Parkiet brzozowy - warto?

[Pafnucy]

Czy warto kupić parkiet brzozowy. Z wiadomości w archiwum wynika, że brzoza jest raczej miękka. Planowałem połozyć to w sypialniach naszych i dzieci. Warto oszczędzać w ten sposób? Cena w stosunku do dębu czy jesionu prawie przez pół, co kusi. Ale czy się to opłaci? Zaoszczędzone fundusze przepuściłbym chętnie od razu na coś szykownego na parter. Jak brzoza ma się np. do sosny? Klepka 6X32, gr. 22 mm

 

Pozdrawiam,

Pafnucy

[boorg]

W sypialni - rewelacja!!! Pamiętaj, że brzoza jest mocno obecna w lecznictwie i ziołolecznictwie - a rodzaj drewna w parkietach wbrew pozorom ma duże znaczenie. Drewno cały czas pracuje - bierze i oddaje wilgoć - przy okazji oddawania wilgoć jest "wzbogacona" o ... w wypadku brzozy o olejki eteryczne.

Odnośnie twardości drewna. Kiedyś rozmawiałem z kobietą, która wychowała się w domu, gdzie w salonie leżał parkiet brzozowy. Na moją sugestię, że chyba był mocno zniszczony, stanowczo zaprzeczyła.

Polacy mają tendencję do szukania "żelaznych" drzew - im twardsze tym lepsze. A nie doceniają brzozy i sosny. A przecież wystarczy dobrać odpowiedni lakier (elastyczny) lub zaolejować podłogę i podłoga będzie suuuper wyglądać przez długie lata.

Reasumując: ja brzozę POLECAM.

PS.

brzoza jest twardsza od sosny (hmmm... może lepiej powiedzieć, że gęstsza).

[NJerzy]

Wczoraj oglądałęm dom w którym było kilka parkietów - dąb, jesion, brzoza, czereśnia. Dąb i jesion najdroższe i nijakie, czereśnia najładniejsza, brzoza najtańsza i niewiele brzydsza od czereśni.

[adwalk]

Mam parkiet brzozowy od 6 lat.

Jest mięki. Był najtańszy.

Jest idealny gdy lubi się jasne podłogi.

Brzoza ma sporą rozszerzalność zalezną od zmian wilgotności - wyrażnie większą w praktyce niż buk który użytkowałem wcześniej.

Trzeba bardzo pilnować wykonawcy by dylatacje były, by nic nie zostało w szerokiej szczelinie pod listwą przy scianach.

W nowym domu wybiorę buk.

[ziemia2]

Ja miałam brzoze w pokoju,korytarzu i kuchni(wielka pomyłka).Póki nie było dzieci, przez dwa lata stan oki.Nabrala pięknego kolorku... ale kiedy pojawily sie dzieciaki i zaczely brykac,i mocniej eksploatowac - to bardzo sie zniszczyła.Poniewaz wtedy mielismy ten jeden pokoj wiec podloga w nim mocno byla narazona na wgniecenia(kazde bylo znac),na piasek wnoszony bucikami.Pewnie wiele zalezy od lakieru(moj nie byl jakis super utwardzajacy),od tego w jakim wieku sa dzieciaki i czy czesto jest przedeptywana.Mysle ze skoro to bedzie w sypialni na pietrze to nie bedzie tak narazona jak bylo to u mnie.Dodam,że moja brzoza po pieciu latach nadawala sie do cyklinowania

Pozdrawiam i życze trafnego wyboru!! Monika

[tczarek]

Brzoza jest bardzo miękkim drewnem i nie nadaje się do układania w pomieszczeniach komunikacyjnych typu korytarz. Borzoza jest bardzo czuła na zmiany wilgotności powietrza. Trzeba umieć ułożyć i użyć do tego odpowiednich komponentów (klej, lakiery lub olejowanie), w przeciwnym razie będziemy zdani na podłogę która nie będzie ładna.

Dąb jest równie ładnym drwenem i kto pisze, że dąb jest monotonny i nieładny to nie widział parkietu dębowego. Barwa dębu jest od ciemnej podobnej do hebanu aż do jasnej prawie takiej jak brzoza. A drobne sęczki które występują po zalakierowaniu nadają dodatkowego uroku podłodze. Dąb inteligętnie dobrany może stanowić wspaniałą kompozycję barw i odcieni. Polecam wybrać się do dużego producenta parkietu i troszkę tam poeksperymentować z gatunkami drewna na podłodze.

Przecież można sobie połączyć kilka gatunków drewna.

Oczywiście to moja subiektywna opinia.

[Pafnucy]

Miło rozwinęła się dyskusja. I w sumie to mi się ta brzoza zaczęła podobać. I w dodatku chyba jeszcze ją po-olejujemy:) Ale na korytarz damy rzaczej dąb albo jesion.

 

Co do wizyty w sklepie i próbnego zestawiania klepek, to nie miałem odwagi zaprononować sprzedawcom czegoś takiego w żadnym sklepie. Ale mam jeszcze trochę czasu, więc tak czy inaczej coś się wybierze. Sam pomysł łączenia kilku rodzajów drewna mi się podoba.

 

BTW, cz brzoza za 38 zeta za metr to dobra cena? Mam możliwość dokonania takiego zakupu niby po znajomości przez jakichś pośredników, źródła nie znam.

[ddoommiinniikk]

Mam w mieszkaniu parkiet brzozowy i potwierdzam spostrzeżenia dotyczące jego miękkości. Spustoszenie czyni w nim nawet zwykły biurowy fotel na kółkach - podłoga pokrywa się pajęczynką wygniceń

[Yogi66]

Czy warto kupić parkiet brzozowy. Z wiadomości w archiwum wynika, że brzoza jest raczej miękka. Planowałem połozyć to w sypialniach naszych i dzieci. Warto oszczędzać w ten sposób? Cena w stosunku do dębu czy jesionu prawie przez pół, co kusi. Ale czy się to opłaci? Zaoszczędzone fundusze przepuściłbym chętnie od razu na coś szykownego na parter. Jak brzoza ma się np. do sosny? Klepka 6X32, gr. 22 mm

 

Pozdrawiam,

Pafnucy

 

Ale za położenie, olejowanie, cyklinowanie itd zapłacisz tak samo jak za każdy inny parkiet. Czyli jeśli policzysz wszystkie koszty to róznica będzie wynosiła nie 50% lecz tylko kilka lub kilkanascie procent. Ponadto jest to materiał rzeczywiście podatniejszy na trwałe odkształcenia i zarysowania. Ponowne cyklinowanie nastąpi wcześniej niż przy "twardszym" materiale. Ilość cyklinowań także jest ograniczona.

 

Pod rozwagę.

 

P.s. Czy wiesz, że w gospodarce leśnej brzoza ze względu na swoje walory użytkowe jest uważana za chwast?

[Gość]

P.s. Czy wiesz, że w gospodarce leśnej brzoza ze względu na swoje walory użytkowe jest uważana za chwast?

 

czy wiesz, ze lesnicy traktują brzoze jako chwast ...

ale nie ze wzgledu na walory uzytkowe ?

 

p.s.

a tu sobie mozesz poczytac o walorach uzytkowych brzozy

http://www.sylveco.pl/index.php?file=1&lan=p&art=abr

 

pzdr

[Yogi66]

P.s. Czy wiesz, że w gospodarce leśnej brzoza ze względu na swoje walory użytkowe jest uważana za chwast?

 

czy wiesz, ze lesnicy traktują brzoze jako chwast ...

ale nie ze wzgledu na walory uzytkowe ?

 

p.s.

a tu sobie mozesz poczytac o walorach uzytkowych brzozy

http://www.sylveco.pl/index.php?file=1&lan=p&art=abr

 

pzdr

 

Brzoza... Sorry... nie bierz proszę tego tak osobiście ......

 

Niemniej podany link potwierdza moje słowa.

Wiele chwastów od zarania dziejów jest używanych w ziołolecznictwie

 

Pozdrawiam

[Gość]

pozdrówka -

nie ma sprawy

niemniej, co do meritum - brzoza jest chwastem w rozumieniu lesników ...

ale z innych powodów tak ją zakwalifikowano ...

[boorg]

P.s. Czy wiesz, że w gospodarce leśnej brzoza ze względu na swoje walory użytkowe jest uważana za chwast?

Leśnicy nie tylko brzozę ale np. buk też zaliczają do chwastów. Cokolwiek to znaczy nie dyskwalifikuje drewna jako materiału podłogowego.

Mam w mieszkaniu parkiet brzozowy i potwierdzam spostrzeżenia dotyczące jego miękkości. Spustoszenie czyni w nim nawet zwykły biurowy fotel na kółkach - podłoga pokrywa się pajęczynką wygniceń

A już zwalanie wszystkich nieszczęść tego świata na brzozę to lekka przesada. A jakie kółka masz pod owym fotelikiem: miękkie czy twarde? Jeżeli kupowałeś krzesełko standartowo bez dodatkowych opcji na 100% masz kółeczka twarde (bo to tańsze) a te mój drogi są przeznaczone na wykładziny dywanowe. Żaden parkiet, lakier a nawet laminat nie wytrzyma tych kółek i ulegnie zniszczeniu (prędzej lub później). A jak masz złe kółeczka to na podłogi twarde kładzie się specjalne maty i ... wgnieceń nie ma. Bo jeżeli przyjmiemy, że wgniecenia po twardych kółkach mają dyskwalifikować brzozę, to ciąganie szafy gdańskiej po pokoju powinno być testem wytrzymałości dla każdego lakieru.

 

PS. Ta brzoza ma leżeć w sypialni a nie sali komputerowej (chyba, że ktoś sypia na biurku komputera).

[izat]

brzoza to piękne drewno, bardzo mi się podoba

ze wszystkich jasnych gatunków jest jak dla mnie najpiękniejsza

ale szczerze nie polecam jej na podłogi a tym bardziej do sypialni dzieciaków, jest za miękka

w trybie ekspresowym będzie miała nie tylko zarysowania ale i wgłębienia

a to boli .......

może jakaś biblioteka wyścielona puchatym dywanem to tak ....