Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Agrobacvterium tumefaciens- guzowatość korzeni.

Na śliwie,brzoskwoini, moreli, wiśni, czereśni.

Sadzić na glebie lekko kwaśnej. Niszczyć rośliny z naroślami na korzeniach. Nie sadzić po burakach. Zaprawianie systemu korzeniowego środkami miedziowymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam serdecznie

jak dobrze, że jest takie pogotowie :) to wspaniały pomysł, że Ktoś chce podzielić się wiedzą , doświadczeniem i POMÓC .

Mam duży teren 6100 mk2 i są posadzone różne rośliny w takich grupach na reszcie będzie trawnik . ,Ponieważ tego jest dużo to nie chciałabym pielić i pielić bez końca . Teraz będzie zakładane nawodnienie .

Pytanie ....czy rzeczywiście geowłóknina położona pod korą spowoduje , że chwasty nie będą rosły . Bo jeszcze teraz mogę to zrobić ( wiem , że część roślin się zmarnuje bo nikt z jakimiś maluszkami nie będzie się bawił ). Ten dom jest na Mazurach mam zawsze tabuny gości a nie da się siedzieć i w kuchni i przy roślinkach jednocześnie .

Bardzo proszę o poradę ......

Wiem , że Państwo tu o poważnych sprawach a ja o takiej głupotce ale każdy ma inne zdanie i nie wiem co robić

Jeśli takie pytanie już gdzieś było ...to proszę mi wybaczyć i przepraszam ...

Na pewnej części miała być " łąka kwietna" ...ale czy będzie ładnie ? ( chwasty ?).....może dać sobie spokój tylko zostawić trawnik ?....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku, pomocy.

Z miesiac temu kupiliśmy wierzbę tą taką powykręcaną. Niestety ze względu na niesprzyjające warunki przestała z jakieś 2 tygodnie w garażu i tam ją totalnie zaniedbaliśmy jesli chodzi o podlewanie, bryła korzyniowa była w worku foliowym. Jak ją wsadzaliśmy to listeczka które zaczęła puszczać jak ją kupowaliśmy miała przyschnięte. Teraz juz chyba 3 tydzień jest w ziemi, słoneczko na niebie systematycznie podlewana i nic. Dzisiaj zdecydowaliśmy sie trochę poprzycinać i okazało się że gałązki ma zdrewniałe :( widać że na samym dole zaczyna coś wypuszczać z tego głównego pędu. Co z nia robić? Przycinać czy zostawić i może coś powypuszcza. Jeśli przycinać to jak daleko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm

a ja mam pytanko o sianie trawnika. Czytam tu już wszystkie wątki na forum i dziś cały dzień obrabiałam swoje małe poletko pożyczając w tym celu nawet walec :wink: I w tych wątkach ludzie piszą, że nasiona posypać torfem. I pytanie brzmi - jakim torfem. Ja posiadam tylko torf kwaśny do iglaków - taki ma być? Może dla wszystkich to oczywiste , bo w tych wątkach nikt nie pytał , ale dla mnie nie 8) No i czy po ew. posypaniu tym torfem znowu walcować? Na razie po posianiu zagrabiłam, zwalcowałam i podlewam cały dzień. I powiem,że na moje oko nie wyobrażam sobie, ze to urośnie :lol:

Mirek będę jak zawsze bardzo zobowiązana za pomoc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bonetka- nie jestem zwolennikiem wyściełania ogrodu szmatami. To samo, albo i lepiej można osiągnąć ściółkując korą.

moniga- zdaje się, że spokojnie możesz wywalić. Odbija podkładka.

iga9- posiałaś, pograbiłaś, podlewasz.... no to teraz już podlewaj dalej i nie kombinuj. :wink: , urośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy można jeszcze w jakiś sposób uratować cyprysy....?

 

kupiłam OKAZYJNIE oczywiście w markecie budowlanym cyprysy wysokie jak chciałam, czyli ok. 2m. Jak ktoś wcześniej już pisał - pięęęękne bez korzeni.

:oops:

aż wstyd pisać, że nie pomyślałam. kopane, bryła korzeniowa tak obcięta, by zmieścić do średniej donicy. jak wyjęłam przy sadzeniu, to ech... ale nie było komu odwieźć do marketu, więc teraz tkwią w ziemi. podsypałam ziemią dla iglaków, podlewam codziennie (?), nawiozłam czymś dla iglaków.

 

coś jescze mogę im podać? czy tylko czekać na patyki... jakiś magnez, mikoryzę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa zwolennicy i przeciwnicy takiej metody ale sprobuj w sklepie ogrodniczym kupic preparat o nazwie Asahi i nawoz o nazwie Plantstarter 10-52-10. Zastosuj zgodnie z instrukcja na opakowaniu, laczac oba srodki w jednym roztworze. Po tygodniu powtorz. I nie podlewaj codziennie, podlewa sie po posadzeniu raz solidnie, a pozniej jedynie utrzymuje wilgotnosc na odpowiednim dla danego gatunku poziomie, w tym przypadku wysokim, ale bez zatapiania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze raz ja :oops: Kupiłam jesienią thuje brabanty z korzeniem w workach a właściwie w takich siateczkach w OBI/z bryłą korzeniową- teoretycznie :wink: / Korzenie wiadomo...obciachane i niestety po jakimś bytowaniu w sklepie troszkę z wysuszoną ziemią...ale same thuje nie wyglądały żle :wink: . Wkopaliśmy i było OK aż do marca....jak część zaczęło brązowieć i usychać. Część usuneliśmy ale mimo podlewania i nawożenia następne schną..... co to może być?? nie przyjęły się ?? czemu tak późno to sygnalizują.....a może to coś je podrzera od spodu ??? /podkopywał sie kret/ może to coś innego :cry: :cry: :cry: tak czy inaczej najwyżej je wyrzucę...nie będzie innej rady :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tanie mięso psy jedzą.. i tyle. 88 razy pisał Pinus, pisałem ja. Albo inaczej.. z g.. bata nie ukręci. A porządnych szkółek dostatek.

A Syllitem- nie zaszkodzi, trudno radzić, bo w różnych regionach kraju wegetacja w różnej fazie i przesunięcie jest o ok. 2 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...