Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bardzo poważnie przestrzegam przed pseudo firmą raf-tynk (kaszów-rybna)facet nie ma kompletnie pojęcia o tynkach,tynki w jego wykonaniu to prawdziwa masakra,krzywizny,dziury,wybulenia,brak kątów,szpalety masakrycznie krzywe,dramat!!!nie odbiera telefonów,poprawek nie umie wykonać,na budowie syf,pijaństwo.przestrzegam przed rafałem irlikiem,szkoda nerwów,kasy i wogóle,nawet za darmo nie warto go brać.moja przygoda z tym delikwentem ma finał w sądzie,wystrzegajcie się go!!!!!!!!!

 

Witam, to samo mnie niestety spotkalo - moje tynki sa koszmarne. Od trzech miesiecy nie moge sie doprosic o poprawke u Pana Rafala - moze nie warto..... Czy moge zapytac jak sobie Panstwo poradzili z poprawieniem tynkow? Da sie na takie sciany polozyc jeszcze gladz cementowo-wapienna. Inna ekipa chce polozyc nowy tynk o grubosci 0,5 cm i nowe kanty - co nie bardzo nam sie podoba.

Bede bardzo wdzieczna za informacje i ewentualny kontakt ([email protected]) - stoje przed trudnym zadaniem naprawy tynow, ktore sa cale pofalowane w dziury i gory......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek Borkowski - robotnik od wykończeń (łazienki, podłogi, ściany, malowanie i tp.)

Zainkasował z góry kasę, nie dokończył zlecenia zostawiając rozgrzebaną robotę i więcej się już nie pokazał zabierając klucz od domu, który mu udostępniono na czas realizacji.

Czy ktoś zna tego człowieka, czy komuś wykonywał remonty lub inne prace ?

Czy są inne osoby przez niego oszukane !

 

Proszę o opinie !

 

Temat jest aktualny!

W dalszym ciągu poszukiwane są osoby oszukane przez tego człowieka, wszelkie informacje prosimy kierować pod nr tel. 503-94-55-88

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze polecam ekipę do tynków już wspomnianą tu na forum : Supertynki http://www.supertynki.pl/

Chłopaki właśnie skończyli u nas prace (tynk cement-wapienny), zdjęcia mogę przesłać na priv.

Terminowo, dokładnie, równo:)

pozdrawiam Panie Tomku i Panie Jacku :bye:

Edytowane przez Yerenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,przeczytałem opinie o firmie Andbud i jestem trochę zaniepokojony.Mam zamiar zatrudnić ich do budowy domu.Czy jest coś o czym powinienem wiedzieć przed realizacja zlecenia.Jaka to firma? Rzetelna , fachowa czy coś jest nie tak ? Proszę o odpowiedź .Pozdrawiam D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Południowa - odnośnie tynków maszynowych cem-wap polecam SuperTynki z Krakowa - www.supertynki.pl - zdjęcia u mnie w wątku. Kontakt telefoniczny: Tomek - 601-667-101. Powołaj się na Forum.

 

też mi polecenie... przecież to firma twojego męża..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam firmę, która budowała (dokładnie mówiąc rozbudowywała mój dom). Ze starej ruiny do super wykonanego budynku. Czasowi, uczciwi (żadnych braków na budowie, zawsze na czas i żadnych ucieczek przed czasem). U mnie byli z polecenia i nie żałuję. Właściciel złoty człowiek, przede wszystkim uczciwy. Zamawiali dla mnie również wszystkie materiały i z tym i rozliczeniami nigdy żadnych problemów. \

 

Namiary na firmę:

USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE Wiesław Halek Tel: 602347490

 

Od zakończenia budowy minęło już prawie dwa lata i nie mam zastrzeżeń. Szczerze polecam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna Lista –wykonawca mebli kuchennych

 

Nie polecam firmy: "PIO-MEB" Piotr Malada

31-589 Kraków ul. Niepokalanej Panny Marii 93,

NIP 6792172581 tel.: 501-520-925 emial [email protected]

 

Sprawa obecnie jest w toku…. Pan Piotr nie chce uznać reklamacji wadliwych frontów.

Nie odbiera telefonów, nie odpisuje na maile ani smsy. Tylko raz udało nam się skontaktować z p. Maladą – mąż zadzwonił z innego nr. tel. zgłosił reklamację i do tej pory p. Malada milczy ( a było to w styczniu 2013 r.). Nadmienię, że siedziba firmy Pana Malady to część hali która znajduje się na ogrodzonym, zamkniętym, prywatnym terenie (aby wejść trzeba najpierw zadzwonić do Pana Piotra).

 

Opisze całą sprawę w punktach:

 

1. Pan Piotr Malada w marcu 2010 r. wykonał meble kuchenne z frontami szafek firmy Amco z Wieliczki.

2. W lipcu 2010 zgłosiliśmy p. Piotrowi reklamację – na frontach pojawiły się plamy przypominające wyschnięte krople wody, Pan Malada zabrał jeden front do producenta firmy Amco.

3. Producent po rozmowie z Panem Piotrem oświadczył, że przyczyną plam jest umycie frontów „jakimś” niedozwolonym środkiem do mebli (nie podając jego nazwy).

4. Wykonawca cytując negatywną odpowiedź producenta frontów odmówił uznania reklamacji.

5. We wrześniu 2010 r. zleciliśmy rzeczoznawcy z Wojewódzkiego Inspektoratu w Krakowie wykonanie ekspertyzy dotyczących frontów (orzeczenie techniczne mogę udostępnić na maila).

Cytat z orzeczenia: „ Występowanie plam na wszystkich elementach świadczy o zastosowaniu wadliwej foli bądź błędów technologicznych popełnionych podczas okleinowania frontów (...). Zacieki oraz plamy jakie powstały na dolnych szafkach świadczą, że folia wchodzi w reakcję z wodą jakiej drobne rozbryzgi powstają podczas korzystania ze zlewozmywaka oraz blatu roboczego. Plamy jakie powstały na górnych szafkach i ich umiejscowienie wokół pochwytów świadczy, że powstały one na skutek otwierania szafek mokrymi dłońmi. Wówczas doszło zapewne do kontaktu mokrej skóry dłoni z powierzchnią szafki a w efekcie do powstania plam …”

6. Po okazaniu w/w ekspertyzy Pan Piotr uznał reklamację – nowe fronty zostały wymienione w lipcu 2011 r. - zajęło mu to rok . Dostaliśmy pisemną gwarancję na w/w fronty.

7. Niestety na wymienionych frontach problem się pojawił ponownie.

 

Tym razem Pan Piotr Malada całkowicie nas lekceważy.

 

Dlatego też nie polecam Państwu firmy "PIO-MEB" Piotr Malada z Krakowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz zamieszczam tutaj post z opinią, i niestety nie będzie to biała lista :no:, a zdecydowanie czarna

 

Firma Allbud reklamuje się jako renomowany przedstawiciel producenta KRISPOL(m.in.odznaczony przez nich nagrodami za współpracę), i jak to każda firma, która „łapie” potencjalnego klienta, mami obietnicami, rozciąga wizje długotrwałej i oczywiście opłacalnej dla klienta współpracy, zapewnia o oddaniu dla dobra sprawy, o mottcie firmy bazującej na stwierdzeniu „nasz klient nasz pan” itp. itd….żeby nie być gołosłowną, poniżej cytat ze strony internetowej Firmy A. (czcionka wielka i kolorowa, a jakże – żebyś kliencie wiedział, że dla Ciebie wszystko….):

 

„Wychodząc z założenia, że firma to ludzie, zatrudniamy specjalistów posiadających odpowiednie kwalifikacje niezbędne do wykonywania usług na najwyższym poziomie. W trakcie piętnastoletniej działalności następował stały rozwój firmy, połączony z ciągłym poszerzaniem oferty.

Jakość i profesjonalizm w prowadzeniu inwestycji sprawiają,

iż nasi Klienci chętnie powierzają nam coraz to nowe i trudniejsze zadania.

 

Najważniejszym dla nas celem - jest satysfakcja Klienta,

stawiamy na solidność, rzetelność oraz terminowość.”

 

Brzmi nieźle, asortyment mają taki, jaki nas interesuje, więc nawiązujemy kontakt – przyjeżdża pan W. raz, drugi, trzeci…fatyguje się na budowę, brnie w czystych bucikach po błocie, żeby wymierzyć i pomierzyć, żeby było dobrze – pamiętajmy – wyłącznie satysfakcja klienta!!! Pan W. od momentu zamówienia do dostarczenia towaru utrzymuje kontakt, czujemy się „ważni”, „dopieszczeni”….pierwsze zgrzyty zaczynają się, gdy dociera do nas zamówiony towar, "specjaliści o odpowiednich kwalifikacjach" przywożą drzwi, które mają odwrotnie zamontowane szybki…, kolejne zaskoczenie to brak możliwości kontaktu z panem W. – nagle jego telefon nie ma zasięgu, nie może zostać odebrany, staje się głuchy – łaskawie około południa odzywa się do nas pan W. i decyduje: drzwi pojadą do wymiany na warsztat, panowie "specjaliści o odpowiednich kwalifikacjach" montują niestrudzenie pozostałe elementy (2 bramy garażowe i drzwi od kotłowni). Teoretycznie panowie "specjaliści" mają ułatwione zadanie bo i posiadają w futrynach zamocowane repery i posiadają także zamontowane dolne okna (mogące, w razie problemów z rozszyfrowaniem reperów, stanowić punkt odniesienia wysokościowego). Żeby wszystko było cacuśnie panowie "specjaliści o odpowiednich kwalifikacjach" pożyczają od firmy okiennej niwelator (nie komentuję nieposiadania własnego urządzenia tego typu przez panów specjalistów) żeby mieć całkowitą pewność słuszności własnych działań – taka wisienka na torcie….

 

Wracają drzwi zewnętrzne, przełożone, nawet nieuszkodzone, z wielkim trudem, w bólach i mozole zostają wreszcie zamontowane (nie wiem, czy daje znać o sobie zmęczenie, czy może już chęć zrobienia na odpier..się, byle już pojechać, bo zbliża się godzina 17) – ostatecznie drzwi się trzymają, a my żegnamy się z panami "specjalistami o odpowiednich kwalifikacjach" ciesząc się, że dom wreszcie jest zamknięty…

 

mija miesiąc, dwa, trzy – zaczynają się przygotowania pod wylewki, przyjeżdża firma od papowania, rozkałda niwelator i …okazuje się, że każde(!!!!!!) z drzwi zamontowanych przez Firmę A. są na różnych wysokościach, od kotłowni za wysoko o jakieś 3 cm, bramy garażowe jedna za wysoko o 3cm, druga o 4cm, a drzwi wejściowe za nisko o 2,5 cm…ja się mogę nie znać, M. się może nie znać, ale wydaje mi się, że panowie "specjaliści o odpowiednich kwalifikacjach niezbędnych do wykonywania usług na najwyższym poziomie" powinni umieć zamontować drzwi na podstawie reperów i niwelatora!!!…

 

M. dzwoni do pana W. – oczywiście pan W. się nie poczuwa, nie widzi problemu, nie ma opcji, że to oni źle zrobili, przecież mają kwalifikacje, to pewnie Ci od okien źle zamontowali….na rzeczowe argumenty M., gdy pan W. już nie miał nic „mądrego” do powiedzenia, zaczął knuć teorie spiskowe, że M, pewnie go nagrywa i wykorzysta te nagrania (na youbtube miał wrzucić???), że M. mu grozi (pan W. tak z 1,5 raza taki jak M….) …..szarpanina telefoniczna trwała ponad godzinę, stanęło na tym, że Firma W. łaskawie zwróci nam 480zł kosztów montażu, które ponieśliśmy…zgodziliśmy się na to wyłącznie z braku czasu na inne rozwiązanie (powołanie biegłego, założenie sprawy, sąd…) – tydzień później mieliśmy umówione wylewki…

 

Całość wymiany drzwi kosztowała nas wiele więcej – demontaż i ponowny montaż, zatynkowanie nadproża (które już było wykonane)…ale pewnie firmy pokroju Firmy A. na to liczą, że klient nie będzie się „szarpał” z prostej przyczyny – braku czasu (który przy budowie jest towarem wyjątkowo deficytowym)…..

 

my z tą firmą nie chcemy mieć już nic do czynienia (mam nadzieję, że towar Krispola jest na tyle porządny, że nie będzie potrzeby korzystania z gwarancji…)….innych też raczej przed współpracą z Frimą A. przestrzegamy…a KRISPOLOWI, cóż radzimy rozsądniej dobierać dystrybutorów, bo fajny produkt ginie przy takiej obsłudze….

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek Borkowski - robotnik od wykończeń (łazienki, podłogi, ściany, malowanie i tp.)

Zainkasował z góry kasę, nie dokończył zlecenia zostawiając rozgrzebaną robotę i więcej się już nie pokazał zabierając klucz od domu, który mu udostępniono na czas realizacji.

Czy ktoś zna tego człowieka, czy komuś wykonywał remonty lub inne prace ?

Czy są inne osoby przez niego oszukane !

 

Proszę o opinie !

 

Znam te kreaturę, okropny facet, nie mogliście gorzej trafić.

Jakiś czas temu Marek Borkowski wykonywał prace remontowe w naszej rodzinie,

strasznie przeciągał robotę, nie lubił jak mu się patrzy na ręce, kiedyś założyliśmy mu ukrytą kamerę z mikrofonem aby podglądnąć jak pracuje,

okazało się wtedy, że średnio na godzinę prawdziwej roboty było 10 minut a pozostały czas spędzał na jedzeniu, piciu kawy i rozmowach telefonicznych (okropnej treści), chwilami nawet gadał sam do siebie jak jakiś nawiedzony. Po jakimś czasie ukończył zlecenie nawet w miarę starannie ale więcej go u nas w rodzinie nie zatrudnimy bo jakiś taki ciężki jest do współpracy. To taki życiowy nieudacznik, niedowartościowany cwaniak. Jedyna jego zaleta to to, że nie spożywał alkoholu.

Ale jak to się stało, że zabrał wam klucz i kasę czy to znaczy, że zapłaciliście temu robolowi z góry?

Edytowane przez pracoholik
korekta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...