Tam gdzie rosną Magnolie-komentarze

[iga9]

Budowe masz pierwsza klasa. A domek wmare zwrosu coraz ladniejszy Ja tam jestem famka luksferow, wiec na probe doswietlania nimi lazienki mowie zdecydowania TAK!!! Zazdrosze ci tego malowani po podlodze I wszystkich scian. Bo ki scian dzialowych na poddaszu bedzie az do przyszlego tygodnia brakowac

[Gość]

No, no, ale Wam szybko praca idzie. Pod koniec kwietnia laliście fundamenty, a niecałe dwa miesiące później robicie dach . Teraz już widać jak Wasz domek będzie wyglądał w rzeczywistości.

[bagat]

dzięki, dzięki, dzięki ,

Iga, a i twojej budowie niczego nie brakuje (no chyba że zdjęć ostatnio )

A co do ścianek działowych miałam na myśli wszystkie ...na parterze , , bo i na razie (tzn przez lat 4-5) będziemy mieszkać tylko na dole (dzieciaki jeszcze małe, na schodach by się "pozabiłały"), póki co mieścimy się wpełni (później dopuszczamy możliwość goszczenia na stałe rodziców )

Góra narazie będzie wykończona w standardzie: ścianki działowe (mają być w przyszłym tygodniu), tynki,instalacja elektryczna, wyprowadzenia pod wodę, ogrzewanie, posadzki (z podłogówką w łązience), i to wszystko..., schodów też nie będzie

A malowanie po podłodze jest boskie

[/b]

[iga9]

No to pieknie - widze, ze jesteśmy prawie dokładnie na tym samym etapie - ty pare krokow do przodu.

Wiec poprosze o namary do tego pana od projektu instalacji gazowej. Moze i mi sie przyda

I napisz cos wiecej o tych czujkach. Ja juz sie orientowalam na temat takich, ktore nie reaguja na pieska - cena i czujka zalezna od gabarytow zwierzaka. Napisz prosze na ile wycenili wam alar i na ile taka jedna czujke? Na jakiej zasadzie one dzialaja?

 

Podobno zwykla czujka to 50 zł - a taka specjalna ile kosztuje- 80-90zl? Gdzies mi sie zakodowaly takie ceny. Wszelkie twoje opinie beda mile widziane

 

 

No i mam nadzieje, ze ulewa, ktora wlasnie przechodzi nad Poznaniem nie uszkodzi nam foli

[bagat]

Uff... u nas folia cała, chociaż w Borówcu wczoraj padał i to wielkości prawie piłeczki pingpongowej . Folia przeszła test wytrzymałości (na słup gradu, nie tylko wody )

 

Temat czujki:

za zwykłe płacimy 69 zł, za "zwierzakowe" (tzn niereagujące na zwierzaka do 38 kg i 70 cm wysokości) 126 zł, i mamy jeszcze 2 czujki (do garażu i kotłowni) które reagują na ruch ,ale "tolerują" zmiany temperatury (kocioł, silnik)za 149 zł. oprócz tego kontaktrony na połaciówki i rolety na okna na dole (żeby można było się ruszać w nocy , a alarm załaczał się przy próbie otwarcia rolet). Ceny netto

Całość nam podłącza Solid (za robociznę 500 zł) (oni potem nas będą "ochraniać" ) i sprawdzaliśmy, że czujek (Encore 301 ,BV-601 Bravo 6, Optex Mx, 40q podobno są dobre) taniej nie kupimy

za 8 czujek, 14 kontaktronów + "gadżety" płacimy 3275 zł brutto

Nie sądziliśmy, że to aż tyle będzie kosztować

Namiary na pana dam ci później ( narazie mam ino przyobiecane )

[zuczek1719499749]

No Bagat, zajrzałam do Twojego dziennika, a tu już prawie stan surowy Działkę macie śliczną, domek też. Trzymam kciuki, będę tu zaglądać.

 

Pozdrawiam

[bagat]

dzięki żuczku ,

budowanie "skorupki" to bardzo szybka sprawa, sama się nie obejrzysz jak będziesz na tym etapie

Serdecznie zapraszam do zaglądania (z otwartymi... stronkami )

Pozdrawiam i życzę mnóstwa radości ( z fundamentów, ścianek, otworów okiennych, stropów itd, itd.... _

[zuczek1719499749]

Kurcze Bagat warto Wam w ogóle instalować alarm jak macie takiego sąsiada?!

 

Dzięki za miłe słowo

[świercz1719500624]

Bagat no brawo brawo! Dom pięknie rośnie, a sąsiada tylko pozazdrościć pozdro. bede tu lukac do was

[bagat]

Witam Świerczu (choć zawsze mi się w domyśle taki grający świeszczyk wciska ), Miło mi Cię "gościć"

 

A co do sąsiada to narazie jest, tak dobrze, że aż boję się zapeszyć , bo i żonka jest z tych co to "idzie się po sól" i po 3 godzinach wraca , a i dzieci są w wieku podobnym

[Duży Boban]

Gratuluję szybkiego postępu prac. Jak się czyta to wszystko się tak proste wydaje

[iga9]

Duzo - malo - jk sie samamu nie ma czasu budowac to tzreba innym zaplacic...

A instalacjie faktycznie maja koszmarne ceny

[bagat]

Duży Boban- witam Cię

"JAk się to czyta" to faktycznie, żadnych problemów , ale tak naprawdę to stresików jest mnóstwo, głównie związanych z wyborami materiałów, castingami na wykonawców i papierkologią co prawda.

Musimy przyznać, że nasz wybór początkowego wykoanawcy był trafny, (są na maxa solidni, skończą robotę wcześniej o 2 miesiące , niż w umowie), kolejni wykonawcy (polecani przez niego :dekarze, elektryk, ), też są dobrzy (sąsiedzi są ponoć w szoku, dekarze pracują od 5 do 21, z przerwą w upale 12-14 ) .

Wszystkie materiały związane z murarką i więźbą , załatwiał wykonawca

(co było bardzo dobrym wyjściem bo, teraz już wiemy że nie dalibyśmi rady zgrać wszystkiego)

Akcesoria na dach załatwiane były przez kogoś innego i jest to jedyna (jak narazie) osoba, na którą narzekamy (blachy w różnych kolorach, za małe ilości towaru) dekarze o goścu nawet nie chcą słyszeć

 

Iga- kurcze, co robić...trzeba płacić. Ale widząc teraz budowę w trakcie, to naprawdę cieszę się że nie wizieliśmy się za załątwianie materiałów , pracy i tak jest tyle, że są chwile kiedy musimy "przypomnieć sobie słowa przysięgi małżeńskiej" ,bywa ostro... Niestety małe dzieciaki "nieco uziemiają", a mąż nie nie jest tak dyspozycyjny jak byłoby to wskazane

 

A tak na marginesie, wczorajszy dzień był wybitnie stresowy

przewinęło mi się na budowie 18 ludzi z 5 różnych ekip, nie licząc głównego wykonawcy, hurtowników z materiałami i nas z dzieciakami

[Gość]

Bagat, gratuluję sąsiadów na medal . Oby tak dalej układały się Wasze sąsiedzkie stosunki. Dobry sąsiad jest po stokroć lepszy od psa .

Co do kosztów, chyba są w normie. Do wprowadzenia się trzeba liczyć drugie tyle kasy - oczywiście w wersji optymistycznej . W trakcie budowy człowiek z optymisty staje się realistą, niestety .

[Marcin B]

Wielkie gratulacje z okazji rocznicy i zamknięcia domu.

 

Jesteśmy na tym samym etapie.

I koszty wyszły podobnie 159 tys. (bez gruntu)

Dach pokryty dachówką, okna brama + drzwi tymczasowe.

 

Nasza powierzchnia użytkowa 215m2.

Całość po podłogach (bez tarasów) 250m2.

 

Życzę dalszych sukcesów i dopisuję do śledzonych tematów.

[alekspo_mug]

bagat!!

Gratuluję! Cieszę się razem z Tobą. Życzę, aby w Waszym nowym domku szczęście zagościło na zawsze.

[Duży Boban]

No , bagat, gratuluję dachu i okien. Teraz to już jakby dom a nie budowa, przespać się można, przeciągu nie ma - w takich warunkach nasi przodkowie mieszkali , bez prądu, grzejników i bieżącej wody. Jakby co to uchwyty do pochodni na ściany, kobierce na ściany i jakąć posa.. wróć, polepę

 

Skrzynki do rolet będą w przyszłości schowane pod ociepleniem?

[Wciornastek]

Gratulki. Ależ to budowanie migiem poszło. U mnie nietety przerwa. Czekam na więżbę.

 

Mam jeszcze pytanko - gdzie zamawiałaś okna - może jakiś namiar.

[iga9]

bagat- super to razem wyglada! A onka macie w orzech? Z tego zdjecia lepiej widac biel pianki Super miec klucze do wlasnego domu i to przy tak znaczacej dacie . Zazdroszcze ci, ze masz juz wszystkie okna na na sowje wykuszowe to poczekam do sierpnia

A co z ta dachowka? Jeszcze je ode mnie do ciebie nie zabrali. Pogonisz p. R?

[bagat]

Aaaaa....., miło mi że tyle forumowiczów się "ujawniło" . Wiedziałam, że kilka osób czyta/ogląda mój dziennik (licznik wejść podnosi czasami na duchu ), ale super jest dostać takie komentarze jak Wasze z takimi życzeniami

WSZYSTKIM SERDECZNIE DZIęKUJę!!!

 

a taraz po kolei:

 

Marcin B

Nasze koszty są też bez działki i wiemy, że na niektóre rzeczy się zburżuiliśmy .(mała asertwnosć w temacie chęci a możliwości )

Z tego co widziałam w dzienniku (bo też go podglądałam wcześniej ) chatka wasza jest spora i wydaje się być fajnie rozpalnowana, nasza to "maleństwo" (ale każdy kocha swoje dzieci prawda )

Powodzonka życzę również

 

alekspo_mug

 

Dzięki, a w miarę budowy okazuje się że nawet nie wiedzieliśmy jakie szczęście już mamy. (różne czasami zadziwiające zbiegi okoliczności , oby nadal czuło się u nas, jak u siebie w domu )

Na maila na pewno odpowiem, kosztorys wstępny i aktualny, w wersji max i mini mamy w exelu i postaram się przesłać go jutro.

 

Duży Boban

Och tak... . Gdyby nie dzieciaki, ja bym tam już na pewno spała i myła się w zimnej wodzie ze studni i byłyby to moje najpiękniejszę wakacje! Bo to już jest domek...

A tak muszę jechać nad morze i nie będę widziała domku przez 2 tygodnie

A rolety będę kryte ociepleniem i tynkiem (tak jak prowadnice)

podobno mostków termcznych nie będzie

Pozdrawiam

 

Wciornasek

Ano migiem poszło budowanie , ale "najlepsze" jeszcze przed nami.

W sumie tak szybko tylko dlatego, że materiały załatwiał wykonawca, inny "jego" inwestor miał obsówkę finansową z bankiem , więc przerzucił ekipę na nasz domek itp. Mamy trochę szczęścia, bo coraz więcej fachowców jedzie za granice i terminy lecą na łep na szyję...

Oknami póki co jesteśmy zachwyceni , sa takie jak zamawialiśmy , konkretna robota, terminowa, żadnych zastrzeżeń

Jeśli chodzi o profile Salamander 3D to ta firma jest ich producentem (w Buku) i cenowo są najkorzystniejsi w okolicach Poznania

KOLDRUK s.c.

biuro handlowe: Poznań ul Bukowska 59, (061) 842 03 61

mają jeszcze piękne parapety, w okleinie drawnianej 80zł/m chcę żeby po tynkach jeszcze i to zrobili, jak skończymy wspólprace to wystawię im opinie na białej liście.

 

Iga

czekam na deszcz, żeby lekko obmył dachówkę i obróbki blacharkie i sama ciekawa jestem kolorów, jakie mam na dachu . Niechcący mi wyszło dużo połączeń czekoladowej dachówki z czerniami (komin, obróbki, rolety). Napewno to będzie ciekawe (ale czy "harmonizujące ze sobą" ?, zobaczymy )

Okna mamy w orzechu, ale na razei to opócz bieli pianki , najbardziej rzuca się w oczy biel taśm zabezpieczających . To jest szok, ale nawet tego ni ma kiedy oderawć . Może jutro się uda i będą zdjęcia całych orzechowych okien

No, a dostać klucz do drzwi (nie ważne jakich , ważne do czego...), to uczucie po prostu...ach...

Zyczę tego KAŻDEMU budującemu