Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kto budował z ekipą górali?


Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 258
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja współpracę z góralami zaczełam jak dom stał w stanie surowym zamknietym (z tynkami :evil: ), od tamtej pory nie wypusciłam ich z domu. Życzę wszystkim takich wspomnień z budowy domu .... :lol: Jak pisałam wczesniej w innym wątku jak się wyprowadzali do płakałam .....

Wiem, ze stawiają domu od początku .....

 

P.S. do tej pory nie moge sobie wybaczyc ze nie dostałam ich jak tylko zaczełam sie budowac ... rok z innymi ekipami kosztowało mnie 10 lat życia :evil: Do dzisiaj np. jak jest wichura to modle sie czy mi dachu nie zwieje takiego miałam dekarza (jakbym nie powiedziała to by nie wiązał dachówek :o )

 

P.S. w ta sobotę mam z nimi imprezę (z racji ze nie było wiechy) jest ich 5 :roll: już sie boje .... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, ja z góralami zaczęłam budować ok 28.IV tego roku...dom piętrowy 230m2 + garaż...dziś zaczynają już szałować i lada dzien bedziemy wylewać strop! są poprostu najlepsi ! porządek taki ze sąsiad ktory budował w ub. roku nie moze wyjsc z podziwu!Słowo daję , nawet nie sądziłam ze bedzie tak kolorowo ! Jak coś mogę z czystym sercem podać namiary na priva :-) Pozdrawiam !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja współpracę z góralami zaczełam jak dom stał w stanie surowym zamknietym (z tynkami :evil: ), od tamtej pory nie wypusciłam ich z domu. Życzę wszystkim takich wspomnień z budowy domu .... :lol: Jak pisałam wczesniej w innym wątku jak się wyprowadzali do płakałam .....

Wiem, ze stawiają domu od początku .....

 

P.S. do tej pory nie moge sobie wybaczyc ze nie dostałam ich jak tylko zaczełam sie budowac ... rok z innymi ekipami kosztowało mnie 10 lat życia :evil: Do dzisiaj np. jak jest wichura to modle sie czy mi dachu nie zwieje takiego miałam dekarza (jakbym nie powiedziała to by nie wiązał dachówek :o )

 

P.S. w ta sobotę mam z nimi imprezę (z racji ze nie było wiechy) jest ich 5 :roll: już sie boje .... :lol:

Czy to przypadkiem nie Andrzej z ekipą? :D

My budowaliśmy domek z ekipą fantastycznych górali> Wybudowali nam stan surowy zamknięty szybciutko i sprawnie. Teraz żałujemy że nie wykańczają nam środków, te ekipy co mamy to jakas porażka, nie chce mi się z nimi nawet gadać, a z naszymi chłopakami nie jedno piwko bym wypiła tylko wtedy byłam w ciąży. Ehhh ale do elewacji ich ściągniemy i piwko razem wypijemy i po góralsku pogodomy :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja oglądałem osiedle domków postawionych przez górali, chodziłem po mieszkaniach, oglądałem dachy, rozmawiałem z mieszkańcami. takiego partactwa nie widziałem już dawno.Dachy ciekną , bo kosze zrobione na prosto, przemarzają ściany, bo nie dali izolacji, okno dachowe posadowione bezpośrednio pod koszemgo , zamiast tynku silikatowego dali akrylowy.Ale faktycznie zrobili tanio i fajnie śpiewali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Do nas na Mazowsze w celu kompleksowego wykonania dachu (od murłat po dachówki i rynny, a wszystko z ich materiałem) trafiła dowodzona przez pana Mariana M. ekipa z Ostówki koło Limanowej. Ich pracę opisze w punktach.

- bezalkoholowo

- niesamowicie szybko

- bezkonfliktowo (uzgadniali każdy drobiazg)

- czysto (sprzątali po sobie na bieżąco segregując śmieci)

- więźba prościutka i solidna

- dachówka położona równiutko

- obicia blaszane jak z wystawy

- całość prac trwała 5 dni roboczych.

 

ewentualne foto w tym miejscu

http://www.swallow.mojabudowa.pl/pliki/swallow/image/kwiec/23-07.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do nas na Mazowsze w celu kompleksowego wykonania dachu (od murłat po dachówki i rynny, a wszystko z ich materiałem) trafiła dowodzona przez pana Mariana M. ekipa z Ostówki koło Limanowej. Ich pracę opisze w punktach.

- bezalkoholowo

- niesamowicie szybko

- bezkonfliktowo (uzgadniali każdy drobiazg)

- czysto (sprzątali po sobie na bieżąco segregując śmieci)

- więźba prościutka i solidna

- dachówka położona równiutko

- obicia blaszane jak z wystawy

- całość prac trwała 5 dni roboczych.

 

ewentualne foto w tym miejscu

http://www.swallow.mojabudowa.pl/pliki/swallow/image/kwiec/23-07.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja oglądałem osiedle domków postawionych przez górali, chodziłem po mieszkaniach, oglądałem dachy, rozmawiałem z mieszkańcami. takiego partactwa nie widziałem już dawno.Dachy ciekną , bo kosze zrobione na prosto, przemarzają ściany, bo nie dali izolacji, okno dachowe posadowione bezpośrednio pod koszemgo , zamiast tynku silikatowego dali akrylowy.Ale faktycznie zrobili tanio i fajnie śpiewali.

no moi nie śpiewają :( nie piją i poki co wszystko jest gitarka...mało co mnie interesuje, a co do usterek które wymieniłes...gdzie był inwestor ? nie wspomne oczywiscie o kierowniku budowy bo czasem tylko jest na papierze. My na bieżąco kontrolujemy, czytamy plany i wprowadzamy poprawki, choć tak naprawde za wiele poprawek nie było.Myślę ze taka ekipa jak moja ( i pewnie wiele innych porządnych) to 99% sukcesu. Zero nerwów a dom rośnie w oczach ! Szczerze polecam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam dom "góralski" pisze tak nie bez podstawy bo jest łączny starą metodą na tzw. "czopy".

jestem z górali zadowolona: szybko,czysto i naprawdę bez problemów :D byli spod Żywca.niestety, nie zobaczycie efektów ich pracy bo permanentnie zaniedbałam dziennik, ale przymierzam się do działu zdjęć forumowiczów...może wkleję tu też ( najpierw poczytam jak to się robi bo już zapomniałam.)

górale super, jedynie w drugim etapie czyli przy k-g trzeba juz było ich trochę pilnować, bo to już nie ich świat. natomiast praca w drewnie paliła im się w rękach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Miałam szczęście trafić na największych z możliwych partaczy - górali, o których pisałam już na FM i są na czarnej liście małopolski - grupa gości, którzy nie mają pojęcia o budowlance, a sam szef to człowiek bez kultury, arogancki i chamski. Od tej pory bałam się górali jak ognia, ale tak wyszło, że do dachu znowu wzięliśmy, tym razem inną górali i jestem naprawdę zadowolona - ekipa pracowitych chłopaków, wesołych, niepijących podczas pracy, kompetentnych i miłych. Wiele doradzili, wyjaśnili i podpowiedzieli. Mogę śmiało polecić firmę p.Janusza Kozyry (kilkakrotnie na białej liście małopolski). Wykonują stany surowe i dachy na terenie małopolski, głównie okolice Krakowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minęło kilka miesięcy od SSO i mam coś do dodania do mojej wypowiedzi z .... kiedyś tam. "Moi" górale byli bardzo pracowici, dokładni itp itd., ale jest jedno ale.... Do poprawek przy kominie (zaciek po ostatnich ulewach) trudno im się było zebrać przez ponad 2 tygodnie. Budowa ok, ale reklamacja to dla nich żaden interes, jeśli mają daleko nie będzie się chciało przyjechać. Dobrze, że wszystko było w umowie, pamiętajcie o tym pisząc własne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

W tym roku, na jesień zamierzam rozpocząć budowę wymarzonego domku.

Zastanawiam sie nad ekipa górali.

W Tygodniku Podhalańskim, który przywiozłem sobie z pobytu w Zakopanem, znalazłem kilka ofert firm góralskich,zadzwoniłem do 3 firm, które są chętne na budowę mojego domku na Dolnym Śląsku. jednak nic o tych firmach nie wiem, poza tym,że ogłosili sie w gazecie :)

Dolatego zwracam sie z ogromną prosbą do wszytskich zadowolonych ze swoich góralskich ekip, przeslijcie informacje z namiarami abym sie niepotrzebnie nie wpakował w kłopoty i połowy zdrowia nie stracił.

Z góry serdecznie dziękuje :)

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...