tyberian 09.03.2006 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Właśnie co z Maxem, a co z jego okiem, czy będzie zabieg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CCI 09.03.2006 22:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Reasumując: konto + gotówka 3.955,78 zł Ano właśnie Max musi znaleźć domek a narazie go niestety nie ma Ale nie poddajemy sie. Będzie miał zabieg który zostanie opłacony oczywiscie z pięniazków z konta trojaczków ale dopiero zrobia go po szczepieniach. Może wśród was znajdzie sie domek dla niego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuza35 10.03.2006 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Ja naprawdę chcę go wziąć... Ale do czerwca to po prostu niewykonalne. Będę mieszkać u przyjaciół z dwoma psami i kotem i to u ludzi, którzy zwierząt nie mają (bo tylko do takich mogę pójść z moją menażerią), a będą musieli znosić wszystkie uroki posiada sporej, jak dla nich, ilości sierściuchów. Nie wiem jak zniosą starego psa, który starość źle znosi (pluje, gubi sierść, potrafi się zesikać w domu itd.) - po prostu nie mogę dorzucić im szczeniaka, który może im zeżreć meble np. Wiem, że to brzmi jak argumentacja bez serca, ale ich też trzeba zrozumieć... Mają w domu muzeum, ale zgodzili się na moją żywiznę, wiem, że jak mogą pomagają zwierzakom, głównie finansowo, ale to jedyna dostępna im forma... O rany nie wiem czemu się tak tłumaczę Reasumując, jeżeli znajdzie się sposób, żeby psiaka gdzieś przytulić do czerwca to u mnie będzie miał domek dożywotni i szczęśliwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CCI 10.03.2006 07:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Jeżeli zapewniłabys ze w czerwcu na bank go weźmiesz to my tymczasowo możemy go wziasc do mojej teściowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuza35 10.03.2006 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Wysłałam Ci wiadomość. Tzn. mam nadzieję, że wysłałam... coś mi to nie idzie technicznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CCI 10.03.2006 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Tak odpisałam Ci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 10.03.2006 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Czy coś wiadomo jak z Maxem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuza35 10.03.2006 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2006 Pracujemy nad tym... Kłopotów sporo. Jak wyżej pisałam, nie mogę go wziąć do czerwca. Potem też nielekko, bo jeden mój pies nie lubi innych, jest stary i uparty, a poza tym może czuć konkurencję, a on też jest po okropnych przejściach. Na razie CCI podsunęła pomysł, żeby zawieźć moje psy do Maksa i zobaczymy co się będzie działo. Szukajmy więc dalej domku dla Maksa, a może ktoś potrafi poradzić jak się uporać z takimi problemami jak wyżej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CCI 11.03.2006 13:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2006 Dalej szukamy domku dla Maxa. Tymczasowo pojedzie mieszkać u moich teściów. Odwiedziny mile widziane. Normalnie nie mogę sie doczekać kiedy go wymiziolę One są takie ukochane Jutro zielonooka ,my, szumaki z FM i Joaa z dogo jedziemy do piesiów. Normalnie nie mogę sie doczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 11.03.2006 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2006 Przytulajcie i głaszczcie wszystkie ale ode mnie szczególnie Szarego! Ten psiak na zawsze zapadł mi w serce. CCI jesteś CUDO !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Za całą akcję i za Maxa i w ogóle za wszystko co robisz. Ukłony niskie i dubeltowe całusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CCI 11.03.2006 23:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2006 Ile razy mam mówić ze to nie mi tylko Pchle należy sie podziekowanie bo gdyby nie ona pewnie by już nie żyły.A co do przytulania wyprzytulam na bank Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 12.03.2006 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2006 Przytulajcie i głaszczcie wszystkie ale ode mnie szczególnie Szarego! Ten psiak na zawsze zapadł mi w serce. Tyberian - psiaki zostały wygłaskane;) ps. szary pokazuje charakterek - bardzo ładnie na siostre powarczał i pogonil jak chciala sie zaprzyjaznic z jego kostka do gryzienia chyba dobry znak ze wraca do siebie, pozatym zaczyna sie domagac pieszczot, glaskalam maksa chyba podbiegł i zaczepil łapa i jakby gadac umial to by powiedział " no weż zostaw go, przeciez ja tu jestem, mnie głaszcz!!!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 12.03.2006 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2006 Dziękuję za wiadomości od których w sercu robi się ciepło. Kochane psiaki, tak się cieszę, że zdrowieją i są coraz weselsze. Pozdrawiam serdecznie. Jeszcze raz dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CCI 12.03.2006 15:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2006 Zielonooka było super cie poznać i połazić razem. Psy wygłaskane choć dzis ewidentnie nie mam humoru. W nocy zginął nasz znajomy w wypadku samochodowym z którym mój TZX sie wczoraj widział a ja rozmawiałam z jego zona. zycie jest krótkie to straszne .Zapraszam na topic o adopcji DA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 12.03.2006 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2006 CCI mi tez mam nadzieje ze jeszcze bedzie okazja sie spotkac:) (buziaki dla pieknej Biry z podziekowaniami ze mnie nie łaskawie zeżarła ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CCI 12.03.2006 15:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2006 Sorki ze tak roztrzepana byłam ale dzis tyle sie działo i wiadomosć o śmierci Artura ze jakoś nie mogłam sie na niczym skupic ale nadrobimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CCI 16.03.2006 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2006 Max jedzie dzis do moich teściów do domku tymczasowego. Jest juz po wszyciu gruczołu. Szary i Melisa też jadą do domku. DLA MAXA DALEJ POTRZEBNY DOM APELUJEMY O DOMEK DLA NIEGO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CCI 17.03.2006 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 Max jest juz u moich teściów. Pchełce zakręciły sie łzy w oczach jak żegnała Maxa i nie dziwie sie tyle dla nich zrobiła. Max podróz zniósł dzielnie choć boi sie wysiadać z samochodu chyba boi się ze zostanie wyrzucony cała drogę przespał. Na wejsciu wystraszył sie kotów a one jego a raczej tego klosza co ma na głowie Sunia rodziców przyjeła go oki. Zameldował sie na jej posłaniu obok niej. Ma cały pokój do swojej dyspozycji. Mam zdjeca ale na komórce jak ściagnę to wstawię. Moja tesciowa sie w nim zakochała, tesc też. Max nie chciał z nami wracać tak mu dobrze i cieplutko połozył się koło suni i usnął. NIE ZAPOMINAJMY NADAL SZUKAMY DOMKU DOCELOWEGO DLA MAXA. Dzis zadzwonie do mamy i dam znać co i jak z Maxiem i jak zaczał nowy dzien w nowym tymczasowym domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 17.03.2006 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 CCI jeszcze raz powtarzam i zdania nie zmienię, jesteś wspaniałaa, cudowna i w ogólne wyjatkowa. Pchła też oczywiście, dzięki jej wielkie za wszysstko. Wiem, że bez niej one by nie przeżyły. Uściskaj Ją ode mnie i w ogóle od nas wszystkich. Domu dla Maxa będziemy szukać napewno ale jeśli możesz wstawić jakieś zdjęcia Szarego i Melisy to byłoby super. Jeszcze raz niskie ukłony. Pozdrawiam najserdecznej jak umiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 17.03.2006 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 Max jest juz u moich teściów. Pchełce zakręciły sie łzy w oczach jak żegnała Maxa i nie dziwie sie tyle dla nich zrobiła. Max podróz zniósł dzielnie choć boi sie wysiadać z samochodu chyba boi się ze zostanie wyrzucony cała drogę przespał. Na wejsciu wystraszył sie kotów a one jego a raczej tego klosza co ma na głowie Sunia rodziców przyjeła go oki. Zameldował sie na jej posłaniu obok niej. Ma cały pokój do swojej dyspozycji. Mam zdjeca ale na komórce jak ściagnę to wstawię. Moja tesciowa sie w nim zakochała, tesc też. Max nie chciał z nami wracać tak mu dobrze i cieplutko połozył się koło suni i usnął. NIE ZAPOMINAJMY NADAL SZUKAMY DOMKU DOCELOWEGO DLA MAXA. Dzis zadzwonie do mamy i dam znać co i jak z Maxiem i jak zaczał nowy dzien w nowym tymczasowym domku. JESTEŚ CUDOWNA!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.