Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

dzieki...ale z allegro jest roznie...

pozatym 10 zł...za cos tak chudego to duzo..

sasiadka kupila za 16 zł w szkółce piękną trzmielinke....to co jest na tej aukcji to...brrrr.

niestety ja juz sie na nie nie zalapalam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ja również wolę kupować z pewnego źródła, spytawszy roślinke uprzednio czy ze mną pojedzie :wink: Zdarzyło mi się kilka razy dokonać zakupu przez internet i rzeczywiście było różnie. Taka forma kupna wynikała z mojej determinacji w posiadaniu jakiegoś okazu, którego przez dłuższy czas nie mogłem dostać (było tak w przypadku niewielkich sadzonek akebii, języcznika czy też cytryńca chińskiego ).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie nadlesnictwa znalazlem oferte sadzonek , mam tylko maly problem. Nie wiem co dokladnie oznaczaja symbole prod. , tzn np

 

So 1/0 , So 2/0 , Św 2/1 , Św 2/2 , Św 2/3 , Bk 4/0 ....1/2[poj.] , ...2/2[poj.] ... [wysadki]

 

Z gatunkami nie mam problemow , tylko te symbole produkcji. Domyslam sie ze chodzi o wielkosc.

 

Dziekuje z gory za odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś tu już Pinus to wyjaśniał

1/0- siewka jednoroczna

2/0- siewka dwuletnia

2/1- sadzonka trzyletnia szkółkowana po 2 roku

2/2- czterolatka szkółkowana po 2 roku

2/3- pięcioletnia.....

4/0- siewka czteroletnia (nieszkółkowana)

1/2(poj)- sadz. trzyletnia po 1 roku sadzona do poj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam następujące pytanie. Chcę wysypać pomiędzy już trochę podrośniętymi roslinkami korę. Proszę powiedzcie mi jakiej grubości powinna być warstwa tej kory. Gdy nasypię za mało to wiem że chwasty przerosną, ale gdy nasypie za dużo to czy może też to być szkodliwe dla roslin?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirek, ale jak wtedy sadzić roślinki? Mniej wkopać w ziemię, żeby zostało na podsypanie(wtedy górna część tego, co w doniczce bez ziemi?), czy podnosić je do góry? Np. jałowiec płożący?...Sorry, ale dla mnie przygoda z ogrodem dopiero się zaczyna....

 

najprościej, to zgarnąć w jedno miejsce korę przed wykopaniem dołka a po zasypaniu, spowrotem nasypać na wierzch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko w sprawie wykopywania cebulek Dalii. Moja kwitnie w pa już pierwsze przymrozki przygruntowe nas nawiedziły. Jak długo czekać z wykopywaniem cebuli?

Jeżeli jeszcze nie zmarzła i sobie kwitnie, to można poczekać, a jeśli zmarznięte, to wykopać (to kłącze, nie cebula :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirek, ale jak wtedy sadzić roślinki? Mniej wkopać w ziemię, żeby zostało na podsypanie(wtedy górna część tego, co w doniczce bez ziemi?), czy podnosić je do góry? Np. jałowiec płożący?...Sorry, ale dla mnie przygoda z ogrodem dopiero się zaczyna....

 

najprościej, to zgarnąć w jedno miejsce korę przed wykopaniem dołka a po zasypaniu, spowrotem nasypać na wierzch.

No i jeśli krzaczek mały, to przy nim ciut cieniej, coby zielonego nie zasypać, pędy płożące można podnieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko w sprawie wykopywania cebulek Dalii. Moja kwitnie w pa już pierwsze przymrozki przygruntowe nas nawiedziły. Jak długo czekać z wykopywaniem cebuli?

Jeżeli jeszcze nie zmarzła i sobie kwitnie, to można poczekać, a jeśli zmarznięte, to wykopać (to kłącze, nie cebula :D )

myślałam, że kupiłam cebulę ale rozumiem, że przechowuję jak cebulę i na wiosnę sadzę z powrotem, tak? A czy takie dalie, które urosły z nasionek też można jakoś rozmożyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko w sprawie wykopywania cebulek Dalii. Moja kwitnie w pa już pierwsze przymrozki przygruntowe nas nawiedziły. Jak długo czekać z wykopywaniem cebuli?

Jeżeli jeszcze nie zmarzła i sobie kwitnie, to można poczekać, a jeśli zmarznięte, to wykopać (to kłącze, nie cebula :D )

myślałam, że kupiłam cebulę ale rozumiem, że przechowuję jak cebulę i na wiosnę sadzę z powrotem, tak? A czy takie dalie, które urosły z nasionek też można jakoś rozmożyć?

tak możesz jeszcze poczekać jak mróz zważy całe roœliny. Wtedy je wykop. Poobcinaj nadziemnš częœć zostawiajšc kilka cm pędów aby nie uszkodzić bulw. Dokładnie takie same bulwy sš pod roœlinami z siewu. Bulwy trzeba przesuszyć i włożyć do skrzynek z suchym piaskiem. Umieœcić je w chłodnym miejscu najlepiej w piwnicy. Osobiœcie przechowuję dalie w piwnicy w workach od ziemniaków, bo mam ich za dużo na zabawę ze skrzynkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do rozmnażania- można, i bardzo łatwo. One też wytworzyły karpy, które można podzielić. Lub inaczej- sadzimy wiosną do byle jakiej skrzyneczki, tak aby góra wystawała, stawiamy w miejscu widnym (uwaga na przymrozki) no i podlewamy. Wyrastające pędy, jeśli osiągną ok 5 cm delikatnie wyłamujemy i ukorzeniamy, nawet w czystym piasku. Jest to sposób bardziej wydajny od podziału karp, a ukorzeniają się b. dobrze, nawet bez ukorzeniacza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam dwa pytania: spodobały mi się rozchodniki (nie jestem pewna czy tak się nawet nazywa ta roślina-teraz jeszcze kwitnie na rózowo). Liście ma grube, trochę przypominają liście kalanchoe. Czy są jej odmiany, bo w niektórych ogródkach są jasno-różowe a mi podoba się bardzo ciemny (prawie bordowy).

A drugie pytanie dotyczy jeżówki. Moja po każdym kwitnącym kwiatku, zaczyna schnąć i z czasem obumiera cała gałązka. Co może być tego przyczyną. Teraz został ostatni kwiat, ale już widzę że liście od dołu zwijają się i schną (na liściach nie ma żyjątek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozchodnik- Sedum spectabile- są odmiany o różnej barwie kwiatów a nawet o liściach z żółtym deseniem. A na jeżówce musi jakiś grzybek, ale to z daleka trudno.. a i z bliska niełatwo. Być może po prostu szara pleśń- powoduje gnicie kwiatostanu i dolnych liści. W miejscach porażonych szary nalot, puszysty, zarodników konidialnych. Zasychanie pączków i liści powoduje też mączniak, ale to widać na górnej stronie liści- biały nalot.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...