Lee 04.03.2006 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2006 Moze wypiszcie opinie na ten temat. Moja to : - czasami pomocne - czasami wrecz przeciwnie - padaja odpowiedzi mijające sie z tematem i prawda - wiekszość z wypowiadających sie to osoby ktore maja kontak tylko i wyłączne ze swoją budowa a znają sie na wszystkim lepiej - czasami mozna sie o ciekawych technologiach dowiedziec, nawet o takich ktore jeszcze nie zostały wymyślone - ostatnio jakos spada zainteresowanie - lepiej poszukac w sieci informacji na dany temat niz tu pytac, bo mozna zacząc dom stawiac od dachu z takimi doradcami to tyle piszcie swoje plusy i minusy tylko bez obrazy [/b] Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49436-co-my%C5%9Blicie-o-tym-forum/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 04.03.2006 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2006 Zanim zapytasz poszukaj odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49436-co-my%C5%9Blicie-o-tym-forum/#findComment-1053883 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 04.03.2006 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2006 Generalnie to chęć do nabicia licznika lub pokazania swojej (czesto ale nie zawsze) niewielkiej wiedzy.Widać to po stylu wypowiedzi. Np pada pytanie. Dłuższy czas zero odpowiedzi. Nagle ktoś odpowie i zaczyna się lawina postów powtarzających innymi słowami tą odpowiedź. Albo nieustanne dopominanie się o szczegóły, mimo że z pytania wszystko wynika. Inwestor uszczegóławia pytanie - żądanie dalszych szczegółów. Już widzę jak chłopina kursuje między budową a pracą/domem po to aby dostarczyć tych szczegółów. I tak sobie wątek rośnie a odpowiedzi jak nie było tak nie ma. Porady w stylu "zwolnić kierownika/ekipę" - za jakieś drobne uchybienia. Pytanie o rozwiązanie konstrukcyjne - odsyłanie do konstruktora, no to po co forum. Raz pamiętam że ktoś chciał sobie wybudowac murek oporowy i został odesłany do konstruktora Podawanie zaniżonych kosztów budowy. Jak się temu przyjrzeć to okazuje się że: - fundamenty to kopaliśmy ze szwagrem- cegłę kupił tatuś- nie uwzględniłiśmy kosztów chudziaka, bo to zrobimy później- lubimy się pochwalić jacy to jesteśmy sprytni Pytanie o dobrą ekipę - podawanie namiarów (podejrzewam) na jakichś znajomych - jadę, oglądam i w ciągu kilkunastu minut znajduję 4-5 poważnych błędów. Typowe to zła wysokość pierwszego lub ostatniego schodka lub niechlujna więźba. Ale mimo wszystko warto pytać na forum, czasem coś się dowiemy, ktoś zwróci uwagę na pewien aspekt o którym nie pomyśleliśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/49436-co-my%C5%9Blicie-o-tym-forum/#findComment-1053998 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.