Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Zapytam więc Ciebie: mam podwyższoną temperaturę, co mi dolega?

 

Nie chce mi sie dyskutowac i kłócic , bo nie o to chodzi, rozumiem ze masz dosc takich samych pytan, takich samych błędow popełnianych przez amatorow, ale chodzi o to, ze tu nikt za kare nie pisze i przykro jest jak ktos odpowiada takim niemiłym tonem.

Pozdrawiam :-? :wink:

no, ale jak ktoś zadaje pytanie i oczekuje odpowiedzi, pomocy to chyba mógłby się trochę wysilić, nie?

Bo jak Mirek odpowie: "nie wiem", to w sumie też ktoś moze się poczuć urażony, ze tylko tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zapytam więc Ciebie: mam podwyższoną temperaturę, co mi dolega?

 

Nie chce mi sie dyskutowac i kłócic , bo nie o to chodzi, rozumiem ze masz dosc takich samych pytan, takich samych błędow popełnianych przez amatorow, ale chodzi o to, ze tu nikt za kare nie pisze i przykro jest jak ktos odpowiada takim niemiłym tonem.

Pozdrawiam :-? :wink:

no, ale jak ktoś zadaje pytanie i oczekuje odpowiedzi, pomocy to chyba mógłby się trochę wysilić, nie?

Bo jak Mirek odpowie: "nie wiem", to w sumie też ktoś moze się poczuć urażony, ze tylko tyle...

 

Masz racje. Ale ja chyba napisalam wyczerpujaco?

Nie, ja nie chce ciagnac tej dyskusji. Ja podziekowalam, dostalam wyczerpujaca odpowiedz, stosuje sie do tego tzn podlewam moja iglaki na gorce i zastosuje sie jak bede sadzic nowe, aby nie zaglaskac na smierc i jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, że nie czystą tylko rozcieńczoną, i to nawet chyba do 8. Przefermentowało i to nawet dłużej niż 2 tygodnie. Tu akurat wszystko było jak się należy. Teraz to już wszystko zeżarte, liście uschnięte, a pomidory już całe zaatakowane. Dzisiaj wyrywanie, a potem palenie. Ale co w takim razie robić w przyszłym roku, żeby znowu nie mieć takich 'efektów'? Czekam na porady Mirka i innych.

trzeba niestety pryskać

ja robię tak:

na jesień przekopuję obornik, wiosną daję kompost i przekopuję, pomidory sadzę w dólki wypełnine ..... pokrzywami,

po dwóch, trzech tygodniach 1 oprysk(Ridomil), poźniej po ewentualnym wystąpieniu grzybów co 7-10 dni np. Amistar lub Bravo

żeby ograniczyć choroby obrywam od dołu liście poniżej grona na którym zawiązały się już owoce,

krzak wygląda jak palma :lol:

najlepiej prowadzić na jeden pęd, mnie sie ...... nie udaje :oops:

a czy stosować chemię :roll: wg mnie tak, bo jaka alternatywa :roll: ..... pomidory ze sklepu czy z targu :roll: ..... pryskane na 200%

PS. we wtorek robiłem drugi oprysk interwencyjny 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://images49.fotosik.pl/199/6b4ab421fdf79e9bmed.jpg

 

co to jest i czym to zwalczyć. Zaatakowało mi już dwie jodły, wokół tego zaczynają latać pszczoły albo osy. Inne drzewa bez zmian na razie

 

Trza by ochlapać :D Obiałka korowa. Osy do spadzi lecą. Miałem to samo. Wszystkie osy z parafii, co poniekąd groźniejsze było od mszycy :wink:

Jakiś systemiczny najlepiej- Mospilan, Bi 58 EC Nowy.

Ładna fotka.

 

dzięki wielkie za odpowiedź, a czy po opryskach pozbyłeś się tego i czy wystarczyło jedno pryskanie? czy trzeba powtarzać, jeśli tak to po jakim czasie, wczoraj zauwazayłam że zaczynają mi obsiadac trzecią jodłę, a na świerkach które są obok, nic a nic ich nie ma. Zdjęcie oczywiście w dużym powiększeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy raz. Systemicznym, bo kontaktowym wszędzie nie dojdziesz. U siebie powtarzam co 2-3 lata.

Świerka nie żre. Inna nazwa ochojnik korowojodłowy

 

 

dzięki za informację, jak tylko kupię Mospilan zabieram się za opryski, chyba mogę opryskac tez inne jodły na których tego paskudztwa nie widać?, boję się ze tez zachorują a szkoda by było bo maja już po 5-6m wysokości, czy to niedziała zapobiegawczo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrzuciłam właśnie 11szt dereni, 11szt irgi ostrolistnej, 4 szt daglezji dzięki chorobie fytoftorozie. Chciałam na jesieni posadzić w te miejsca to samo ale gdzieś mi się w głowie tłucze że należy odkazić ziemię.Jakoś nie mogę znależć gotowca jak to praktycznie zrobić. Mirku jakbyś miał czas to mi podpowiedz, ale tak po chłopsku, czym pryskać, kiedy, jak. W jakim terminie mogę posadzić nowe rośliny. Tak krok po kroku, bo jak coś zle zrobię to mogę tak sadzić przez następne sto lat i fytoftoroza mnie i moje krzaczki wykończy :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.

pierwsze moje pomidory i patrzcie jak wyglądają :(

czytam o chorobach ale żadnej na 100% nie mogę przypasować. co to jest i jak z tym walczyć?

 

Potwierdzam diagnozę madwo, że to efekt porażenia przez zarazę ziemniaczaną.

Nie będę się rozpisywał o tej chorobie. Sprawy zwalczania zaczynają się powoli komplikować z uwagi na nowe zjawiska w biologii tego grzyba, jak i tworzenie się ras odpornych na niektóre preparaty. Z pewnością zalecenia Mirka są tu podstawą profilaktyki, oraz dobór odpowiednich preparatów i terminów wykonywania zabiegów. Nawiasem mówiąc polecam stosowanie odmian o mniejszej wrażliwości na zarazę ziemniaczaną. Niestety nie idzie to w parze z atrakcyjnością owoców, ale w niektóre lata można uniknąć stosowania środków ochrony roślin prawie całkowicie. Nasze pomidory w tym roku nie były opryskiwane, mięliśmy porażenie owoców na poziomie około 3% - to bardzo dobry wynik !. Odmiany nie podam, bo sadzeniem pomidorów zajmuje się moje szczęście dozgonne, a ono nie pamięta co sadziło. Przy okazji w wolnym czasie jak coś znajdę na temat odmian to poinformuję i może coś o aktualnym programie ochrony pomidora przed zarazą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorbie.

Ja to się Mirka autentycznie boję, zanim poproszę go o poradę czytam cały wątek i zawsze coś znajdę, bo po prawdzie tematy powtarzają się i czasami Mirka złość bierze że odpowiada tysięczny raz na to samo. Ale tak " facet" ma cierpliwość , no może nie zawsze :wink:

 

:lol: :lol: :lol: Juz mi przeszlo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:evil: jamles :D znów zaczynasz

Bardzo ładna śluzownica :D Można pryskać, a warto? Jesień, wiele nie naszkodzi...

A fytoftoroza: Acrobat, Aliette, Biosept, Bravo, Folpan, Fongarid,Galben, Gwarant, Previcur (nie wiem co wycofane, ten na pewno, są zamienniki o tej samej subst. czynnej :o ) Spinaker, Sandofan.

A do odkażania gleby Basamid 97 GR 300 g/m3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Mirku ,

 

mam prośbę -proszę powiedzieć czy jest jakakolwiek szansa na przeżycie biednego drzewka .

Jest nim szwedzki jarząb ,posadzony do gruntu w zeszłym roku ,a przesadzony parę dni temu w inne miejsce .

Wiem ,że liściastych nie przesadza się jak mają liście ,ale to była konieczność (kanalizacja).

Biedak zrzucił liście prawie wszystkie ,codziennie go podlewam i ...mam straszne wyrzuty sumienia jak patrzę na smutną minę żony . :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...