Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam zbudowany dom w stanie surowym zamkniętym. Hydraulika własciwie skonczona - zostało podłączenie pieca gazowego. Wczoraj byłam na budowie i mało zawału nie dostałam - cała kotłownia w wodzie i woda ciurkiem leci z pękniętego kolanka. Okazało się ,że zawór nie trzymał i ta woda z sieci tak sobie płynęła a że był mroz to kolanko się rozpruło. A co mnie najbardziej martwi cała ściana zamokła na wylot na wysokość około 1,50 Na zewnątrz jest lodowa ściana. Dom z betonu komórkowego więc jak gąbka.

Co robić ! Jak przyjdą mrozy większe to ściana po prostu się rozsypie. Poradźcie! Pozdrawiam ! Agata

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48988-zalana-%C5%9Bciana/
Udostępnij na innych stronach

W pomieszczeniach technicznych takich jak kotłownia powinna być kratka ściekowa. Jeżeli nie można jej podpiąć do kanalizacji, to przynajmniej studzienka chłonna.

Tej ścianie nic nie będzie. Wyschnie i po bólu. Nawet jak będzie mróz to jej nie zniszczy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48988-zalana-%C5%9Bciana/#findComment-1036951
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej obawiałam się nie wody na podłodze ale przelanej ścianie na wylot, tym bardzej ,że jest tobeton komórkowy ktory mokry rozkrusza się dosłownie w palcach i jeszcze mróz. Boje się że ją rozsadzi. Na elewacji już są pęknięcia. Agata
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48988-zalana-%C5%9Bciana/#findComment-1037972
Udostępnij na innych stronach

Wstaw farelkę albo koksownik i grzej, żeby rozmrozić i dosuszyć. W zeszłym roku wiosną w piwnicy zaczęła wchodzić nam woda. Pompa wypompowała, ale mokre ściany zostały. Cały kwiecień była ładna pogoda i w miarę ciepło. Ludzie ogrzewanie skręcali lub wyłączali a my dopiero zaczęliśmy hajcować. W piwnicy było 25 stopni. W dzień okienka były pootwierane i przeciągi a w nocy zamknięte. Trochę to kosztowało, ale grzyba ani żadnej pleśni nie ma. Jeśli rzeczywiście bloczki będą słabe i kruche, to kierownik budowy powinien zadecydować o ich wymianie. Fachowcy wiedzą, jak to się robi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48988-zalana-%C5%9Bciana/#findComment-1038037
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej obawiałam się nie wody na podłodze ale przelanej ścianie na wylot, tym bardzej ,że jest tobeton komórkowy ktory mokry rozkrusza się dosłownie w palcach i jeszcze mróz. Boje się że ją rozsadzi. Na elewacji już są pęknięcia. Agata

Mam swój "biurowiec" z BK. W styczniu w jednym z pomieszczeń na strychu, gdzie są doprowadzone rury c.o., ale nie ma ogrzewania, gdyż pomieszczenie nie jest skończone i nieocieplone, zamarzł odpowietrznik. Zalało mi róg budynku na wysokości ok.8m. Pomimo mrozów, a mieszkam na suwalszczyźnie, nic nie pękło.

Może woda podmyła fundament u Ciebie?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48988-zalana-%C5%9Bciana/#findComment-1038076
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem rekreacynie na budowie (stan surowy otwarty). Przymarzło więc wjechałem autem (w błotku trzeba by 200m z buta). Wziąłem młot, coby porozwalać trochę gruzu (resztki betonów, dachówek i m.in. beton komórkowy z budowy), i wysypać na drogę jak przyjdzie odwilż.

 

Bloczki Solbet 24 cm, powiem Ci, że wcale mi się nie kruszyły w palcach. Namoknięte (jak to gruz leżącyna ziemi) i zamarznięte. Nakułem się młotem prawie tak jak w kawałki wywalonego nadproża...

Gdyby ten BK poleżał dłużej na ziemi (albo w ziemi) to owszem, zacząłby się lasować. Ale tak...

 

Tak więc sobie myślę, że nie masz co za bardzo przejmować się ścianą. Jeśli nie masz ocieplonej styropianem z zewnątrz (a chyba nie masz), to luzik. Przyjdzie wiosna, wiaterek... Nic Ci nie rozsadzi, ani się w ścianie nie zlasuje.

 

pozdrawiam

Gerion

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48988-zalana-%C5%9Bciana/#findComment-1038739
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...