marta1719498972 28.02.2006 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Słuchajcie, dostałam z US wezwanie do podniesienia wartości działki, którą sprzedałam. Kiedyś kupowałam (inną działkę) i też dostałam. Więc teraz zgłupiałam. To wezwanie dostaje i kupujący i sprzedający? I co? Wszyscy mamy się odwoływać? Bo wiem, że kupujący już tam dzielnie walczy. Ja też mam wysyłać pismo, że się nie zgadzam itd? Bo ja już nic nie rozumiem Pomożecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 28.02.2006 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Dostałaś decyzję podatkową, która jest skierowana tylko do Ciebie, czy jest to decyzja do obu stron transakcji? Jeśli to pierwsze, to ja bym "dla wszelkiego" napisał odwołanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 28.02.2006 09:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Jest skierowana tylko do mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anekri 28.02.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 zawsze lepiej zrobic wiecej niż mniej zadzwoń do US do pani, która to pismo wystosowała i zapytaj skoro masz wątpliwości i lepiej jednak napisać odwołanie- papier wszystko przyjmie jeżeli nawet wysłano to pismo przez omyłkę to jeżeli zostawisz je bez odzewu może narobić ci problemów i konsekwencje spadną na ciebie a nie na panią np Krysię z trzeciego biurka od lewej w drugim korytarzu US Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 28.02.2006 12:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Ja wiem, oczywiście odpiszę. Ale nie pojmę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 28.02.2006 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Ja bym napisał odwołanie i jeśli masz kontakt z kupującym, poprosił go o kopię decyzji, którą on dostał (albo chociaż sygaanturę) i dopisał w odwołaniu wniosek o połączenie postępowania w/s jego decyzji (podać kto jest stroną i sygnaturę sprawy) z Twoim. Teoretycznie jeśli kupujący wywalczy zmianę decyzji, powinno dotyczyć to także Ciebie (bo zobowiązanie w PCC jest solidarne), ale jeśli się sama nie odwołasz, możesz mieć na karku komornika skarbowego zanim tamta sprawa się rozstrzygnie i będziesz musiała udowadniać, że nie jesteś wielbłądem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 28.02.2006 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Nie mam kontaktu, termin już dziś upływa, więc muszę tak na szybko coś wymyslić. Ale jest jeszcze jedna rzecz, właśnie mi przyszła do głowy ( US wezwał mnie jakiś rok przed sprzedażą tej działki (tzn nie dokładnie tej, ale z tamtem wydzieliłam kilka mniejszych i powastała ta), wtedy ją kupowałam, do podwyższenia wartości i wtedy ta wartość była wg US niższa, czy się do tego odnosić? Była nawet niższa niż wartość sprzedaży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 28.02.2006 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Oczywiście powołaj się na to i na wszystko co Ci przyjdzie do głowy, ale miej świadomość, że upływ czasu i podział działki wpływa na wartość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 28.02.2006 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Jestem świadoma w sumie wszystkiego oprócz tego, czego US ode mnie chce Zawsze to kupujący się tym martwi. Ok piszę do naczelnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 28.02.2006 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2006 Chyba jest tak. Kupujący i sprzedający solidarnie wyrównają wartość podatku wpłaconą do US przez kupującego, jeśli US udowodni, że zaniżono wartość działki.Też to miałem jako kupujący ale sprzedającego też wezwano. Wyliczono, że mam dopłacić 100 zł, czyli 5% zapłaconego podatku. Napisałem, że się nie zgadzam a Pani z US napisała do szefa, że nie warto ściągać tak małej sumy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.