passenger 08.03.2006 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Witam problem: w czasie zimowym pojawia się małe napięcie w instalacji wodnej - mozna z tym przeżyć, ale jest to dosyć niekomfortowe - lekkie szczypanie podczas mycia rąk itp. (jeśli jest jakieś zadrapanie, rana). Co ciekawe, pojawia się zimą - mieszkałem kilka lat w tej okolicy w innym domu i też tak było.instalację mam raczej dobrze wykonaną - zresztą w tamtym 2 domu kto inny robił elektrykę , a problem był ten sam. Czy spotkaliście się z czymś takim?Czy to moze być kwesta samej wody - jest bardzo zażelaziona?Lub też wodociągu? Gdzie szukać przyczyny i rozwiązania - będę wdzięczny za wskazówki jakieś. A jeśli to przebicie, czy też jakieś błądzące prądy - to dlaczego akurat zimą? (czyżby piec? jest dwufunkcyjny z elek. ogrzew. wody - latem uzywany oczywiscie tylko ogrzewacz wody) PozdrawiamPiotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 08.03.2006 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Miałem coś podobnego, ale latem przy kranie wychodzącym na dwór. Było to u moich rodziców i zdarzało się w upalne dni. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Woda szła prosto z hydroforu w piwnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chewee 08.03.2006 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Witam, Miałem tak , ale u mnie było zamienione uziemnienie i faza w gniadku do którego podłączony był piec. Przez uziemnienie pieca prąd "szedł na" rury z wodą (w dużym uproszczeniu). Zamiana kabelków w gniazdku pozwoliła na pozbycie się problemu. Sprawdź jakie jest napięcie tego prądu - u mnie było 230V. Na Twoim miejscu zgłosiłbym sprawę do ZE. pzdrJacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 08.03.2006 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Witam, Miałem tak , ale u mnie było zamienione uziemnienie i faza w gniadku do którego podłączony był piec. Przez uziemnienie pieca prąd "szedł na" rury z wodą (w dużym uproszczeniu). Zamiana kabelków w gniazdku pozwoliła na pozbycie się problemu. Sprawdź jakie jest napięcie tego prądu - u mnie było 230V. Na Twoim miejscu zgłosiłbym sprawę do ZE. pzdr Jacek a nie powinna w takim przypadku zadziałać różnicówka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chewee 08.03.2006 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 nie miałem różnicówki a jedynie mrowienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
passenger 08.03.2006 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Witam, Miałem tak , ale u mnie było zamienione uziemnienie i faza w gniadku do którego podłączony był piec. Przez uziemnienie pieca prąd "szedł na" rury z wodą (w dużym uproszczeniu). Zamiana kabelków w gniazdku pozwoliła na pozbycie się problemu. Sprawdź jakie jest napięcie tego prądu - u mnie było 230V. Na Twoim miejscu zgłosiłbym sprawę do ZE. pzdr Jacek a nie powinna w takim przypadku zadziałać różnicówka ? ja mam różnicowe zabezpieczenia na każdą "strefę" , czy jak to tam nazwać, więc chyba to nie to pozdrawiam p. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek K 08.03.2006 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Czy nie możesz pomierzyć tego napięcia, albo przynajmniej sprawdzić za pomocą próbnika neonowego.Najlepiej, to kran podłączyć do uziemienia (obecnie w każdym gniazdku), jeżeli nadal kopie- to jesteś naładowany!!!. Nie zdejmuj swetra przed myciem, lub po zdjęciu- nie myj się (rozładuj dotykając bolca w gniazdku).Pozdrawiam Marek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 08.03.2006 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 mój szanowny pewnie stwierdziłby, że to sa prądy błądzące Po paluchach daje wam w nowych domach? Czy może macie np. franie uziemioną przez połączenie kabelka z cwu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
passenger 08.03.2006 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Czy nie możesz pomierzyć tego napięcia, albo przynajmniej sprawdzić za pomocą próbnika neonowego. W tej chwili nie mogę, ale zrobię to jutro Najlepiej, to kran podłączyć do uziemienia (obecnie w każdym gniazdku), jeżeli nadal kopie- to jesteś naładowany!!!. Nie zdejmuj swetra przed myciem, lub po zdjęciu- nie myj się (rozładuj dotykając bolca w gniazdku). Pozdrawiam Marek. zrobiłem na razie tak, że jedną rękę włożyłem pod lecącą wodę, a drugą dotknąłem uziemienia - pierwsza szczypała troche jak zwykle (tam gdzie skóra zdarta etc) , a przy bolcu uziemienia czułem wyrazne mrowienie czy to też oznacza ,ze jestem naładowany czy ze dobrze przewodzę? ;> napięcie jest na tyle niewielkie, ze różnicowy bezpiecznik nie wyskakuje podczas tej operacji (chyba ze to nie tak działa) A - no i jeszcze jedno - kiedy odkręcam wodę, a nikt wcześniej tego nie robił przez jakiś czas - wszystko jest ok, dopiero po jakiejś chwili zaczyna się to "szczypanie" może to dla kogoś brzmi śmiesznie, ale naprawdę jest wkurzające acha - dom jest roczny , a instalacja jest zrobiona dosyc porządnie (slowa uznania od elekktryków niezwiazanych z wykonawca - nie mam powodu sadzic, ze cos spaprali) pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 08.03.2006 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 No co wy nie wiecie przeciez prąd płynie, to chyba normalne ze jest w rurkach z wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
knopferx 08.03.2006 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Witam. Z mojego doświdczenia wszystkie takie przypadki jak opisane wiązały się z osłabieniem tzw. styku na przewodzie PEN . Słabe punkty wykryte były w starszych budynkach (mówimy o całej instalacji w budynku ) na polączeniu przewodu PEN (zerowego) za tablicą licznikową na zacisku , bądz na zacisku zerowym zabezpieczenia głównego budynku,dalej na zaciskach ze stony ZE ( na szczycie budynku,na słupie z przyłączem).Przyczyną uszkodzenia połączeń zawsze był błąd montażu zacisku bądż jego zły dobór do przekroju przewodów. W nowych typach przyłączy prawdopodobnie sytuacja błędu motażu sie powtaża,jednak zebym mógł odpowiedzieć dogłębniej musiałbym mieć wiecej danych o typie przyłącza .Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
passenger 08.03.2006 19:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Przyczyną uszkodzenia połączeń zawsze był błąd montażu zacisku bądż jego zły dobór do przekroju przewodów. W nowych typach przyłączy prawdopodobnie sytuacja błędu motażu sie powtaża,jednak zebym mógł odpowiedzieć dogłębniej musiałbym mieć wiecej danych o typie przyłącza . Pozdrawiam Czyli, jak rozumiem, upatrywałbyś przyczyny w miejscu skrzynki zewnętrznej z licznikiem lub przy samej skrzynce wewnątrz budynku? I ma to związek z głównym przewodem doprawadzającym prąd, a właściwie z przewodem uziemiającym? Hm - nie wiem, jakie dane mogłbym podać? Sytuacja jest taka, że nie bardzo w tej chwili na wykonawcę mogę liczyć (w szybkim terminie), a nie każdy elektryk pewnie coś zaradzi - stąd pytam tutaj, bo zawsze jakieś pomysły tą drogą otrzymywałem ;> Jeśli to kwestia zewnętrznej skrzynki i podłączenia to rozumiem kwestia energetyki a nie wykonawcy - czy masz na myśli już część idącą od licznika do domu, którą wykonawca kładł? Czy są jakieś przesłanki na podstawie których laik w tych kwestiach może osądzić, idąc Twoim tropem, gdzie leży przyczyna, czy raczej nic z tego? pozdrawiam p. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 08.03.2006 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Efektspotykany, kiedy nie robi sie pełnego, prawidłowego uziemienia z różnicówką, a jedynie zerowania. Dodatkowo jak pozamienia się przewody , to lepiej "daje" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 08.03.2006 23:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Witam. Jeszcze raz dokładnie czym grzejesz tę wodę. Jeśli czymś na prąd to po odłączeniu tego czegoś też cię szczypie? a rurki pewnie masz plastikowe? W następnych odcinkach pogadamy o połączeniach wyrównawczych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
passenger 09.03.2006 08:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Witam. Jeszcze raz dokładnie czym grzejesz tę wodę. Jeśli czymś na prąd to po odłączeniu tego czegoś też cię szczypie? a rurki pewnie masz plastikowe? W następnych odcinkach pogadamy o połączeniach wyrównawczych więc dalej was męczę ;> woda ogrzewana jest przez kociol gazowy dwufunkcyjny z zaplonem elektronicznym pom. gospodarcze i lazienka są w tej samej strefie (1 bezp. roznicowy + 1 bezp. do oswietlenia + 1 na gniazda + 1 na ogrzew. elektryczne podlogowe w łazience) podłączyłem teraz piec pod inne gniazdko - w innej strefie - w tej chwili zadne urządzenie nie pracuje na gniazdach w tej strefie- tylko oswietlenie w lazience piec podłączyłem przedłużaczem do wiatrołapu - nadal jest napięcie w wodzie. pozdrawiam p. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.03.2006 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 a ja się zapytam - jakimi rurkami jest pociągnięte cwu? Cos mi gdzieś błyska, że wina może być kiepskich kabli i zrobienia przez wodociągi uziomu. Czyli cały problem może być umiejscowiony poza twoim domem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
passenger 09.03.2006 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 a ja się zapytam - jakimi rurkami jest pociągnięte cwu? Cos mi gdzieś błyska, że wina może być kiepskich kabli i zrobienia przez wodociągi uziomu. Czyli cały problem może być umiejscowiony poza twoim domem instalacja miedziana przewody elektryczne grube - grubsze niz zazwyczaj stosuja ludzie ;> prowadzone w podlodze (instalacja bez puszek) - dodatkowo w rurach typu peszel pozdr p. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 09.03.2006 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Miałem podobny przypadek...pogoniłem klienta po przedłużacz z uziomem do pompy CO i się uspokoiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 09.03.2006 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Witam. Sprawa jest dość poważna i stan taki nie może się utrzymywać bo was w wannie powybija. Zapewne zewnętrzna sieć wodociągowa jest w plastikach a więc nie można mówić o potencjale przynoszonym z zewnątrz. Problem leży w obrębie domu. Widać brak połączeń wyrównawczych i jakieś uszkodzenie być może w pompach.Poprzez forum raczej nie uzdrowi Pan tej sytuacji. Trzeba szukać elektryka na miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekj 09.03.2006 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 witam Kolega Marcin słusznie napoczął temat. Nie mniej aby coś napisać trzeba znać wiele szczegółów. System sieci zasilającej, jaki budynek (jednorodzinny, wielorodzinny), w jakim systemie wykonana instalacja, w jaki sposób wykonana instalacja, czy sa połączenia wyrównawcze, czy elektryk wykonał instalacje zgodnie z przepisami, itd. Pytań wiele można jeszcze postawić ale niestety na odległość nie można tego ocenić. Pozostaje dobry fachowiec, oględziny instalacji, pomiary. I to wszystko w trybie natychmiastowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.