Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

p.Mirku dziękuję za szybką odpowiedż - jeszcze jedno pytanko czy domowym sposobem można powyższe" parametry" sprawdzić w tej ziemi / jest już przywieziona na działkę i czeka na rozrzucenie.

 

Proszę o roszyfrowanie zwrotu - " jakie patogeny może zawlec?"

 

Pozdrawiam - " Gołąb "

 

Choroby..

Nie wiem, co tam na tym będziesz sadzić. Np. po pomidorach masz glebę zasoloną, niewiele to warte. Ale- jeśli tylko próchniczna, rozsypuj, tylko trzeba to po prostu wymieszać z glebą rodzimą na jakieś 20 cm, a nie warstwę na wierzchu. pH-metr kupisz w każdym ogrodniczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Poprosze o wsparcie - u Bugaly takich informacji nie ma, a do Senety sie jeszcze nie dokopalam :(

Chce uratowac trzy samosiejki do wysadzenia pozna jesienia lub wiosna 2010. Sa to: lipa h=0,5 m (chyba najzwyklejsza Tilia cordata), jarzebina (s. aucuparia) h=1,2 m i kasztanowiec h=1 m. Chce je wsadzic w kubly 10l po farbie, wylozone folia, bo farba nie bardzo chce sie dac wyskrobac do czysta.

Jak wyglada sprawa systemu korzeniowego i odpornosci na przesadzanie? Lipa chyba przezyje bez szwanku, ale co z reszta? Martwi mnie najbardziej kasztanowiec, bo rosnie tuz obok starych fundamentow - walczyc czy sobie odpuscic? W jaka glebe posadzic? Wykombinowalam wartswe keramzytu + rodzima gleba (niby jest piaszczysta, ale z warstwa humusu 70 cm) + troche ziemi ogrodnieczej. Dobrze? Dosypac im do tego azofoski?

Pozdrawiam :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanie odnośni palmy domowej. Kupiłam dużą Arecę, po miesiącu zauważyłam na łodygach brązowe przebarwienia (w formie małych pionowych kreseczek) W sklepie poradzono mi spryskać ją Topsinem M 500. Sęk w tym, że ja nie zdążyłam ja przesadzić. Czy mam ją teraz opryskać, czy po przesadzeniu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku, czy można teraz stosować opryski profilaktyczne, aby później nie trzeba było celować w mszyce, które niedługo pojawią się na drzewkach?

 

Mrówki już grasują.

 

A co mrówki Ci zawiniły? :o

A można sie wyspać na zapas, tak z tydzień do przodu? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Mirku, jestem fanką tego wątku. Do tej pory to co przeczytałam było jasne. Teraz jednak nadszedł czas na zadanie Panu pytania. Liczę, że się nie zbłaźnię przy okazji debiutu w tym wątku.

 

Otóż, co Pan robi z opakowaniami po ŚOR? Zdarza się Panu mieć przeterminowany środek? Co Pan z nim robi? Mam właśnie taki problem - nie wiem gdzie to wyrzucić, a data ważności się skończyła. Wylać do knalizacji, wypłukać pojemnik? Nie... Więc co?

ula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, to nie lekarstwo. Woziłem ponad 10 letnie preparaty do badań- poza skutecznością niższą 0 20-30 % nic im nie było. Pryskaj do zużycia, opakowanie po dokładnym wypłukaniu można spokojnie do śmietnika. W teorii sklepy tym handlujące mają obowiązek ich przyjęcia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...