Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam

 

 

od jakiegoś czasu poszukuję kotła do domu 100m2 nie ocieplonego przeczytałem chyba wszystko na forum na ten temat i mam kilka typów kotłów z dolnym spalaniem: seko eko IIn, hef. fex, zębiec, sas ...itd.

 

ale mam problem wszystkie te kotły potrzebują komina o większym przekroju niż ten którym ja dysponuję czyli 14x14, ale mam drugi obok taki sam wolny więc wymyśliłem że może moznaby wykombinować jakiś kanał od kotła do komina przy kominie portki i podłączyć ten kocioł do dwóch przewodów kominowych i wtedy mam 14x14=196, 196x2=392cm2 i przekruj robi się odpowiedni i mogą przebierać w kotłach jak w ulęgałkach

 

proszę o opinie na ten temat bo nie jestem do końca przekonany czy to się sprawdzi (mam nadzieję że tak)

 

z góry dziękuję za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/
Udostępnij na innych stronach

Dwa kominy 14*14 to nie to samo co komin 14*28 cm. Sadza osiada na ściankach komina i zwęża prześwit. Przy tej samej grubości sadzy dwa kominy szybciej się zapchają niż jeden większy. To już lepiej postawić osobny systemowy komin o śr. 18 cm. np. z nierdzewki, izolowany z podwójną ścianką. Zajmuje niewiele miejsca w stosunku do murowanego.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1041812
Udostępnij na innych stronach

Przy połączeniu dwóch kominów powinieneś wybiś ściankę między nimi na długości co najmniej 1,5 m od góry i od dołu. Tak mnie poinformował kominiarz.

Ja dałbym temu kominiarzowi do wykucia te 1,5 m na kominie i na dole po wlocie do kanału dymowego w kominie ale żeby komin miał gładkie ścianki w miejscu kucia. Pozostałą część komina nie kutego w ramach dożywotniej reklamacji dałbym mu co miesiąc do czyszczenia. :x :cry: :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1043653
Udostępnij na innych stronach

dostawianie komina nie wchodzi w grę musiał bym przenosiś kotłownię do innego pomieszczenia

 

a z tym kuciem to ciekawe o ile mogę sobie wyobrazić (z trudem) kucie od góy to od dołu już nie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1043679
Udostępnij na innych stronach

Przy połączeniu dwóch kominów powinieneś wybiś ściankę między nimi na długości co najmniej 1,5 m od góry i od dołu. Tak mnie poinformował kominiarz.

Ja dałbym temu kominiarzowi do wykucia te 1,5 m na kominie i na dole po wlocie do kanału dymowego w kominie ale żeby komin miał gładkie ścianki w miejscu kucia. Pozostałą część komina nie kutego w ramach dożywotniej reklamacji dałbym mu co miesiąc do czyszczenia. :x :cry: :wink:

co Ty opowiadasz :o , przecież to faderowi zależy na kominie,

widzę że chyba masz papiery mistrzowskie i jesteś kominiarzem, :lol:

niestety jeżeli nie ma się odpowiedniego przewodu kominowego, robienie portek to jest jedyne wyjście z sytuacji, i wcale nie rzadkie,

wiesz Majgeniusz ja mam taką zasadę, jeżeli nie wiem, to się nie wymądrzam,

fader, chcąc zainstalować tam kocioł, zaproś kominiarza, niech Ci wyda opinię na piśmie, i napewno będzie tam tego typu rozwiązanie, oraz sposób wentylowania kotłowni

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1043811
Udostępnij na innych stronach

Te "portki" i częściowe kucie komina to są półśrodki. Tzn. pół jest dobrze a pół źle i w zestawieniu da to mizerny efekt. To już lepiej niech rozkuje cały komin i zrobi jeden szeroki. 1,5 u góry i 1,5 na dole to da 3 m/b komina to niewiele zostaje do rozkucia całego.

A papiery mam ale zduńskie mistrzowskie. I z kominami miałem do czynienia na codzień. Nie jeden komin czyściłem po "kominiarzu ". Choć są fachowcy w tej dziedzinie to trafiają się fuszermajstry. Jak w każdym zawodzie zresztą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1043844
Udostępnij na innych stronach

Te "portki" i częściowe kucie komina to są półśrodki. Tzn. pół jest dobrze a pół źle i w zestawieniu da to mizerny efekt. To już lepiej niech rozkuje cały komin i zrobi jeden szeroki. 1,5 u góry i 1,5 na dole to da 3 m/b komina to niewiele zostaje do rozkucia całego.

A papiery mam ale zduńskie mistrzowskie. I z kominami miałem do czynienia na codzień. Nie jeden komin czyściłem po "kominiarzu ". Choć są fachowcy w tej dziedzinie to trafiają się fuszermajstry. Jak w każdym zawodzie zresztą.

A widzisz, a mi te rzeczy powiedział kominiarz nie taki który przychodzi po kasę za papierek, tylko z poważnej dużej firmy...

I komu tu wierzyć...?

A może podasz rozwiązanie oprócz kucia całego komina? No bo skoro kominiarz mnie zbajerował...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1044044
Udostępnij na innych stronach

Te "portki" i częściowe kucie komina to są półśrodki. Tzn. pół jest dobrze a pół źle i w zestawieniu da to mizerny efekt. To już lepiej niech rozkuje cały komin i zrobi jeden szeroki. 1,5 u góry i 1,5 na dole to da 3 m/b komina to niewiele zostaje do rozkucia całego.

A papiery mam ale zduńskie mistrzowskie. I z kominami miałem do czynienia na codzień. Nie jeden komin czyściłem po "kominiarzu ". Choć są fachowcy w tej dziedzinie to trafiają się fuszermajstry. Jak w każdym zawodzie zresztą.

A widzisz, a mi te rzeczy powiedział kominiarz nie taki który przychodzi po kasę za papierek, tylko z poważnej dużej firmy...

I komu tu wierzyć...?

A może podasz rozwiązanie oprócz kucia całego komina? No bo skoro kominiarz mnie zbajerował...

Fader nie chcę cię zniechęcać do szukania w miarę taniego rozwiązania problemu twojego komina. Masz zamiar kupić piec na węgiel więc możliwość osiadania sadzy na ściankach komina jest spora. Trzeba się liczyć z częstym czyszczeniem komina właśnie przez ten odcinek z dwóch 14-stek. Mały, kominiarz ze swej strony miał rację, to jest dopuszczalne rozwiązanie ale trzeba częściej choćby przepalać sadzę w kominie. Sadza w obu kominach będzie się osadzać po obwodach i szybciej zawężać prześwit niż w jednym więkrzym przewodzie dymowym. Trzeba się z tym liczyć. Obecnie kotły na węgiel są o wiele sprawniejsze, więc i spaliny czystrze co spowolni osadzanie sadzy ale nie zlikwiduje jej całkowicie. Fader, twój dom jest nieocieplony więc potrzebujesz sporo palić żeby go ogrzać, a to oznacza więcej godzin pracy kotła. A co powiesz na podłączenie do jednego przewodu dymowego 14*14 cm mniejszego tańszego pieca, a to co zostało, dołożyć do solidnego ocieplenia domu?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1044129
Udostępnij na innych stronach

A widzisz i zamiast ostro naskakiwać na mój tekst mogłeś napisać dokładnie to co teraz.

Mały , miałem na myśli to kucie w kominie bez rozbierania bocznej ściany na dole a u góry komina bo jak można wykuć dokładnie przegrodę w kominie na tak głęboko? tj 1,5 m. I jak ten gruz wyjąć bez niebezpieczeństwa zawalenia nim przewodu i w związku z tym jak usuniesz ten gruz którego może być sporo. a kiedyś taki komin czyściłem z takiego gruzu i nie polecam. Niebezpieczeństwo połamania dłoni przez spadające kawałki cegieł. Nie chciałem żebyś tak to odebrał, przykro mi :roll: Ale myślę, ze teraz już lepiej to wyjaśniłem :lol: :wink:

Kucie przez cały komin tylko z boku komina delikatnie po fudze wyjmując cegły od góry aż do dołu. Potem już tylko zamurować w odwrotnej kolejności ale bez przegrody między kominami. To są z mojej strony tylko możliwe rozwiązania i jak wszyscy na tym forum staramy sobie na wzajem pomóc w ramach swojej wiedzy i doświadczenia.

Pozdrowienia :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1044249
Udostępnij na innych stronach

Dwa tygodnie temu, przez portki kominowe, moje chłopaki pojechali do klienta pod Bydgoszcz. Z Suwałk to kawałek. Klientem w tym wypadku był instalator. Wykonał robotę za ponad 70.000, kocioł 60kW na portkach nie chciał dobrze pracować. Klient nie chciał płacić. I nie dziwię się. Na miejscu chłopaki wywalili portki, podłączyli w jeden luft, zostawili hybrydę jakby co. Na jednym lufcie kocioł "zagadał".

Fajna sprawa była z tymi portkami. Jednym luftem walił dym, a drugim zasysał powietrze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1044461
Udostępnij na innych stronach

Dwa tygodnie temu, przez portki kominowe, moje chłopaki pojechali do klienta pod Bydgoszcz. Z Suwałk to kawałek. Klientem w tym wypadku był instalator. Wykonał robotę za ponad 70.000, kocioł 60kW na portkach nie chciał dobrze pracować. Klient nie chciał płacić. I nie dziwię się. Na miejscu chłopaki wywalili portki, podłączyli w jeden luft, zostawili hybrydę jakby co. Na jednym lufcie kocioł "zagadał".

Fajna sprawa była z tymi portkami. Jednym luftem walił dym, a drugim zasysał powietrze.

17 lat temu mialem podobne doświadczenie ale z kuchnią kaflową. Murarz co postawił piec kuchenny żeby był "lepszy" ciąg rozbił ściankę między kominami i ludzie męczyli się z rozpalaniem w kuchni przez 15 lat. Dzieci rozpalały w niej(kuchni) za karę. Rozebrałem do spodu i zamurowałem jedej przewód 14*14 i drugi taki sam bez problemu pociągnął, że aż miło. Postawiłem kuchenkę po zduńsku i przy okazji cały piec zaczął normalnie grzać. Ja na te "portki" jak słyszę, to mam uczulenie. :evil: :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1044484
Udostępnij na innych stronach

Historia autentyczna.

Wymieniałem kocioł Eca IV. Duży żeliwny w szpitalu. Latem. Produkował parę do kuchni, pralni, ciepłej wody. Duży tzn. taki 500kW (miał 50m2).

No i był stary podłączony do dwóch luftów, to i ten nowy podłączyłem tak samo. Pojechałem na obiad, a chłopaki rozpalali, bo pilił czas. No i wracam i widzę: ewakuacja chirurgii, za moment wozy strażackie, a za nimi milicja(za komuny to było). Tak na tych dwóch luftach zaczął kocioł dymić. A że brygada remontowa od ścian wywaliła dziurę pomiędzy kotłownią, a magazynkiem do którego się wchodziło przez chirurgię, to cały dym z kotła znalazł się na chirurgii :lol: .

Takie są efekty robienia prowizorek.

Czasami piszecie, że u Was to zdaje egzamin. Zdaje bo się pali, nie dymi. Ale nie wiecie, jakie byłyby efekty na prawidłowym kominie. Sądzę, że o wiele lepsze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1044505
Udostępnij na innych stronach

nie do końca na temat ale opiszę swoje przygody z kominem do kominka, przewód kominowy był wymurowany wyjątkowo niechlujnie, w dodatku na 1/3 wysokości był 28x14, potem 14x14, a na końcu z powrotem 28x14, wszyscy fachowcy od kominków twierdzili, że kominek nie ma prawa działać, ponieważ rozbieranie komina nie wchodziło w grę postanowiłem pomimo wszystko zaryzykować, w komin wepchnołem, nie bez trudności, rurę 130mm, i co się okazało, przy zamkniętym dolocie powietrza do kominka i przymkniętym szybrze kominek pali jak złoto, a jak otworzę dolot powietrza to pali jaj opętany

 

morał: być może wymagania odnośnie kominów są jak obliczenia windy osobowej, wyliczony przekrój razy siedem, czyli dużo za dużo w stosunku do rzeczywistości

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1044724
Udostępnij na innych stronach

Kubas,

czasami tak jest, że komin jak złoto, obejrzany kamerą od środka, a palić się nie chce.

Miałem taki przypadek: komin 14x14, kocioł 30kW. Pali się w nim, ale mordęga.

Facet postawił drugi 27x27 i jeszcze gorzej. Jestem u elektoronika, omawiam nowy sterownik i przy okazji mówię mu o tym problemie.

A On: a czy przypadkiem ten dom nie stoi gdzieś na jakiś mokradłach?

Na mokradłach nie, ale nad jeziorem.

Elektronik: przyjdzie kilka dni mrozu i będzie oki, na wiosnę znowu problem wyjdzie.

Miał rację.

Okazuje się, że czasami powietrze jest tak ciężkie w pobliżu wody, że jest wtłaczane wprost do komina. Jezioro zamarzło, warunki takie jak wszędzie, pali się super. Na wiosnę znowu makabra.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1044770
Udostępnij na innych stronach

Kubas,

czasami tak jest, że komin jak złoto, obejrzany kamerą od środka, a palić się nie chce.

Miałem taki przypadek: komin 14x14, kocioł 30kW. Pali się w nim, ale mordęga.

Facet postawił drugi 27x27 i jeszcze gorzej. Jestem u elektoronika, omawiam nowy sterownik i przy okazji mówię mu o tym problemie.

A On: a czy przypadkiem ten dom nie stoi gdzieś na jakiś mokradłach?

Na mokradłach nie, ale nad jeziorem.

Elektronik: przyjdzie kilka dni mrozu i będzie oki, na wiosnę znowu problem wyjdzie.

Miał rację.

Okazuje się, że czasami powietrze jest tak ciężkie w pobliżu wody, że jest wtłaczane wprost do komina. Jezioro zamarzło, warunki takie jak wszędzie, pali się super. Na wiosnę znowu makabra.

Też to zauwazyłem - nawet strażak nie pomógł (był lekki wiatr) - dopiero rozgrzanie komina gazetami pomogło .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1044780
Udostępnij na innych stronach

I z stąd wniosek, że na ciąg kominowy ma wpływ także aura na dworze. Można to zaobserwować w takie ciężkie pochmurne dni, niskie ciśnienie powietrza, dym u sąsiada z już rozgrzanego komina po wylocie z komina zaraz spada w dół i snuje się przy ziemi ( oj czuje się dymek, oj czuje) :x i właśnie w takich warunkach ciężko jest rozpalić piec przy zimnym kominie i w temperaturach dodatnich a człowiek czuje bardziej w takich wilgotnych warunkach pogodowych zimno i ma nieprzepartą chęć rozpalić w piecu lub w kominku, a tu dym na chałupę - nie dość, że czujesz zimno to jeszcze nie można rozpalić i pełno dymu. :o :cry: Sposobem jak napisał Mały jest kilka gazet i bezpośrednio w komin. Przy okazji mamy przepalony i udrożniony od sadzy. Często na dnie komina zalega popiół, oraz sadza, przerastając nadmiernie odpadła ze ścianek, a co trzeba wybrać. Przy takiej właśnie aurze pogodowej najczęściej ludzie czyszczą piece i kominy. Zaczynają się podejrzenia, kto winien? Zdun, piec CO, kominiarz źle wyczyścił komin, może murarz?. :evil: I wtedy właśnie potęgują się wszelkie błędy w instalacji odprowadzania spalin.

A po usunięciu przynajmniej powierzchownych usterek i przy wysokim ciśnieniu powietrza wszystko wraca do normy, 8) do kolejnego nagłego braku ciągu, bo przed wczoraj palił a dziś nie chce? i bieganina co jest?

Ale takie są uroki tego sposobu ogrzewania domu i trzeba być na to przygotowanym, aby samemu sobie pomóc albo szukać fachowca.

Janussz -Twoja hybryda do komina i po kłopocie. Ale sadza i tak będzie osiadać i trzeba, co jakiś czas czyścić wszystko, albo, chociaż przepalić komin z sadzy. :lol: :wink:

:wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1047532
Udostępnij na innych stronach

Święta racja Majgeniuszu.

Kocioł c.o. nie jest maszyną. Nie wykonuje pracy użytecznej. Służy jednak do produkowania ciepła. Nie ma tam w nim śrubek, łożysk, wałków, które mogłyby ulec zużyciu. Można powiedzieć o kotle, ze jest zepsuty wtedy tylko, kiedy jest dziurawy.

Piszę o tym, bo mam na pieńku z pewnym rzecznikiem i klientem. Nie potrafią głąby kapuściane zrozumieć, że kondensat na ściankach kotła to normalka przy zjechanym kominie i mokrym opale. Kocioł jest dziurawy i tyle. Leci z niego czarna maź. No jak z takimi rozmawiać, jak tworzą duet?

Pytam się; czarną mazią napełniłeś układ? Wyczyść komin, kocioł, czopuch i kocioł będzie szczelny. No ale to na miesiąc przed końcem gwarancji uległ zepsuciu :lol: .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/49123-jeden-komin-z-dw%C3%B3ch/#findComment-1048313
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...