Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzięki.

Poczytałam. Strony o Entomosporium maculatum są w językach obcych, na szczęście było po angielsku. Głównie zalecają oprysk (i wymieniają jakieś sobie znana preparaty )co 10 dni w przypadku mokrego lata (i wiosny) lub co 14 w okresie suchym, mam nawet zrobić oprysk w listopadzie (mam nadzieję, że nie był to artykuł z Kalifornii :D ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na drobną plamistość też nie wygląda... ludzie ... sadownika trzeba!!!!! :D

 

Nie znam sie szczegółowo na parchach....

A przy rdzy wyraźnie widać ecja grzyba.

 

bo to nie parch ale podobne

Entomosporium maculatum

Dithane NeoTec na zmianę z Miedzianem

No Bóg zapłać.. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku

 

u mnie wszystko pięknie, po podsypaniu azofoska posypana na TRAWNIK

I juz po tygodniu sie wsciekla, piekny, ciemno zielony dywan, zero plam... bajka

!

po skoszeniu, piekna ciemno zielona murawa,

na drugi dzien zajezdzam, a tu niestety znowu plam od groma tyle o ile moze nie takie mocne strikte zolte, a jakby wyschla w ciagu jednej nocy i dnia

 

, no chyba ze to te pozostalosci wczesniejsze... sie tak ukrywaly ? hmm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku

 

u mnie wszystko pięknie, po podsypaniu azofoska posypana na TRAWNIK

I juz po tygodniu sie wsciekla, piekny, ciemno zielony dywan, zero plam... bajka

!

po skoszeniu, piekna ciemno zielona murawa,

na drugi dzien zajezdzam, a tu niestety znowu plam od groma tyle o ile moze nie takie mocne strikte zolte, a jakby wyschla w ciagu jednej nocy i dnia

 

, no chyba ze to te pozostalosci wczesniejsze... sie tak ukrywaly ? hmm

 

Ja tylko raz posypałem trawnik nawozem i chyba więcej tego nie zrobię. Trawa rosła jak głupia a ja musiałem ją kosić.

Wydaje mi się, że dla trawnika ważniejsze od nawozu są zabiegi pilęgnacyjne typu wertykulacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam problem z Wierzbą mandżurską "Erythroflex", którą posadziłam niespełna tydzień temu. Jak ją sadziłam to miala zielone liście, teraz po tygodniu jest już pół zielona pół żółta. Nie mam pojęcia co jej może dolegać, może coś nagrzebałam :-? Może ją przyciąć, ale czy to coś da? :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Mam psa ale suczkę(goldenkę) i słyszałam że to bardziej po "psie" a nie po "suczce" może trawa czy krzewy podychać.... Myślicie że to sprawka suki mojej? Miała cieczkę i co prawda musiały wchodzic na posesję jakieś kundle bo ginęły jej zabawki i zwalam winę że to psy jej wynosiły więc i może sikały .

A jeżeli chodzi o nawóz to owszem sypałem ale nie ręcznie i po nawozie wyglądało by to chyba troszkę inaczej-bardziej tak rozlane byłyby te place

_________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiemy sami co o tym myślec, dzisiaj jest o cztery takie wybarwienia więcej i tak naprawde wczoraj tego nie było a dzisiaj sie pokazały i to aż czetery...Nie wiem co robic.... Jeszcze troche i zostaniemy bez trawy...

 

jak dla mnie to na bank plamy po moczu suczki, mam takie same na trawniku :-? chociaż, chociaż, u mnie obrzeża wypalonej trawy sa niezwykle wybujałe i zazielenione... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że pewnie milion razy było ale czas mnie goni i nie wiem czy przez 50 stron zdążę do środy przebrnąć...Obdarowano mnie jukami. Wymyśliłam im nawet miejscówkę, wiem że one mało wymagające i chyba dużo wody nie lubią. Chcę przemieszać ziemię z taczką piachu i je w to wsadzić - dobrze myślę? Ta ziemia jest dosyć gliniasta - dorzucić jeszcze coś? No i co na wierzch? Kora odpada bo trzyma wilgoć, juk nie chciałabym w kółko pielić - wymyśliłam biały żwirek - nakrzyczycie za głupie pomysły czy może być?

Będziemy też robić nawadnianie terenu, juki chcę wsadzić pomiędzy podjazd a trawnik - zraszacze mają je raczej omijać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o kolejną radę :)

 

Scindapsus w kuchni, niedługo sięgnie podłogi. Kto zna sposób, by go ładnie wyeksponować i mógł bez przeszkód dalej się rozrastać?

 

http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/scindapsus.jpg

 

A to jest jaśmin. Pnącze które pięknie kwitło drobnymi kwiatuszkami i równie pięknie pachniało. Teraz wytworzyły się jakieś owoce.

 

Nic nie wiem o tej roślince. Czy jest tylko pokojowa?

Tu też nie wiem jak ją dalej poprowadzić. Pędy zawijam na drucianym, stelażu który był w doniczce. Zawijać ją tak wciąż, czy jest jakiś inny sposób?

A co z ewentualnym przycinaniem?

 

http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/jasmin.jpg

 

Pomóżcie http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/ave.gif ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Mirku

 

Tradycyjne Dzieki za dotychczasowe porady , jednak nadal mam problem

 

po nawozeniu azofoska, trawa mocno sie rozrosla, poszla strasznie w gore i na boki ;) polataly sie placki itp... wszystko pieknie

 

po 2 koszeniu wyszly koeljne zolte plamy, duzo na nich suchej trawy, zielona-nowa tez tam jest ale rosnie wolniej nizeli w innych ciemno zielonych miejscach

 

na dodatek po skoszeniu pojawilo sie z 10 plackow - miniaturowych mrowisk - moze to nakieruje co do miejsca-gleby, niewiem :-?

 

Zdjecia przed i po koszeniu ponizej

 

Czyzby przenawozil? mniej-wiecej sotsowalem sie do dawkowania azofoski z opakowania

 

Prosze o porade

 

przed koszeniem

 

http://i43.tinypic.com/6ibmfk.jpg

 

http://i42.tinypic.com/15n4v2x.jpg

 

po koszeniu

 

http://i41.tinypic.com/sg21dx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nie było do mnie, ale wiem, więc napiszę. Mogę? Ze scindapsusem można zrobić wszystko - może piąć się poziomo pod sufitem po rozwieszonych żyłkach (u mnie zarósł cały sufit), sznurkach czy czymś innym. Widzialam też zieloną ścianę z niego - rósł po kratce w dół, docierał do podłogi i ukierunkowany odpowiednio wracał na górę i jeszcze raz i jeszcze raz... Jedno jest pewne - nie rozrasta się. Po ucięciu końcówki pędu na dłuższy czas się obraża, potem wypuszcza z boku jeden pęd, znacznie słabszy, z mniejszymi liśćmi, wolniej rosnący. Jeżeli chce się uciąć na sadzonki, najlepiej uciąć cały pęd od samej ziemi.

 

A tak w ogóle, to wpadałm zadać krótką serię pytań:

 

Na liściach brzoskwini pojawiły się jakby jaskrawoczerwone bąble. No nie do końca, bąble, bo tak wyglądaja od góry - od spodu widać, że to pokaźne wybrzuszenia. Co to?

 

Na liściach jednej czereśni żerują takie jakby... minipijawki. Miękkie, obślizgłe, brązowe, łezkowate. Czym je potraktować?

 

Druga czereśnia (daleko od pierwszej rośnie) wygląda jak sierotka - wypuściła wiosną po trzy listki na gałązkę i trwa w tym żałosnym stanie. Nakarmić ją czymś czy cóś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...