Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

oto projekt naszego domku - ciagle w fazie przygotowań

 

http://www.fasola25.republika.pl/dom1.jpg

 

a oto kilka informacji nt. domu

- dom przeznaczony jest dla rodziny 2+2

- dom będzie parterowy a na poddaszu znajdzie się pralnia, biblioteka, dodatkowa garderoba i pokój gościnny

- wejście do domu od strony pd-wsch

- dach nachylony pod katem 30 stopni, bez scianki kolankowej

- na parterze pod schodami będzie mały schowek (gospodarczy)

- schody będą w kształcie litery L - "startować" będą z pokoju śniadaniowego (niestety nie umiem ich narysować w tym programie)

- z prazej strony do domu przyklejony będzie dwustaowiskowy garaż (bez przejścia do domu) z kotłownią i pomieszczeniem gospodarczym

 

 

bardzo proszę o opinie i konstruktywną krytykę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

-jadalnia - widzę, że to pomieszczenie jest tu oddzielone od pokoju dziennego... wg mnie jedzenie czegokolwiek przy tym stole w tej jadalni będzie czynnością trochę smutną... po prostu ta jadalnie jest jakby osaczona, zamknięta. Nie wyobrażam sobie "imprezy" przy tym stole... ja bym tą jadlanię otworzył na pokój dzienny

-łazienka -jesli mnie wzrok nie myli ma ona szer. 207cm. zakładam że wanna wskoczy pod okno, na ścianę polewej kawałek blatu z umywalką(ami) , który zdejmie z szerokości ok 50-60cm po drugiej stronie kibel + może bidet i zrobi się tak jakoś slalomowo... proporcje tego pomieszczenia są do przeżycia ale mogły by byc lepsze

-układ częsci nocnej ok... jednak ja zrobiłbym sypialnie rodziców z tego większego pokoju...

Ogólnie bardzo duży dom... pokoje po 18-20 metrów rzedko się spotyka w domkach standard to 13-15, coś nie tak jest w strefie dziennej. jadalnia wg mnie zdecydowanie in minus jesli chodzi o jej usytuowanie

 

p.s.

Living area???? ar ju amerykan?????;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

-jadalnia - widzę, że to pomieszczenie jest tu oddzielone od pokoju dziennego... wg mnie jedzenie czegokolwiek przy tym stole w tej jadalni będzie czynnością trochę smutną... po prostu ta jadalnie jest jakby osaczona, zamknięta. Nie wyobrażam sobie "imprezy" przy tym stole... ja bym tą jadlanię otworzył na pokój dzienny

-łazienka -jesli mnie wzrok nie myli ma ona szer. 207cm. zakładam że wanna wskoczy pod okno, na ścianę polewej kawałek blatu z umywalką(ami) , który zdejmie z szerokości ok 50-60cm po drugiej stronie kibel + może bidet i zrobi się tak jakoś slalomowo... proporcje tego pomieszczenia są do przeżycia ale mogły by byc lepsze

-układ częsci nocnej ok... jednak ja zrobiłbym sypialnie rodziców z tego większego pokoju...

Ogólnie bardzo duży dom... pokoje po 18-20 metrów rzedko się spotyka w domkach standard to 13-15, coś nie tak jest w strefie dziennej. jadalnia wg mnie zdecydowanie in minus jesli chodzi o jej usytuowanie

 

p.s.

Living area???? ar ju amerykan?????;-)

 

 

- jadalnia jest od pokoju dziennego oddzielona wąską ścianką, na której może stanąc np TV, poza tym zastanawiam się nad tym, aby ta ścianka była tylko wysokości tzw. barku,

łazienka rzeczywiście jest zbyt wąska, ale jakoś na razie nie mam na nią pomysłu - tez obawiam się o "slalom"

- jesli chodzi o wielkosc pokoi w czesci nocnej to zalezalo nam na tym aby one byly spore - dzieciaki beda mialy pod reka wszystko czego potrzebuja

 

a jesli chodzi o "living area" :D - to dlatego ze uzywam programu po angielsku i zapomnialam zmienic :D

ale dziekuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jadalnie + pokój śniadaniowy = prawie 33 m2......sporo jak na miejsce do jedzenia....... ciekawe też po co ten podział ? pierwszy raz się z tym spotykam..... :wink:

 

generalnie jest to w całości kuchnia z miejscem na stolik - zrobiłam ten podział, aby lepiej mi sie metraż liczył - a w domu najbardziej zależy mi na duzej kuchni ze stołem aby mieć dzieciaki "na oku"

taki podzial czesto zdarza sie w projektach amerykanskich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wielkośc pokoi nie jest tutaj jakąś wadą... po prostu są duże z wszystkimi zaletami i wadami tego faktu...

A co do jadalni... heh... no taka ścianka do połowy wysokości( czyli do tzw jajek;-)) będzie zapewne ok... jednak odpada jednoczesne spożywanie żuru i spoglądanie na rozmowy niedokończone w TV Trwam;-)))))))... no pech, pech;-)))) ojciec dyrektor nie będzie zadowolony z umiejscowienia telewizora w Twoim domu:-)))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! :p

Jak dla mnie domek jest ok.

BOHO napisał:

jadalnie + pokój śniadaniowy = prawie 33 m2......sporo jak na miejsce do jedzenia....... ciekawe też po co ten podział ? pierwszy raz się z tym spotykam.....

Mi się to podoba :p 8) ,tylko nie oddzielałbym jadalni i salonu,telewizor bym umieścił koło kominka. :wink:

Druga żecz to sypialnie seniorów zrobiłbym obok łazienki nieco mniejszą - zwiększając łazienkę ,no i dzieci nie będą słuchać przez ścianę jak tam tata z mamą .......... :D :D :D

Reszta jest COOL!!! 8)

 

Pozdrówka! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnie może jeszcze kwestie scianki miedzy salonem a jadalna:

1. generalnie nie ogladamy zbyt wiele w TV, a juz zupelnie nie wyobrazam sobie jedzenia obiadu z goscmi i spogladania na ekran

rozwazamy nawet mozliwosc "wyrzucenia" TV z salonu i utworzenia na poddaszu pokoiku z TV

 

2. podejrzewam, ze mniej wiecej w miejscu scianki (lub jej okolicach) konstruktor bedzie chial "wladowac" jakis slup a tego nie chce, wiec ta scianka "obudowalaby" ewentualny slupek

 

no i to chyba wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lazienka jest wąska a długa

zastanów się czy nie wolisz mieć sypialni bliżej łazienki?

A może by tak.....

- zrobic sypialnie w pokoju 20.18

- zmniejszyc ten pokój kosztem lazienki

- podzielić tą długą łazienkę na dwie: jedną "dla rodziców" - dostępną z sypialni i drugą dla dzieciaków- dostepna z korytarza?

 

poza tym duzy ten dom.;)

 

 

O widze że Mikołaj 1 miał ten sam pomysł.Popieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pralnia na górze to niewypał - bieganie z rzeczami przy dwójce dzieci bez sensu, radze przemyœleć.

 

Ale ja wogóle zmieniłabym koncepcję tego domu, od podstaw, przykro mi :( .

 

 

Fasolko

 

jeœli planujesz, by góra była ładnie zagodspodarowana i było by tam miejsce na pokój tv, pralnię i może nawet pokój goœcinny, to czy nie lepiej zrobić tam od razu dziecinne sypialnie?

Takie dwie duże i wygodne?

Bo w tym domu powtarzajš się funkcje pomieszczeń, a moim zdaniem jest lepiej zaplanować wszystko optymalnie wykorzystujšc metraż, a pienišdze przeznaczyc na najlepsze materiały, sprzęty, meble.

No chyba że masz tak wysokie fumdusze, że koszty urzšdzenia, ogrzewania, okresowych remontów, wymiany co jakiœ czas mebli itd. nie stanowiš dla Ciebie żadnego problemu.

 

Pozdrawiam i życzę udanych decyzji :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pralnia na górze to niewypał - bieganie z rzeczami przy dwójce dzieci bez sensu, radze przemyśleć

a wcale niekoniecznie zły pomysł

jeżeli sypialnie są nas górze, to tam własnie się rozbieramy, wycieramy po kapieli i zmieniamy pościel

na górze produkuje się najwięcej rzeczy do prania

to po co z nimi na dół latać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewunia, Anulkaa

 

przepraszam, ale chyba mówice o innym projekcie :wink:

 

U Fasolki sš sypialnie na dole, a pralnia ma być na górze - i to jest moim zdaniem niewypał.

Tym bardziej, że na górze nie ma balkonu czy portfenetrów, by suszyć pranie latem na œwieżym powietrzu.

Fasolka przy takim układzie będzie musiała wnosić brudne rzeczy na górę do pralni, a chcšc je wysuszyć na powietrzu - znosić ciężkie, mokre pranie na dół.

Zimš Fasolka będzie biegać z rzeczami na górę, by potem wysuszone zanosić je z powrotem do gaderoby na dole.

To przecież bez sensu :wink:

 

Zgadzam się też z Boho, że jadalnia i pokój œniadaniowy o takiej powierzchni to zbyt wiele w stosunku do salonu. I jest to wg mnie dublowanie funkcji.

 

Czy potrzebne sš Ci też np. dwie łazienki i wc ??

Owszem, łazienka małżeńska to super sprawa,

ale z wejœciem tylko od strony sypialni, intymna, oddzielajšca sypialnię od pokoi dzieci (wiadomo po co :oops: ).

A dwie łazienki z korytarza , hm...???

Mam wrażenie, że po prostu nie miałaœ pomysłu na to, co by wstawić w tym zakštku domu, a przecież ładna, w miarę dobrze wyposażona łazienka to około 20 tys. (taka œrednia).

 

Salon...jak na takš powierzchnię domu - mały...Wręcz bardzo mały :(

Nie masz tam miejsca na wypoczynek, na którycm zmieœci się poza Wami choć jeden goœć.

Przejœcie z holu do jadalni = slalom pomiędzy kominkiem i œciankš tv :-?

Brak przestrzeni w salonie, "powietrza".

 

Przydał by Ci się koniecznie Fasolko chociaż zarys projektu wnętrz, bo przy takim dużym domu złe rozplanowanie pomieszczeń, nieergonomiczne, niefunkcjonalne, to wyrzucanie pieniędzy w błoto i niezadawalajšcy efekt.

Mam tu na myœli zwłaszcza kuchnię - czy na pewno potrzebny Ci będzie pokój œniadaniowy ? Czy nie lepiej mieć pięknš , w miarę dużš kuchnię, by zmieœcić w niej tzw kšcik jadalny na 4 osoby?

Łazienka - w pierwszej wersji - wcale nie musi być "wagonem" - to też kwestia dobrego projektu wnętrza.

Jesli brakuje Ci samej takiej wyobraŸni, to jest to przecież rola architekta.

Przy indywidualnym projekcie masz prawo wymagać czegoœ więcej, niż tylko zrobienie zarysu "living area " :wink:

 

 

 

Sypialnie - też lubię duże, popieram, ale z pralniš i garderobš na tym samym poziomie. Te 16 m2 to w sam raz. Choć i na 12 metrach dziecko ma wygodnie - kwestia umeblowania.

 

Pozdrawiam. I mam nadzieję, że nie zasmuciłam Cię za bardzo swoimi uwagami.Wychodzę z założenia, że dom to tak duża inwestycja, że lepiej wysłuchać choćby najbardziej krytycznych uwag i przemyœleć je (zawsze można je przecież odrzucić - jednym uszkiem wpuœcić, a drugim wypuœcić i pomyœleć sobie - "co ona za bzdury opowiada" :wink: :D ), niż zrobić błędy, które potem sporo kosztujš.

Pamiętaj też, że œrednie domy buduje się teraz o powierzchni 145 m2 - to ważne w razie ewentualnej sprzedaży domu, a tego nigdy nie wiemy.

Moje dzieci np. sš na tyle duże, że wiem już prawie na 100%, iż nie będš z nami mieszkały, dlatego nie chcę sobie na przyszłoœć wybudować 250m2 do utrzymywania, niezależnie od tego czy mnie na to stać, czy nie (zawsze lepiej wydać pieniadze na podróże np. niż na sprzštanie i ogrzewanie :wink: ).

 

P.s2 Fasolko - dlaczego masz indywidualny projekt, skoro układ tak typowy - sš setki bardzo podobnych gotowych domów z układem o wiele bardziej funkcjonalnym (moim zdaniem oczywiœcie).

 

everyday

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga everyday bardzo dziekuje za wszystkie uwagi!!!! i oczywiscie mnie one nie zasmucaja tylko daja duzo do myslenia :)

no ale moze po kolei:

 

 

pralnia - wiem , ze to malo ergonomiczne , ale szkoda mi miejsca na parterze na pralnie, a bieganie po schodach wyjdzie mi tylko na zdrowie :) ; na poddaszu beda okna polaciowe i one w zupełnosci wystarcza w prali (znam kilka takich rozwiazan i swietnie one funkcjonuja) a prania w ogrodzie nie zamierzam suszyc

przez kilka lat mieszkalam w domu trzypietrowym gdzie pralnia byla w piwnicy i jakos strasznie tego nie wspominam - po prosu bylo dla nas normalne, ze pranie robimy w piwnicy i tam tez je suszymy

 

salon - ma prawie 30 mkw - wielki na pewno nie jest, ale otwary czesciowo na hol i jadalnie, a ma sie w nim zmiescic jedynie komplet wypoczynkowy + stolik+TV to chyba niewiele jak na 30 mkw

jesli chodzi do powierzchnie jadalni i pokoju sniadaniowego to tez z doswiadczenia wiem, ze w takim pok sniadaniowym spedza sie duzo wiecej czasu niz w salonie :) czesto nawet niewielkie spotkania towarzyskie odbywaja sie w kuchni bo tam jest "najlepszy klimat"

 

łazienki - jedna jest "nasza", druga dla dzieciakow - te w czesci nocnej

a trzecia, malutka dla gosci - z wejsciem z holu - chyba nie ma tu powielania funkcji? Jakos nie wyobrazam sobie, aby wieczorem, gdy dzieciaki spia ktos z gosci paleltal sie pod ich sypialniami w poszukiwaniu lazienki

 

pokoje dziecinne - dom mial byc z zalozenia parterowy z tzw poddaszem uzytkowym - gospodarczym (zamiast piwnicy np :) ) pokoje dzieci musza byc kolo naszej sypialni bo chyba bym w nocy oka nie zmruzyla, a co najwazniejsze - SYPIALNIE BEZ SKOSÓW !!!!

 

jesli chodzi o wielkosc domu - to o takim domu myslelismy a poniewaz nasz corka ma 8 mies, a drugie dziecko w planach, wiec przez najblizsze nascie lat dom bedzie nam sluzyl

 

a jesli chodzi o indywidualny projekt - no coz, wydaje sie ze sa setki gotowcow, ale ja dla siebie nic nie znalazlam, wszystkie projekty, ktore ewentualnie wchodzily w rachube byly do sporych zmian, co wiazalo sie ze spora praca zarowno architekta jak i konstruktora, a po co sie "naginac" i za wszelka cene korzystac z gotowca, skoro mozna miec dokladnie to co sie chce miec ? - niektorzy ze wzgledu na cene proj. indywidualnego kupuja gotowce, bo wydaje im sie ze oszczedzaja spora sume - zareczam - kwota wydana na projekt indywidualny zwroci sie kilkakrotnie podczas budowy - bo dom jest skrojony "na miare" bez "przerosnietych i nadmuchanych" konstrukcji jakie sa w gotowcach

 

ale jeszcze raz baaaardzo dziekuje i serdecznie pozdrawiam

a nad tym salonem jeszcze pomysle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Fasolko

 

 

Chcesz przy dwójce małych dzieci zafundować sobie bieganie na pięterko? Często z maluszkiem na rękach.

Albo dwu - trzylatek będzie za Tobš tuptał po tych schodach, bo przecież nie zostawisz dziecka na dole samego :) .

 

Chcesz mieć Fasolko tak duży i bardzo drogi dom bez kawałeczka

zadaszonego tarasu???

 

No i ta jadalnia...

 

nie rozumiem potrzeby wydzielania pokoju œniadaniowego i jadalni przy trzech/czterech osobach.

Dobry projekt kuchni z kšcikiem œniadaniowym i blisko stół dla 6-8 osób, lekko odzielony od kuchni lub zintegrowany z niš, masz wtedy kilkanaœcie metrów, które powiększajš Ci salon na tyle, że możesz go nawet obcišć dla zadaszonego tarasu.

 

Architekt...

Podpuœciłam troszkę Fasolko, wybacz , bo jestem tylko za indywidualnš architekturš:D Ale coœ mi się wydaje, że ten Twój mało się przykłada :-?

 

Łazienki - wersja z dużš dla dzieci i malutkš dla Was - jak na rysunku - z wejsciem od sypialni - OK, ale jeden minus:

rozdzielasz wtedy sypialniš małżenska pokoje dziecinne.

I wy nie macie dostatecznej intymnoœci.

Pokoje dzieci raczej na jednej stronie - tak ja bym zrobiła.

 

 

 

Powodzenia i ucałuj Księżniczkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj everyday, bardzo milo jest z Toba dyskutowac :)

 

no wiec po kolei:

 

pralnia - wiem wiem, ale nie mam na nia pomyslu na dole, moze architekt cos wymysli

 

jadalnia - ta duza - zalezy mi zeby optycznie byla oddzielona od kuchni, tak aby siedzacy przy stole goscie nawet katem oka nie dostrzegli mojego kuchennego balaganu (no coz, gotowac uwielbiam, gosci przyjmujemy duzo, ale straszna ze mnie balaganiara przy gotowaniu, teraz mam kuchnie lekko otwarta na salon i jest to dla mnie powodem duzego stresu)

 

pokoj sniadaniowy - to rzeczywiscie jest czesc kuchni, czylu tzw kacik do jedzenia - jak juz pisalam wyzej duzo gotuje i czesto dla wielu osob - potrzebuje w kuchni duzo miejsca i duzo blatow - dlatego kacik "wyleci" poza ciag blatow

 

salon - bylam dzisiaj w domu znajomych, ktorzy maja salon 3 mkw mniejszy od naszego i az nie chcialam w to uwierzyc, bo wydawal sie naprawde przestronny i przy okazji przytulny

wydajne mi sie, ze na komplet wypoczynkowy przed kominkiem w zupelnosci wystarczy

kwestia TV jeszcze do dyskusji, moze w ogole wyleci na poddasze

 

zadaszony taras- no coz, ja nie jestem zwolennikiem takich rozwiazan (z roznych wzgledów)

planoujemy w ogrodzie zbudowac spory domek grilowy, ktory na pewno bedzie wygodniejszy od zadaszonego tarasu - to wiem z "wywiadu" wsrod znajomych- najczesciej te zadaszone tarasy sa na tyle male ze i tak sie z nich nie korzysta i wszyscy rozstawiaja na tarasach ogromne parasole lub montuja markizy

poza tym my jestesmy bardzo "cieplolubni" i przed sloncem nigdy sie nie chowamy, a jak pada deszcz to i tak zadna przyjemnosc siedziec na zewnatrz - mialam jesczze pomysl na niewielka oranzerie z wyjsciem z jadalni - moze jeszcze sie uda :)

 

jesli chodzi o architekta to jak na razie on niewiele mial do powiedzenia. bo projekt zrobilam sama i po prostu przedstawilam jej (architektce) gotowe wydruki

 

nasza sypialnia - z pewnych "naszych wzgledow" jest nie do ruszenia z tego miejsca - to byl priorytet - dlatego pokoje dzieci sa "rozrzucone"

 

łazienki - w dzieciecej ma sie zmiescic wanna, prysznic dwie umywalki, kibelek i bidet plus jakies szafki - wiec chyba zbyt wielka nie jest; architektka ma pomysl taki, aby ta duza lazienke podzielic optycznie na czesc kapielowa i pozostalo i to chyba bedzie ok

a nasza lazieneczka jest malutka, wieksza juz nie wyjdzie

 

w sumie to najwiekszy stres mam z ta pralnia, juz sama nie wiem.....

 

 

ale baaaaaaardzo dziekuje i goraco pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...