Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dzięki za chęci :-)

Nie będę lizać tej dziwnej substancji, ale jak już odkryję, co to było, dam znać :-)

To wygląda jak ...proszek do prania!

Widoczne na zbliżeniu niebieskie kuleczki i lekko zbrylona substancja piorąca.

Więc, detergenty o dużej sile ługowania, które spaliły trawę.

Spytaj, może komuś z domowników lub sąsiadów coś sie rozsypało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Stawiał bym jednak na nawóz. „Zielone kuleczki osmocote” czemu są zielone? Któryś ze składników pokarmowych jest zielony? Raczej nie. Otoczka jest farbowana na zielono, bo to się dobrze kojarzy w przypadku nawozu, marketingowo lepiej wygląda.

Deszcz wypłukał żółte z otoczek i zostało niebieskie w tych mniej, oraz białe w tych bardziej wypłukanych. Białe straciły zresztą formę kuleczek, bo osłonka rozpuściła się do zera i widać to co w środku. (stąd „proszek do prania”)

Wiosna w tym roku była bardzo marna. Długo temperatury w nocy były niskie plus susza, co za tym idzie, wegetacja ruszała ślamazarnie. Taka sama dawka nawozu, która w innych warunkach była by do strawienia przez trawnik, teraz okazała się za duża.

Jak dla mnie wszystko się zgadza. Przedobrzone i tyle.

Oczywiście to tylko dywagacje na podstawie 2 zdjęć i kilku zdań opisu sytuacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MIRKU !!!!!!!!

 

pomocy, mam u siebie w ogrodzie kilka krzewuszek (weigela) ,chcę po kwitnieniu przeprowadzić cięcie poniewaz mam takie niceo wybujałe badyle i na nich kwiaty

czytałam że cięcie powinno się robić skracając przekwitły pęd o 1/3 długości a gdzie indziej że najniżej nad pierwszym młodym pedem

i w końcu nie wiem jak to robić, bo ten najniższy młody pęd to będzie bardzo nisko (krzewy mają ok 180 cm), teraz powoli przekwitają i na końcu każdego pędu , na czubku wypuszcza już nowe młode pędy i nie wiem co robić, ciąc nisko czy średnio czy nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie dwa metry to już spory krzaczor. Ja bym przyciąl mocniej celem odmłodzenia- w tym roku połowę pedów nisko, nad wybijającym z dołu. W przyszłym roku tak samo resztę. A te silne wybijające z dołu też ciapnąć na końcu, jak dorosną tak ponad 0,5 m celem rozkrzewienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://images12.fotosik.pl/61/075a84bf15f6dc43.jpg

http://images22.fotosik.pl/133/481c82eb511e7199.jpg

http://images12.fotosik.pl/61/35a976bbe54f0447.jpg

Tyle mi zostało z fasolek :cry: Dosiałam, ale chciałabym uniknąć powtórki z rozrywki. W tym celu chciałabym zidentyfikować winowajcę. Któż to? Oprzędzik? Śmietka? I co z nim zrobić (bez chemii)? Te dosiane juz kiełkuja. Opryskać je śmierdzidłem z czosnku profilaktycznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mszyc tam nie ma. Łazi mi po działce mnóstwo biedronek, może załatwiły mszyce, bo, odpukać, jakoś pojawiły się tylko na chwilkę na dziewannie i same poszły w czorty.

Już wiem, że to śmietka na pewno i może oprzędzik też trochę pomógł. Jutro pryskam czosnkiem te, które teraz wystartowały po dosianiu. Na razie zdrowo wyglądają, ale czosnek im nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniało mi się jeszcze jedno pytanie z dziedziny ozdobnej:

Mam trzy żarnowce, takie ogrodowe z kolorowymi kwiatami. Po przekwitnięciu, zgodnie z instrukcją ciachnełam je nisko. Zostawiłam jednak kazdej po jednej gałązce z nasionkami, zeby dojrzały. I teraz pytanie: czy roślinki, które wyrosną z nasion będą kwitły kolorowo, czy "zdziczeją" i będą żółte? Nie wiem, czy warto bawić się w zbieranie nasion, sianie i czekać aż wyrośnie.

A żarnowiec płożący przycinać? (To już dwa pytania :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wiem, że to śmietka na pewno i może oprzędzik

:wink:

śmietka - tak, oprzędzik - nie

Liście uszkodziło inne zwierzę, ale nie jestem w stanie powiedzieć jakie, mam nadzieje, że roślina obroni się sama. Nie sadzę aby czosnek pomógł, gdyż śmietka składa jaja w pobliży rośliny kiełkującej i to we wczesnej fazie kielkowania. Zatem w przypadku śmietki zabieg w tej fazie wzrostu fasolki będzie nietrafiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku, :roll:

1. czy koronę cesarską po przekwitnięciu obcinamy? Jesli tak to jak nisko? Ona chyba na zimę zostanie w ziemi?

2. Czy po opadnięciu płatków z kwiatów rododendrona obcinamy to co pozostało?

3. Kiedy dzielimy zbyt gęsto roznące irysy?

4. Kiedy wykopujemy cebule tulipanów i czy trzeba co roku?

Może to wszystko oczywiste ale nie dla początkującego ogrodnika? :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie. A co wykarmi cebulę? Tak.

2. Nie. Wyłamujemy, i to delikatnie, żeby nie uszkodzić wybijających pędów.

3. Druga połowa lata, 3-4 tyg po przekwitnięciu.

4. Po zaschnięciu liści. Powinno się co roku, nie dotyczy gat. botanicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :lol: Okazało się że korona to już prawie uschła, czy nadal ma stać czy ciąć? Coś się stało z moją hortensją, liście zaczęły jej sierobić jakieś srebrne i sztywne jakby poschły a reszta zaczęła się zwieszać i mimo podlewania nie chce odzyskać dawnego uroku. Czy coś można na to poradzić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żarnowca nie siej. To tak, jakby posiać klapsę. Wiadomo, urośnie pierdziołka.

Jak uschło, to oczywiście obciąć, coby nie straszyło.

Hortensja? mało wiem, objawy które opisujesz wskazują na coś z korzeniami.

A iglaki z pojemników można oczywiście sadzić zawsze, póki ziemia nie zamarznieta, no bo się nie da. Ja swój ogród zakładałem w lutym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku, jak co roku, robię gnojówkę z pokrzyw i rozcieńczoną podlewam co się da, a zwłaszcza pomidory :)

 

Intryguje mnie natomiast obecność w niej dużej ilości białych, obłych robali z długą nicią w odwłoku, dzięki której są w ciągłym ruchu.

Przeszłabym nad nimi obojętnie, gdyby nie to, że nasz pies bardzo lubi podpijać ową gnojówkę (bleeee), więc mam mu na to pozwalać, czy nie?

Co to za żyjątka są i jaką rolę spełniają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To to niechętnie ginie. Ponoć nawet kwas siarkowy wytrzymuje.

Zabezpieczyć baniak z tą berbeluchą przed nalotem dorosłych owadów składających jaja (jakąś szmatą chociażby), co będzie miało niewątpliwą zaletę uboczną- zapaszek się nie będzie roznosił.

Zresztą to pożyteczne owady, choć obyczaje w młodym wieku mają paskudne. Ale co kto lubi. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://images12.fotosik.pl/61/075a84bf15f6dc43.jpg

http://images22.fotosik.pl/133/481c82eb511e7199.jpg

http://images12.fotosik.pl/61/35a976bbe54f0447.jpg

Tyle mi zostało z fasolek :cry: Dosiałam, ale chciałabym uniknąć powtórki z rozrywki. W tym celu chciałabym zidentyfikować winowajcę. Któż to? Oprzędzik? Śmietka? I co z nim zrobić (bez chemii)? Te dosiane juz kiełkuja. Opryskać je śmierdzidłem z czosnku profilaktycznie?

 

Wg mnie fasolę zeżarły ślimaki albo żaby. Mszyce tak nie jedzą, co najwyżej siedziałyby pod spodem liści i wysysałyby sok,aż liść by usechł. A inne robaki typu śmietka są małe i takich śladów by nie zostawiły.To było coś co ma dużą paszczę. Stawiam na żaby bo za sucho tam dla ślimaków.

 

U mnie w podobny sposób pod tunelem foliwym ogórki były poobgryzane- znalazłam parę ślimaków i 1 żabę. Nie sprawdzałam po zębach które zawiniło,tylko wywaliłam na zbity pysk,jak nie potrafią się zachowac "w gościach."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...