Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kto budował z ekipą górali?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 258
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

witam

 

moj domek wybudowala ekipa gorali :D

pieknie wybudowali, w zasadzie robili wszystko, murowali, robili dach, ocieplali, kafelkowali, malowali

 

nie wiem jak bedzie pracowac inna ekipa...ale za moimi to ciezko bylo nadazyc :D

pracowali szybko i solidnie- zaczelam 10-tego wrzesnia i gdyby nie to, ze czekam na schody i parkiet to moglabym juz mieszkac

 

pozdrawiam

ula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

moi gorale na stale pracuja na śląsku i mają wynajęte mieszkanie. nic im nie zapewniałam- żywili sie sami, nawet wode sobie wozili- mam studnie- woda co prawda zdatna do picia ale niezbyt dobra w smaku

 

kupowalam tylko na wieche- obowiazkowo trzeba z nimi opic...

i tu ostrzegam...nie kazdy to przetrzyma :D

 

Ula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Miałem piękna ekipe "highlanderów":)

Tydzień pili i ogniska palili,tańcząc przy tym i spiewając.

Wszystko co nadawało sie do spalenia na placu budowy spalili,myslałem że i do krokwi sie dobiora,ale zostawili:)

Później tydzień sie szukali,a jak w końcu sie "odnaleźli" to przez tydzień dach zrobili,nie moge powiedzieć,pikny,jak zyletka:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

moj domek wybudowala ekipa gorali :D

pieknie wybudowali, w zasadzie robili wszystko, murowali, robili dach, ocieplali, kafelkowali, malowali

 

nie wiem jak bedzie pracowac inna ekipa...ale za moimi to ciezko bylo nadazyc :D

pracowali szybko i solidnie- zaczelam 10-tego wrzesnia i gdyby nie to, ze czekam na schody i parkiet to moglabym juz mieszkac

 

pozdrawiam

ula

 

Bardzo prosze o namiar na tš ekipę. Ja zaczynam budowę (też na Œlšsku )zaraz jak stopnieje œnieg i szukam ekipy.

Pozdrawiam i z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dom nimal 200-letni, przegniłe murłaty i dach pod obciążeniem marsylska cementową.

3 firmy z sążnistymi referencjami oglądające problem, jednogłośnie strwierdziły, że dach najpierw nalezy rozebrać, krokwie zdemontować i murłatę..wymienić.

"Wypożyczeni" z PKZ-etów mistrzowie siekiery, przyszli, rzucili okiem na skos trzcinowo-wapienny, na sypiącą się z podpór próchnicę, na resztki zmurszałej murłaty...i zażądali napoju..hmmm...na rozgrzewkę. Siekiery poszły w ruch, a gładkość obrobionego ręcznie drewna, była wprost niewiarygodna.

Potem bez rozbierania czegokolwiek wywalili mursz, zdrowe drzewo oczyścili, wstawili na zakładkę nowy kawał, skalmrowali poniemieckimi gigantycznymi klamrami, dali nowe podpory...i gwarancję na kolejne 100 lat. I tak faktycznie było. Nawet rysy na nowych tynkach nie ma!

Do dziś błogosławię Antosia, Józia i Tadeusza, który dał namiar na PRAWDZIWYCH MISTRZÓW CIESIELKI .:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój dom wybudowały w dużym zakresie ekipy górali. Nie dam nic złego powiedzieć o ludziach. Mentalność , czy charaktery, jak każdego człowieka mogły być różne, ale sumarycznie ekipy górali zdecydowanie odstawały od moich "rodzimych",mazowieckich i to zdecydowanie i wyłącznie na duży plus.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od lat nadzoruję budowy domów . Odbierałem domy różnych ekip z całego kraju i ze wschodu. Najlepiej wypadają górale . Konstrukcja budyków jest naprawdę solidna. Sciany są pionowe . Uwaga: zdarzają się nizinni "górale" nie polecam. W 2004 roku ekipa górali w warszawie postawiła dom 3 kondygnacje w stanie surowum /skomplikowany / z przykryciem dachówką szybko i solidnie. Bez uwag . Inwestor też był zadowolony. Wiosną i latem 2005 z inwestorem zmieniliśmy kilka brygad/ jak nie pijaki to partacze/. W sierpniu na budowę wrócili górale od stanu surowego. Na święta inwestor się wprowadził.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z jakiej częsci gór jest ta firma, bo znalazłam tylko taką w radomiu, a to raczej mało górzysta okolica..

Współczuję Ci Madguś z całego serca!

Do takich partaczy to powinno się (....- tu groźba karalna).

A "mój majster Góral ze Skawy, Antoś tak mawiał, gdy rozdziawiałam gębę widząc przecyzję posługiwania się przez górali siekierami :" nie chciało się ucyć za młodu w szkole, Burkowi do budy książki się wrzucało, to teraz Burek mądry sobie leży, a ja z siekierą zap...ylam po caluśkiej Polsce" :D

A tak w temacie górali budowlańców, to na Podhalu dzieli się budowniczych na tych pseudo i na "Prowdziwych góroli z drugiej strony Dunajco". Bierze się , oczywiście tylko tych z górskiej strony Dunajco!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...