Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

czy gipsowe tynki sa tak beznadziejne że wszyscy sie ich wystrzegają??? przecież tynki klasyczne tez trzeba pokryć warstwą gipsu dla ich lepszej gładkości - a może sie mylę????? :roll:

my tez nie kryliśmy gipsem - specjalnie zostawiliśmy taką chropowatą powierzchnię - zacierali takim drobnym piaseczkiem 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1677776
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

czy gipsowe tynki sa tak beznadziejne że wszyscy sie ich wystrzegają??? przecież tynki klasyczne tez trzeba pokryć warstwą gipsu dla ich lepszej gładkości - a może sie mylę????? :roll:

 

No właśnie, nie trzeba tradycyjnych tynków pokrywac gładzią :p Dlatego tak zależy mi na tym, żeby były zrobione dobrze i równiutko. Oczywiście cementowo- wapienne nie będą nigdy tak gładkie, jak gipsowe (bo jednak nie ma tak drobnego piasku jak gips w proszku), ale mi właśnie o to chodzi.

Zdecydowanie wolę ścianę o jakiejś drobnej fakturze- wygląda (dla mnie oczywiście) bardziej naturalnie.To jest oczywiście kwestia gustu- a o tym się podobno :wink: nie dyskutuje. Ja nie chcę powierzchni ściany tak gładkiej, jak pupcia niemowlaka (choc pupcie niemowlaka są przeurocze). Z doświadczenia wiem, że takie ściany bardziej się brudzą.

 

ja dokładnie tak jak tabaluga ;-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1677780
Udostępnij na innych stronach

czy gipsowe tynki sa tak beznadziejne że wszyscy sie ich wystrzegają??? przecież tynki klasyczne tez trzeba pokryć warstwą gipsu dla ich lepszej gładkości - a może sie mylę????? :roll:

 

No właśnie, nie trzeba tradycyjnych tynków pokrywac gładzią :p Dlatego tak zależy mi na tym, żeby były zrobione dobrze i równiutko. Oczywiście cementowo- wapienne nie będą nigdy tak gładkie, jak gipsowe (bo jednak nie ma tak drobnego piasku jak gips w proszku), ale mi właśnie o to chodzi.

Zdecydowanie wolę ścianę o jakiejś drobnej fakturze- wygląda (dla mnie oczywiście) bardziej naturalnie.To jest oczywiście kwestia gustu- a o tym się podobno :wink: nie dyskutuje. Ja nie chcę powierzchni ściany tak gładkiej, jak pupcia niemowlaka (choc pupcie niemowlaka są przeurocze). Z doświadczenia wiem, że takie ściany bardziej się brudzą.

 

ja dokładnie tak jak tabaluga ;-)

 

No to jesteśmy już dwie :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1678487
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem trzecia, dominis czwarta i Iga, tez chyba ma chropowate hihi ale one naprawde nie sa chropowate tz tynki a nie dziewczyny :wink: , no moze po polozeniu ale wystarczy pomalowac dwa razy farba i juz staja sie gladkie.

 

Gipsowe tynki sa ladne, ale mniej wytrzymale na uszkodzenia :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1678674
Udostępnij na innych stronach

Melduję się, melduję! Pupki niemowlaków lubię tylko na... niemowlakach, na tynkach już mniej - dlatego jak też mam tradycyjne i tez ostatnia warstwa na drobniutkim piaseczku. A o wyższości tynków tradycyjnych nad gipsowymi przekonałam się już kilkakrotnie - jak podczas wnoszenia różnych rzeczy rąbnęliśmy w ścianę - nic się nie dzieje. W gipsowych byłoby już wgłębienie. Niby łatwo się to naprawia, ale... mam nadzieję, że u nas nie będzie trzeba nic naprawiać :wink:

 

Tabalugo - porotherm nie wchłania wody, dlatego tynki tak wolno schną. Moi tynkarze mówili, że najgorzej im się tynkuje na Porothermie, właśnie z tego powodu. Także nie stresuj się, wyschnie i będzie piknie :wink:

 

Twój ogródek zrobił na mnie ogromne wrażenie, ja też chcę!!!! Jestem taka zła na siebie, że nie posadziłam przed zimą cebulek :evil:

 

Leć tak dalej, leć, jak się tak rozpędziłaś to będzie łatwiej, a bank na pewno kasę da :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1679050
Udostępnij na innych stronach

jest tylko jeden minusik tynków tradycyjnych - jeśli potrzebujesz coś wykuć i potem to zalepiasz to ciężko uzyskać taką samą powierzchnię - przy gipsowych jest w tym wypadku lepiej
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1679204
Udostępnij na innych stronach

Witaj Tabalugo :)

Ja z zapytaniem o umywalke do dolenej lazienki, poszukuje jak najwezszej bo inaczej przechodzac do kibelka wszyscy beda sie o nia uderzac :(

Prosze powiedz mi jakie wymiary ma Twoja umywalka, gzdie ja moge znalezc i czy ta poleczka stoi na ziemi czy bedzie podwieszana, przydalaby sie na te wszystkie lazienkowe bibeloty :wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1679296
Udostępnij na innych stronach

Tabaluga, a ja wciąż u Ciebie "po omacku" - nie widzę ani hiacyntów, ani tulipanków, ani nowego nabytku :(

 

U nas również kasa w fazie wykończeniówki wypływa z kieszeni w zastraszająco szybkim tempie. Najgorzej, że trzeba zamawiać różne produkty (kafle, sanitariaty itp.) wcześniej, bo nie są do kupienia od ręki. Człowiek inwestuje w towary, których przez jakiś czas jeszcze nie będzie mógł zamontować, a pieniążków już się pozbył 8) .

 

Tynki tradycyjne mam też u siebie, z tym, że majstry pociągną je jeszcze gładzią , by stworzyć jednolitą powierzchnię z sufitami z płyt GK :wink:

U nas wysychały dość szybko. Budowaliśmy z silki i pewnie to ona przejęła część wilgoci :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1679429
Udostępnij na innych stronach

A o wyższości tynków tradycyjnych nad gipsowymi przekonałam się już kilkakrotnie - jak podczas wnoszenia różnych rzeczy rąbnęliśmy w ścianę - nic się nie dzieje. W gipsowych byłoby już wgłębienie.

 

Niby łatwo się to naprawia, ale... mam nadzieję, że u nas nie będzie trzeba nic naprawiać :wink:

 

:wink:

ja też przekonałam się o dużo większej wytrzymałości tynków tradycyjnych. Na gipsie znac niestety każde zarysowanie, a tych nie da się unikną przy małych dzieciach.

 

 

Tabalugo - porotherm nie wchłania wody, dlatego tynki tak wolno schną. Moi tynkarze mówili, że najgorzej im się tynkuje na Porothermie, właśnie z tego powodu. Także nie stresuj się, wyschnie i będzie piknie :wink:

 

:wink:

To też prawda. W miejscu gdzie są pustaki białe tynki są już suche. Śmiesznie to wygląda a ja doskonale wiem, gdzie jest komin- widac póki co jego zarysy. Natomiast moi tynkarze wolą tynkowac porotherm właśnie ze względu na to, że wolniej schnie. Te białe szybciej wchłaniają wodę więc moi tynkarze pryskają w tym miejscu wodą :roll:

 

Twój ogródek zrobił na mnie ogromne wrażenie, ja też chcę!!!! Jestem taka zła na siebie, że nie posadziłam przed zimą cebulek :evil:

 

Leć tak dalej, leć, jak się tak rozpędziłaś to będzie łatwiej, a bank na pewno kasę da :wink:

Ja poprzedniej wiosny często kupowałam te drobne żonkile w doniczkach do domu- żeby miec wiosnę na stole. Później zasuszałam wszystkie cebulki, a jesienią je po prostu zakopałam. Oczywiście dokupiłam sporo cebulek, np. tulipany, hiacynty; przebiśniegi i inne kwiaty przeniosłam z działki rekreacyjnej. Jest to oczywiście tymczasowe miejsce, ale na przyszły rok znajdą się już na właściwym i będzie ich dwa razy więcej. :p :p :p :p :p

Domonikokams jeszcze masz przed sobą całą wiosnę. Możesz posadzic inne kwiaty i wtedy latem będziesz się zachwycac ich pięknem. Powodzenia

 

jest tylko jeden minusik tynków tradycyjnych - jeśli potrzebujesz coś wykuć i potem to zalepiasz to ciężko uzyskać taką samą powierzchnię - przy gipsowych jest w tym wypadku lepiej

 

Mam nadzieję, że nie będę musiała nic kuc. Już mam zrobione uchwyty na kaloryfery, a z resztą jakoś musimy sobie poradzic.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1681181
Udostępnij na innych stronach

Witaj Tabalugo :)

Ja z zapytaniem o umywalke do dolenej lazienki, poszukuje jak najwezszej bo inaczej przechodzac do kibelka wszyscy beda sie o nia uderzac :(

Prosze powiedz mi jakie wymiary ma Twoja umywalka, gzdie ja moge znalezc i czy ta poleczka stoi na ziemi czy bedzie podwieszana, przydalaby sie na te wszystkie lazienkowe bibeloty :wink:

Pozdrawiam

 

Już odpowiadam:

umywalka ma 22cm głębokości (szerokości), 40cm długości i razem z szafką 64 cm wysokości. Na zdjęciu stoi na podłodze, ale oczywiście będzie wisiec. U mnie też jest bardzo wąska łazieneczka i tylko ta umywalka idealnie do niej pasuje. Umywalka jest z dolomitu, firma antado. Kupiłam ją w naszym małym sklepie z armaturą. Gdzieś w swoim dzienniku podałam link do tej firmy i jej produktów.

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania -wal śmiało. Cena łącznie z szafką: 360zł.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1681199
Udostępnij na innych stronach

Tabaluga, a ja wciąż u Ciebie "po omacku" - nie widzę ani hiacyntów, ani tulipanków, ani nowego nabytku :(

 

U nas również kasa w fazie wykończeniówki wypływa z kieszeni w zastraszająco szybkim tempie. Najgorzej, że trzeba zamawiać różne produkty (kafle, sanitariaty itp.) wcześniej, bo nie są do kupienia od ręki. Człowiek inwestuje w towary, których przez jakiś czas jeszcze nie będzie mógł zamontować, a pieniążków już się pozbył 8) .

 

Tynki tradycyjne mam też u siebie, z tym, że majstry pociągną je jeszcze gładzią , by stworzyć jednolitą powierzchnię z sufitami z płyt GK :wink:

U nas wysychały dość szybko. Budowaliśmy z silki i pewnie to ona przejęła część wilgoci :wink:

 

Adrianko, postaram się zaraz wkleic linki do moich zdjęc, tylko położę dzieci spac.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1681208
Udostępnij na innych stronach

Kiedy Ty taki piękny ogródek zdążyłaś wyczarować :o :D ?

 

Ogródek wyczarowałam jesienią- póki co jest całkiem z tyłu domu i w ogóle nie widac go z ulicy. Ale cieszy moje oczy. Kiedy już zagospodarujemy całą działeczkę, kwitnące cebulki będą zdobic przód domu, balkony- jako pierwsze zwiastuny wiosny. Do tego czasu zdążą się rozmnożyc i w przyszłym roku będzie ich dwa razy więcej. :p :p :p :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1685599
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajna ta twoja umywalka z szafeczka - PRIMA :D Oczywiscie jestem w klubie lubujacym sie w chropowatosci tynkow - ale wlasnie te podkucia i np. przesuniecia kabelkow sa tu problemem. Musialam tez polozyc specjalny tynk na puszko od rolet od wew. i jest to gladki tynk. Wiech chyba bede musaila na te sciany polozyc gladz bo mi nad oknami zostane tekie gladkie prostokaty :-? Ale powatsnie ciekawy kontrast na styku - jedna sciana gladka a druga chropowata. Tez moze byc ladnie :wink: Trzeba lucic co sie ma :D

 

Twoj ogrod powalil mnie na kolana! :o

Tez susze cebulki :D Na przyszly rok :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48625-komentarze-do-pistacjowej-tabalugi/page/58/#findComment-1685629
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...