Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gratuluję :D

Po mojemu to Anemone hupehensis, czyli zawilec mieszańcowy.

Wapniolubny.

 

http://www.ecostudies.org/FTGG/FTGG_08-13-03_06.jpg

U mnie już trzeci rok, trzcie raz sadzone, ni diabła nie mogą przetrwać zimy :)

 

Dzięki Haniu :D

Kwiaty podpadały mi po jakis rodzaj anemona ale nijak tych liści nie moglam dopasować . Jak już dostałam taki prezent od Mateczki Natury postaram się go nie dać na zatracenie :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka

A ochojnik to niby co to jest, jak nie mszyca?

A na zdjęciu dorodny ochojnik sosnowy.

Pineus pini, mszyca z rodziny ochojnikowatych (Adelgidae)

 

pewnie masz rację, bo ja nie ogrodnik :roll:

dla mnie ochojnik /zebrałam w tym roku 2 wiadra ze świerków - sosen się nie łapał

wygląda tak

http://iglaki.agrosan.pl/galas5.jpg

 

a ta mszyca na sosnie / też była, pryskałam :evil: - wyglądała jak na zdjęciu

http://images6.fotosik.pl/32/ab4eebcdd07e9f25m.jpg

 

a ty mi mówisz, że jedno i drugie mszyca :o OK zapamietałam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak wasze oleandry? Kwitną? Biały już od 2 tygodni, różowy własnie zaczyna :D

 

Kochanie kupiło prezenty w zeszłym roku - sadzonki pojedynczych oleandrów- biały i różowy.

A wyszło to :

http://images26.fotosik.pl/38/b3e187939be3dfcf.jpg

 

mój różowy to olbrzym 1,80, biały mniejszy. Ja na jesieni skracam łodygi dośc brutalnie, oleander się zagęszcza. Nie wiem, czy robię prawidlowo :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka

A ochojnik to niby co to jest, jak nie mszyca?

A na zdjęciu dorodny ochojnik sosnowy.

Pineus pini, mszyca z rodziny ochojnikowatych (Adelgidae)

 

pewnie masz rację, bo ja nie ogrodnik :roll:

dla mnie ochojnik /zebrałam w tym roku 2 wiadra ze świerków - sosen się nie łapał

wygląda tak

http://iglaki.agrosan.pl/galas5.jpg

 

a ta mszyca na sosnie / też była, pryskałam :evil: - wyglądała jak na zdjęciu

http://images6.fotosik.pl/32/ab4eebcdd07e9f25m.jpg

 

a ty mi mówisz, że jedno i drugie mszyca :o OK zapamietałam :D

 

Ale znajomości ogrodniczo-rodzinne masz.... :p :lol: :wink: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie radzić :D .Każda roślinka ma swoich konsumentów. I jeśli nie powodują strat nadmiernych, trzeba się pogodzić , że jedno zżera drugie. Jeśli dopadniesz szkodnika, a dużo go i roślinie zagraża, wtedy może warto chronić.

A ja nie wiem, co wygryzło dziurki. Może pojadło i sobie poszło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już jakby trochę lepiej.

Można zrobić całkiem fajną kompozycję z iglaków karłowych o różnych kształtach i kolorach (takich odporniejszych- jałowiec, sosna, świerki) Jałowce "zwisające" to np. Prince of Wales, Golden Carpet, Wiltonii, świerki to np. P. abies Fritsche (jeśli uda się dostać), Gregoryana, Humilis, Little Gem, Mucronata, Petra, Pumila, Push (trudny do zdobycia, perełka) P. glauca Alberta Globe, Blue Planet, Cecilia, Laurin (uwaga na przędziora). Można na dobrych szkólkach dostać karłowe, szczepione oczywiście sosny. Do tego, póki się iglaczki nie rozrosną, troszkę drobnych bylinek skalnych. Umiejętnie skomponowane cieszy oko cały rok.

Oczywiście dobre, przepuszczalne, ale o dobrej pojemności wodnej podłoże, drenaż, regularne podlewanie i nawożenie. To ostatnie to raczej rozsądnie,lepiej mniej niż więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super pomysł Mirku, dziękuję!

A w jakich odległościach sadzic te iglaczki?

A czy wiesz jak szybko one się rozrastają?

Co to znaczy

"o dobrej pojemności wodnej podłoże"
? :oops:. Chodzi o to, żeby ziemia dobrze wchłaniała wodę, tak?

Pewnie donicę muszę ocieplic styropianem, prawda?

I zastanawiam się co tu zrobic z odpływem wody z donicy bo nikt z budujących tego nie przewidział. Może ponawiercac otwory z boku? Będą zacieki? hmmm...

" Umiejętnie skomponowane cieszy oko cały rok"
Nigdy nie robiłam takiej kompozycji, (generalnie nie mam jeszcze doświadczenia ogrodniczego) mam nadzieję, że uda mi się to jakoś ładnie skomponowac. Czy są jakieś zasady, których powinnam się trzymac zakładając taki iglaczkowy ogródeczek w donicy?

Mirku, mam nadzieję, że nie za dużo pytań i nie za bardzo głupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super pomysł Mirku, dziękuję!

A w jakich odległościach sadzic te iglaczki?

A czy wiesz jak szybko one się rozrastają?

Wiem. Ale trudno tu pisać opisy. Podałem nazwy. Wystarczy poszukać

Co to znaczy

"o dobrej pojemności wodnej podłoże"
? :oops:. Chodzi o to, żeby ziemia dobrze wchłaniała wodę, tak?

I ją magazynowała, a nie przelatywała, jak przez sito

Pewnie donicę muszę ocieplic styropianem, prawda?

Nie.

I zastanawiam się co tu zrobic z odpływem wody z donicy bo nikt z budujących tego nie przewidział. Może ponawiercac otwory z boku? Będą zacieki? hmmm...

Dziury w dnie i to tak, coby się nie zapchału i był dobry odpływ wody. Można ułożyć skorupy z potłuczonych doniczek glinianych

" Umiejętnie skomponowane cieszy oko cały rok"
Nigdy nie robiłam takiej kompozycji, (generalnie nie mam jeszcze doświadczenia ogrodniczego) mam nadzieję, że uda mi się to jakoś ładnie skomponowac. Czy są jakieś zasady, których powinnam się trzymac zakładając taki iglaczkowy ogródeczek w donicy?

Nie przećpać :D

Mirku, mam nadzieję, że nie za dużo pytań i nie za bardzo głupie.

Nie za bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam szkółkę ozdobnych (iglaki) Rosną w plastikowych doniczkach. Niektóre w foliowych workach. Parę tysięcy. Jak myślisz, jak to ocieplam na zimę?

Był paskudny rok -jesień 96. Jesień ciepła i korzenie rosły i w XI (w kilka dni) spadek do -20 przy gruncie (bez śniegu). Zgorzelec, pocz. XII -29,1. Straty były olbrzymie,zmarzły miliony sadzonek na szkółkach kontenerowych (głównie buk- ok 7 mln sadzonek). Ale to był skutek anomalii pogodowej, na którą można tyle poradzić, co na przymrozki -9 w maju.

A donicę na taracie można osłonić z boków. A na dole to mamy naturalny akumulator ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...