Komentarze do dziennika Beti

[Gość]

Beti, ale Ci domek szybko urósł. To teraz czas na strop - ten będzie trochę bardziej skomplikowany - zwłaszcza lanie betonu z gruchy. Ale wszystko się da zrobić.

Współczuję bólu, mam nadzieję, że szybko minie i rana się zagoi.

Nie wiem jak to jest, ale u nas pracy nie można znaleźć tylko w swym zwodzie. A gdy się chce złapać jakąkolwiek pracę nie ma szans, by jej nie znależź. Mnóstwo roboty jest u nas sezonowej. Zimą ludzie pracują w wytwórniach wód, soków, zimą w zakładach produkujących choinki. I tutaj stwierdzić muszę, że znalezienie pracownika, któremu chciałoby się pracować jest bardzo trudne.

[Czarna]

Wyleczyłaś już nogę,bo nasz majster miał podobny przypadek do ciebie ale cosik nie mógł wyleczyć A tak wogule to już nas prawie dogoniliście ,pali wam się robota w rękach

[_Beti_]

noga faktycznie mniej juz boli i mam nadzieje że jutro będe już mogła wiązać belki na ziemi

czarna, niesty teraz szalujemy drugi strop więc pracy przy tym co niemiara, planujemy wstepnie że zalejemy go w sobote, ale nie wiem czy to sie uda bo teścia boli bardzo kolano, a to on jest gówno dowodzącym na budowie

A jeśli codzi o prace sezonową, to fakt że jest jej dość sporo na rynku przedewszystkiem w lecie, ale więkrzość ludzi szuka coś na stałe, przecież oni muszą " stale" kupić żywność i opłacać rachunki

a z pracy sezonowej najbardziej zadowoleni są studeni, bo mogą dorobić do kieszonkowego

Ania powiedz czym równaliście skosy podczas zalewania

[Żelka]

Beti, jak domek ladnie rosnie, pokje macie calkiem duze, a Ty piszesz pokoiki... Czekam na dalsze fotki...

[iga9]

No wlasnie pokoje sa duze a nie zadne tam pokoiki

Trzymam kciuki za sootnie zalewanie i ciesze sie, ze z noga juz lepiej Dom prezentuje sie super a wam zapalu nie ubywa Gratulacje

[_Beti_]

mówię pokoiki bo całkowicie nie jestem przyzwyczajona do tych skosów ale mam nadzieje że z biegiem czasu się to zmieni

A z tym zapałem to niestety różnie bywa, bo była juz nie jedna chwila zwątpienia ale pchamy do przodu tą całą budowę jak na razie

[Gość]

Beti, beton był rozrównywany wszelkim sprzętem budowlanym, tzn. najpierw rozrzucany łopatami, potem gładzony metalowymi łatami a w miejscach trudno dostępnych kielniami.

Potem na skosy dawaliśmy 16 cm styropianu, na to daliśmy wylewki (na skosy cieńszą - po to aby styropianu myszy nie zjadły, na strop grubą, normalną.

[_Beti_]

Aniu a masz może jakieś zdjęcia z robienia tego stropu, bo w dzienniku chyba nie ma

[kasia64]

Beti wynik finansowy REWELACYJNY - jestem pełna podziwu .Tyle zrobione a kasy wcale dużo nie poszło

Pozdrawiam i trzymam kciuki.

[_Beti_]

kasia

od początku wiedzieliśmy na czym będziemy ciąć koszty

wiedzieliśmy że na formalnościach nie ma co ciąć bo " cesarzowi trzeba oddać co należy do cesarza "

więc tniemy przede wszystkim na robociźnie i po trochu na materiałach

[kasia64]

beti jestem pełna podziwu dla Waszych finansów.Nasz domek w stanie surowym z więzbą wyniesie 80tys.

[Gość]

Beti, zdjęć z robienia stropu nie posiadam. Był jednak wątek o stropach ze skosami w wymianie doświadczeń, gdzie takie foty były.

[Gość]

Ale Wy tam u siebie macie fajne ceny na robociznę . U nas za m2 ułożenia więźby cieśla woła 12-15 zł, a za krycie blachą ok 13 zł, nie mówiąc o ułożeniu dachówki - powyżej 20 zł za m2.

[_Beti_]

co zrobić Podkarpacie bida

i zarobki inne niż na zachodzie Polski

[kasia64]

Beti OCZYWIŚCIE ŻE ZDĄŻYCIE DO SOBOTY DO 8 RANO, JESZCZE CAŁE DWA DNI !!!! TRZYMAMY KCIUKI I POZDRAWIAMY!!!

[iga9]

Ja też trzymam kciuki zebyscie zdazyli do soboty!

[_Beti_]

dziewczyny skończyliśmy dziś zbrojenie w sobote będzie zalewanie

[kasia64]

A nie mówiłam że zdążycie !!

HURRA!!!!HURRA!!GRATULACYJKI!!!!!!

 

http://img45.imageshack.us/img45/6154/256933ql3.png

[iga9]

Gratulacje zalanego stropu!!!

[_Beti_]

dzięki dziewczyny