ewak39 21.10.2004 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Napisz, czy sie odezwie. Czlowiek cholerka zbiera wszystkie adresy, rekomendacje - a jak przyjdzie co do czego... nigdy nie wiadomo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buleczka_77 25.10.2004 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2004 A odezwał się odezwał, ale "krzynął" 2 tys. więcej niż poprzedni wiec chyba będę jeszcze czekać na tego pierwszego, tym bardziej, że SAM do mnie zadzwonił w czwartek i odgrażał się, że będzie we wtorek.....zobaczymy. Schody mam obiecane na listopad/grudzień....tylko nie wspomniał, którego roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buleczka_77 29.10.2004 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2004 no pewnie ze nie przyjechał i nie zadzwonił... no wiec ja dzwonię do niego..."będę po świętach, drzwo sie suszy, a schody będą pod koniec listopada" Ciekawe?????????????????? chyba bede przez miesiąc wyglądać tak jak je zobacze w listopadzie. Czy Wam też sie tak współpracuje z "górolami" ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stanley 18.04.2005 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2005 Witam "100 lat" mnie nie było, ale takie czasy . Przepraszam wszystkich którzy czekali na informacje odemnie, widzę jednak że udalo się Wam dostac namiary Co do samych schodów, to po jakimś czasie na tralkach wyszły mi takie białe plamki, kolega znający się na drewnie, stwierdził że to prawopodobnie za blisko kory (na tym to ja się kompetnie nie znam, więc ślepo wierzę w co mówił) było brane i to jakiś rodzaj grzyba na drewnie. Telefonowałem do schodziarzy, sam proces umówienia sie na wizję lokalną oraz na wymianę tralek przeciągnoł się do ponad 6 miesięcy, co prawda jakoś tak nie naciskaliśmy z żonką na nich za bardzo, pozwalając biec czasowi, aż do dnia kiedy zaczeło nam zależeć i wtedy troszkę przycisnołem . Generalnie panowie przyjechali, wymienili wadliwe tralki, posprzątali po sobie, przeprosili i pojechali, czyli w sumie jesteśmy zadowoleni. Schody użytkujemy już prawie 8 miesięcy, nie widać na nich zmian typu pękające drewno na sklejeniach czy gdzie indziej,żadnych wykwitów słowem jak były piękne tak są. Wszyscy nam ich zazrdoszczą - to jedyna drewniana (jeśli nie liczyć jeszcze 2 par drzwi, też od tych samych gości) rzecz która się nam udała (podloga i sufit wyglada tragicznie, pomimo tego ze drzewo bylo z suszarni i sezonowane w pomieszczeniach dosc dlugo, po 2-gim sezonie grzewczym, właściwie wypadałoby je zdjąć i położyć od nowa) choć takie też ma swój urok. Reasumując, Nie wiem jak oni w tej chwili wyglądają cenowo, ale: 1. Jeśli chodzi o umówienie się z nimi to nie wygląda wesoło (było lepiej) ani na 1 wizytę ani na montaż (to po tralkach wymienianych widać najlepiej) 2. Końcowa ocena pracy na 5-, a materiału na 6. i nie jest to tylko moja opinia, lecz równiez wszystkich naszych znajomych tak ze z tego punktu widzenia dalej panow polecam Pozdrowienia dla Waszystkich i powodzenia !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
evevet 07.06.2005 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2005 Odswiezam temat bo jestem bardzo zainteresowana...Jutro do nich zadzwonie i zobaczymy.Moj stolarz powiedzial za stopien z debu z calkowitym wykonczeniem i balustrada tralkami za 200 PLN. Co o tym Sadzicie??pozdrawiamMoze ktos ma juz zdjecia schodow wykonanych przez Farona???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 07.06.2005 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2005 Ja za schody (na gotowo z materiałem) zapłaciłem 5 tyś. Są dębowe. Można je zobaczyć w moim albumie, którego adres jest w stopce. T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.