Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Goja, zadzwoń do p. Wiesia, od którego kupowałam swego czasu wszystkie iglaki jakie mam na działce. Widzę, że póki co nie wystawił żadnego drzewka, ale wiem że ma szkółkę, że jest niedrogi i wszystkie drzewka otrzymane od niego kurierem rosną i są w doskonałej kondycji :)

 

Może będzie Ci mógł pomóc? Tu są dane: http://www.swistak.pl/a2132177,Swierki-ozdobne-srebrne-i-zielone-80cm-wysokie.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mirku, wątek pt. Pogotowie ogrodnicze ma wiele stron; zapewne na którejś z nich wypowiadałeś się odnośnie tui.... Musiałabym przejrzeć każdą z nich.... Czy mógłbyś mi tego zaoszczędzić i podpowiedzieć nieco..... Wczoraj wkopałam przy ogrodzeniu paredziesiąt sztuk 100 cm Brabantów - usunęłam tak jak mi kazano w szkółce siatkę zabezpieczającą korzenie i wsadziłam do rodzimej ziemi wymieszanej z ziemią dla iglaków. Czy w chwili obecnej trzeba je mocno podlać, czy też tak jak mi podpowiedziano (ze względu na porę roku i "sen zimowy" tui) nie robić tego? Kiedy zastosować pierwszy nawóz (i ewentualnie jaki, jak często) i czy lepiej tuje obsypać korą czy lepsze będą kamyki, żwirek..... Wolę zapytać się teraz specjalisty niż potem żałować, że się nie zapytałam i zmarnować rośliny.... Wiem, że pytanie dla Ciebie jest prozaiczne - a dla mnie laika i początkującego "ogrodnika" ważna nauka. Proszę o wyrozumiałość.

Po posadzeniu się podlewa- nie szkodzi, że mokro. Ma to na celu osiadanie ziemi i przylgnięcie jej do korzeni. A ja bym nawóz dał w przyszłym roku. Niech sie porządnie ukorzenią choćby kosztem mniejszego przyrostu.

 

 

Przepraszam bardzo, że podłącze się do pytania ale mam wątpliwości albo są dwie szkoły :oops: :oops: :oops: Czy jeśli sie kupi takiego iglaka przekopywanego z plantacji i jest w siatce osłonowej na korzenie i ziemie to należy własnie tą siatke przed wsadzeniem na miejsce stałe zdjąć czy sadzić z siatką w całości??? I czy takie thuje /branadt/ mozna od razu przyciąć....??? czy to im nie zaszkodzi a może pomoże w ukorzenianiu??? :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy, z czego siatka. Jutowa zostaje, bo zgnije. Ale! przed zasypaniem w szyi korzeniowej trzeba rozwiązac i odsunąć, bo tam jest grubo, supły i może nie zdążywszy zgnić wrzynać się w pień.

A czy przyciąć, nie wiem. Nie widziałem ich. Jak roztrzepane, tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukuję roślin do salonu.

Wiem jak mają wyglądać:

-wysokość 40-80cm

-coś a'la trawa,rosnące w pionie ,najlepiej bez bocznych gałęzi

-kolor zielony ,bez dodatków

-oczywiście nadające się do wnętrz,lubiące raczej półcień i brak bezpośredniego naświetlenia

-nie wymagające zbyt wielu zabiegów

 

To nie takie proste.Ja nic nie znalazłem.

Najbliżej była ,rany jak to się nazywało...

Serviewala? Język teściowej.

Ale te żółte brzegi ją zdyskwalifikowały.

Może ktoś,coś podrzuci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie się witam - rzadko tu zaglądałam, ale teraz to już czas najwyższy.

Żeby nie zakładać nowego wątku - podepnę się pod ten z prośbą o radę.

Własnie skończyli robić mi elewację ... czas na trawnik :wink: .

Mam takie cuś:

http://img5.imageshack.us/img5/7537/piaskownicadomurat.jpg

 

Trzaby to przekopać na całej powierzchni działki (góry i doliny :wink: ), i zasiać trawę. Działka 10,5 ara - systematycznie koszona, największe chaszcze powyrywane z korzeniami w ubiegłym roku (mamy torfy więc se rosły jak na drożdżach). Na tą chwilę zostały kępki trawy .... żadnych większych chwastów.

 

Czy glebogryzarka spalinowa da sobie radę? Nie rozważam wpuszczenia cięzkiego sprzętu bo nie ma takiej opcji - już są zrobione chodniczki, nie miałby pola manewru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daggulka, przeciez zaglądałaś już tu:

http://forum.muratordom.pl/trawnik-jak-to-zaczac-rozsadnie,t154749.htm

i dalej masz wątpliwości? :p

 

jesli masz dostęp, przekop glebogryzarką - przynajmniej spróbuj, chyba że masz perz, to wtedy nie, bo się perz rozmnoży na potęge.

a póżniej już wg ww instrukcji obsługi ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież jest odmiana botaniczna bez owych paskudnych :D żółtych pasków.

 

albo rozmnożyć tę z paskami przez sadzonki lisciowe - u potomnej paski się nie pojawią - ale dlaczego tego już nie wiem :D

 

Pomądrze się, a co :D Chimera sektorialna. A pączki tworzą się na niezmutowanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na nekrozę i zamieranie pędów powodowane przez grzyby Colletotrichum gloeosporioides oraz Cryptodiaporthe salicella, zarodniki grzybów mogą być przenoszone z sąsiadujących roślin, podczas opadów deszczu i przez owady,

Zwalczanie : wycinać i palić porażone pędy, rośliny opryskać jednym z fungicydów: Sarfun 500 SC (0,1 %), Topsin M 70 WP (0,1 %) lub Sportak Alpha 380 EC (0,05%); rany po cięciu (usuwaniu chorych części rośliny) należy koniecznie zabezpieczyć pastą, np. Funabenem.

 

A kostki rozsadzić nie powinno, choć system korzeniowy budują duży i głęboki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...