Bulgaricus 09.04.2006 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Pomagają nam teściowie. Finansowo, znajdując kontakty na wykonawców, doradzając... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bonzai 10.04.2006 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Pomaga mi teść który mieszka blisko mojej budowy i jest tam prawie przez cały czas. Nie wyobrażam sobie budowy bez niego. Wracam z pracy i jadę na budowę ok 17-stej chwila rozmowy z budowlańcami i oni się zbierają. Gdzie tu dopilnować ich roboty nie mówiąc już o dostawach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia28 10.04.2006 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Mój teść ma stare poglądy na temat budowania- więc odpada. Teściowa chciałaby wszystkich wykarmić - to też odpada - dobra z niej kobieta. Mój ojciec dostaje drgawek gdy przypomina sobie że stawaimy domek z bala - więc też odpada, a z moją mamą ja nie wytrzymuję 2 dni a co dopiero ekipa budowlana. Poza tym to ciągłe wcinanie się. Cale szczęście i jedni i drudzy mieszkają jakieś 300 km dalej więc nie ma problemu. Dziecka brak - więc też nie ma problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 10.04.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Ja się "złapałem" z Tesiową jak przestawiała mi w projekcie ściany Poszło na noże i już nie ma tematu DOM. Jak dla mnie to taka dziecinada. Ale teściów się nie wybiera. Q. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.