Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

czyli nie mrówki..

kupione były w kwietniu w Brico Marche, korzenie w siatkach, troszkę je podsypałam nawozem do iglaków Substrala, ale nie dużo bo juz kiedys spaliłam kwiatka w domu i teraz jestem ostrożna.

tydzień temu też ze Substrala kupiłam nawóz przeciwko brązowieniu, tez podsypałam tylko troszkę.

 

nie za bardzo było gdzie kupić w mojej okolicy te iglaki, dlatego są z marketu, po za tym nie wiedziałam nic o praktykach takich sklepów i nie sądziłam, że może im coś się stać.

zawsze sądziłam, że takie drzewka to wszystko zniosą i rosną :roll:

 

dopiero tu poznaję tajniki i całą prawdę na ten temat, troszkę za późno zainteresowałam sie tym wątkiem :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

DarioAs, wygląda to całkiem prozaicznie, jakby piesek robił sobie właśnie tutaj siusialnię. Masz pieska?

 

mam trzy pieski, ale nie chodzą tu, płotek zrobiłam 8)

o taki :lol:

http://images34.fotosik.pl/313/3e9927cf711070e6med.jpg

 

na resztę nie patrzeć, bo jestem w trakcie robót ogrodowych 8)

 

iglaki są od drogi, po prawej stronie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie piesek. Inne objawy. Lać wodę, wyciąć suche, zmówić paciorek i nie kupować w supermarketach.

 

już tego pierwszego obcięłam..

nie pomogło :cry:

z drugim robi się to samo w coraz szybszym tempie...

wytnę, leję wodę, więcej w markecie nie kupię...

idę zmówić paciorek :roll:

 

ale to chyba nie grzyb?

Boję sie posadzić w to miejsce coś innego, myślałam o cisie dla odmiany 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znalazłam dziś na spacerze w jakimś ogrodzie piękne drzewko, przyrosty ma mocnożółte, zdjecie robiłam komórką, to nie bardzo widać.

Ale może ktoś będzie wiedział co to jest?

Wygląda prze...

z daleka je widać i robi niesamowite wrażenie

http://images26.fotosik.pl/246/20ec58c13ade3bccmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Mirku POMOCY... cos się dzieje z jałowcem... usychaja mu gałązki, sadzony był taki wyrośniety na wiosnę z uprawy w donicy z pięknymi korzeniami, Do tej pory wszystko było OK... traz już nie. Czy to jakaś choroba?? http://images27.fotosik.pl/249/0e2539719b5eb168m.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/250/f0d1a728e10497ecm.jpg

 

może to czymś opryskać ?? bardzo prosze o pomoc..... :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i pytam. Uprzejmie o radę czy ruszać tuje ( 3 sztuki)? Dość duże (nie na wysokość)i wiekowe bo i działka to pozostałośc jakiegoś założenia parkowego, część korzeni prawie na powierzchni.

Po wybudowaniu domku mają ma słońca, bardzo mało.

Jeśłi ruszać to rozumiem - jesień, duża bryła korzeniowa, podlać przed/ po. Czy teraz okopać część? Przy dużych okazach zdaje się tak się robi?

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ya/lb/v0ta/k4FZUiahzlotc5hffB.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ya/lb/v0ta/9l09FUHaPgm1vt22yB.jpg

 

pozdrawiam

w.[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno czy to jest cokolwiek ozdobny krzew? Otrzymałem taki pęd z zapewnieniem, i jest to coś ozdobnego ale niezidentyfikowane? Czy to nie klon jesionolistny? :) Ostrość niestety bardziej na zdjęciu na lubczyk.

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ya/lb/v0ta/W0czMoDjaBvLzaTgbB.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ya/lb/v0ta/EI0xJcaPDZBr20OVUB.jpg

 

pozdrawiam

w.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

betka35- może być Pestalotiopsis funerea. Podlewać regularnie, nie przesuszać, nie nawozić. Wyciąć suche z kawałkiem zdrowego. Opryskać- Sarfun,Topsin, Sportak

Podobne obiawy to Phomopsis juniperovora -musiałbym to obejrzeć, zresztą nieistotne- wyciąć. Preparaty jw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Mirku,

 

Dzięki twoim radom uratowałam kiedyś cisy. Teraz chcę cię prosić o radę w sprawie wierzby.

 

Mam śliczną krzewiastą tortuosę. Od jakiegoś czasu ma żółtawe liście (choć nie opadają). Kiedy jej się przyjrzałam to na wielu liściach znalazłam czerwone zgrubienia a w środku różowawe larwy.

Poza tym liście mają brązowe plamki i białawy nalot od spodu.

 

Czy te larwy to szkodniki i co można z nimi zrobić?

Czym popryskać, żeby liście odzyskały zielony kolor?

 

Mam nadzieję, że zdjęcia coś wyjaśnią.

http://images31.fotosik.pl/320/497e30af09f06edf.jpg

http://images30.fotosik.pl/249/4d0bd96b2fc67a04.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również mam mały dylemat :roll: Dostałam w maju w doniczce jodłę hiszpańską ‘Glauca’ :D (piękna, była :-? ). Jakiś czas temu zauważyłam, że usycha od środka (myślałam, że ten typ tak ma i się nie przejęłam) Teraz usychają i młode przyrosty. Nawet zdrowe igły po dotknięciu opadają :( . Myślę (?), że to przez doniczkę – brak jedzonka i mało miejsca. :( Ale dodatkowo w korzeniach znalazłam mnóstwo robali, takie szare pancerzaki, jeszcze nazwy nie znam i nie wiem czy to szkodzi (lepiej nie, bo mam je i w innych donicach :evil: ). Planuję to drzewko szybko posadzić i w związku z tym mam pytanie: ponieważ jodła jest nie całkiem mrozoodporna czy da się ją jakoś „zabezpieczyć” przed zimą (obok ściółkowania korą, oczywiście)?

 

Proszę o radę :roll: . Z góry dziękuję. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

betka35- może być Pestalotiopsis funerea. Podlewać regularnie, nie przesuszać, nie nawozić. Wyciąć suche z kawałkiem zdrowego. Opryskać- Sarfun,Topsin, Sportak

Podobne obiawy to Phomopsis juniperovora -musiałbym to obejrzeć, zresztą nieistotne- wyciąć. Preparaty jw.

 

dzięki ci wielkie :oops: mam nadzieję, ze go uratuję bo jest slicznie rozkrzewiony :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również mam mały dylemat :roll: Dostałam w maju w doniczce jodłę hiszpańską ‘Glauca’ :D (piękna, była :-? ). Jakiś czas temu zauważyłam, że usycha od środka (myślałam, że ten typ tak ma i się nie przejęłam) Teraz usychają i młode przyrosty. Nawet zdrowe igły po dotknięciu opadają :( . Myślę (?), że to przez doniczkę – brak jedzonka i mało miejsca. :( Ale dodatkowo w korzeniach znalazłam mnóstwo robali, takie szare pancerzaki, jeszcze nazwy nie znam i nie wiem czy to szkodzi (lepiej nie, bo mam je i w innych donicach :evil: ). Planuję to drzewko szybko posadzić i w związku z tym mam pytanie: ponieważ jodła jest nie całkiem mrozoodporna czy da się ją jakoś „zabezpieczyć” przed zimą (obok ściółkowania korą, oczywiście)?

 

Proszę o radę :roll: . Z góry dziękuję. :D

 

Trzeba robala rozpoznać. Stonoga? :D A poważnie- czy po wybiciu z doniczki korzenie zdrowe, to zn. brązowe, jędrne, a końce białe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...