Natura 2000

[bul]

Czy ktoś z szanownych forumowiczów "ćwiczył" procedurke dla inwestycji zaplanowanje w takim obszarze. Czy to prawda, że organ wydający pozwolenie na budowę (starosta) ma prawo zrezygnować z zapytania wojewody o szkodliwość oddziaływania budownictwa jednorodzinnego na obszar N2000? Podobno jest to tylko jego "widzimisie"...

[madej]

Też mam działkę na terenie objętym Natura 2000 i się zastanawiam czy będę mógł tam zbudować sobie dom. Jak to wygląda w praktyce, jakie są utrudnienia i gdzie trzeba z tym uderzyć?

 

Brak odpowiedzi na pytanie poprzednika chyba świadczy o tym, że temat mało rozpracowany?

 

Pozdrawiam i witam pierwszy raz na forum.

Maciek

[wojtek69]

Ja też mam NATURĘ 2000. Starostwo wystąppiło do wojewody i dostałem info

że wojewoda się ociaga, a sprawa "ma skoplikowany charakter". dodam,że działka jest na terenie posiadającym wazny plan zagospodarowania z przeznaczeniem na budownictwo jedorodzinne. Wariactwo.

[bul]

Po przeprowadzeniu wywiadu w starostwie powiatowym odetchnąłem z ulgą. Powiat w, którym mieszkam w połowie to obszary N 2000, a wojewoda do tej pory na skałdane (ze starostwa) wnioski o opinie nie nakazywał uzyskiwania decyzji środowiskowej i sporządzania raportu. Krótko mówiąc na Dolnym Śląsku jest ok, a procedura wydłuża się w związku z N2000 jedynie o 2-3 tygodnie.

[madej]

Jak dzwonilem do urzędu gminy to jeszcze się pojawił taki problem, że obszary Natura 2000 mają też swoje klasy podobszarów. I może być tak, że w jakiejś konkretnej części tego obszaru będzie całkowity zakaz zabudowy. Jak to wygląda w rzeczywistości? Myślałem, że to zależy tylko od zbadania wpływu oddziaływania na środowisko?

 

pzdr

maciek

[joanna_zaj]

Witajcie

Dwa tygodnie temu wbita zostala lopata.Wszystkie procedury od kupna ziemi do pozwolenia na budowe trwaly rowno rok.

Zadnych problemow urzedowych nie mialam,wszystkie formalnosci zalatwiane byby bez dodatkowej pomocy ciotek-klotek,wójków i innych znajomych urzednikow.Sama dziwie sie,ze mozna bylo bez problemow rozpoczac budowe w Rezerwacie Przyrody i do tego w Natura 2000.

Byc moze sa inne gminy,w ktorych sa przyslowiowe schody,w mojej jest cisza i spokoj.

Zycze wam wszystkim bezproblemowych pozwolen w najpiekniejszych miejscach Polski:):).

[impressa]

Odświeżam wątek - podobna sytuacja u nas - chcielibyśmy uzyskać WZ i gmina mimo że jest przychylna, nie za bardzo wie jak ustawić się do faktu, że tereny są na obszarze N2000.

Podobno trzeba zacząć od karty przedsięwzięcia i wzoru WZ, natomiast pytanie brzmi, czy przychylność gminy i fakt że na działkach nie ma żadnych roślin i zwierząt chronionych opisem siedliska N2000, można w jakikolwiek sposób wykorzystać przy pytaniu do RDOŚ i czy to gmina z takim pytaniem występuje.

[mnowak355]

Ja mam działkę poza N2000 i mam przeje..ne. Nic nie mogę zrobić bez raportu.

poczytajcie to: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?178042-WZ-tka-a-ustawa-%C5%9Brodowiskowa

[sSiwy12]

Gdyby działka była na terenie Natura 2000, byłoby prościej.

[aksamitka]

ja mam działkę w obszarze Natura2000, dostałam bez problemu wz, gmina zwrocila sie do regionalnego dyrektora ochrony środowiska o wydanie opini

[impressa]

Dzięki za odpowiedzi.. działka jest na obszarze N2000, także jak rozumiem gmina występuje do RDOŚ i to jest pierwszy krok.

[aksamitka]

u mnie tak było