Jak rozplanowac mieszkanie?

[Ptysia]

wstepnie myslalam o takim ukladzie mebli

 

http://img115.imageshack.us/img115/3128/779aa1wj.jpg

 

cos zmienic czy nie?? brakuje mi miejsca na jeszcze jedna szafe wnekowa bo jedna to za malo

 

no i nie wiem czy tak moze byc barek i stol jadalny , a na obu rzeczach mi zalezy

[OlaK]

W sypialni zamiast biurka na komputery dalabym szafe wnekowa.

Drzwi sypialni otwierane w druga strone czyli na sciane pomiedzy sypialnia a pokojem dziecka.

Lozeczko dziecka i sciane pokoju mozna cofnac i zrobic tam szafe przedpokojowa. Cofniecie sciany poprawi troche proporcje pokoju.

W sumie mozna by skrocic troche sciane pomiedzy sypialnia a pokojem dziecka zeby wjescia do pokoi nie byly przez waskie korytarzyki. Powiekszy to troche przedpokoj, niby kosztem pokoju dziecka, ale przy okazji zrobi sie przestronniej i bardziej funkcjonalnie (wiecej miejsca np na rozebranie sie) .

A tak to mieszkanie podoba mi sie.

[Ptysia]

odpada zamiana komputerow na szafe nie chce komputerow w salonie

 

drzwi do sypialni faktycznie moga byc druga strone

[OlaK]

A gdzie bedziesz trzymac ciuchy? W szafie w pokoju dziecka czy w tej plytkiej szafce w przedpokoju?

[OlaK]

Jesli chodzi o kompy to masz super miejsce w spizarni. Mile, zaciszne, blisko kuchni, mozna pracowac i pilnowac garow. Nie bedziesz wprawdzie miala spizarni ale w rzadko ktorym mieszkaniu spizarnia jest i wszyscy jakos zyjemy.

 

Jak Ci bedzie brakowalo polek zamiast barku mozesz zrobic cos w rodzaju lady polozonej na szafkach.

 

W czesci szafy wnekowej w przedpokoju zrobilabym szafe gospodarcza - bedzie idealne miejsce na odkurzacz, wiadra, miski, srodki czystosci. Drua czesc szafy na walizki i jako skladzik. Szafe wygospodarowana z pokoju dziecka na okrycia.

Lazienke bez zagracania.

 

Szafy na wlasne ciuchy bezwzglednie potrzebujesz i to najlepiej w sypialni. Pomysl nad kompami w kuchni. Wielu ludzi 'dobrowolnie' pracuje w kuchni i to lubia.

[OlaK]

I chyba zamienilabym miejscami umywalke z sedesem (powinno sie dac?) Umywalke bardziej w strone wanny, sedes tam gdzie umywalka lub naroznie (musisz sprawdzic czy to mozliwe i czy bedzie wygodne dojscie do pralki).

[Ptysia]

kompy w spizarni odpadaja, chce miec spizarke bo teraz tez mam i nie wyobrazam sobie bez niej funkcjonowac, i tam tez chce trzymac odkurzacz, deske i inne pierdoly - zamiast w szafie

 

nie chce z szafy robic miejsca gospodarczego

 

poza tym nie pracuje i nie potrzebuje komputera przy kuchni

 

 

moze jakos da sie zrobic szafe w sypialni

[Ptysia]

I chyba zamienilabym miejscami umywalke z sedesem (powinno sie dac?) Umywalke bardziej w strone wanny, sedes tam gdzie umywalka lub naroznie (musisz sprawdzic czy to mozliwe i czy bedzie wygodne dojscie do pralki).

 

 

lazienke namalowalam tylko tak o jest spora i w miare ustawna, z tym nie bedzie problemu

[OlaK]

To jak komp dla przyjemnosci to albo zamiana na notebooka albo moze ... czy te drzwi na balkonie oznaczaja kawalek wernady? Jak ogrzewana albo z mozliwoscia dogrzania to moze tam urzadzisz kacik komputerowy?.

Ja osobiscie w sypialni nie lubie kompow. Meza gonie jak tylko przyniesie . Sypialnia jest dla relaksu

[Ptysia]

To jak komp dla przyjemnosci to albo zamiana na notebooka albo moze ... czy te drzwi na balkonie oznaczaja kawalek wernady? Jak ogrzewana albo z mozliwoscia dogrzania to moze tam urzadzisz kacik komputerowy?.

Ja osobiscie w sypialni nie lubie kompow. Meza gonie jak tylko przyniesie . Sypialnia jest dla relaksu

 

na notebook nie bardzo - odpada

 

a te drzwi w sypialni to wyjscie do loggi, oszklonej, wolalabym zeby tam komputery nie staly

[OlaK]

W kwestii barku - nie myslalas zeby barek zrobic z drugiej strony, tzn. na wysokosci stolu? Bedziesz miala bardziej funkcjonalnie, bo raz, ze wchodzac z zakupami do kuchni bedzie krotsza droga, dwa, ze potrawy i talerze mozesz odstawiac na barek lezacy blisko stolu. Czy to okno obok stolu to takie 'od gory do dolu'? To postaw wlasnie tam stol - chyba, ze sie bedziesz zle czula siedzac przy oknie.

Aaa... i barek na wysokosci stolu zasloni Ci czesc kuchni.

[OlaK]

Hmm... Wiesz.. mysle, ze posiadanie odpowiednio duzej szafy na ubrania jest chyba bardziej konieczne niz miejsca na kompy szczegolnie jesli nie sluza do pracy

[OlaK]

To jak komp dla przyjemnosci to albo zamiana na notebooka albo moze ... czy te drzwi na balkonie oznaczaja kawalek wernady? Jak ogrzewana albo z mozliwoscia dogrzania to moze tam urzadzisz kacik komputerowy?.

Ja osobiscie w sypialni nie lubie kompow. Meza gonie jak tylko przyniesie . Sypialnia jest dla relaksu

 

na notebook nie bardzo - odpada

 

a te drzwi w sypialni to wyjscie do loggi, oszklonej, wolalabym zeby tam komputery nie staly

 

Mamy cos takiego. Miejsca komputerowego na werandzie akurat nie mamy bo nie mamy potrzeby posiadania stalego miejsca komputerowego ale widzialam pare takich miejsc na werandach naszego osiedla. Trzeba tylko zainstalowac rolety na okna albo czyms oslonic od dolu do polowy okien, bo to glupio wyglada. A tak ogolnie to super sprawa. Sa nawet tacy co pracuja bez rolet...

[OlaK]

No dobra, kacik komputerowy jeszcze mozesz zrobic zamiast tej plytkiej szafy w przedpokoju ale osobiscie wolalabym tam miec szafe. W tym miejscu jeszcze mozna by przesunac sciane kosztem spizarni i zrobic schowko-garderobe. I jeszcze pare innych pomyslow pewnie by sie znalazlo.

[Aga_koty]

A ja mam taką propozycję:

http://img110.imageshack.us/img110/2019/779aa1wj7ev.jpg

Nie wiem jakie są wymiary, ale porównując z innymi pomieszczeniami kuchnia nadal byłaby całkiem spora....

Będziesz miała ogromną garderobę dzięki której w sypialni będziesz mogła spokojnie postawić komy niemartwiąc się o to gdzie schowasz ciuchy

[Ptysia]

aga, super strasznie mi sie podoba

 

musze przedyskutowac to z mezem i zglosic developerowi co by sciany tak postawil

[Ula i Sławek]

Sugerowałabym jeszcze pochnięcie w głąb pokoju Jasia ściany przedpokojowej, z którą łóżeczko Jasia styka się krótszym bokiem. Jednocześnie nie skracając ściany, z którym styka się dłuższy bok łóżeczka. W ten sposób powstanie wnęka na dodatkową szafę w przedpokoju. OlaK o tym pisała i uważam, że to bardzo dobry pomysł.

 

Przejrzyj temat, w którym Robert Sitek pokazuje jak wygospodarował w sypialni miejsce na garderobę. Byłoby to możliwe, jeśli jednak zrezygnowalibyście z komputerów w sypialni, które tam nie powinny mieć swojego kąta. Sen nawet przy wyłączonym komputerze nie jest zdrowy, człowiek jest nieświadomy, ale wówczas gorzej się wysypia.

 

Gdybyście jeszcze zrezygnowali z jednych drzwi balkonowych w sypialni, albo choć zrobili z nich fixy to zrobiłby się kąt na szafę przy łóżku.

[Ptysia]

pokoju Jasia nie chce zmnniejszac, jesli bedzie garderoba to nam wystarczy

 

a z komputerow w sypialni na pewno nie zrezygnujemy

 

a co do drzwi do loggi to po pierwsze nie chce z nich rezygnowac a po drugie nie moge bo nie mozna zmieniac wygladu budynku

[OlaK]

Ptysia,

 

Ja mam szafe w sypialni i garderobo-schowek w przedpokoju i naprawde nie wyobrazam sobie latac codziennie po majtki i biustonosz na korytarz. Przeciez czlowiek potrzebuje troche intymnosci przy ubieraniu sie. A co jak beda goscie? Niania albo mali koledzy Twojego dziecka a Ty akurat bedziesz musiala sie przebrac?

 

Naprawde szafa przy sypialni powinna byc. Albo ma sie osobna garderobe z wejsciem z sypialni albo robi szafe w sypialni a nie biurko na komputery.

 

Uwazam tez, ze ilosc szaf u Ciebie (nawet z ta garderoba) jest niewystarczajaca. Z zasadzie Ty w ogole nie masz szaf. A gdzie jeszcze miejsce na posciel, poduszki, koldry, walizki itd. U Ciebie szafa jest jedynie w pokoju dziecka, bo trudno nazwac szafa ta waska wneke z pierwotnego projektu.

 

Do tego przydaloby Ci sie powiekszyc troche korytarz. Jasiowi pol metra kwadratowego nie zrobi roznicy - przy takich proporcjach pokoju tylko poprawi jego ustawnosc - a za to bedzie mial szerszy korytarz do zabawy a wy miejsce do funkcjonowania.

[Ptysia]

wiec tak

ubierac i tak sie nie bede w sypialni tylko w lazience lub garderrobie

wiec nie widze problemu z brakiem szafy w sypialni

 

a jak sa goscie to biore rzeczy z garderoby i przebieram sie w lazience - naprawde nie widze problemu

 

co do trzymania walizek, kolder i poduch

walizke mam jedna ktora pozostanie u mamy w domu, koldra jest na lozku a druga letnia/zimowa tez zostanie u mamy

 

a z tymi komputerami to naprawde nie chce ich w salonie, czy tak trudno to zrozumiec

 

teraz mam je w wiekszym pokoju i jest to problem, bo nie mam ich gdzie dac i jak ktos przyjdzie to nie ma nawet miejsca zeby usiadl