OT- odpowiedzialność poręczyciela. POMOCY!!

[Bard13]

Mam takie pytanie.

 

Bliska znajoma miała nieprzyjemność jakiś czas temu poręczyć pożyczkę, zaciągniętą w SKOK-u przez jej „koleżankę”.

 

Koleżanka, kiedy zostało jej do spłacenia 3000 PLN straciła pracę i przestała spłacać pożyczkę. Następnie odbyła się procedura windykacyjna wraz z dwoma rozprawami i komornikiem i te skromne 3 kPLN spuchło wraz z kosztami sądowymi, odsetkami i prowizją komornika do niebanalnej kwoty 22 000 PLN !!!!!!

 

Teraz pytanie.

Czy osoba poręczająca odpowiada tylko za kwotę zobowiązania?

Spłata tych 3000 wraz z odsetkami to jeszcze sprawa normalna, chociaż zaboli.

 

Czy też odpowiada się za całkowitą kwotę zobowiązania, czyli te 22 000 tyś.?

 

Nie znam treści umowy, jednakże wydaje mi się, że nie powinna obejmować odpowiedzialności osoby poręczającej za koszty procesu, kiedy kwotę kosztów przyznaje się w ramach procesu cywilnego pozwanemu i chyba nie stanowi kosztów pożyczki wynikających z umowy.

 

Za jakąś wyczerpującą odpowiedź najlepiej z artykułami, numerami orzecznictwa itp. Będę wdzięczny.

Mam Lexa w pracy więc znajdę sam treści, chodzi mi o to co szukać i jak ogólnie wygląda sytuacja.

[Tomasz M.]

Jeśli nic innego nie wynika z umowy, to obawiam się, że poręczyciel odpowiada za całość - także koszty windykacji .

Art. 879 k.c. nie mówi o tym wyraźnie, ale chyba takie jest tzw. "przeważające stanowisko doktryny". Zakładam, że poręczycielka była powiadomiona przez SKOK, że koleżanka, za którą poręczyła nie spłaca.

[BORG]

poręczyciel odpowiada za całą wartośc zadłużenia, która wynika z umowy, jeżeli doszły koszty sądowe, to również odpowiada.

 

Pytanie mam natomiast inne, Jakim cudem 3k zamieniło się na 22k ????

 

Sam pracuję w SKOKu i jest to dla mnie trochę dziwne... musiałaby nie płacić przez 10 lat ale za ten czas komornik juz dawno by siedział na niej i poreczycielu