tabaluga, Może to tylko ja mam X ? Może mój komputer nie czyta ? Ale dziwię się, że tylko te ostatnie zdjęcia ( z trzech ostatnich wpisów) mi się nie otwierają. Te wcześniejsze widzę Adrianko dabell też mówiła, że nie widzi moich ostatnich zdjęć u siebie w domu, w pracy już tak. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje. Od początku mam zdjęcia na tym samym albumie- photobucket. Ciekawe, czy zobaczyłabyś, gdybym podała linki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia64 30.09.2006 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Kobietki , czy zdjęcia się otwierają czy nie to zależy chyba od przeglądarki.Syn zainstalował mi firefoxa i wszystkie się otwierają, a przedtem miałam też czasami x.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 30.09.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Ja widze photosy i to zalezy od przegladarki czy sie widzi czy nie... ale tez od "przeciazenia" serwera na ktorym jest album, nieraz wejsc jest za duzo i moga sie pokazywac krzyzyki, ale za jakis czas sie pokazuja i jest to sterowane indywidualnie, jeden sie zalapie inny nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 01.10.2006 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2006 Tabaluga, Może to tylko ja mam X ? Może mój komputer nie czyta ? Ale dziwię się, że tylko te ostatnie zdjęcia ( z trzech ostatnich wpisów) mi się nie otwierają. Te wcześniejsze widzę Adrianko dabell też mówiła, że nie widzi moich ostatnich zdjęć u siebie w domu, w pracy już tak. Nie wiem, dlaczego tak się dzieje. Od początku mam zdjęcia na tym samym albumie- photobucket. Ciekawe, czy zobaczyłabyś, gdybym podała linki? Tabaluga, może więc podałabyś linki ? Ja mam chyba pecha, bo jak mówi Mohag - nie załapuję się ( i to za każdym razem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.