Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile lat wytrzyma dom z betonu komórkowego?


ged

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pytam bo 'Pan Architekt' powiedział, że to domy na jedno pokolenie, potem tak nasiąkają wilgocią, że trzeba je rozwalać. I grzyb panie murowany. A jak ocieplony styropianem to nie da się mieszkać i sam się rozpada. Mądry 'Pan Architekt'?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ten pan architekt tak projektuje, źe domy wykonane zgodnie z jego projektami niszczeją po kilku latach.

W prawidłowo wykonanym domu beton komórkowy jest najbardziej nasiąknięty kiedy dociera na plac budowy.

A pytanie w temacie powinno brzmieć: Ile wytrzymam w domu z betonu komórkowego :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam bo 'Pan Architekt' powiedział, że to domy na jedno pokolenie, potem tak nasiąkają wilgocią, że trzeba je rozwalać. I grzyb panie murowany. A jak ocieplony styropianem to nie da się mieszkać i sam się rozpada. Mądry 'Pan Architekt'?

 

Spytaj architekta ile jeszcze pożyje?

Powiedz mu również, że jak będzie chodził w kożuchu to niewiele.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LEE

ja sięnie śmieje wręcz przeciwnie - ale wiemy że o taki wypadek na budowie nie jest cieżko nawet latem.

Mury stawiane z komórkowego powinny zostac zadaszaone o osłonięte przed wodą w krótkim terminie ...wiec beton komórkowy wymusza więszką kase na budowe w krótrzym okresie czasu, ceramika moze stac 3 lata nawet.

mnie wyp..... ogrzewanie podłogowe bo leniwy instalator nie wydmuchał całej wody i prawi2 250 litrów wody poszło w mury - tej zimy właśnie suszę mury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rezi kazda jedna sciana zamoknie jak ja potrzymasz w wodzie.

w tym wypadku materiał jest mało wazny.

aha niesmiej sie z innych :evil:

 

Prawidłowo wykonany i eksploatowany budynek z BK nie powinien miec problemów z trwałością - natomiast nieprawidłowo eksploatowany i nie remontowany na bieżąco tak jak może mieć trwałość znacznie krótszą niż np. stare budynki z cegły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy jakieś 5-6 lat temu (nie pamiętam dokładnie) postawił stan surowy z YTONGA. Kaska się skończyła i stoi ten domek sobie bez zabezpieczenia. Woda się na to leje zamarza i rozmarza. Wydawało by się, że powinny wystąpić oznaki korozji BK. Nic nie widać. Nic się nie sypie, nic nie rozpada. Przeprowadziłem kiedyś eksperyment na tym jego BK. Moczyłem, zamrażałem w lodówce i rozmrażałem. Rozpadł się na pył. Pisałem o tym na forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy jakieś 5-6 lat temu (nie pamiętam dokładnie) postawił stan surowy z YTONGA. Kaska się skończyła i stoi ten domek sobie bez zabezpieczenia. Woda się na to leje zamarza i rozmarza. Wydawało by się, że powinny wystąpić oznaki korozji BK. Nic nie widać. Nic się nie sypie, nic nie rozpada. Przeprowadziłem kiedyś eksperyment na tym jego BK. Moczyłem, zamrażałem w lodówce i rozmrażałem. Rozpadł się na pył. Pisałem o tym na forum.

 

Jeśli nie ma stałego zawilgocenia to nie ma problemu - znacznie gorzej gdyby zostawić np. uszkodzenie pokrycia gdzie woda przesączałaby się i zawilgacała - w połączeniu z cyklicznym przemarzaniem mogłoby byc nieciekawie - zresztą mam gdzieś zdjęcia gdzie woda pentrował ścianę przez nieszczelne opierzenia blacharskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że zaczyna to być coraz mniej istotne. Nawet na wsi jest coraz mniej siedlisk wielopokoleniowych. Wygląda na to, że trwałość domu zaczyna być... wadą. Powodem jest narastająca migracja za pracą. W polskiej rzeczywistości mieszkanie/dom wynajęty traktowany jest tymczasowo. Po jakimkolwiek okrzepnięciu materialnym od razu rozglądamy się za budową. Nowe to nowe.

Druga sprawa to dom jako jedna z form inwestowania. Też ma to coraz mniejsze znaczenie. Inwestycja ma sens, jeśli zainwestowane środki przynoszą zysk albo przynajmniej nie tracą na wartości. Każdy mówi, że dom buduje dla dzieci a one tymczasem wyprowadzają się na "swoje". A "używane" domy praktycznie nie sprzedają się. Rynek wtórny to przeważnie stany surowe lub domy nigdy prawdziwie, do końca nie zamieszkane.

Może to jakoś odmienić zmiana relacji cenowych nowe/używane - jak w samochodach. Na tym rynku są klienci na każdy towar, na ten używany nawet więcej. Chyba najbliżej nam do modelu amerykańskiego - max. 20 lat użytkowania - i buldożer :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geno

Podaj przykłady nieprawidłowo eksploatowanego domu z BK.

 

Brak konserwacji:

-ubytki tynków

-nieszczelności pokrycia

-nieszczelności opierzeń,rynien.rur spustowych itp.

-nieszczelności instalacji itd.

-nieprawidłowo wykonane izolacje

 

Zaniedbanie musiało by być naprawdę sporo aby zagrozić budynkowi.

 

Z poważniejszych zagrożeń to raczej jeśli budynek posadowiony na terenach zalewowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...