Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MARZEC - wiosna za pasem - i co z tego wynika ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 106
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pytanie do osób "kumatych" w ogrodnictwie:

 

Wprawdzie aura jeszcze zimowa, ale odwilże są coraz bardziej prawdopodobne, wiosna idzie nieuchronnie. Jakie prace w ogrodzie należałoby w najbliższych dniach/tygodniach wykonać ? Nawożenie ? Przycinanie krzewów ? Inne ?

 

ja dopiero raczkuję w ogrodnictwie - ale z tego co wiem, to można przycinać drzewa (z wyjątkiem kwitnących wczesną wiosną, które pownno się ciąć dopiero po przekwitnięciu) i krzewy. Gdy śnieg zejdzie i ziemia odmarznie - trzeba porządnie wygrabić trawę.

 

P.S. niedawno przeczytałam, że nawozić trawnik można już w ... lutym! gdy jeszcze jest śnieg (!) W miarę topnienia śniegu - nawóz będzie się rozpuszczał i zasilał trawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bym w lutym nie nawoził na śnieg - będzie topniał, spływał, a woda będzie wypłukiwała nawóz. No i jeszcze kwestia wiatru, który może roznieść nawóz po okolicy...

 

Podobno (ktoś mi tak na Forum kiedyś doradził) w marcu należy ciąć młode winorośle, zostawiając 3 pąki - a to po to, żeby się rozkrzewiły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do osób "kumatych" w ogrodnictwie:

 

Wprawdzie aura jeszcze zimowa, ale odwilże są coraz bardziej prawdopodobne, wiosna idzie nieuchronnie. Jakie prace w ogrodzie należałoby w najbliższych dniach/tygodniach wykonać ? Nawożenie ? Przycinanie krzewów ? Inne ?

 

ja dopiero raczkuję w ogrodnictwie - ale z tego co wiem, to można przycinać drzewa (z wyjątkiem kwitnących wczesną wiosną, które pownno się ciąć dopiero po przekwitnięciu) i krzewy. Gdy śnieg zejdzie i ziemia odmarznie - trzeba porządnie wygrabić trawę.

 

P.S. niedawno przeczytałam, że nawozić trawnik można już w ... lutym! gdy jeszcze jest śnieg (!) W miarę topnienia śniegu - nawóz będzie się rozpuszczał i zasilał trawę.

 

 

zeby rozsypac nawoz najpierw dobrze trzeba wygrabic trawnik....a zeby to zrobic jak sama napisalas ziemia musi byc rozmarznieta , no i oczywiscie snieg powinien byc przeszloscia...

 

wiec grabic trawnik

rozsypac nawoz a wczesniej jesli trzeba w golych plackach posiac taka sama trawe.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy zamiast grabii można użyc elektrycznej wyczesywarki?

 

Trawa teraz (u nas śnieg już stopniał, ale są mrozy do -15 stopni) wygląda tragicznie - brązowa, jakby wysuszona :( patrząc na nią teraz trudno mi uwierzyć, że jeszcze coś z niej będzie :wink:

 

P.S. Powtarzam, że sypanie nawozu na śnieg to nie mój patent i nie mam zamiaru go stosować. Napisałam to tutaj jako ciekawostkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego że mamy opóżnienie wiosny. Dla zainteresowanych mogę podać, że 15 marca to idealny czas siania grochu (siany w marcu zbiera się w garncu a w maju w jaju) i owsa. Potem już kilka dni i inne warzywa tj. np marchew, pietruszkę itp oraz wiele kwiatów. Biorąc pod uwagę tegoroczną aurę rzeczywiście można jeszcze ciąć drzewka (oprócz brzoskwiń, nektaryn, a wiśnie i czereśnie są kontowersyjne tj. zależnie od szkoły). Co do trawników to znowu jeszcze troszku za zimno i ziemia zbyt zmarznięta - normalnie można byłoby się zabrać za wygrabianie. Teraz pamysł z nawozem na zamarzniętą ziemię - owszem tak się robi w rzepaku i na terenach gdzie po roztopach ciężko wjechać na pole.

 

Uwaga!!!! Mam bardzo liczne sygnały o uszkodzeniach mrozowych iglaków i innych ozdobnych krzewów, wiele też wymarzło szczególnie na terenach gdzie było mało śniegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga!!!! Mam bardzo liczne sygnały o uszkodzeniach mrozowych iglaków i innych ozdobnych krzewów, wiele też wymarzło szczególnie na terenach gdzie było mało śniegu.

 

czy to dotyczy tylko młodych okazów, czy tych starszych także?

U mnie wszystkie jałowce, a nawet mała kosodrzewina i półmetrowe ligustry - były pod śniegiem (było go ponad pół metra).

Czy wysokie tuje mogły przemarznąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga!!!! Mam bardzo liczne sygnały o uszkodzeniach mrozowych iglaków i innych ozdobnych krzewów, wiele też wymarzło szczególnie na terenach gdzie było mało śniegu.

 

czy to dotyczy tylko młodych okazów, czy tych starszych także?

U mnie wszystkie jałowce, a nawet mała kosodrzewina i półmetrowe ligustry - były pod śniegiem (było go ponad pół metra).

Czy wysokie tuje mogły przemarznąć?

 

Generalnie okazy pod śniegiem nie powinny przemarznąć ale te wystające nad już tak. Teraz zaczął się najbardziej newraliczny okres gdy śniegu coraz mniej, słońce przygrzewa a w nocy jeszcze spore mrozy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie był (i jest) śnieg, to raczej nic nie przemarzło. Natomiast na pniach starszych tui odsłoniętych od dołu już widać pękającą korę od strony płd-zach, czyli tam, gdzie słońce nagrzewa. O 6.oo było -18, teraz jest w słońcu + 8. Zapowiadają się kłopoty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie okazy pod śniegiem nie powinny przemarznąć ale te wystające nad już tak. Teraz zaczął się najbardziej newraliczny okres gdy śniegu coraz mniej, słońce przygrzewa a w nocy jeszcze spore mrozy.

 

otóż to :( fakt - śniegu już prawie nie ma, a nocą temperatura spada do -15 stopni...

Mam nadzieję że coś zostanie z mojego "żywopłotu" :cry: o ten kilkuletni się nie martwię - gorzej z tym posadzonym w ubiegłum roku.

Ale o tym przekonam się pewnie dopiero w kwietniu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

a jak to jest z cięciem krzaków? Tych co się przycina wczesną wiosną?

U mnie prawie wszystko jest jeszcze pod śniegiem, znad śniegu wystają tytlko nieliczne gałązki.... no i dodatkowo jest -6 st. w dzień i podobno nadal ma padać śnieg.... rozpacz...

czy mam czekać aż wytopi się śnieg? jest tego jeszcze z 30 - 40 cm...wszystkie poradniki piszą o lutym, marcu, a tu za oknem głęboka zima...

do przycięcia mam m.in. tawuły japońskie, perukowca, pięciorniki..

róże rozumiem że mogę przycinać dużo później? (kwiecień?)

pozdrawiam,

gaga2

PS. W ramach bardzo silnego zapotrzebowania na namiastkii wiosny sieję w domu rzeżuchę...o zasianiu grochu nawet nie mam co pomarzyć... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

a jak to jest z cięciem krzaków? Tych co się przycina wczesną wiosną?

U mnie prawie wszystko jest jeszcze pod śniegiem, znad śniegu wystają tytlko nieliczne gałązki.... no i dodatkowo jest -6 st. w dzień i podobno nadal ma padać śnieg.... rozpacz...

czy mam czekać aż wytopi się śnieg? jest tego jeszcze z 30 - 40 cm...wszystkie poradniki piszą o lutym, marcu, a tu za oknem głęboka zima...

do przycięcia mam m.in. tawuły japońskie, perukowca, pięciorniki..

róże rozumiem że mogę przycinać dużo później? (kwiecień?)

pozdrawiam,

gaga2

PS. W ramach bardzo silnego zapotrzebowania na namiastkii wiosny sieję w domu rzeżuchę...o zasianiu grochu nawet nie mam co pomarzyć... :(

Uzbroić sie w cierpliwość i czekać jak śnieg się roztopi.

W tym roku jak wskazują na to tzw. oznaki fenologiczne wiosna jeszcze daleko. Obstawiam :wink: termin ok 10 kwietnia - z pogodą to wróżenie z fusów :wink: - że nagle buchnie wiosna i szybko będziemy mieli temeratury nawet w granicach 20 st. Nie będzie prawdopodobnie typowego przedwiośnia. To jak mówiłam tylko moje wnioski z obserwacji przyrody 8) .

PS. Co do ostrej zimy nie myliłam się. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...