Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A dałoby się jakąś fotkę makro?

Nie mogę się dopatrzeć, dziwnie to wygląda.

 

A obejrzałeś w pełnym rozmiarze, klikając prawym przyciskiem w "pokaż obrazek"?

Jeśli nie wystarczy, spróbuję sfotografować jeszcze bliżej.

 

Taką niby pleśń ma chyba tylko 1 z czterech posadzonych razem araukarii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubo kory- żeby gleba nie zamarzła, to raz. Okryć najlepiej stroiszem- dokładnie, najwyżej na to agrowłóknina- wystarczy jedna warsrtwa, żeby nie przewiewało.

A i tak wszystko zależy, jaka zima.

 

No to raczej po filipku ... :( - dzisiaj u nas -17 stopni , wczoraj -15 , a ja dopiero teraz je przykryłem stroiszem - tylko stroiszem bo kory nie mam ... i przysypałem śniegiem ...

- żona mnie zabije ...

 

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie hebe zasypalo cale sniegiem, nie zdazylam przykryc, tak nas zaskoczyla ta zima, nagle snieg i mroz - w dobrej kolejnosci. mam nadzieje ze tu snieg troche ochronnie zadziala :) Ale rododendrony zdazylam przykryc stroiszem, na to czapa ze sniegu i nasze -19 mam nadzieje ze nie uszkodzi roslinek. To moj pierwszy sezon, hmm, jakies doswiadczenie zdobede.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

No ciężko raczej....

Posadź w jakiekolwiek doniczki i dobrze byłoby trzymać w możliwie chłodnym miejscu- ot, aby lekko + (Garaż czy cuś), oczywiście żeby ziemia wilgotna była.

Niech się ukorzenia. A dalej- jak zaczną rosnąć a umarzniete będzie- no to masz pędzone i wiosnę w domu, tylko nie można za wcześnie przenieść do ciepłego, bo wyciągną się niemożebnie i guzik z tego. A jeśli nie a ziemia rozmarznie to normalnie z bryłką do gruntu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

mam problem z moim "ogrodem"- a jakże - jeszcze go nie mam. A bardzo chciałabym mieć, tylko pytanie, czy na 6 klasie i podłożu z tzw. rudą jest szansa, żeby coś urosło? u sąsiada iglaki ok, ale owocówki ze świeżych nasadzeń po 2 latach pękają od korzenia w górę i usychają. Aha póki co na 80% działki mamy kilkuletni lasek sosnowo-brzozowo- klonowy. Trawa kiepsko sobie radzi, nawet w cieniu drzewek, dopiero w gęstwinie jako tako...

Chciałabym przed domem

 

http://images48.fotosik.pl/228/4d42e0e094cc1ad3med.jpg

dać jakieś kwiaty, krzewinki pod oknem po prawej, tylko, że to strona południowa i południowo zachodnia i praży w słoneczny dzień tam niemiłosiernie :roll:

A z krzewów owocowych co byś Mirku polecił?

Wiem, że sprawa ciężka, bo trochę poczytałam ten temat, ale może jednak.....

Dziękuję za wyrozumiałość :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko radzić.

Na rudawcu to niewiele chce rosnąc. Tak jak piszesz- nawet trawa nie bardzo.

Ale foto pikne :D

Te pochylone brzozy do usuniecia.

Jakieś tam ozdobne i by posadził, ale bez przywiezienia dobrej ziemi też trudno. No i problem wody- biorąc pod uwagę że miesiącami nie pada :(

W sad nie wierzę... zresztą jakoś mi nie pasi w tym krajobrazie.

Sosna- a wybór gatunków olbrzymi- zwyczajnej, czarnej, kosodrzewiny i innych. Jałowce- z samych jałowców można zrobić piękny ogród.

Kopaliście fundamenty- jak głęboko zalega rudawiec i co pod spodem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Moze mi takze troche doradzicie, mam taras z bruku na podlozu z piachu"usypanego na duza gorke"ta gorka jest dosc wysoka, a ze nie chce zadnej barierki, to myslalam o posadzeniu na okolo tego tarasu-zaraz przy zakonczeniu bruku na gorce jaks fajnych krzewow.Maja one zapobiec spadaniu dzieci z gorki, lub ewentualnemu turlaniu sie-aczkolwiek jest to tylko wysokosc 1.30cm.

czy nie beda ewentualne krzaki "uszkadzac bruku?", fundamentu na ktorym jest, miejsce to jest takze bardzo naslonecznione.

A 2 pytanie jest odnosnie kwiatow, myslalam o takich, ktore wystarczy posadzic w ziemi a one sobie juz tam zawsze rosna, tj.np.bujony.Nie ukrywam, ze nie mam duzo czasu by zajmowac sie ogrodem , chcialabym miec kwiatki, ale nie chcialabym ich na jesien wykopywac a wiosna zaczynac wszystko od nowa...

Moze sa to glupie"pytania ale zupelnie nie wiem jak sie za to zabrac.

dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzozy pochylone już wycięte, Fundamentów nie kopaliśmy - płyta, ale woda w kwietniu była na ok. 60 - 70 cm.

jak głęboko zalega rudawiec i co pod spodem?

Ja nie bardzo wiem jak to wygląda, jeśli to warstwa ciemno brązowego prawie czarnego czegoś śmierdzącego, to tak miejscami na około 50 cm.

Pod spodem piach... taki żółtawy.

Dziękuję za wskazówki K[/i]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku, trafiłam na Deccorii na takie zdjęcia (jak najbardziej aktualne, z dzisiaj :)):

 

http://deccoria.pl/files/7539/26531/269dbff1d0597c9dca2893ece27fc9bd.jpg

 

http://deccoria.pl/files/7539/26531/570ad227b340fddbc79aa2c1d034f883.jpg

 

Czy jest to zwykły Hedera Helix? Mam go tu, ale jakoś inaczej ma wykrojone listeczki:

 

http://www.marketon.pl/czerwony/pictures/0000200/0127761.jpg

 

Jeśli inny, to jaki? Mam na niego chrapkę ;) Zima w pełni, a on tak cudnie zielony!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...