Komentarze do Pistacjowej Tabalugi :)))

[sylvia1]

ale fajnie u was

[SylviaW]

Fajnie i pięknie

 

baaardzo mi się podoba jednolita podłoga, bez dekorów

 

rozmarzyłam się

[Hanika]

Pięknie prace postępują, aż miło popatrzeć (i poczytać). My chyba w tym roku nie zaczniemy z powodu opieszałości urzędników. A rosnące ceny przerażają. Tabalugo, mam nieśmiałą prośbę. Zdradź, proszę (ew. na priva), ile wynosi koszt materiałów na Pistację. Czasami się zastanawiam, czy nie szukać czegoś mniejszego. Jaki ból...

Pozdrawiam

[dominikams]

No, to masz parę rzeczy z głowy Fajnie, fajnie

[tabaluga1]

Pięknie prace postępują, aż miło popatrzeć (i poczytać). My chyba w tym roku nie zaczniemy z powodu opieszałości urzędników. A rosnące ceny przerażają. Tabalugo, mam nieśmiałą prośbę. Zdradź, proszę (ew. na priva), ile wynosi koszt materiałów na Pistację. Czasami się zastanawiam, czy nie szukać czegoś mniejszego. Jaki ból...

Pozdrawiam

Hanika- poszło na priv

[tabaluga1]

No, to masz parę rzeczy z głowy Fajnie, fajnie

Fajnie, dominiko, fajnie. Ostatnio bardzo mi to ciążyło. Jeszcze niedawno myślałam sobie, że przecież mamy jeszcze mnóstwo czasu do przeprowadzki. Czas jednak tak szybko leci więc do sierpnia jakoś tak niewiele go już zostało. Ale co tam... i tak już nam bliżej niż dalej, prawda?

[SylviaW]

Pięknie będzie , pięknie

 

poważne zamówienia

 

proszę zdradź cenę rolet, bo nie mogę na nią trafić

[dominikams]

No, to masz parę rzeczy z głowy Fajnie, fajnie

Fajnie, dominiko, fajnie. Ostatnio bardzo mi to ciążyło. Jeszcze niedawno myślałam sobie, że przecież mamy jeszcze mnóstwo czasu do przeprowadzki. Czas jednak tak szybko leci więc do sierpnia jakoś tak niewiele go już zostało. Ale co tam... i tak już nam bliżej niż dalej, prawda?

 

No właśnie, czas płynie nieubłaganie, ale nie próżnujesz, no i na pewno już bliżej niż dalej

[iga9]

To to pakst- powazne decyzja juz podjeta i przyklepana Czas do przeprowadzki szybko wam zleci - wystarczy popatrzec jak teraz tydzien zlatuje Bardzo chcialabym sie z wami zobaczyc w sobote, ale niestety wychodzi na to, ze nic z tego. Bede z wami obecna duchem

[tabaluga1]

dominiko- nie próżnuję- zapewniam Cię. Mój mąż tym bardziej- nawet dzisiaj dłubie coś w domku

 

iga

szkoda, że nie będzie Cię na spotkaniu

A może jednak postarasz się tak mocno i jednak przyjedziesz. Przecież to tylko raz w roku.

[Adriano Komputero]

Tabaluga,

fajnie, że jedno z większych zamówień już "poszło" . To zawsze jakiś krok do przodu .

Ach! jak Ci dobrze z tym gazem . My staramy się o podłączenie, ale chyba w tym roku nic z tego . Trzeba będzie podłączyć się do butli, albo samemu zbudować gazociąg

 

Pozdróweczka !

[iga9]

łoj nie wiem nie wiem Chcialabym, ale... Boje sie, ze za rok nikt z moich ulubionych forumowiczow juz nie przyjedzie A fakt, ze teraz bedzie fajna ekipa

[kasia64]

Smoczku Drogi przykro mi z powodu przeciętych kabli od elektryki

Nasz instalator od c.o. zażyczył sobie zdjęć isnstalacji elektrycznej przed zatynkowaniem aby uniknąć wpadki.Cieszę się z dokonanych przez Ciebie zakupów.Pozdrawiam serdecznie.

[dominikams]

Jaką karę wymierzyc instalatorowi?

 

10 klapsów na goły tyłek mu!

[tabaluga1]

Smoczku Drogi przykro mi z powodu przeciętych kabli od elektryki

Nasz instalator od c.o. zażyczył sobie zdjęć isnstalacji elektrycznej przed zatynkowaniem aby uniknąć wpadki.Cieszę się z dokonanych przez Ciebie zakupów.Pozdrawiam serdecznie.

kasiu

Mój instalator był przy tym, jak elektrycy robili instalacje. Sam kazał im zmienic poziom przebiegu przewodów (chociaż już były rozciągnięte), żeby mógł swobodnie zawiesic grzejnik. I klapa

[tabaluga1]

Jaką karę wymierzyc instalatorowi?

 

10 klapsów na goły tyłek mu!

 

To chyba będzie najlepsza nauczka

[iga9]

e- nie przejmuj sie! U mnie juz dwa razy poszly kable.Ale zawsze ten, co przecial naprawial sam. A dodawalismy tez chyba z 5 nowych puszek i kilka przenosilismy w inne miejsce Panowie poprawiali kuchy po elektryku i wszystko bylo bez problemu i wiekszych strat

[dominikams]

a u nas nie działają coś gniazdka w pokoju nad garażem. Nie wiem, jak inne, bo jeszcze nie sprawdzaliśmy. I zastanawiam się, co tu zrobić.... (ale teraz na razie nie podejmuję żadnych działań, bo nie ma czasu - są ważniejsze sprawy)

[Adriano Komputero]

Powiem Wam, że nigdy nie jest wszystko cacy. Obojętnie jak człowiek by się nie starał, jakich nie miałby fachowców i ile by ich nie pilnował , zawsze "coś" musi być schrzanione, zawsze musi być jakaś usterka

 

Tabaluga, oby nie było większych wpadek . Tym się nie przejmuj, da się to jakoś naprawić

[K74]

Panu instalatorowi proponuję uciąć... No, może niezupełnie, ale tak leciutko jak on naciął kabelki .

No to obie czekamy na sierpień (ja na końcówkę), ale w porównaniu z Wami, my jesteśmy jeszcze w lesie .